Skocz do zawartości
Forum

Miodkowa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Miodkowa

  1. my osobiście uważamy,że drugie imię nie jest potrzebne dziecku i może utrudniać tylko przy różnych dokumentach,urzędach itp.,bo zawsze trzeba podać oba imiona. a na co dzień raczej się nie używa drugiego imienia. Dominika śliczna ta Twoja córunia:*
  2. Anilewe gratulacje!!! Marti czekamy na dobre wieści o rety ale się dziś sypie:) naprawdę żałuję,że nie jestem jedna z rozpakowanych:/ no ale cóż i na mnie przyjdzie kolej... zielooona mój kolega ze szkoły miał dwa imiona Daniel Tadeusz.jedno "nowsze" drugie tradycyjne.a i tak o tym drugim imieniu klasa się dowiedziała dopiero przed maturami gdy trzeba było wypełnić dokumenty. jak twój synek będzie dorosły to będzie się mógł podpisywać Filip W. "Jakiśtam" (przepraszam za Jakiśtam;)) a poza tym jeden z moich braci ma na imię Waldek i mówię na niego Woldemord,a moja mama mówi do niego Waldziuśku albo samo Dziuśku
  3. Malpa Gratulacje!!!!!kolejna księżniczka
  4. dziewczyny zauważyłyście,że Kokosowa się odzywa.nie dała znaku żadnego co z nią i dzidzią. Kokosowa jak czytasz czasem to się odezwij co z Wami. Maratonka Ty też!
  5. Asik no ręce opadają!może trzeba było zadzwonić do swojego lekarza,że Cię odesłali.może on coś zaradzi. ja pierdzielę co za ludzie chodzą po tym świecie...i człowiek od kiedy zaczyna pracę to płaci na takich w "służbie" zdrowia.
  6. sloneczko1q DobraWrozka czy to Ty kiedyś wstawialas link z wnioskiem o macierzyński bo szukam i cos znaleźć nie mogę :-( ja wstawiałam coś takiego http://www.budujacamama.pl/2015/03/kompletny-wniosek-o-roczny-urlop.html jedynie problem miałam z wydrukowaniem,bo polskie znaki się gubiły,więc sobie go przepisałam na kompie i dopiero wtedy wydrukowałam.
  7. Serdeczne gratulacje dla nowych mamusiek!!!!! ale aktywna noc! Małpa już może ma dzidziolka przy sobie... Marti odpoczywaj póki możesz,na pewno się rozkręci!
  8. ag_ula Dziewczyny a czy taki brazowawy sluz moze oznaczac odejscie czopu? Mam dosc mocne skurcze i wlasnie zauwazylam na wkladce taka wydzieline... ja myślę,że coś się może dziać u Ciebie z tym czopem skoro masz skurcze i taki śluz.może się zaczyna u Ciebie poród:)
  9. Marti a to dobre ja kilka razy w ciąży malowałam sobie brzuch,ale o tym nie pomyślałam
  10. Leila no właśnie chciałabym to sprawdzić,ale mąż właśnie dzwonił i mówi,że w aptekach koło niego też nie ma tych papierków:( będę się obserwować i jak będzie się nasilać to pojadę na ip. a póki co idę robić obiad,bo za dużo zacznę myśleć.
  11. Kaseya szkoda:( może twoja dzidzia jak dostała trochę stymulacji teraz to do piątku sama się zdecyduje wyjść:)
  12. kurde byłam w tej aptece,którą mam w okolicy i oczywiście nie było tych pasków!a do miasta 10 km mi się nie chce dymać!mąż jak będzie wracał z pracy to może mi kupi. ja wiem,że tego śluzu (upławów)jest teraz więcej,bo sama tego doświadczam od jakiegoś czasu,ale od wczoraj to mam wrażenie taka jakby sama woda.normalnie gatki mokre i co jakiś czas muszę zmieniać.nie panikuję,ale wolałabym wiedzieć:/ Karinka super,że już w domu!ucałuj maleństwo od ciotek:*
  13. Dziewczyny,nerwy nie dają się skupić na niczym innym niż tylko na porodzie. cieszę się,że już powoli dziewczyny które urodziły wpadają w swój rytm z dzieciaczkami:) mam takie szybkie pytanie: te papierki co można sprawdzić czy to wody płodowe to zwykłe papierki lakmusowe? jak nimi sprawdzać czy to wody? wybieram się do apteki i chciałam to kupić bo jakoś się czuję niepewnie.mam gatki mokre co jakiś czas i nie wiem czy to upławy czy co tam jeszcze...
  14. dziewczyny znalazłam wniosek o urlop macierzyński i rodzicielski na cały rok.przesyłam linka http://www.budujacamama.pl/2015/03/kompletny-wniosek-o-roczny-urlop.html
  15. Karola gratulacje!!! Kaseya trzymam kciuki oby szybko i bezproblemowo poszło:) Marti czekam na fotki mebelków:) A u mnie dziś chyba zaczął odchodzić ten sławetny czop.od rana bolało mnie podbrzusze jak na okres,a potem w kiblu zobaczyłam,że na gatkach miałam takie coś galaretowate inne niż upławy,które miałam do tej pory.i później też miałam na papierze to samo. a dziewczyny pisałyście,że obawiacie się,że po porodzie wróci bolesne miesiączkowanie.powiem Wam,że okres nie musi być bolesny.moja bratowa kiedyś miała okropnie bolesne miesiączki,a gdy urodziła pierwszą córeczkę to przeszło jak ręką odjął.ja też miałam tak bolesne miesiączki,że często lądowałam na ip i tam dostawałam zastrzyk przeciwbólowy.do tego miałam wymioty i biegunki.po drugim poronieniu miesiączki miałam całkowicie bezbolesne.o tym,że okres się zbliża dowiadywałam się z kalendarza,a nie dlatego,że czułam ból.także nie martwcie się na zapas.może i u Was bolesne miesiączki odejdą w niepamięć po porodzie
  16. Emilka trzymaj się tam w tym szpitalu.nie myśl o innych,myśl o sobie i swoim dzieciaczku.odpocznij,a może jutro coś się ruszy.uściski dla Was:*
  17. Myszeczka piękna ta Twoja Natalka:*:*:*
  18. ola1981 A kłuje się któraś z Was? ja biore Clexane od 9 tygodnia. Ja się kuję od 5 tygodnia.do tego brałam Acard,ale tabletki od jutra koniec,a zastrzyki do porodu mam brać.ostatnio się się skaleczyłam w palec u nogi(dość mocno) i dwa dni nie mogłam zatamować krwawienia przez te "specyfiki". Ola a Tobie też każą się kuc do dnia porodu?
  19. a ja Wam powiem,że wczoraj był u nas kryzys.przez cały dzień prawie wcale nie czułam ruchów.w końcu stwierdziłam,że nie ma co czekać i około 19.30 pojechaliśmy z mężem do szpitala na ktg. na szczęście wszystko było w porządku.serduszko biło,a ruchy były,ale ja wcale ich nie czułam.zaproponowali mi,żeby zostać na obserwacji,ale stwierdziłam,że skoro wszystko jest w porządku to nie ma sensu,bo to tylko dodatkowy stres i dla mnie i męża (normalnie on był tak zestresowany,że szok).dziś znów byłam na ktg i usg i też wszystko dobrze więc też nie zostawałam na obserwacji.następne ktg w sobotę(chyba,że coś się zacznie wcześniej). swoją drogą nie wiem jak mój mąż wytrzyma poród.po tym co wczoraj zobaczyłam mam wątpliwości czy on to przeżyje
  20. Darka to pewnie kamień się osadził.jeżeli masz możliwość to kup sobie taki dzbanek z filtrem typu Brita.i używaj do gotowania butelek tylko tej wody przefiltrowanej.moja szwagierka tak robiła i mówi,że nic się nie osadza i butelki są czyste.teraz nawet jak robi herbatę to do czajnika leje tę wodę przefiltrowaną i kamień jej się nie osadza w czajniku.
  21. Martu5iek gratulacje!!! buziaki dla Was!:*:*:*
  22. GRATULACJE DLA ŚWIEŻO UPIECZONYCH MAMUSIEK I DLA WASZYCH SŁODKICH DZIDZIOLKÓW!!!
  23. Marta kładź się spać i odpoczywaj.nie martw się,ze wszystkim zdążycie.ale musisz mieć siły walczyć z tym wszystkim:) ja też się już wyłączam baj,baj:)
  24. Marti ja to ci współczuję.ja bym się załamała.nie cierpię takich sytuacji gdy ja sobie wszystko zaplanuję,a przez kogoś nie mogę tego zrealizować.sama miałam dopiero co remont.mój młodszy brat miał przyjechać nam pomóc,ale zapomniał:/ skończyło się tak,że ja malowałam razem z mężem.a po wszystkim szorowałam podłogi na kolanach.na skórze od tych kurzy dostałam wysypki.w ostatni dzień miałam dosyć.nie mogłam się wyprostować po tym wszystkim.w domu wszyscy wiedzieli,że mamy remont,ale każdy miał to gdzieś,że ja szoruję brzuchem po podłodze. szkoda gadać:/
  25. Zielizka Twój taki zgrabniutki ten brzuś:)taki subtelny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...