-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agatha
-
madziaasJa w piątek mojego też musze spytać. Wiem,że dobre są nasiadówki,nie wiem czy czopki wszystkie można czy dla nas są jakieś inne Wszystkich podobno nie można w ciązy więc lepiej zapytać dr
-
Ja też niby chodzę codziennie a jednak coś jest na rzeczy. Podobno po porodzie będzie jeszcze gorzej. Jak chodziłam do szkoły rodzenia to była tam taka położna wariatka co mówiła, ze po porodzie będą nam wielkie jak śliwki hemoridy z tyłka sterczeć i , że nie można pozwolić facetowi, żeby je wpychał na miejsce mimio tego, że oni to uwielbiają robić. HAHA jakiego ona ma faceta, ze tak uwielbia to robić. Smialiśmy się ze 3 dni z tego.
-
Możliwe nie znam się na tym. Będe dziś u lekarza zobaczę co mi powie i dam znać. Na własną ręke kupiłam sobie jakąs maść ale to homeopatia a ja w to nie wierzę, ale nie chciałam sama innych leków sobie aplikować.
-
justynamularzto co ja powinnam zrobic wiec,echhh jak ja sie martwie. boje juz isc do toalety z druga potrzeba wiec,,, Ja mam to samo gdzieś od 5 miesiąca ciąży, każda wizyta w toalecie to ból na maxa. Dzisiaj idę na wizytę i mam zamiar o to zpytać. Mam wrażenie, ze hemoroidów nie mam może jakieś tycie, bardziej jakbym popękana była.
-
Witam z rana! anikadn śliczny brzusi, zgrabniutki. Każdy inny faktycznie i rozmiarowo i kształtowo. Właśnie zjadłam śniadanko i lecę po wyniki, potem do konia bo zaniedbany ostatnio, małe zakupy i do domku. Wieczorem wizyta ale dopiero na 20.40, co za pora? No i chcę dziś obejrzeć szpital na Inflanckiej, muszę w końcu zobaczyć gdzie chcę rodzić. Tylko nie wiem czy remont już się skończył. Miłego dnia i do póżniej
-
anikadnAgathaWłaśnie słyszałam jak u Drzyzgi w programie polecają brzuch w ciąży masłem smarować? Pierwsze słysze. O rany!!! A na co to? No właśnie na rozstępy i inne ciązowe dolegliwości typu sucha skóra.
-
Jeszcze nie , smaruje się codziennie ale z masłem chyba nie spróbuję
-
Właśnie słyszałam jak u Drzyzgi w programie polecają brzuch w ciąży masłem smarować? Pierwsze słysze.
-
Ale wam zazdroszczę tych usg, ja dopiero za tydzień albo dwa. Już się nie moge doczekać.
-
hehe, dzieciaki to mają pomysły.
-
Tosia27Hello Mamcie:) Ale żeście sie rozpisały:) Z pół godziny zajęło mi nadrobienie zaległości... Przede wszystkim witam nową sierpnióweczkę Ania jak mąż sie dziś czuje? Jest jakaś poprawa? Mpearl super że już po przeprowadzce:) Ronia a Ty dzisiaj humorek lepsiejszy? Brzunio cudny:) Wszystkie brzuszki cudne:) jest w czym wybierać - każdy innyA ja rano pojechałam na krewkę, akurat dzisiaj było mi ciężko bo jak nigdy od nocy czułam straszny głód, wiele razy sie budziłam a przecież musiałąm byc na czczo... potem w korku do szpitala i w kolejce ponad godzinę i myslałam ze zdechnę z głodu:( i jeszcze tak dużo mi dziś krwi pobrali - aż słyszłam jak ściąga ją strzykawą:/ a jutro mam wreszcie usg i teraz ja dowiem się ile księżniczka mamusi waży i mierzy:) a w środę lekarz... Dzisiaj mąż złożył łóżeczko i dotarło do nas ze to już blisko bliziutko Teraz T chodzi i gada do Małej by już wychodziła bo on już by chciał. Hihihi ja wolę niech poczeka aż dostanę pensje i zrobię pozostałe zakupki:) Musze zraaz wstawić wodę na pierogi z jagodami bo już głodna się robie:) No ja też dziś cierpiałam katusze, na czczo. W nocy czesto się budzę głodna i myślę, żeby już było rano i śniadanie.
-
Niby tak ale myslałam, że wkońcu w ciązy sobie pojem i będe miała usprawiedliwione obżarstwo a tu nic z tego, ale jakieś lody wciągne czasami.
-
ja za 3 kupiłam to chyba bonus za to laboratorium. Ale nie są już takie fajne, pani w warzywniaku powiedziałam mi, że to już końcówka truskawek i sie wystraszyłam, że juz koniec pyszności.
-
Jak wam dobrze z tym jedzonkiem, ja się zastanawiam 10 razy zanim coś zjem i mierze ten cholerny cukier co chwilę, kota można dostać.
-
o udało się, więc to mój brzuch. strój niewyjściowy, ale co tam.
-
A jak dodać zdjęcie?
-
anikadnNowe to koniecznie trzeba poprac, bo leżą na półkach, ktoś obcy je dotyka itp. Mi też trochę zostało do odświeżenia, ale muszę polegac na mojej mamie, bo ja już nie mogę:( A tyle radochy miałam. Za to jeden plus -- mężuś co wieczór wyręcza mnie w prasowaniu i to już od jakiegoś czasu:) U nas prasowania zawsze fura, bo mała też brudzi, a ja nie pilnuję jej i pozwalam, bo szczęśliwe dziecko, to brudne dziecko;) Ja mimo tego, że chodząca też mam zamiar do prasowania zagonić męża bo ja nienawidzę tego robić, chyba ,że te maleńkie ciuszki będe prasować z większym entuzjazmem niż normalne pranko. Zreszt ja nigdy nic nie prasuje, rozwieszam tak, żeby było w miare proste i już. Leń ze mnie starszny. Szczególnie do prasowania
-
madziaasNo właśnie ta pogoda::( Ja zdążyłam poprać ciuszki,ale kocyków i torbe jeszcze chciałam no ale nie zdążyłam jak na razie Wiecie co od soboty mam jakieś durnowate myśli,boje sie że urodze wcześniej,za wcześnie..... i nie moge pozbyć sie tej myśli.Staram sie myśleć o czymś innym ale to zaraz wraca. Mały do tego sie wygina,wypycha i strasznie naciska mi na cały dół brzucha,chwilami ledwo chodze i mam ucisk na kość ogonową macie tak że Wam naciska na kość? Oczywiście naczytałam sie o oznakach porodu i wyszukuje co już mam a czego nie :( Dobra starczy tych moich wywodów,sorki dziewczynki Aż takich wygibasów małego nie czuje, bardziej jakby chciał dziurę gdzies w brzuchu np. koło pępka wydrązyć ale nie takie mocne uciski jak piszesz. Ale pewnie każda z nas odczuwa inaczej. Wypędz te myśli z głowy i nie szperaj za duzo po internecie.
-
roniaAgathaFotelik kupiłam razem z wózkiem był w zestawie, teraz muszę się wziąć za pranie tego wszystkiego. Jeszcze nic nie zaczełam, ani ubranek ani wózka cały czas mi się wydaje, że to jeszcze duzo czasu. A kocyki też pierzecie? tak właśnie mam do prania kocyki i pościel poszewki i rożki i skarpeteczki mi zostały ale kurcze taka pogoda że ja nie wiem ile to będzie schnąć Czyli rozumiem, że wszystkie nawet nowe rzeczy trzeba wyprać. No to dobrze będe miała zajęcie narazie zwlekam właśnie ze względu na pogodę no i brak odpowiedniego proszku.
-
anikadn bardzo fajne wózeczki, szczególnie ten pierwszy bo ma wielką gondolę a ja głównie tym się kierowałam przy wyborze wózka.
-
Fotelik kupiłam razem z wózkiem był w zestawie, teraz muszę się wziąć za pranie tego wszystkiego. Jeszcze nic nie zaczełam, ani ubranek ani wózka cały czas mi się wydaje, że to jeszcze duzo czasu. A kocyki też pierzecie?
-
Też się nad stelarzem zastanawiam bo to wygoda, trzeba kręgosłup oszczędzać. Tylko, że ja mam małe mieszkanko i zawsze zastanawiam sie nad dodatkowym sprzętem.
-
Pytałam ostatnio moja panią dr i powiedziała, że takie różnice to norma i nie ma sie czym martwić. A jak będziesz na wizycie to dopytaj bo zauważyłam, że co lekarz to inna opinia.
-
Wanienkę ostatnio kupiłam w ikei, tania chyba troche mała ale na początek wystarczy.
-
roniaAgathaJa zlikwidowałam firme, załapałam sie na umowę o pracę w 4mc. ciązy(oczywiście nic nikomu nie mówiąć) i zaraz poszłam na zwolnienie. Świnia jestem ale musiałam zakombinować, żeby miec jakąs chociaż mała kasę na zwolnieniu. A zus nie zbiednieje. wiesz chciałam zrobić podobnie ale nie starczyło mi odwagi gość chciał mnie przyjąć ale powiedziałam mu prawdę no i siedzę w domku mąż kula jak może a ja zajmuje się troszkę firmą na niego i dorabiam jak mogę też Też się zastanawiałam czy dobrze robię, ale to duża firma i ja już im powiedziałam prawde to usłyszałam tylko gratulacjęi że rozumieją, że ide na zwolnienie.