Panifionaa

Witam i ja . Ja ostatnio zaczelam sie wysypiac ( nareszcie ) i spie podobnie jak nathally . Zasypiam po polnocy a wstaje przed 10 z przerwa o 6.30 juz nawet w nocy na siku nie wstaje... co do swiat to ja ich od kilku lat nie czuje...wiedzialam ze ida bo porzadki trzeba bylo robic itp .... niby rodzina itp a czuje sie po prostu jakby zwykla niedziela byla... w tym roku to juz w ogole ich brak dla mnie , pogoda do kitu za oknem zima ech.... Matula wróciła na swieta ;) Narazie jest spokojnie i nic nie narzuca... zobaczymy jak sie rozwinie . Dziewczyny co radzicie na opryszczke w ciazy ? Znow na ustach mi sie robi ( nie nawidze tego ) i nie chce zeby mi sie calkiem rozwinela...

Witam wieczorem :) Ale u mnie burza przeszła... masakra nawet w lato niekiedy takich nie ma.... Co do wyglądu to mój mąż dzis zauważył rozstępy... ja sie zasmiałam tylko ale dla pewności wziełam małe lusterko ( inaczej nie zobacze dołu brzucha ) i.... o matko !! Dlaczego ja ich wczesniej nie widziałam ?? Moze nie ma jakis wielkich szram ale sa i dość duzo takich malutkich.... tylko ze sa jasne i moze dlatego nie widzialam .. ech a tak sie cieszyłam ze ich brak... Co do kg to ja +11.5 ale mój się cieszy bo lubi jak mam wiecej na wadze a przed ciążą schudłam bardzo.. prawie 12 kg wiec sie wyrównało Ja jutro mam wizytę i tęż sie dziwię bo mój lekarz tez nic o przepływach nie mówi... ostatnio stwierdził tylko że szyjka ok i wody tez ok . i tylko tyle.... no i że z malutka wszystko ok . co do tych paciorkowców to od którego tyg robi sie badania na nie ??

co do dostawcy to nie pomogę bo nie orientuje sie w tych sprawach :(

Pada śnieg , pada śnieg.. lalala Jeszcze niech w tv puszczą Kevina a w radiu Last Christmas I święta jak talala :P Ja mam zamiar kupić smoczek i butelki z firmy LOVI , podobno są dobre :)

Witam ;) Beciunia gratulacje ! ;) matko jeszcze marzec a juz druga majówka urodzila ;) Jakie ja mam chore sny w ciąży... az sie czasem ich boje... zeby sie snilo ze ma sie romans w wlasnym gin i zeby na tym romansie wlasny chrzesny nakryl i jeszcze gratulowal.... szok ! Ja sie zaczynam tych snów bać.... a co do L4 to ja jestem od 13 tyg na zwolnieniu bo mam prace ciezką fizycznie a w dodatku ciąża zagrozona byla.. i zus mnie kontrolowal . Ale nie byli w domu ani wezwania tez nie mialam jedynie co sprawdzali to moja karte u lekarza i czy L4 falszywe nie sa.. a tak luz. Ale na tym etapie w zaawansowanej ciazy jak na zwolnienie sie dopiero idzie to raczej zadnych niesnasek byc nie powinno ;) milego dnia !

Witam wieczorem ;) co do mojego cisnienia dzis , to jak mi serducho chcialo juz wyskoczyc to polozylam sie i zrobilam mala ( 3 h ) drzemke ;) jak sie obudzilam wszystko bylo w normie tylko puls troche podwyzszony ale jak pisalam zawsze taki mialam...uff... a co do wesel.. ja mam za 3 tyg wesele i na to jeszcze pojde o ile lekarz pozwoli i nastepne mam dwa tyg przed terminem... ech i tak myslam ze jak bedzie wszystko ok to chociaz na obiad i kawe isc bo to nasz bliski znajomy i troche nie wypada ale to zobaczymy jak sie bede czula i czy nie urodze ;)

Sęk w tym ze ani herbaty ani kawy nie pijam ... zdenerwowac tez sie nie mialam czym ale slodkie to jadlam nie powiem... wszytko bylo by ok tylko ten puls i kolatanie serca mnie nie pokoja... dobra nie wkrecam sobie ! Poleze moze przejdzie...

Dziewczynki mam pytanie w stosunku cisnienia... bardzo mi serce kolata dzis wiec sb zmierzylam i mam 130/80 a puls 108 . Wydaje mi sie byc za duze .. zawsze mialam 110/60 czasami 70 ale puls zawsze mialam wysoki ale nie az tak... co sadzicie ?

Ale pogoda leje wieje i grzmi buu... Beciunia bedzie dobrze ! Jak tyle kobitek trzyma kciuki to inaczej byc nie moze ;) osob specyficznych jest duzo.. ale jakbysmy sie mialy wszystkimi przejmowac to dawno bysmyy oszalaly.... ja wiem ze bedzie dobrze bo tak musi byc ;)

Ja czarnych scenariuszy nie pisze broń boże :) Wiadomo że każda z nas sie martwi ale wiemy że musi byc ok ! Było pytanie czy moja znajoma nie czuła że cos nie tak , owszem czuła że dziecko się bardzo mało rusza , waga dzieciatka była malutka ( jak urodziła to mialo niecale dwa kg ! ) ale ze zmieniła lekarza na durnego to tak jest.. jak pojechala do niego z tymi ruchami to stwierdzil ze po prostu leniwe jest.. tydz pozniej stalo sie jak sie stalo.... jak na poczatku ( nie wiem do ktorego tyg ) chodzila do lekarza co ja prowadzil od poczatku to wiem ze zalecil jej lezenie bo miala bardzo krotka szyjke i nie mogla dzwigac , pracowac itp , lezec lezec lezec... Normalnie to kazda z nas by lezala plackiem i sie zamartwiala a z tego co wiem to normalnie pracowala ( handluje butami na targach rynkach itp ) nie dbala o diete i w ogole prowadzila tryb zycia sprzed ciazy... to chyba normalne nie jest . wiadomo ze nie powinno sie kobiety o takie nieszczescie obwiniac ale cos w tym jest.... My o swoje brzuszki i maluszki dbamy jak mozemy dlatego wiemy że bedzie dobrze :) A co do ruchów to moja mała ksiezniczka chyba dzis oszalała... od rana tak sie wierci że mnie juz wszystko boli :) teraz sie troche uspokoila :)

Widocznie tak ;) ja tez leze na łóżku i pierwsze co to telefon w lapki ale to dlatego ze pozniej duzo nadrabiania ;)

Głupie literówki...

Witam witam ;) ale w nocy u mnie lało szok.... w ogole bardziej zmeczona jestem po nocy niz po calym dniu zapindalania.. ech ;( Ja tez nie chce slyszec takich historii poniewaz tez mam termin na koniec maja, a tym bardziej ze moja znajoma 3 tyg przed planowanym terminem na wizycie dowiedziala sie ze ma martw dziecko... lozysko jej sie odkleilo. Ale ona od poczatku miala problemy... Ja o tym staram sie nie myslec i wierze ze u mjie bedzie wszystko dobrze bo od 2 trymestru ciaza przebiega książkowo. I wlasnie to jest najbardziej omylne.. ze wszystko w porzadku a tu nagle cos . Nie daj boze.... Ja chociaz nie pytalam to za listy do szpitala dziekuje ;) przydadza sie ;) zmiana czasu mnie dobija.. nie lubie tego brr. A co do infekcji , ja przed ciaza miewalam straszne niekiedy i zapalenie pecherza tez mialam czesto i mocne.. ale od kad nosze pod sercem malenstwo nie mialam jeszczd dzieki bogu . Raz mnie pecherz bolal ale i w tedy p badaniu wyszlo ze leukocyty w moczu mialam. Moze i dlatego... ja stosuje plyn intima z przeciw infekcjom i mam spokoj ;) I jak mam sie polozyc zeby zadna kosc na tym nie cierpiala ? Ech chyba juz sie nie zdrzemne....milego dnia ;)

Witam wieczorową porą ;) taki dzien jak dzis to rozumiem , niby z tesciowa ale na spokojnie bez glupich docinek i pytan . Zero stresu... nawet moj Malżonek mnie zadziwil bo sam kolacje robi ( szok ! ) ale chyba dlatego ze caly dzien biadole ze krzyż mi siada po wczorajszym sprzataniu... Przypomnialyscie mi o bujaczu i lampce ! Dzieki ;* Chyba bym sie zgubila calkiem gdyby nie to forum ;) Co do spuchnietych nog tez slyszalam o tym ze nogi do gory i oklad chlodny.. mi tez czasem puchna po ciezkim dniu ale szybko przechodzi ale za to jak za duzo sie nachodze bez odpoczynku to do d...y chca mi wejsc tak mnie bola... W ogole naczytalam sie internetow i martwie sie... ostatnio czesto mnie swedzi skora na ciele , czasem nogi czasem rece lub plecy.. ale to jest nie do zniesienia... szczegolnie w nocy chce sie zadrapac.. powiem mojem gin o tym ciekawe co mi poradzi.. i oczywiscie caly czas jak chodze w stanikuto skora mnie drazni jak diabli ... smaruje oliwkuje i nic . W kazdym staniku... tylko bez jest ok ... juz nie wiem od czego to moze byc.. ale tylko na brzuchu mnie drazni. Ech .

Sorki za literowki ale telefon mądrzejszy :P

Dzien dobry w pochmurny ale cieply dzien :) My wlasnie po obiadku ... oj brakowalo mi takiego obiadu niedzielnego zebysmy zasiedli razem do stolu z tata itp ;) w ogole moj staruszek dzis uodzinki ma ;D dzieki dziewczynuy za dobre slowa , oczywiscie ze postawie na swoim ale samo takie gadanie jest wnerwiajace . Marti wlasnie spokojnie ;) ja mam czasem tak ze caly dzie. Sie malutka nie rusza a czasem sie tak rozwala ze masakra... i widze ze kobitki macie to samo co ja czyli ciągotki na slodkie ;D Miego dnia !

Ja sie niby opiekowalam bratankiem przez jakis czas jak byl malusi... ale jednak matka to matka , 24 h wlasnie . I tez bede sama , mąż pracuje do 17 lub dluzej tata tez w pracy co drugi dzien z reszta co tata pomoze a mama jest na codzien w niemczech i zaglada od swieta lub na wakacjie... nie martwie sie jakos bardzo ze sobie sama nie poradze tylko ze moje zycie sie zmieni o 180 stopni.. ze z maluszkiem bd cos nie tak i w ogole jak to bedzie ..

Dzieki dziewczyny za dobre slowo... to nie jest tak ze slucham " zyczliwych " porad kazdego . Napewno nie bede sluchac tesciowej , ani mamy ( chyba ze.powiedza cos madrego ) co do siostry niby slucham co mowi ale biore to na dystans poniewaz jej sie chyba wydaje ze jak odchowala 2 dzieci to wszystkie jej porady sa najlepsze i wie najlepiej co robic... caly czas czytam , internetuje iwgl... ale nadal sie boje . Nie wiem co bedzie dla maluszka najlepsze , ze niechcacy mu zaszkodze... coz taka moja natura ze biadole i sie zamartwiam... najgorsze jest to ze moi rodzice i partner wciskaja mi na chama " dobre rady " a ja wiem ze np to nie bedzie dobre.. kloce sie rozmawiam i nic . Najbardziej ze sie tak wyraze boje sie przyjazdu mamy .. ktora niby bd mowic ze ja matka itp ale na chama i bez odmowy bd mi wciskac np pierzowa posciel , i inne rzeczy sprzed 20 paru lat a jak sie postawie to bedzie gadka ze dziecko zmarnuje itp .. juz ja wiem . Ech mialam sie nie rozpisywac ani nie zalic . Sorki dziewczynki ;* Pytaniebz innej beczki.. od dwuch moze trzech dni bardzo mnie drazni ( troche swedzi ) skora na brzuchu na wysokosci stanika... juz probuje czego moge jedyne co pomaga to chodzenie bez stanika ale tego bardzo nie lubie poniewaz mam miseczke E\F . Co radzicie ?

Dokładnie, jest nowe i obce ... pisałyście ile dni wam zostało mi 64 .. im wiecej patrze na kalendarz tym bardziej sie boje ze nie zdąże z wyprawka i ze sobie rady nie dam tym bardziej ze jestem sama ze wszystkim , niby mama bedzie ale jakos nie zycze sobie jej pomocy bo wiem jak bedzie z reszta o tym juz pisalam...

Witam wieczorową porą... Kręgosłupa nie czuje , brzuszek się napina i ciągnie w dół.. oj chyba przesadziłam dziś z pracą przedświąteczną... I znów marudzę i się też pożalę.. sorki że wam tak dupy truje tym ale nie mam się komu wygadać.... Tak czytam wasze posty o materacach, wózkach, szczepieniach to wpadam w dół...Ja o takich rzeczach pojęcia nie mam , serio . I coraz bardziej dochodzę do wniosku ze jestem beznadziejna ...chyba nie dojrzałam do bycia matka... nie wiem ile ciuszków , nie wiem jaki materac , nie mam pojęcia co i jak.... czytam i czytam i nic... do tego dochodzi ze nikt mi w tym nie pomaga... siostra trochę ale jak mi podała listę i ilosc ciuszkow dla maluszka to wydaje mi sie to byc za malo jak czytam ile wy tego macie.... miałam prasowac ale jak patrze na ta stertę to plakac mi sie chce... i nawet nie mam z kim o takich rzeczach pogadać.... Wiecej nie mecze . miłego wieczoru :)

Hej hej ! Normalnie nie wierze ta godz a ja na nogach ... ale za to druga nocka z rzedu cala przespana nawet bez siku Wy miałyście wczoraj dzień zajebistości a ja mam dzis, wena do pracy jest więc podwijam rekawki i do dzieła Miłego dnia !

Mam pytanko do dziewczyn z Czestochowy lub okolic . Gdzie , w jakich sklepach mozna skompletowac wyprawke ? Bo chyba musze o Czestochowe udezyc... tylko ze bardziej o centrum mi chodzi bo wybieram sie sama i na dluzsza mete mi nie chce sie spacerowac po calej Czewie.... Ale dziewczynki tez moga mi linki podeslac do sklepow internetowych ;) bede wdzieczna

Witam majóweczki ;) ja moze dzis nie bde miec zajebistego dnia ale biore sie ostro za prace przedswiateczne... a jak nic nie rusze znowu to sobie leb urwe ;) milego dnia ;)

Moj by nawet nie wiedzial co kupic bo jak stwierdzil on na to zarabia a dom dziecko i wszystko co z tym zwiazane na mojej glowie jest... i tez sie zbytnio tym wszystkim nie interesuje tylko o tetrze gada .. heh . Jak humoru nie mialam tak nie mam i chyba jeszcze gorzej jest ... moj poszedl lulac do drugiego pokoju zeby mogl sie do pracy wyspac bo go ponoc za bardzo kopie... i nawet sie nie przytule.... ech ;( wszystko mnie juz przestaje obchodzic i mam gdzies....

To ja tez tak mam po calym dniu jak ani na chwilke sie nie polożę że malutka napiera bardzo na dół i brzuszek sie napina :) a co do spania to ja na lewym sie nauczyłam i czasem na plecach bo na prawym boku bardzo mnie żebra bola :(