Skocz do zawartości
Forum

agula9

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agula9

  1. Witam Kochane. U nas wczoraj znowu ciężki dzień,Ola tylko mękoli i na rączki. Dziś od 5 popłakiwała a teraz leży w łóżeczku i doMiśków gada to nawet się jej nie pokazuje Ja o witC nic nie wiemMy powinnyśmy iść dziś na szczepienie aleOla pokasłuje czasem i nie wiem. Aisha może dawaj po kropelce,my dajemy a też zdania różne były. Tyle mojego,już marudzenie. Spadam, jak mała pozwoli będę później. Miłego dzionka.
  2. Bonarek no to nie ciekawie. Wik bez wody ooo masakra, a co daleko do centrum jakoś dotrzesz a w drugą stronę niech chłopy po nas przyjadą hehe Mój ostatnio nawywijała więc nawet nie ma prawa do sprzeciwu Ja tam chętna jestem, a gdzie nie mam pojęcia bo dłuuuugo nigdzie nie byłam to się nie orientuję teraz w lokalach może CKM jak jeszcze istnieje hihi
  3. mmadzia Ania przerabia słoiczkowy bunt, normalnie tak dzisiaj wrzeszczała, że nie widziałam chyba jeszcze żeby tak się darła i tak krzyczała. Nareszcie się wkurzyłam i dałam jej ten słoiczek do butelki i wypiła cały... Słów mi brak, taka mała antyłyżeczkowa panna rośnie. A u nas wręcz przeciwnie ja dziś Oli soczek łyżeczką dawałam bo z butli nie chciała, taką już dużą pannę zgrywa, słoiczki też zajada, że tylko buźka lata Łasiczko super, że mocz OK. A jak Natanek ładnie zajada to i waga powinna iść w górę, dawaj mu kaszkę 1 dziennie to może się podtuczy hihi. A ważysz go w domu, bo coś mi się kojaży, że kiedyś ważyłaś? Trzymam kciuki. Moja Ola w dzień spała od 11-12 potem od 14:30 do 15 i po 18 znów usnęła a poza tym 2 x po ok 30 min u leżaczku do jedzenia a reszta czasu marudzenie i noszenie. Dziś już wysiadam chyba bardziej psychicznie niż z sił bo może wykończyć takie biadolenie. Roxanko udanego wyjścia odstresuj się trochę, ja najchętniej też bym gdzieś wyszła odpocząć bo po dzisiejszym padam na pysk
  4. Zapomniałam napisać, że Ola od piątku też okropnie mękoli i prawie cały czas na rękach. Normalnie nie da się słuchać tego biadolenia już nie guga tylko tak biadoli, ale mam nadzieję, że to na zęby
  5. A co tu taka cisza pozamarzały wszystkie? Wik następnym razem musimy to inaczej wykombinować hihi
  6. Witam Łasiczko świetnie, że Natanek słoiczki wcina, a Wy chyba dziś do lekarza? Daj znać czy coś przybrał bo jak tak ładnie zajada to powinien A kupki jak dziewczyny napisały Ok, ja Oli staram się dawać takie rzeczy, żeby rozluźniały kupki bo np po marchewce, którą uwielbia zatwardzenie miała a do tego nic pić nie chce Ola za nóżki się łapie ale do buźki jeszcze nie bierze, robi mostki i przewraca się z plecków na brzuszek, a odwrotnie jeszcze nie widziałam My chyba 1800zł placiliśmy za kamerzystę i fotograf, ale nie jestem pewna bo to kilka lat temu było. Pięknie wszystko mamy zrobione, zresztą też od znajomych namiery wzięliśmy a rok później znajomi od nas i mieliśmy gratis plytkę z fotkami z ich wesela U nas tez zimnica jak wstałam było -21 teraz -14 bo sloneczko świeci Byle do wiosny, szkoda, ze tak zimno bo pospacerowala bym z Oleńką a w ten pic nawet mój pies nie chce chodzić. Mojra nie wiem czy to Cię pocieszy ale z mojej Oli też taki dzikus w sob. byli znajomi i plakała a wczoraj byliśmy u mojej babci i to samo, ja nie wiem ale mam nadzieję, że to minie bo nie wyobrażam sobie chrzcin Aisha ja też daję wit D3 ale też mieliśmy przerwę bo właśnie niektórzy uważają, ża jak jest na ml. mod. to się nie daje, no niby tam w składzie jest ta witaminka ale później inna lekarka mnie ochrzaniła czemu nie daję i no znowu daję i bądż tu człowieku mądry jak każdy mówi co innego Mart współczuję sytuacji z M mnie to najbardziej szkoda, że teraz jak jeszcze w domku siedzę to taka nieprzyjemna atmosfera a jak do pracy wrócę to będziemy się mijać i takie bez sensu to nasze wspólne życie, a raczej obok siebie
  7. Roxanka a czy katarek już u Was minął? Bo tak sobie myśle, że Ola ostanio jak miała katar to też jej się oczko zaklejało od ropki a potem drugie calutki czas łazwiło może poczekaj kilka dni po katarze i może samo przejdzie a wiesz lekarka tak może Was gonić bo może jej chodzić właśnie o tą symboliczną kwotę. A wcześniej mieliście problemy z oczkami czy dopiero teraz przy katarku?
  8. Może gdzieś w centrum, żeby każdemu było w miarę blisko? Ja się piszę po 20 czyli po kąpieli Oleńki
  9. Siaczek1witaj, napisz coś więcej o sobie i maleństwie Roxanka zapisać się na NFZ i jeszcze poprobować, Oli też oczko ropialao a potem drugie łzawilo i wlaśnie mnie straszyli tym przekłówaniem ale unormowało się i już jest wszystko dobrze., może znim dojdzie termin z NFZ też u Was się poprawi
  10. Roxanka no my placiliśmy troszkę mnie ale niewiele a to bylo kilka lat temu. A jeśli chodzi o kanalik to może masuj tak od str. noska Oli też ropialo oczko na początku i minęło a moja siostrzeniczka miała przekłówany ale jakoś nie przypominam sobie żeby cokolwiek płacili, czy teraz na NFZ nie robią?? U nas dzis goście byli i Ola - dzikuska oczywiście plakala ja nie wiem co ma za dziecko ale jak koleżanka stwierdziła, że nie Cygańskie bo nie chce do obcych hihi
  11. Hehehe Wik dobre, zresztą ja mam dla nas % i nic mocniejszego chyba, że Chuda by chciała bo dla niej to za cienkie pewnie Bonarek, Truska ja też chętna jestem
  12. U nas dziś cięzko, Ola wstała po 5 pogadała, pomarudziła i przed 7 usnęła. Później jak wstała o 9 nie chciała jesc zjadła 50 ml mleka do reszty dosypałam kaszki i zjadła łyżeczką o 14 pół słoiczka mar.-z ryżem i płacz, chciałam jej dać pić to w bek ani herb. ani soczku No to o 15 zrobiłam 90 mleka wmitła w sekundzi i płacz dorobiłam 60 zjadła i płacz o masakra ja już nie wiem, ale ostatni tak świruje z jedzeniem że nawet nie wiem po ile jej dawać i kiedy.Chyba rano apetytu nie ma ale żeby po 10 godz. nie chciała jesc A najgorsze to, że jak nie chce pić to później się męczy bo kupki gęste Madziu fajnie, że pracę napisałaś trzymam kciuki,żeby było ok i bez poprawek Świetnie, że Anulce się już unormowało a i mocz napewno też się polepszy, ładnie już Ania waży, moja tez cos koło 7 kg będzie a wczotaj jak ją mierzyłam to było ok 68-69 cm czyli całkiem fajnie. Łasiczko i Natanek napeno też dogoni wszystkie nasze bobasy a zaczęłaś mu dawać kaszkę czy ten Sinlac? Też życzę wszystkim udanego weekenu, do nas znajomi jutro przyjdą zakupiłam CinCIna i mam w planie trochę się odstresować. Wiecie co ja to najchętniej bym gdzieś wyjchała do ciepłych krjów wygrzać się w słońcu i odpocząć od codzienności. A tu takie zimno u nas -10 dziś neawet Oli nie wyciągałam na dwór bo chyba po ostatnim tarasowaniu coś kaszelek ma
  13. Wik ja nic nie wiem alechyba nie ma.To o której będziecie? Ustaliliście już kto za kierowcę, boproponuję wieczór babek czyli cobyśmy sięmy napiły
  14. U nas dziś -10 i wiaterek a ja moją kruszynkę wzięłam na dworek na kilka minut, mam nadzeję, że nie zaszkodziło pbmaryś zapraszazm tu http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/5244-wrzesnioweczki-2009-a-416.html
  15. wiktorio3agula9 A co nie będziesz Cin cin'a już zakupiłam to z kim wypiję? hehehe dasz radę !!!!!!! agula9A do Chudzielca pisać może by też przybyła? może być, tylko czy nam wszystkiego nie wypije?? Hehe no nic zaryzykujemy, może nie
  16. wiktorio3agula9Wik łooo to posiedzicie, przeczekacie kąpiel, ja wykąpę a M uśpi Olę A co zakupić CinCIn może być? jak ja nie będę łykać ( bo tego jeszcze nie ustaliliśmy z m.) to mogę wyręczyć twojego ślubnego w usypianiu. W końcu mam wprawę ;). Czaruś przy mnie śpi na okrągło ;))))) Jak dla mnie to może być CinCin ;) A co nie będziesz Cin cin'a już zakupiłam to z kim wypiję? A do Chudzielca pisać może by też przybyła?
  17. Wik łooo to posiedzicie, przeczekacie kąpiel, ja wykąpę a M uśpi Olę A co zakupić CinCIn może być?
  18. meren_ree ja też jestem zdania, że jeśli pomagać to wlaśsniejak napisała dorotea72 może jakiś obiad lub pranie, ale nie pieniądze bo pewnie na picie chciał. List też dobry pomysł, może na trzeźwo przemyśli co zrobił 12 lat temu. Jeśli chodzi o zakładnaie rodziny to mój dziadek- tata mojej mamy też pił a uważam, że mama mnie i siostrę obdarowała miłością i dobrze wychowała. Ty napewno też jesteś dobrą i kochaną mamą tym bardziej, że masz fantastycznego męża i w nim oparcie. Trzymam kciuki za dobre rozwiązanie.
  19. Zastanawiam się czy nie dawać jej pić przez ale bojęsię, że może się zaksztusić. W dzień za pierona nie chce pić, pije po 20, 30, czasem 50 ml i nie ważne czy herbatka czy sok A potem z kupką kłopot A jak wasze maluszki chcą pić?
  20. Aisha w sumie to śpi od 20-20:30 do 8-8:30 a kaszkę wsuwa przez sen, tylko czasem oczka otworzy popatrzy i dalej śpi Ale za to w dzień malutko śpi 3x 40 min. a wczoraj jak pospala od 15 do 18 a potem od 19:30 po kąpieli to dziś mialam pobudkę o 6. Ale w nocy śpi pięknie (tfu,tfu)
  21. Sekunko lepiej ale daleko od tego jak powinno być, no nic pożyjemy zobaczymy, może się poprawi. Przypomniało mi się o katarku u nas ostatnio trwał ok 9-10 dni najgorsze były pierwsze 4 dni i noce ale już ok, cierpliwości w końcu minie. Madziu życzę weny do pisania i trzymam kciuki, żeby się udało. Coś Agnieszka nic ostatnio nie pisze, Aga napisz co u was?! Ja się wybieram jutro z mamą i z Olą na zakupy, trzymajcie kciuki, żeby Ola gzreczna była i dala pooglądać itp. hihi
  22. MM gratuluję ząbka, to chyba łagodnie było? U nas narazie nic choc były dni marudzenia ale ucichło. Wik czasu brak jakoś na czytanie i pisanie a i nie ma o czym. A Niuni kąpiel obowiązkowa, bo to uwielbia i pięknie śpi później To o ktorej Wam pasuje? I co chcesz pić bo ja to CinCin z tonikiem preferuje chyba,że masz jakąś propozycję? A P za kierowcę czy jak?
  23. Witam Roxanka powodzenia, żeby M się udało coś wynegocjować.Jedzonko ja zaczęłam od kaszki, później obiadki a na końcu owocki. Teraz daję w sumie wszystko w ciągu doby. Ja podobnie jak Mart narazie tylko sloiczki, bo wrzywa nie wiadomo skąd i czym pryskane, latem będę sama gotować jak będą na bazarze warzywka bo teraz znowu boję się, że może poprzemarzane My mamy mniej więcej taki plan, bardzielj Ola sama sobie ustawia tylko kąpiel o stałej porze i dobranoc. 8-9 150ml mleczka 12-12:30 deserek (pół sloiczka) potem herbatka lub soczek 15-16 mleko a czasem obiadek też pół słoiczka 18 lub po kąpieli 150 ml mleczka a ok 23-24 kaszka przez sen ale taka nie za gęsta Ja mam do kaszki kupiony smoczek do butelki Lovi 6+ do kaszki taki z krzyżykiem a do mleczka smoczek trójprzepływowy. Łasiczko szkoda, że tak Cię potraktowali eksperci- WSTYD!!! Powinni choć zasugerować co to może być. Może choć raz dziennie daj Natankowi kaszkę. Ja sloiczki daje łyżeczką i jak w dzień daje kaszkę to też łyżeczką. Ola pięknie zajada owszem trochę to trwa ale niech ćwiczy a zajada ze smakiem, tylko jabłka nie bardzo to kupiłam z dodatkami i zasmakowało Aisha ja uranek od dawna nie prasuję w prawdzie większość mamy z welurku bo jakoś mi podpasowało. Piorę nadal w dziecięcym proszku.
  24. Łasiczko ja bym proponowała jeszcze kaszkę sprawdzić albo obiadki i jak przybędzie na wadze to może rzeczywiście mleczko masz np mniej kaloryczne i dlatego nie przybiera, ale nie matrw się będzie dobrze. Trzymam kciuki żeby to nie było to zzw. Aaa i wreszcie trochę pożytku z Twojej Teściowej hihi Buziaczki dla Was. A z jedzeniem to też różnie bratanica M ma 10 m-cy i święta jaj mama mówiła, że waży 7200 czyli też niewiele ( moja Ola już chyba tyle waży) ale jest super fajna wesoła dziewczynka Co do kupek i wymitów to ja wymyśliłam tak, że wtedy co Oli cofnęło to nie robiła kupki i nie mogła się załatwić a jak już to malutki bobek i tak myślę, że poprostu brzuszek pełny a jak nie może się załatwić to drugą stroną. Mart może Lusia też dlatego. Ja zaczęłam zwracać większą uwagę na to co daję OLi tzn na produktach HIPP jest zaznaczone jak działa na stolec i dziś dałam deserek, który niby rozluźnia i pomogło, po bobku wreszcie normalna kupka. Narazie odstawiłam marchewkę i banany bo one działają przeciwnie. Sekundko stronka super a jak to smakowicie wygląda. Roxanka ja z moim M też jakoś tak jakby obok przez te nasze problemy a teraz jak pracuje to calutki dzień go nie ma a jak wraca to obiad, kąpiel Oli, tv i spać. Musisz sobie wykombinować jakieś hobby czy cos żeby zajęcie mieć jakieś fajne co lubisz, może siłownia czy jakiś fitness wieczrkiem jak juz M wróci Ja mam angielski 2 x w tyg. i naprawde czesto nie chce mi się iść ale wracam w zupełnie innym nastroju, zawsze to jacyć inni ludzie i oderwanie od szarości dnia codziennego. Byle do wiosny jak będzie słoneczko to od razu wszystkim przyjemniej. Dobranoc Mamusie śpijcie smacznie i jak najmniej pobudek.
  25. Łasiczko a czytałaś o tym Nestle SINLACu, poczytaj pozytywnie wypowiadają się mamy właśnie dzici co mało przebierały i może wrto podobno drogie to ale jakby pomogło to napewno warto a lekarze nie polecili Wam nic czegoś takiego albo jakieś kaszki? Dziwne, że nie przybiera skoro zajada, a może za dużo kupek robi? Ja też cały czas myślę i musi być dobrze, trzymam kciuki, żeby było i żeby pobyt w szpitalu Was ominął, bo sama wiem jakie to nie przyjene noc na stołku przy łóżeczku albo płatna niewygodna kanapa jak tu gdzie ja byłam U nas problemy brzuszkowe, Ola nie mogła się załatwić chyba po marcheweczce i zrobiła 2 twarde kupki, dałam jej deserek co niby rozluźnia stolce i troszkę herbatki, ona wogóle nie chce nic pić i dopiero po tym normalna kupka wyszła to mam nadzieję, że się unormuje. Becia nie wiem czy to dobrze, żeby taki maluszek zjadał aż tyle takiego jedzenia bo chyba jednak podsatwą powinno być mleczko a owoce i warzywka pomalutku dodatkowo. A nasze dzieciaczki pewnie, że najlepsze najfajniejsze i wszystko naj naj kochane wrzesniowe skarby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...