Agatha

No możliwe ale ja to zawsze miałam kompleksy z tymi biodrami, ale plus taki, że może małemu będzie łatwiej na świat wyskoczyć.

Ja zlikwidowałam firme, załapałam sie na umowę o pracę w 4mc. ciązy(oczywiście nic nikomu nie mówiąć) i zaraz poszłam na zwolnienie. Świnia jestem ale musiałam zakombinować, żeby miec jakąs chociaż mała kasę na zwolnieniu. A zus nie zbiednieje.

roniaAgathaNie, nie nic z tych rzeczy mnie też jest raczej więcej niż mniej. Mam szerokie biodra i chyba mały siedzi bardziej w środku i dlatego mam brzuch bardziej płaski. Albo mi sie wydaje, zrobię zdjęcie potem i zobaczę. jak szerokie biodra to dobrze Ci się będzie rodzić :) większy kanał rodny :) Zawsze mi wszyscy powtarzają, że mam idealne warunki do rodzenia. Wolałabym jednak troche mniej idealne i mniejszy tyłek.

anikadnAgathaA dentysta nie może poczekać? jakas pilna sprawa? Biedna jesteś z tym leżeniem i wiecznym stresem. Ja jutro mam wizytę mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trochę ostatnio mnie postraszył, że bardzo mi się zęby popsuły, choc na szczęście nie bolą. Ja to poprostu mam małego zębowego bzika, bo po pierwszej ciąży, po karmieniu córci, tak mi się odwapniły, że teraz się boję, co będzie jak odpuszczę. Ale chyba odpuszczę... ehhhh.... Ja naszczęscie od 10 lat dziury zadnej nia miałam, ostatnio byłam na kontroli bo w ciązy to też róznie bywa ale wszystko ok. Ale jakby coś było do robienia średnio pilnego to bym sobie odpusciła.

Bo takie mają przepisy, że mają 30 dni od otrzymania zwolnienia na wysłanie pieniędzy. A ja mam zwolnienie co miesiąc i najpierw je wysyłam do firmy potem oni do zus a to trwa plus ich 30 dni. Muszę sie uzbroić w cierpliwość. A jak wy macie zwolnienia wystawiane co miesiąc czy do dnia porodu?

Nie, nie nic z tych rzeczy mnie też jest raczej więcej niż mniej. Mam szerokie biodra i chyba mały siedzi bardziej w środku i dlatego mam brzuch bardziej płaski. Albo mi sie wydaje, zrobię zdjęcie potem i zobaczę.

A dentysta nie może poczekać? jakas pilna sprawa? Biedna jesteś z tym leżeniem i wiecznym stresem. Ja jutro mam wizytę mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Ale fajny brzusio, ja nie mam takiego dużego ale może to jeszcze nastąpi, bo jestem opózniona z ciąża moją w porównaniu do ciebie.

To jest też prywatne laboratorium i zawsze się cieszyłam, że bez kolejek załatwiam wszystko. Juz wiem dlaczego, pewnie pacjentów mają niewiele za takie ceny. Następnym razem pójdę odstać swoje w kolejce, nie ma co. Tym bardziej, że ten cholerny zus mi nie płaci i jak tak dalej pójdzie to krucho będzie.

mona21scczesc dziewczyny bylam znow w szpitalu maja bardzo pcha sie na swiat mialam skrocona szyjke macicy ale wyszlam w sobote i jak narazie odpiszczamy sobie sprzedaz mieszkania bo za duzo stresu mnie to kosztuje moze za rok sie powiedzie pozdrawiam Daruj sobie nie potrzebne stresy, pewnie teraz zdrowie maleństwa i twoje dobre samopoczucie jest najważniejsze. Trzymaj się ciepło i nie daj się niecierpliwej córci:)

roniaAgathaTak raz w miesiącu, krew morfologia i ogólne badanie moczu, od czasu do czasu jakieś inne badania. Zapłaciłam za te dwa badania dzisiaj 45zł to chyba strasznie dużo , czy przesadzam? kurcze jakie u Was są ceny u mnie w laboratorium koszt morfologi i moczu badania ogólnego po 8zł każde Muszę koniecznie zmienić laboratorium, szkoda, że dopiero teraz się zorientowałam, że oni mają cos nie tak z tymi cenami.

No niestety, państwo w państwie. Muszę tam zadzwonić i dowiedzieć się co i jak.

No chyba będe musiała bo mają jakieś ceny z kosmosu. A z kasą tak cieńko ostatnio, jeszcze nie dostałam kasy z zusu. Jak to u was wygląda, którego dostajecie kasiorkę?

Tak raz w miesiącu, krew morfologia i ogólne badanie moczu, od czasu do czasu jakieś inne badania. Zapłaciłam za te dwa badania dzisiaj 45zł to chyba strasznie dużo , czy przesadzam?

Dzień dobry wszystkim! Ja już po pobraniu krwi, ale byłam głodna nie mogę na czczo wytrzymać za długo. Więc jak wpadłam do domu to zjadłam mega śniadanie. Pogoda paskudna, czerwca nie przypomina.

Dobranoc ja też spadam, do jutra.

U mnie ostatnio było główką do góry jeszcze ale to był 22 tyg. więc mogło się zmienić. Niebawem kolejne usg to się dowiem co i jak.

roniaAgathaJeszcze 4 rubryki, ale do końca pewnie nie starczy. Pod koniec chyba częstsze wizyty? Tak sobie dzisiaj pomyslałm, że lipcówki już sierozdwajają czyli my następne w kolejności? nie wchodziłam na lipcówki ale chyba wcześniej to cc są. A u nas któraś z was będzie miała cc ? Jakoś nie rzuciło mi się w oczy :)Pod koniec wizytki co 2 tygodnie :) są przeważnie Chyba nie ma zadnych cc albo jeszcze o tym nie wiemy.

Jeszcze 4 rubryki, ale do końca pewnie nie starczy. Pod koniec chyba częstsze wizyty? Tak sobie dzisiaj pomyslałm, że lipcówki już sierozdwajają czyli my następne w kolejności?

Tu jeszcze nie pada ale pewnie zacznie. Zaraz mierze cukier znowu po kolacji, a jutro krew i mocz na co miesięczną kontrolę trzeba oddać. We wtorek wizyta, niestety nie u mojej pani dr bo ma urlop,tylko u kogoś na zastępstwo.

To nie tak, że ktos kogoś zastępuje. Nie myśl tak bo to chyba jeszcze gorzej. Życie niestety często układa scenariusz po swojemu a my nie mamy na to wpływu.

roniaAgathaWitam! Dziewczyny nie martwcie się za dużo, chociaż ja tak mówię a sama tylko myślę o tym czy wszystko będzie dobrze. Mierze ten cholerny cukier i jak tylko skoczy to mam stresa.Ronia nie wiem jak Cię pocieszyć bo żadne słowa nie pocieszą, podobno czas leczy rany ale ja w to nie wierzę. Musisz być dobrej myśli. Już niedługo będziesz tulić mała panienkę, zdrową i śliczną. a jak mi się coś popierdzieli i zamiast się cieszyć będę ryczeć ? I wspominać i myśleć jak pięknie mogło być te półtora roku temu chyba jakaś deprecha mnie łapie Wiesz, że tak też może być , wspomnienia wrócą ale pewnie szybko się pozbierasz, córcia już tego dopilnuje.

Witam! Dziewczyny nie martwcie się za dużo, chociaż ja tak mówię a sama tylko myślę o tym czy wszystko będzie dobrze. Mierze ten cholerny cukier i jak tylko skoczy to mam stresa. Ronia nie wiem jak Cię pocieszyć bo żadne słowa nie pocieszą, podobno czas leczy rany ale ja w to nie wierzę. Musisz być dobrej myśli. Już niedługo będziesz tulić mała panienkę, zdrową i śliczną.

Ale tu cisza, chyba się wezmę za obiad w takim razie bo mam głoda tylko zero chęci, żeby coś zrobić do jedzenia. Filmik świetny, taki prawdziwy mały człowiek już. Jak on się mieści w tym brzuchu a będzie jeszcze większy przecież.

Witam! Ale piękny dzien się zapowiada nareszcie. Właśnie byłam na dole w sklepie po jakieś śnaidanko, a przed sklepem siedzi menel i do mnie tak: A pani to ma taki brzuchol czy pani jest w ciąży? Więc ja mu na to ,że się najadłam za dużo ale zaraz puszczę bąka to mi pewnie przejdzie. Tosia znam tą gadkę o potrzebach i męskości, flaki mi się przelewają jak już ją słyszę po raz kolejny, myślałam że to tylko u mnie tak.