czerwcowy bąbel

Mój mąż kupił dzisiaj w rossmannie pieluszki pampers new baby-dry 2 za 37 zł., 80szt. Wychodzi ok 43 gr. za sztukę. Wydaje mi się, że warto było. I jeszcze dostał rabat, bo kupował na kartę rossnę :)

Hej :) Mi co prawda nie drętwieją ręce, ale od jakiegoś czasu zaczęły mi drętwieć biodra w nocy. Wystarczy, że dłużej pośpię w nocy na którymś z boku i od razu budzi mnie ból podobny do skurczu, i muszę się obrócić na drugi bok, żeby znowu usnąć. Miałam o to zapytać lekarza, ale wyleciało mi z głowy. Co do kołderki, to mam, bo dostałam od kuzynki, ale gdyby nie to, to na razie bym nie kupowała. Mam kilka śpiworków od siostry mojego męża, wiec na początek wypróbuję je, a jeśli nie zdadzą egzaminu, to będę przykrywać Malutką cieńszym lub grubszym kocykiem.

Madziunia, mi koleżanka polecała żel do hig. intymnej dla kobiet w ciąży oraz okresie karmienia Pharmaceris. Mówiła, że nie musiała stosować w czasie połogu żadnych nasiadówek ani nic e tym stylu i wszystko się jej ładnie wygoiło. Używam go już jakiś czas i jestem zadowolona. A będąc w szpitalu przebadali mnie tam na dole na wszystko, co możliwe, bo szukali powodu skracania się szyjki i nic nie znaleźli, wiec chyba ten żel troszkę działa :P

A Liiika się odzywała? Jeśli, któraś z Was miałaby chwilkę, to poproszę o małe streszczenie, co się ostatnio wydarzyło, bo nie ma szans, żebym nadrobiła dwutygodniowe zaległości we wpisach :P Mam tez pytanie: czy czułyście, jak wasze dzieciaczki robiły fikołka- w sensie obracały się główką do dołu. Bo w środę robili mi usg i Malutka była ułożona miednicowo, a dzisiaj podczas badania ginekologicznego ordynator powiedział mi, że jest ułożona główkowo. Mi się wydaje, że ona nie zmieniła ułożenia i zastanawiam się, czy przypadkiem nie wziął tyłeczka Malutkiej za główkę :P

Hej Dziewczyny :) Ja już w końcu w domku, dzisiaj mnie wypisali :) Żeby nie było jestem dalej w dwupaku :) Także trzymajcie dalej kciuki, żebym wytrzymała z Mają w brzuszku jak najdłużej, a przynajmniej do końca maja.

Hej Dziewczyny :) Nie mam siły nadrabiać tego co naskrobałyście prze weekend. U mnie nie najlepiej. Jestem w szpitalu. tak skończyła się moja kontrolna wizyta na ktg. Wyszły mi jakieś skurcze, a po badaniu okazało się, że szyjka mi się dodatkowo skróciła :( No i siedzę w szpitalu podłączona do kroplówki, dostaje luteinę, podali mi tez na wszelki wypadek sterydy na płucka dla Malutkiej. Dzisiaj po badaniu okazało się, że szyjkę mam miękką i malutkie rozwarcie, skurczy odpukać brak. Jestem lekko przerażona i modlę się, żeby malutka nie chciała jeszcze wychodzić. Boję się... Trzymajcie za nas kciuki, bardzo Was proszę!

Hej dziewczyny :) Miałam wczoraj jakiś płaczliwy dzień. Mąż mnie zdenerwował i nie mogłam się opanować. Czuję się samotna. Całymi dniami siedzę sama w domu, bo on jest w pracy, a po pracy zawsze wymyśla sobie coś do zrobienia (a to działka, a to siatka, a to piwko z kolegami i meczyk) i kończy się na tym, że od rana do wieczora siedzę praktycznie sama w domu. Wiadomo od czasu do czasu wpadnie jakaś koleżanka na kawkę albo ja wyrwę się gdzieś, ale nie mam już tyle werwy, żeby codziennie wychodzić na miasto, żeby się z kimś spotkać. I mój mąż nie potrafi tego zrozumieć, że szybciej się męczę, że nie zawsze chce mi się gdzieś wyjść, że chciałabym, żeby to on spędził ze mną trochę wolnego czasu, a nie znajoma. I znów chce mi się płakać :( Jak tak dalej pójdzie, to jakiejś depresji dostanę :(

Dzięki dziewczyny :) To chyba było to, bo pamiętam, że sobie pomyślałam czytając o tym, że nawet nie mogłabym jeść tych produktów, bo mam cukrzycę.

Dziewczyny, nie pamiętam która z Was kiedyś pisała, co powinno się jeść, gdy brzuszek u Maluszka jest mniejszy w porównaniu do reszty. Bardzo proszę o przypomnienie, co to było. O ile pamiętam to miód, suszone morele i coś jeszcze. Dzisiaj dzwoniła do mnie przyjaciółka, która jest w 35tc i jej synek przestał rosnąć, a brzuszek ma taki jak w 31tc. Strasznie się martwię o nią i o jej Maluszka :(

Malutka mi też się ostatnio szyjka skróciła :( ale ginka powiedziała, że mam się nie martwić. łatwo jej powiedzieć. Emilusia nie martw się na zapas, bo to nie pomoże. Najlepiej pójdź jeszcze do innego lekarza na konsultację. Gosia jeśli chodzi o pomiary na usg, to tez słyszałam, że milimetr w tą czy w tą robi ogromną różnice, także wszystko zależy od lekarza i tego jaki jest dokładny. Rozumiem, że chcesz iść na kontrole do innego gina. Ja sama czuję się bezpieczniej odkąd jestem pod opieką drugiego lekarza odkąd dowiedziałam się o cukrzycy. I żeby nie było- ufam mojej gince, ale co 2 lekarzy, to nie jeden :P Podłączam się pod Emilusię- życzę dużo zdrówka dla teścia!

Aniu trzymaj się!!! Mam nadzieję, że uda się przetrzymać Was w dwupaku jak najdłużej. I jeśli tylko będziesz mogła to pisz co u Was, żebyśmy tu się nie martwiły. Jeśli chodzi o pieluszki, to widziałam w rossmannie pampersy białe chyba poniżej 2,5kg, chyba był t rozm. 0 Ja zbieram się zaraz do lekarza- dzisiaj kontrola u diabetologa, a potem może jakieś szwędactwo po mieście i kawka z drugą ciężarówką :P

Madziunia super to wygląda :) Diabełek trzymaj się tam, wszystko będzie dobrze! Ja mam 1 kocyk z mikrofibry, 2 z pluszu minky i 1 bawełniany. Zamówiłam nie drogo w smyku taki: http://www.smyk.com/babymatex-ines-kocyk-75x100-cm-dwustronny-bawelniany,p1101540361,swiat-niemowlaka-p Uporałam się z pierwszą częścią prasowania i wstawiłam kolejne pranie. Mój mąż powiedział, że mi pomoże, bo prasowanie ciuszków dla córeczki to będzie dla niego przyjemność :)

Dziewczyny, muszę to napisać. Nienawidzę prasować!!!!!! A prasowanie tych tyci ciuszków doprowadza mnie do szału!!!! :P Zaczynam żałować, że mam tyle ciuszków w tych najmniejszych rozmiarach, bo nie wiem kiedy skończę je prasować... Aniaradzia trzymaj się. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie dzieje i szybciutko cie puszczą do domku! Ewcikk z tych wózków, które pokazałaś ja bym wybrała bebetto (tez mi się ten granatowy podoba), bo ma dużą gondolę i może uda Ci się część zimy powozić w niej Maluszka. Poza tym dużo dobrego słyszałam o tych wózkach. X-lander tez jest ok. Wiele moich znajomych miało taki wózek i byli bardzo zadowoleni. Z tego co wiem, to maja fajne spacerówki. O tym ostatnim nie mogę się wypowiedzieć. Pamiętaj, że to Ty będziesz prowadzić wózek, więc wybierz taki, jaki dla ciebie (no i Maluszka) będzie najlepszy. Zwróć uwagę czy dobrze się prowadzi, jak jest wykonany, itp. Kolor jest mniej ważny :P Na koniec witam nowe czerwcowe mamusie :)

Tetide do tej pory Malutka była ułożona główką do góry (to się nazywa pośladkowo, tak?). Wydaje mi się, że wcześniej nie próbowała się obracać, ale teraz ewidentnie coś kombinuje :P

Ania, ja kupiłam po prostu białe mebelki w ikei. Są niedrogie, łatwo sie je składa i nie będzie mi ich szkoda, jeśli Malutka je zniszczy- wiadomo jak może być z małymi dziećmi.

Witam się z Wami w ten pięknie i słonecznie zapowiadający się dzień :) Nikt tutaj nie powinien się obrażać i źle czuć. Ja się cieszę, że odnalazłam to forum, bo mogę się dowiedzieć od Was wielu ciekawych i ważnych rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Każda z nas może wypowiedzieć swoje zdanie i poznać opinie innych na dany temat. Jeśli chodzi o szczepienia to jest to dość kontrowersyjny temat zwłaszcza, gdy spotykają się bezpośrednio osoby definitywnie za i przeciw. Ja sama chcę zaszczepić moje dziecko, ale nie krytykuję tych, którzy zdecydowali inaczej. To indywidualna decyzja każdego rodzica. A moja Malutka chyba próbuje się przekręcić główką w dół, bo strasznie się wierci ostatnio i wydaje mi się, że ułożyła się poprzecznie, tzn. główkę ma teraz pod prawym żebrem, pupkę pod lewym, a nóżki prostuje rozpychając mi lewy bok. Mój brzuch wygląda komicznie Dzisiaj mam zamiar wyprasować 1. partię wypranych ciuszków. I z jednej strony się cieszę, bo to jakiś postęp, a z drugiej już mi się nie chce, bo nie cierpię prasowania :P

Mooniak, hippa kupowałam w rossmanie, ale dostępny tez jest np. w aptece gemini :)

Ja też jestem za szczepieniami! Mam zamiar skorzystać z tych refundowanych przez nfz i wykupię te płatne. W sumie z tymi szczepionkami skojarzonymi i refundowanymi nie ma podobno dużej różnicy. O ile się orientuję czasem zamiast 3 zastrzyków podje się 2. My jakoś byliśmy szczepieni osobno na każda chorobę i chyba nikt tego nie pamięta. Ja przynajmniej nie mam traumy związanej ze szczepieniami w okresie niemowlęcym :P

Moja Malutka też się strasznie wierci, ale jeszcze się nie obróciła główką w dół, bo kopniaki czuję w dole brzucha, a twardą kulkę, czyli główkę pod żebrami. Czasem mam wrażenie, że mi brzuch chce rozsadzić ;)

jusia-klusia, mi na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że mam liczyć czas do 6 ruchów dziecka po śniadaniu i kolacji. Gdybym w ciągu 2 godzin nie naliczyła tych 6 ruchów to mam jechać na IP, żeby zrobić ktg. U mnie jest to związane z cukrzycą, w ten sposób mam sprawdzać czy z Malutką ok. i czy prawidłowo komponuje posiłki i dostarczam odpowiednią ilość energii dla Małej. Pocieszę Cię, że ostatnio miałam pierwszy raz robione ktg i tam zapisują się ruchy dzieciaczka w postaci czarnych kreseczek. U mnie ta linia była prawie czarna, a ja czułam tylko te mocniejsze ruchy, tych słabszych nie byłam w stanie wyczuć. Gosia Kluseczka moja koleżanka miała wody w granicach górnej normy i jej synek urodził się zdrowy jak rybka :) Wiem, że przez jakiś czas musiała mierzyć obwód brzucha, żeby sprawdzić, czy te wody za szybko jej nie rosną. Mi lekarz ostatnio kazał więcej pić. Niby AFI mam w okolicach 10 więc w normie, ale powiedział, że muszę minimum 2,5l wody wypijać dziennie. A ja myślałam, że jak wypijam ponad 1,5l samej wody to jest ok. Ostatnio pisałyście tyle o tym, że szybko się męczycie. Ja niestety też tak mam. Ostatnio niewiele mogę zrobić w domku, bo od razu czuję, że mnie plecki bolą albo brzuch mi się taki napięty robi (ale nie twardy na szczęście), do tego pobolewa mnie krocze, gdy za dużo pochodzę. najlepiej czuję się w pozycji półleżącej :P

Madziunia, słoniki są rewelacyjne. wrzuć proszę link do szablonu do nich. Kurcze jak skończę ogarniać temat prania i prasowania ciuszków (myślicie, że w tydzień się wyrobię?), to zabieram się za filce!!! Aniaradzia, a może twój mąż nie zdaje sobie sprawy, że ty już nie wyrabiasz z tym wszystkim? Faceci to takie mało domyślne bestie czasami :P Może powinnaś nim "potrząsnąć" i uświadomić, że jesteś już w 8 miesiącu ciąży i nie masz tyle sił i energii co dawniej i sama nie dasz sobie rady ze wszystkim.

Adaszelki też się nad tym zastanawiam. Co prawda moja mama miała dużo pokarmu, ale z racji tego, że byłam wcześniakiem, nie dała rady mnie karmić piersią. Byłam za malutka (ważyłam niecałe 2kg). Martwi mnie jednak to, że moje piersi nie zmieniły rozmiaru. Na początku ciąży były pełniejsze niż zazwyczaj, a teraz wszystko powróciło do stanu wcześniejszego :/ Baaaaaardzo chciałabym karmić moją Malutką piersią, ale boję się, że nie będę miała czym :( Cichasia dobre pytanie. Sama zastanawiam się ile pieluch 1 powinnam zakupić. Na razie mam 1 opakowanie białych Pampersów. Naprawdę Pamapers i Dada to ten sam producent? Nie wiedziałam o tym! Dobrze wiedzieć.

Mooniak jeśli faktycznie chodzi Ci o suwaczek, który pokazuje na jaki etapie ciąży się jest i chcesz sobie taki ustalić, to kliknij na suwaczek którejkolwiek z nas i będziesz mogła sobie ustawić swój. Potem musisz wkleić link w edycji swojego profilu w ramce podpisanej sygnatura :)

Co do oddania krwi pępowinowej do banku publicznego, to jest w Polsce taka możliwość. Na SR mieliśmy spotkanie z przedstawicielką PBKM i mówiła, że wystarczy przed porodem zaznaczyć, że chce się oddać krew pępowinową. Najlepiej powiedzieć, że " do bezpłatnego banku", żeby przez pomyłkę nie pobrali krwi do banku rodzinnego, za który się płaci. Sama zastanawiam się nad taką darowizną. katee super, że u was wszystko ok :) Tetide też czasami tak sprawdzam męża z porządkami. Przynajmniej próbuję. Najczęściej wymiękam i i tak sama sprzątam, bo on często nie zauważa, że przydałoby się co nieco wyczyścić, dopóki nie wskaże mu tego palcem. szkoda moich nerwów :P

mooniak czerwcowy bablu jak sie ustawia to cos to ci psize tydz itp ? Nie bardzo wiem o co chodzi :P