agula9

Ja też jakoś spać nie mogę a Olcia pewnie wstanie o 7, alboo wcześniej bo m dał jej mleko wcześnie, chyba jej jeszcze kaszkę wcisnę przez sen hihi Redberry wspaniałe wieści, Cieszę się razem z Tobą, też sobie to wszystko przypomniałam jakby to wczoraj było, tylko mnie Gin. ciągle mówiła, że daleko jeszcze i nic się nie zanosi, żeby Ola wyjść chciała no i spóźniła się 3 dni Aneta współczuję malutkiej u nas 2 szczepienie było okropne Ola darła się jak tylko do gabinety weszłyśmy ogólnie masakra, a przy trzecim uciekam i zostawiłam ją z babcią bo chyba ja bardziej się bałam a Ola była dzielna i tylko przy 2 wkłóciu zapłakała. Agula7777 fajnie, że jesteś, żebyśmy się tylko teraz nie myliły

wiktorio3agula9 [Wik w zegarkowym na duzej kidys był zegarmistrz. no bardzo śmieszne ja nie chcę rolexa tylko najzwyklejszy elektroniczny dziecięcy do 10 zł Do 10 zeta to w sklepie po 4 szukaj A na bazarach jest taki koleś co ma niedrogie zegarki to dziecięce pewnie też jakieś ma. Spadam na angielski ale mi się nie chce, na wagary bym poszła

Najlepiej w nocy rodzić jak ja rodziłam to tylko 1 dziewczyna była jeszcze ale tamta to siup i z głowy 2-gie dziecko. Mtonka może i Tobie tak szybko pójdzie hihi Wik w zegarkowym na duzej kidys był zegarmistrz.

wiktorio3mtonka Co do porodu to jeszcze nie zdecydowalam gdzie bede rodzila ale napewno nie na Kosciuszki. A jak jest na prostej porodowki sa oddzielnie czy jedna obok siebie? niestety jeno łózko obok drugiego, oddzielone jakimiś ściankami a nie chcesz rodzinnego?? I ja też polecam Naprawdę warto dać te 200 stówki masz komfort do kibelka kiedy chcesz a M może na kanapie poleżeć hehehe Jakbym miała znowu rodzić też tam a i jeszcze fajna położna mi się trafiła ona prowadziła też szkołę rodzenia zajebista kobitka konkretna ale miła. Na Kościuszki to chmówki są i człowieka traktują tak że szkoda gadać moja sis tam rodziła i niedawno znajoma, nie polecam Bonarek a kiedy masz czas kiedy i o której by Ci pasowało? Ja od środy do pracy idę. Jeju Olka Buczy cały dzień już mózg rosadza, ajeszcze angielski dziś

Agnieszko fajnie, że się odezwałaś, tym bardziej mnie cieszy, że przynosisz same dobre wieści i plany na przyszłość też fajne, ja też bardzo bym chciała wyjechać z tego porypanego w kraju w którym jak coś się zmienia to tylko na gorsze bllleeee mam siostrę w Belgii i cocię w Kanadzie tam inne życie jest i żadna nie zamierza tu wracać bo i po co, A ciocia dopiero po 14 latach pobytu w tym roku na wakacje przylatuje po wielu namowach bo też nawet nie miała ochoty a 2 lata temu moja mama była tam inne życie poprostu. Łasiczko szkoda, że z Natankiem musicie iść do szpitala, będziemy z Wami myślami i trzymam kciuki, żebyście dowiedzieli się o co chodzi:kiss_of_love:

Mtonka moja sis do niego chodzila no lubi namawiać na różne niewiadomo co jej też wkręcał, ja tam nie robiłam tych badań prenatalnych i Ty tez jak nie masz ryzyka to odpuść sobie, moja koleżanka miała zalecane bo moją konflikt krwi i w końcu nie zrobiło ale wszystko OK. Suonko powodzenia, trzymam kciuki Marta a z czego Ty się niby odchudzasz? Ja to powinnam jakieś 10 kg zrzucić, zeby wyglądać jak kiedyś, ale słodyczy nie umiem sobie odmówić, właśnie moja mama przyszła z pączkami no to mykam na kawkę....i rośnie, albo nie wraca do dawnego rozmiaru

Wik pychaśna kawka Ja też już po kawce Olci śpi to mam chwilę dla siebie ale mi się nic kompletnie nie chce

Mojra buziaki dla Olusia Jak to się u nas fajnie złożyło, że wrześniowe OLKI urodziły się dzień po dniu hihi Drodka ja też piecuch i chociaż słonecznej wiosny bym chciała, to tak na zielono popiszę, żeby wisennie się zrobiło Olcię uśpiłam na terasie bo trochę słoneczka wyszło, dziś troszkę popiła z kubka nawet jej to szło, tylko chyba przez to za szybko leci bo nie nadążała chwilami, ale przywyknie

Aneta witaj w PL, fajnie że dziadkami tak się dogaduje malutka. Red daj znać po wizycie co i jak U mnie rano padał śnieg a teraz ładne słoneczko, tylko ciekawe na ile Olcia śpi na tarasie to też mam chwilkę dla siebie, ale nie wiem za co się zabrać sprzątać, czy coś gotować, najchętniej też bym poszła spać Tyle piszecie, że jak pójdę na cały dzień do pracy to nie wyrobie z czyatniem po całym dniu Miłego dzionka.

Witam i ja. U mnie za oknem białoKiedy ta zima się skończy? Sekundko też myślę, że to ząbki. Gdzieś czytałam, żeby oduczyć dziecko jedzenia w nocy to dać wodę,żeby zniechęcić i wtedy dziecko wie, że nie ma po co wstwać. Aleu Was to raczej ząbki to niewiem. Madziua czy Ty dajesz Ani mleczko od razu jak się budzi? Boteż wyczytała, żebynie dawać tak od razu iu nas jest tak, że Ola budzi się o 7 daje jej smoka iprzytulankę i ona sobie drzemie lub bawi się do 8 i wtedy mleczko. JA TAK zrobiłam też przez to że nigdy nie dojadała rano, ale dzis też nie zjadła wszystkiego

Ronia jak nie zapomnę to jutro cyknę fotkę i wstawię. Redberry moja Olcie tez miała długie i częste czkawki i tak jej zostało.

Roxanka i ja współczuję, miejmy nadzieję, że szybko to spłynie i będzie już tylko lepiej.

No napewno, tylko nie mam kasy na takie atrakcje a z czasem też marnie, M nie ma całymi dniami a sama się bała. Nawet nie wiem czy u nas jest coś takiego dla maluszków.

My po kąpieli, Ola była przeszczęśliwa i zadowolona śmiała się w głos. Pluskała się w najlepsze, jeszcze chyba z niczego nie miala takiej frajdy, dużo miejsca i dużo wody hihi. Będziemy się częsciej tak kąpać

bonarek77to czyli odłozyc je dla ciebie ? dzisiaj wysłałam wozek ale sie namachałam zeby go spakowac ! moje dzieci ostatnio sa takie niegrzeczne ,mogłąby juz byc wiosna zeby na dworze sie mogły wyszlec Tak, tak, tak

Witam mam do Was pytanko czy kąpałyście się z maluszkami? Bo ja mam zamiar dziś spróbować ale nie wiem jak będzie. Na Dzień dobry TVN mówili kiedyś, że można już z kilkudniowym dzieckiem, ale nie wiem czy Ola nie będzie się bała? Agnieszka co u Was słychać napisz coś, chociaż, że zyjesz hihi

Hej, my po spacerku Ola zjadała pobawiłyśmy się troszkę i położyłam ją spać za nic nie chciała usnąć w domu to musiała ją opatulić i na taras usnęła raz dwa. Tylko u mnie pogoda do D... wierzysko, snoczeko i śnieg na zmianę Ja przy okazji weszłam do sklepu z butami chciałam sobie kupić jakieś tanie do biegania z wózkiem to sobie kupilam skórkowe na obcasie (trochę droższe niż planowałam) ale bardzo mi się podobają Mamma zdrówka dla małego Redberry gratuluję maluszka i szybkiego porodu życzę a to już niedługo Ja też pamiętam te czkawki i kpanko, fajnie było a teraz tylko pusty bebech został Nocki są okropne ale jakoś leci tylko nudno czesto to się drzemie w dzień 12 h szybko mija bo ciągle ktoś się kręci a potem wolnego sporo Mała się obudziła sapadm

bonarek77hej ja tez dzisiaj nie najlepiej sie czuje ,głowa mnie boli i jestem prze okresem :( agula chciałabym 20 zł ,wystawione sa na forum moze ktos kupi ,musze sie pozbywac ubranek bo mam ich mase, zjem i sie ide połozyc ,moze mi dadzą dzieciaki :) To ja chętnie kupię Też się kiepsko czuję, najchętniej bym spać się położyła

Cześć. Sekundko współczuje tych nocek, może to na ząbki tak a nie ma gorączki albo coś? Bo na kolkę to chyba już nie bardzo, ale nie wiem. Kurcze przechlapane tak, ściskam Was mocno i duuużo sił życzę. Ja niedługo też będę nocki zarywać ale w pracy niestety My byłyśmy na spacerku ale pogoda w całyświat, wiatr słońce a jak wracałyśmy jeszcze śnieg sypnął, a teraz znowu słońce i Olcia śpi na tarasie Ja przy okazji weszłam do sklepu z butami chciałam sobie kupić jakieś tanie do biegania z wózkiem to sobie kupilam skórkowe na obcasie (trochę droższe niż planowalam) ale bardzo mi się podobają Ja buciki kupiłam bo jak w nosidełku idę z OLą to mi się zdaje, że w skarpetkach zimno by miała a bucik to już tak inaczej Ale jeszcze przy kozaczkach zostaniemy. Łasiczko gratuluję nocki i życzę, żeby już wszystkie tak wyglądały. Brawo!!! Pumka i Aisha buziaczki od na dla chłopców :kiss_of_love: Przyjemnego popołudnia, ja jakaś śpiąca jestem.

To i ja się przywitam U nas się zrobiło ładnie na dworku i zaraz zmykamy na spacerek. Ja mam niestety marną pracę bo na stacji benzynowej po 12 godzin weekendy święta i nocki, ale za to sporo wolnego, najgorsze te święta są Ronia olej faceta szkoda nerwów ja tam swojego juz dawno olałam, ale i tak często mi podnosi ciśnienie Miłego dzionka

Wik może być niedziela napisz tylko o której, żeby tylko teściowa nie zjechała bo ostatnio wymyśliła, że przyjeżdża do nas do kościoła na 12 a potem siedziała do wieczora Ale zapowiem M, że mamy juz plany na niedzielę A z młodym też możesz podjechać tylko ja już za tydz. do pracy idę Ja się zbieram i idziemy z Olcią na Barwinek. papa

Roxanka zdrówka dla Igorka. Ola też miewna swoje humorki, a jak się potrafi domagać jak coś chce, mala cwaniara hihi Myn aw iosnę m amy kurteczkę tą co teraz Ola nosi a późn iej jak już cieplej będzie to grubsze bluzy i na cebulkę. Szkoda b ym i było chyba tyle kasy dać za kurteczkę. Ja Olęobkupiłamw kurteczkę,bucikii czapeczkę w S myku za 62zł U nas troszkę śniegu spadło, ale jest słonko to mam nadzieję, że szybko zniknie Zmykamy n a dół n a śniadanko i kawkę zajżę pewnie jak Ola uśnie

Hej Mamuśki. Mart ty masz doła o powrót do pracy a ja już za tydz w środę idę Ale mam grafik nawet ok jedna nocka w tyg. to jakoś dam radę mam nadzieję, ze w kwietniu też tak będzie. Madziu u nas z tą butelką kiepsko, przed spaniem o 11 chciałam OLi dać z niej ale płakała to zmieniłam na smoczek, chyb a tak kiepsko było bo Olcioa śpiąca była wypiła i usnęła nawet jej się nie odbiło tak padła. Potem moja mama dawała jej deserek a ja się uczyłam ale mała tak się darła, że u góry ja słyszałam to zeszłam po kilku minutach a ona śpi, zjadła pół słoiczka i mama ją położyła usnęła w momencie. Nie wiem co za dzień dziś bo Ola calutki czas ziewała nawet jak wstała. U nas z jedzeniem w cały świat czase zje 150 a czasem 90, wczoraj wieczorem np tylko 70 kaszki a dziś całąbutlę 170, nie wiem ale mam nadzieję, że to na ząbki, ale narazie nic nie ma. Aisha ząbki śliczne, wycałuj Olusia Roxanka nic Oli nie jest od Flipsów, kupiłam, bo któraś pisała, że też daje. One się szybko rozpuszczają na ciapkę. Ola zjada 2-4 na dzień a jak widzi torebkę to cała się trzesie aż się dziś uśmiałyśmy z moją mamą, ale to chyba bardziej o szelest chodzi niż o chrupki hihi Sekundka to szkoda, chyba tylko krótki wietrzenie Wam zostało, u nas też kotów pełno ale jeszcze nie widziałam, żeby pałętały się przy wózku, zresztą z Olą czesto jest pies na tarasie to nawet by nie podeszły haha Ja dla Oli miałam kozaczki takie na futerku po dziciach mojej siostry, też dopiero ok 2 tyg. temu je założyłam, bo wczesniej Ola też śmigała w kombinezonie ze stopkami, ale już się nie mieści Zmykam spać dobrej nocki

Cześć kobitki. To trochę o mnie: jak widać mam małą Olcie i niestety za tydzień już wracam do pracy a strasznie mi się nie chce. 2 x w tyg chodzę sobie na angielski, ale jeszcze tylko 1,5 m-ca, jak narazie to moja jedyna rozrywka i oderwanie od domu i szarej codzienności. Na forum jestem już jakiś czas ale Was odkryłam dopiero wczoraj jakoś tak nie grzebałam nigdy. Jak coś Was interesuje to pytajcie, a i ja mam pytanko czemu "tamta Agula" skasowała konto? Trochę czytałam ale nie wiem, może mi umknęło?

wiktorio3suonkoWiecie co? Ja zauważyłam ze jak tylko cos napiszę na forum to Wy odrazu przestajecie pisac..... Może to lepiej że nic się nie odzywam? też odnoszę takie wrażenie, ale w stosunku do mojej osoby!! Jak nie mogę poklikać przez weekend to wypisują po 2 - 3 stronki, jak tylko sie pojawię forum milknie A ja myślałam, że to na mnie taka reakcja, bo ostatnio jakoś tak zaobserwowałam, że jak coś napiszę to cisza na dłuuuugo Wik to musimy się ugadać na jakąś kawkę, pisz gdzie co jak i o której Jak coś to zapraszam mój naszczęscie cały dzien poza domem to spoko, zresztą z nim jakoś od pewnego czasu jakoś nie rozmawiam chyba na forum więcej gadam niż z nim, ale trudno już to olałam jakiś czas temu. Ja bym poszła na jekieś piwko zanim do pracy wrócę