-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
Aisha my będziemy chrzcić w maju na 99% 9 maja musimy do księdza się wybrać i zamówić tylko u nas to jest tak, że tylko w pierwszą niedz. miesiąca są chrzty na mszy a reszta to po mszy no ale cóż tak musi być bo chrzestny Oli siedzi w Anglii i będzie w PL od 30 kwietnia do 16 maja z tym, że 1 maja ma wesele a chrzestna 2 ma chrzciny u dzidzi swojej bliźniaczki no to wyszło nam że 9 Ale się rozpisalam.... Łasiczko my kupiliśmy różowo-szare nastawiałam się na zielone ale okurat nie było i podobno trochę laserkowe to zdecydowaliśmy się na to, pomarańczowe bardzo ładne ale nie było a szkoda bo uniwersalnie ogólnie ja i M za różem to nie bardzo ale taki delikatny ten róż. To krzesełko fajne oparcie ma regulowane, że dzicko prawie leży, ja Oli ustawiłam po środku bo tak do siedzenia to chyba jeszcze za wcześnie jakby miala dłużej siedzieć, choć sama sporo usiedzi. Sukienka moja miała koraliki u góry i na dole na takiej koronce tam w tym rozcieńci i na dole w koło, prosta, akromna ale wyglądła pięknie, wszyscy byli zachwyceni i szybko ją sprzedałam, ach milo powspominać Madzia a co tam, że kszesełko wiekowe ważne, że spełnia swoją rolę i jak widać niezniszczlne, bo te co teraz robią to przypuszczam tyle nie dadzą rady Właśnie a gdzie reszta dziewczyn? Co raz mniej nas zostaje A co będzie jak do pracy wrócimy..... Aisha a Ty wracasz do pracy, bo Ty się chyba wyprowadziłaś z miasta w którym pracowałaś to pewnie na wychowaczy idziesz? Jeśli tak to zazdroszczę, ja nie wiem jak się rozstać na 12 godzin, chyba oszaleje, tyle czsu bez Oleńki
-
Sekunko u nas ze spaniem też było marnie w dzień bo Ola spała max 40 min. Od pewnego czasu ubieram ją i na taras jak tam uśnie a usypia bardzo szybko na dworze opatulona to śpi ok godz i potem w domu dosypia- zalezy od pogody. Czasm śpi godzinę a czasem aż 4. Tylko u Was bardzo zimno na takie wychodzenie, ale może go ubierz i przy otwatym oknie choć kilka minut w wózeczku. U nas świeże powietrze zdziałało cuda Aisha i Pumka oglądacie M jak Miłość? Tam Kinga brała ślub w białej sukni i welonie i od razu chrzcili dziecko. Jak widać teraz już tak się przywiązuje do tego wagi
-
Witam ja dziś zakupiłam Oli krzesełko do karmienia o takie KrzeseĹko do karmienia ARTI COSMO 3 GRATIS WYSYĹ (920572761) - Aukcje internetowe Allegro Brdzo fajne i składa się do niewielkich rozmiarów i nawet mamie nie przeszkadza (jak narazie bo zlożone) a jutro będzie test jak się zprawdza przy jedzeniu. To jak o jedzonku piszę przerobiłam dziś OLi tą wczorajszą marchewkę z ryżem tzn. dodalam trochę buraczka i wody i zmiksowałam na pół płynną ciapkę no i Olcia zjadła. To wczorajsze chyba za gęste było bo dziś zjadła ze smakiem A do picia daałam jej wszystko po kolei i herbatki i soczki różne i nie chce, chociaż dziś ładnie wypiła herbatkę 2 x po 50 ml ale zawsze coś To chyba od dnia zależy. Pumko gratuluję Filipkowi smakowania nóżek, dziś też Olę podpatrzyłam jak ma dużego palce w buźce, ale nie zdążyłam cyknąć fotki Ja po zupce i deserku też daję OLi mleko po ok 1-2 godz. 3 nigdy nie wytrzyma, chyba z a mało pożywne, albo może już by więcej jadła.
-
Hello. My się wygościliśmy w weekend w pt u M mamy w sob u jego siostry a wczoraj T była u nas. Oli dzikusowość przechodzi to może Wik przyjedziecie i nie będzie płakać? hihi Chyba, że ktoś jeszcze chętny Pogoda super, żeby już tak zostało, Ola sobie śpi na tarsie, może później jeszcze się gdzieś przejdziemy. Ja jeszcze tylko 2 tyg i do pracy blllle i tak myślę czy podpisywać te papiery o nocki ale jak nie podpiszę to pewnie szybko wylecę.....do z tym Może jeszcze się umówimy na jakieś piwko albo do muzeum??
-
Ja też wstawiłam zdjęcie w widocznej sukni, ale się nie błyszczy Na NK mam ale tam suknia przeslonięta moim skromnym bukietem, który ważył chyba tonę i w kościele aż mi ręce mdlały Łasiczko widzę, że nasze maluszki mają dużo współnego, moja Olcia też wydrapana a w pt. obcinałam jej pazurki a co ile Wy obcinacie bo my chyba co 45 dni a i tak mała wygląda jak by ją kura podziubała- moja mama tak stwierdziła. Wczoraj też się zadrapała do krwi przy T aż się tamta wystraszyła. Chyba kupię to co Aisha poleciła bo już mi pomysłów brakuje do walki z tym paskudztwem. Ola też nie chce pić, a powinna o tą nerkę, w sob. chciałam jej wmusić trochę po obiadku to mi zwymiotowała wszystko U nas z piciem masakra Mart gratulacje, wycmokaj Lusiaczka Ja też czekam kiedy będzie mały kasowniczek hihi. A my się z rana uśmialiśmy bo ja mówię Ola powiadz mama a M tata, no to mówię , że skończy się tak że najpierw będzie baba no i po chwili było BAABA i to tak pięknie, aż ją moja mama wycalowała hihi ( fakt, że to bardziej przypadkowe było ale i tak pięknie ) Sekundko współczuję mrozów u nas też dziś piękne słonko i Olcia na tarasie sobie śpi, a w czoraj byłyśmy na spacerku w nosidełku i Ola usnęła jak wracałyśmy do domu Co do spania to chyba dużo tez od maluszka zależy. Bratanica M budzi się np co godzinę a właśnie roczek skończyła, tylko u niej to skomplikowana sprawa bo ona urodziła się z rozszczepek i zjada po 30 ml tylko często dlatego się tak budzi.
-
Aisha piękna suknia, może dla tego, że miałam tak samo zrobioną, tylko bez ramiączek a z bolerkiemi też miałam nieduży tren podpinany, ale właśnie kiepsko się tańczyło może też dlatego, że trochę suknia mi zjeżdżała na dół w końcu tyle materiału sporo waży i żałowałam, że nie kazałam sobie zrobić krótszej o jakieś 5 cm ale krawcowe lepiej się znają. Tylko nie biorą pod uwagę, że w tańcu suknia się zsuwa a ja nie lubię być ściśnięta, żeby ciasno związać Pumka mnie też najlepiej podoba się 2 i 3. Co do welony jak Drodka napisała już nie ma takiej wartości jak kiedyś, a dla mnie do ślubu tylko biel bo w końcu kiedy jak nie na własnym ślubie biała suknia Ja dziś Oli zrobiłam marchewkę z ryżem ale chyba za slabo zmiksowałam bo nie chciala jeść i było czyć ryż. A czy Wy dodajecie tą wodę co warzywa gotujecie?
-
Roxanka super,że z oczkiem OK,trzymam kciuki,żeby tak już zostało.W spacerówce chyba Oluś Aishy już śmiga. My wczoraj byliśmy w gościach, było dużo dzieci i Ola nawet nie płakała, wyszczypaŁA dzieci po buziach, pogadała ze swoją roczną siostrzyczką i nawet spać niechciała.Ogólnie super byłam naprawdę mile zaskoczona, może już jej ta "dzikuskowość" przechodzi hihi. Mam nadzieję, bo już się bałam jak to na chrzcinach będzie. Aisha fajnie,że już suknia zamówiona U nas dziś też piękne słoneczko, aż się chce żyć
-
Roxanko to może rzeczywiście za drugim razem jak będą przetykać będzie OK. Musi być dobrze Aisha no to Oluś ładnie Anusię goni hihi. Ja u Oli codziennie szukam i nic, a objawy ząbkowania ma już od dawna ale wyczytalam, że zanim wyjdzie pierwszy ząbek dzicku może dokuczać nawet kilka miesięcy
-
Wik ja w styczniu była i zmieniłam sobie na ten najtańszy pakiet teraz placę 9,95 i do tego Canale przez chyba 9 m-cy gratis. Nie chcialam droższego bo i tak jak do pracy wrócę to nie będę miała czasu na TV a zależało mi najbardziej na TVP1 i 2 bo ze swojej anteny mam tylko Polsat i TVN
-
Roxanka nie masz co żałować bo też mogło by się okazać, że zapłaciłaś te 2000tyś a to nic niedało. Do 1 marca nie tak daleko bo luty króciutki, trzymam kciuki, żeby było dobrze iudało się bez operacji.
-
Aisha gratuluję ząbków. Pumka Wam też bo pewnie dziś łyżeczka zadzwoni Łasiczko najważniejsze, że Natanek przybiera jak się rozkręci to raz dwa dogoni pozostałe wrześniowe bobasy Roxanka współczuję, ja też myślę, żemoże jeszcze poradź się innego lekarza. Co do jedzenie to Ola bardzo świruje, pisałam już,że w niedz. jej gotowałam izjadłaz apetytem apotem tego nie chciała. Wczoraj dałam jej ze słoiczka warzywa w potrawce z królika zjadła kilka łyżeczek i zwróciła.Może ja mam wegetariankęSamanie w iem bonawet z mlekiem marnie idzie i czasem tylko 100ml zjada a 150 to max. Muszę ją dziś zważyć bo aż się boję, że będziejak z Natankiem Pokłóciłam sięzrana z moją mamą, chciałam jeachać kupić fotelik do karmienia to stwierdziła, że nie potrzebny i nie ma miejsca w kuchni,a w iedziała, że chcę kupić
-
bonarek77agula wystawiłam na allegro za 40 zł ,musze sie pozbywac tego wszystkiego bo juz nie mam gdzie tego trzymac spacerowke tez wystawiłam ,moze ktos ja kupi :) mnie głowa boli :( i nie mam pomysłu na obiad Wtaw link to sobie oglądne
-
Bonarek masz jeszcze ten fotelik 9-18kg bo widze,że na innym forum cosik pisałaś, jak tak to daj znać co i jak bo my też pewnie niedługo będziemy musieli zmienić. Chyba, że wiosna przyjdzie to bez tych ciuchów luźniej się zrobi Co do wolnego to racja, ale te weekendy, święta i nocki Dziś było piękne sloneczko to trochę śniegu ubyło dokopałam się do chodniczka na ścieżce i tars "odlodziłam"
-
Tak obowiązuje to wiem tylko już mam naszykowane do podpisu dwa pisemka: 1 że zgadzam się na pracę w wydłużonym wymiarze do 12 godzin 2 że zgadzam się na pracę w godzinach nocnych Pewnie jak tego nie podpiszę to może z miesiąc popracuje i mnie wywalą co z tego, że niby mamy mają jakieś prawa! Do to wszystko i tyle
-
wiktorio3agula9 Pewnie jak już do przcy wrócę to się zrobi ładnie Miłego dnia. przynajmniej nie będziesz musiała w mrozy wstawać, no i buty suche Hahaha ale pocieszające, ale będę musiała nocki zarywać o masakra
-
Witam Moja Ola też się budzi ok 22:30 i tak godzinka mija zanim zje i uśnie. Uśmiech strzela i jest zadowolona ale musi być na rękach bo w łóżeczku marudzi. Ja myślałam, że to może przez to, że od kilku tyg. w ciągu dnia śpi jednym ciągiem 3-4 godziny a dawniej spała 3 x po 40 min i teraz ma więcej snu w dzień. Codziennie taką przerwę w spaniu sobie robi. Może na tetusia chce popatrzeć bo w dzień raczej nie ma szans hihi Ja na basen z jednej stony bym poszła ale z drugiej to moja figura pozostawia wiele do życzenia aż wstyd się rozebrać. Rozstępy mam tak, że pod majtakmi da się schować bo tylko na dole brzucha ale jak o nich pomyśle to coś mi się robi. Dziewczyny, która sama robi zupki macie jakieś pomysły z czego robić? Ja w niedz. zrobiła z marchewki, ziemniaka i kurczaczka. W niedz. Ola wmiotła w 5 min i nawet śladu na śliniaczku nie było, że jadła a już na drugi dziń nie chciała i się krzywiła. A Wasze dzieci jak i czy przechowujecie zupki. Ja podzieliłam na kubeczki w niedz. zjadła 1 i 2 zostały do lodówki. tak pomyślałam, że skoro te w słoiczkach można przechowywać do 48 godz. po otwarciu to domowe chyba też. A czy robicie np z mrożonych warzyw, bo ja się boję że się nie powinno, a teraz nie nie ma dużego wyboru w świeżych warzywkach.
-
Witam no to widzę, że spotksnko udane a tylko we 2 byłyście? Dobrze, że nie poszlam z Wami bo jak tyle siedziałyście to szkoda by mi bylo Was zoatwiać, żeby na angielski iść albo bym nie poszła Następnym razem proponuję w jakiś inny dzień niż wt i czw. to może i Truska będzie. A czy z takim maluszkiem jak Ola to nie przesada tam iść bo ona w sumie i tak się nie bawi no chyba, że sama na leżąco albo ze mną? hihi U nas nuda M na dachu, śnieg zwala, grzyb nam znowu wylazł i aż się odechciewa, normalnie niech ta zima się skończy. Pewnie jak już do przcy wrócę to się zrobi ładnie Miłego dnia.
-
Truska mam do Ciebie trochę pytań o ten fitnes, jak to jest jak wykupuje się karnet np taki za 80zł tam jest, że siłownia i sauna gratis, czy to jest na godziny czy poprostu za wejście i ile trwają takie zajęcia fitnes. Czy np jak idę na fitnes to potem można sobie iść do sauny czy na siłownię. Ja nie w temacie teraz to pytam bo pojęcia nie mam. Ostetnio na siłowni na studiach byłam a w saunie w technikum
-
Hej a o której się wybieracie? Ja w sumie juz sob ie zplanowałam popołudnie. Między 15 a 17 mam buty do odebrania od szewca pod dworcem a potem muszę zrobić zakupy i na Zagnańskiej chciałam pooglądać krzesełka do karmienia a później na kurs.
-
Ja mam Maxthon'a i teraz już OK, może coś mi komp świrował. Przyszło mi dziś nosidelko, to może jutro wyjdziemy z Olą dalej niż na taras
-
Łasiczko dziekuje właśnie tak podejżewałam ale nie byłam pewna, różnie to bywa najlepiej będzie jak u sprzedawcy się dowiem. Ja jeszcze pooglądam w sklepach ale na allegro taniej a to akurat jest koło mnie to bym sobie po nie podjechała. Chociaż taniej już raczej takiego nie znajdę, bo te tańsze mają albo stolik na stałe i 1 tackę albo oparcie bez regulacji alebo coś tam jeszcze. U nas nocka ok a teraz Ola śpi już 3 godziny, a Ty Łasiczko nie martw się jak Natanek nie plakał to chyba mu bylo dobrze na brzuszku Aisha czy nie poprzestawiałaś sobie czegoś w podpisie bo Twoje postu wyświetlają mi się rozciągnięte bardzo tak jakbyś miała podpis cały w jednej linii? Czy tylko ja tak mam
-
Łasiczko mam do Ciebie taki pytanko czy w krzeselkach do karminia da się zdemontować ten plastikowy pałąk co jest między nogami? Ciebie pytam bo Ty w tym pracowałaś to pewnie wiesz, ja uptrzyłam sobie takie KRZESEĹKO DO KARMIENIA MILLY BABY ACTIVE NAJTANIE (907960749) - Aukcje internetowe Allegro A czy Wy już macie jakieś krzesełka? Ja narazie karmię w leżaczku bujaczku ale mi za nisko i mnie kręgosłup boli.
-
No ja też o tej ciemieniuszce mówiłam na 2 ostatnich szczepieniach i tylko każą kupić drogi maści co nic nie dają, no jedynie jedna co na buźkę Ola miała pomogła po 2 dniach, A na ciemieniuchę nic Też czytałam, że nie swędzi i nie boli to w takim razie czemu Ola się drapie po główce? Kurcze przesadzony ten kombinezon cikeawe czy dużo takich maniaków co kupują dzieciom firmówki za taką kasę Łasiczko tylko pozazdrościc takiego M, ja mogę tylko pomarzyć o takich miłych gestach ze strony mojego Przyjemnych Walentynek. Ja caly dzień dziś w kuchni galaretki na deser zrobiłam teraz karpatka w piekarniku i Olci zupkę, mam nadzieję, że nic jej nie będzie po "mojej kuchni" bo do tej pory tylko sloiczki jadła i kurczaczka jej doadałam troszkę
-
Hello!! A ja dziś od rana w kuchni, galaretki na deser zrobiłam teraz karpatka w piekarniku i Olci zupkę, mam nadzieję, że nic jej nie będzie po "mojej kuchni" bo do tej pory tylko sloiczki jadła i kurczaczka jej doadałam troszkę
-
Ja na ciemieniuchę już chyba wszystko stosowała teraz smaruję oliwą z oliwek ale i tak nic nie daje tzn. niby schodzi bo codziennie wyczesuj i to sporo bo potem Ola obsypana jakby łupież miała ale co z tego jak cały czas jest. Strupków nie ma taka cienka delikatna biała, złuszczona skórka, a strupki to tylko jak się podrapie a drapie się i to bardzo bo chyba ta ciemieniucha ją swędzi a co najgorsze Olcia już sobie sprytnie sama rękawiczki i niedrapki zdejmuje z rączek. Pediatra na patronażu właśnie mi mówiła, że ciemieniucha może być pierwszą oznaką alergii Zmykam oglądnąć coś w Tv i spać. Dobranoc.