-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jemtruskawki
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Nie mam już siły i chyba się zaraz rozrycze z tych nerwów... Od tygodnia cierpię, boli mnie podbrzusze, krzyż, skurcze, na ktg dochodzily do 100 i co? I to wszystko bezcelowe bo nic się nie dzieje. Nic się nie skraca, nie rozwiera. Straciłam chęci na cokolwiek :((
-
Jutro po 11 na ktg. Mèczy mnie te jeżdzenie bo mam 30 km do gin i 40 km do szpitala i jezdze na zmianę raz tu raz tu, a i tak nic się z tego cholernego ktg nie dowiaduję. Wizytę mam dopiero 19.12 (termin 20.12) więc ekstra. Nawet jakbym miała jakieś rozwarcie czy coś by się działo to nic się nie dowiem w najbliższym czasie :/
-
aasiak- to chyba nowy odkurzacz pod choinkę, co? A tak poważnie to bym chyba dostała białej gorączki... MłodaFasolka- ja mam 38tyg+3 i od 3 dni nie mogę spać bo do 1-2 mam takie skurcze, że wczoraj już jęczałam, przede wszystkim krzyż tak napie***la że aż jęczałam wczoraj. Zrobiłam sobie ciepłą bańkę na plecy i położyłam się do łóżka. Przeszło. Od rana napieranie na kosci biodrowe i łonowa i co? Gówno. Tak chyba ma być... :/ Mimi_88- śliczny kącik! ALE MNIE DZIŚ GONI NA SŁODKIE :((
-
Lenson- to dopiero patologia! Trzymaj się kobietko, wszystko będzie dobrze !
-
Tak mi się dziś podobał ten sweterek w h&m ale cena jak na ostatnie dwa tyg ciąży trochę mnie jednak nie przekonała... 129 pln. Co myślicie ? :) Chyba pomyje sobie podłogi, chociaż ten kręgosłup znacznie utrudnia poruszanie się. Jutro miałam zamiar się wyspać bo dziś musiałam podnieść się z łóżka już o 8, a znów się nie zapowiada. Około 10 przyjeżdza pan z dostawą znywarki. Wreszcie się doczekałam
-
Agnesmagnes- kobieto... Podziwiam Cię. Ja nie wyobrażam sobie teraz jeszcze raz tej sterty prasowania kilku pralek... A u mnie to chyba wszystko długo się rozgrywa. Ale ból kolejny dzień z rzędu niesamowity. Odczuwalne strasznie skurcze :( Ciekawe o której dziś odpuszczą.
-
Mnie tak krzyż napieprza teraz i brzuch się spina, że już nie wiem co robić :( Na pewno nie zasnę...
-
Mae- super zgrabny wózek :) A przewijak faktycznie duży. Ja mam ten standardowy czyli to co u Ciebie położone na tym drewnianym. Przymocowany do łóżeczka i jest w sam raz.
-
MłodaFasolka- no i ile Ci skurcze wychodziły? Ja na początku 8-10-20% a potem kilka razy skurcze po 100%. Czytam że skurcze porodowe początkowe to 100-120 więc może bliziutko... Było by super! Dopytam dokładnie w środe na kolejnym ktg. Wisia- GRATULACJE !!!
-
Gabi82- a miałaś jakieś skurcze?
-
4leks4ndr4- czyli lepiej się nie nakręcać, że to cokolwiek zwiastuje? Ech. W cholerę z tym ktg
-
Sylwunia- corcia jaka drobinka. Sliczne maleństwa. Podziwiam Cię kochana, bo wiadomo że przyjednym dzidziusiu jest dużo pracy a co dopiero przy bliźniakach :) Marta A- tez mam cellulit, na udach :( Śliczny synuś!!! KariKari- wiem co czujesz. Ja od kilku dni tak cierpię, najbardziej wieczorami i w nocy, brzuch tak się spina ze niesposób leżeć w łóżku, a co tu robić o 3 w nocy...? A tak mnie boli kręgosłup, mam takie bóle w dole, że nawet te jak na miesiączke to pikuś. Brzuch mi tak napiera na kości biodrowe, że nie wyobrażam sobie przenosić termin... MłodaFasolka- u mnie +3. Do dupy. W całym mieście już wiszą pozapalane ozdoby świąteczne a świàt ani odrobinę nie czuć... Carolineee- jakie to uczucie bez brzuszka? Bo ja wczoraj oglądałam swoje fotki od początku ciąży i dziwnie mi się patrzy... Będzie mi go brakowało. Megi1992- piękny prezent :) Lenson- mi nic niewiadomo żebym miała coś dostać za poród... Chyba córcia będzie już największym prezentem, a jeśli przed świętami to już w ogóle. Wisia- trzymam kciuki razem z dziewczynami !
-
Byłam dziś na ktg (znów) i mam do Was pytanie, może któraś z przyszłych mam z bliższym terminem porodu mnie oświeci. Byłam podłączona 30 min i miałam 5 skurczy dosyć długo utrzymujących się na górze, wszystkie na poziomie 100. /\... /*\ coś takiego te poziomych pomiędzy skurczami 100 były około 10-30. Może coś się dzieje? Albo to tylko przepowiadające bo lekarz nie powiedzial mi nic nowego... :(
-
MłodaFasolka- u mnie to sama, ta frustracja świętami. Co prawda ja zawsze coś tam do jedzonka robię pomimo, że zawsze święta spędzamy u jednych rodziców i drugich. Zrobiłam sobie już 40 pierogów ruskich, 40 z mięsem(ale musze dorobic bo juz znikają), mam juz bigosik w słoikach i pierniczki Więc z głodu jak coś to nie pomrzemy. Ogólnie to ja już tracę wiarę na święta w trójkę :( Bardziej przewiduję scenariusz wylądowania w same święta na porodówce...
-
Cholera... Czy tylko mnie tak bolą kości biodrowe jakby miały zaraz pęknąć ? Czujè co jakis czas takie parcie na nie dosyć bolesne.
-
Marysia- nad pępkiem mam wlasnie taka przezroczystą skóre, bardzo naciągnięta, wygląda jak podświetle jak blizny, tez nie bylo czerwone, ale na bank to rozstępy :( Agnesmagnes- ja przez całą ciążę stosuję kremy. Wydałam na nie od początku pewnie fortunę ale myślę, że chociaz trochę mnie to uchroniło.
-
mimi_88- od tego skakania bolą mnie tylko łydki i piszczele... A tak pod spodem jak mówisz też oststnio coś wypatrzyłam w lustrze, ale póki co to takie czerwone dosłownie kropki, mam nadzieję, że urodzę zanim zaczną się wydłużać.
-
Vanesa- moze po prostu odpocznij sobie :) Ja dziś tez chodziłam nerwowa od rana, to chyba już ta końcówka tak na nas działa. Ostatnio zauważyłam że częściej płacze bez powodu :/
-
Vanesa- tez mi sie wydawało, że jest już nisko plus te bóle, a na wizycie lekarz mnie naprawdę zniechęcił, że nic się nie ruszyło :/ Wyszłam tak podbita, chyba pierwszy raz po wizycie.
-
Ja to Wam powiem, że mnie przytłacza ten cholerny termin. Gdybym miała na drugi-trzeci tydzień stycznia to miałabym to gdzieś. A tu zbliżajace się święta, kazdy powtarza, że na pewno już malenstwo będzie z nami, zaczynają się te nieszczesne pytania typu "a ty jeszcze nie urodziłaś?" :/ Do szału mnie to doprowadza... :)
-
Ale masz zgrabny brzuszek! :) Mój jest strasznie spiczasty. Wystaje tak mocno do przodu, że utrudnia mi wykonywanie codzienmych czynnosci, nie wspominając o tym że właśnie tylko na samym środku brzucha wyszły mi cholerne rozstępy.
-
Marysiu bardzo dziękuję za słowa otuchy :) Troszkę mi lepiej, byliśmy z moim J na długim spacerze, teraz skacze sobie na piłce i w planach mam jeszcze jedną z podobno najbardziej slutecznych metod...seks Czy któraś z Was pije napar z liści malin ? Albo czy te które urodzily szybciej może piły?
-
-
Podłączyli mnie znów pod ktg i leżałam godzinę. Mam napisane, że "względnie dobre". Zastanawiam się czy nie powiedzieć po prostu że już mam dość i niech mi wywołają albo zwyczajnie że się stresuje bo mała mniej się rusza. Nie wytrzymam psychicznie i fizycznie do tego cholernego terminu. W dodatku mnie napier... jak głupie a lekarz twierdzi ze do porodu daleko. Jestem załamana.
-
asiek25- ja sobie w ogole nie wyobrażam jak przetrwam poród. Jestem tak zestresowana od piątku przez te skoki tętna i 2 tyg do terminu, że najchętniej jakbym wiedziala do kogo sie udać to zafundowałabym sobie cesarkę. Od kilku dni tak się źle czuję że przestałam to w ogóle ogarniać. Mam wrażenie, że zaraz mi krocze pęknie, tak mnie boli podbrzusze że siedzę i ryczę. Chyba przewegetuję tak do porodu bo cała energia ze mnie zeszła na tej końcówce. Żyć mi się nie chce. Zastanawiam się czy lekarze nie mogą jakoś pomóc żeby poród zaczął się szybciej... Mam już dośc tej ciąży i powoli zniechęcam się do kolejnej :(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8