Panifionaa

Ja jestem badana od dolu co wizyte od poczatku i usg tez mam co wizyte czyli co 3 tyg. Uff poprasowalam dzidziolke i siebie do szpitala ;) I mam pytanko , wiem ze ten temat byl poruszany dziesiatki razy ale teraz szukac mi sie nie chce .. ile ciuszkow bierzecie do szpitala i ile koszul ? Bo ja sobie poukladalam w komleciki i mam zamiar ich wziac 4 plus 3 kaftaniki ... kilka pieluszek tetrowych rozek i reczniczek , czapeczki i skarpetki , a koszul 4 w tym jedna do porodu i dwa staniki do karmienia... i pytanie brzmi czy nie za malo ?

Literowki sie wkradly sorki ;)

Nathasza , myszczka urodzila wczoraj bodajze ;) a i Beciunia tez sie odezwala i ok wszystko u nich ;)

U mnie na obiad beda frytki i kotlety schabowe ;) Mężulek zachcianki ma... ? Ja caly dzien robie cos , dom wysprzatany na cacko , dwa automaty prania dla malej juz wyschly teraz prasowanie jeszcze zostalo... i mala chyba odpoczynku sie domaga ... napina sie bardzo .. dawno tego nie robila , krzyz juz odmawia posluszenstwa podobnie jak i spojenie... no i brzuchol zaczol sie stawiac co mnie zaniepokoilo... ale nie ma bata musze skonczyc dzis z tym wszystkim co zaczelam bo jutro chce miec czas na co innego.. a propo tego stawiania sie brzucha to tez tak macie ? Podbrzusze pobolewa w dodatku i dziwne uczucie ucisku na krocze mam... ale zero skurczy itp...

Myszeczka gratulacje ! Troche przeraza mnie to ze zaczynamy sie rozpakowywac... tzn jest juz coraz blizej... Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest zwynikami morfologi, moczu itp.. tzn ja zawsze chodzilam prywatnje i wynikj mialam na drugi dzien, jednakze przepisalam sie na NFZ i teraz nie wiem czy tak samo beda do odbioru w labolatorium czy wysylaja do osrodka zdrowia ? Bo tak slyszalam... a chodzi mi o to ze jutro jade sie kluć a w piatek mam wizyte u gin i nie wiem czy jak cos to zdaza wyslac... pomozecie ?

Ja mam pytanko dosc wazne jak dla mnie ... CZY SĄ TU MOŻE DZIEWCZYNY Z OKOLIC CZESTOCHOWY KTORE RODZILY BĄDZ BEDA RODZIC W BLACHOWNI ?

A do mnie wlasnie dodatrlo ze góra 4 tyg do porodu... ( o ile nie przenosze ) a tu wszystko w proszku.... wyprawka sie dopiero robi, o torbie nawet nie mysle , wozek w sklepie a lozeczko w garazu czeka na renowacje... masakra ! A jeszcze trzeba by bylo pokuj odmalowac... a bylam pewna ze jeszcze czas.....a jak tak niedaj boze wczesniej mnie zlapie ? Przeciez moi mezczyzni nawet nie wiedza jak pralke uruchomic w razie naglego prania... moj boze od jutra pelna para ruszam z tym wszystkim !

Nadrobic ponad 30 stron.... mistrzostwo . Emilka czytalam watek z wypiekami ;) ale ciesze sie ze wszystko w porzadku ;) co do dorby to ja mam termin po 20 maja a tez nawet prasowanie nie ruszone co dopiero torba... kurde tel mi sie cos psuje,.klawiarura mi znika sama.... ech . A ja jestem po 2 dniach prawdziwego , polskiego weselicha.... i sama jestem zdziwiona ze wytrzymalam ! W pierwszy dzien do konca ( 4 h ! ) i dzis tak samo z tym ze do polnocy... tak sie objadlam ze mi chyba na tydz starczy a i pobawilam sie nawet dosc ;) i o dziwo zadnych boli, napiec itp .. nawet nogi nie zabolaly... A w ogole bylo tez tam takie dzidzi. 2 miesiace mala miala a jaka slodziutka i spokojna... przeciez muzyka tak glosno grala a ona normalnie bez problemu spala , nawet ani razu nie zaplakala... no aniol wprost ! Dobra zmykam spac bo na oczy nie widze ;)

Rusanka - gratulacje ! Patka - sliczna córa ;) A ja calu dzien w biegu... po poludniu chwile siadlam bo bym juz nie dala rady, ale pozniej dalej obroty na pelnym biegu... dopiero teraz skonczylam sprzatac i prasowac... ufff... a na koniec dnia co ? Mojemu mezowi ( jak sie juz zrobil na cacko ) zachcialo sie naprawiania syfonuvw brodziku bo woda ciezko schodzila i co ? Zalana cala lazienka , syf jak nie wiem ( choc godz temu ja szorowalam ) i zakaz kapania bo prysznic nie dziala.... oczywiscie musze to posprzatac i teraz zastanawiam sie jak sie wykapie jak jutro na wesele idziemy ... masakra ! Plakac.az mi sie chce....

W koncu przespana noc... magia. Kolejny dzien pod tytulem " zle sie czuje i ochoty do zycia jak i sily brak ". Niestety jade wlasnie do siostry , pozniej na miasto pozniej do innego miasta wroce to szybki obiad i kosmetyczka . A na koniec wieczor z tesciowa... a wiec caly dzien biegania... Trzymajcie kciuki abym nie padla gdzies po drodze ;) Milego dnia !

A ja chyba umieram.... od dwuch tak sie tragicznie czuje ze szok . Tylko bym lezala.. najdrobniejsza czynnosc doprowadza mnie do lez .. leze i rycze z bezsilnosci.. od dwuch dni palcem w domu nie kiwlam wiec syf jak nie wiem . A jak pomysle ze musze dzis jeszcze przeplukac koszule mojego i wyprasowac to mam ochote sie pociąć. Plecy bola , mala uciska na wszystkk co mozliwe a ja nawet sil nie mam a tym bardziej ochoty wstac z lozka i isc pomyc te naczynia ktore juz rosna w zlewie... dopadla mnie taka nienawisc do sprzatania i pracy jak nidgy . Perfekcyjna pani domu sie zbuntowala ale im bardziej sie buntuje tym gorzej ... Mialyscie tez taki okres w czasie ciazy ?

Majóweczki a ja mam pytanie.. czy ktoras z was czula ze np wam sie szyjka skraca itp? Bo ja czasem czuje taki silny nacisk na drogi rodne ( mala jest tez nisko ) i czasdm odczuwam takie dziwne bolesci w kroczu chocby szyjka wlasnie...ostatnio jak bylam u gin to szyjka nie byla skrocona ani nic . No ale niepokoi mnie to ...

~ola1981 Panifionaa,ja urodziłam moją córeczke 27 maja,-jest moim prezentem na Dzień Matki co rok:)najlepszym! może Tobie też się przytrafi taki Prezent:) Też mam taka nadzieje :) Pierwszy termin miałam na 26 maja niby :)

witam :) Ja sie zrzucania kg nie boje bo mój stwierdził ze jak schudne to mi łeb urwie Wage poczatkową miałam 62 kg teraz waże ok 75 i w dupsko mi poszło... czasem mam wrażenie że jak maciora wyglądam ale ważne że podobam sie tej osobie co powinnam :P noc była taka sobie, krzyż bardzo daje sie we znaki... eh. jeszcze kurde przez przypadek zablokowałam sobie dostep do internetowego serwisu bankowego i nu huja nie wiem jak odblokowac ... musze dzwonić tam :(

Albo mi sie coz z mozgiem dzieje ale forum sie zmienilo... tzn forma piasania... literki glownie... Joasia gratulacje ;) Ja dzis czje sie fatalnie.. brzuch ciagnie , podbrzusze pobolewa , nogi jak banie i bola ze szok , mam napady gorąca i poty mnie oblewaja i w dodatku zatwardzienie sie wpierniczylo,,, az tak ciezkiego dnia nie mialam nigdy aby caly przelezec

widzę że nie tylko u mnie noc i humor słaby.... Pomysł z dzisiejszymi zakupami był bardzo głupi... Nie dość że nic sobie na wesele nie kupiłam ( nawet rajstop nie mam ! a dwa dni zostały... ) to z wyprawki tylko dwa bodziaki i ochraniacz do łóżeczka... oczywiście dzień z teściową... i o dziwo do najgorszych nie należał , dowiedziałam się tylko że ta niby wanienka co miała być po szwagierce jest w takim stanie ze jej nam nie da .. na co sie wkurzyłam bo mój utrzymywał ze jest . Nawet lepiej bo sb sama kupie jaka ja będę chciała :) W ogóle to mam wrażenie że na dniach urodzę... oj oby nie... krzyż mnie czasem tak napierdziela że wytrzymać nie idzie i odczuwam od dwóch dni tak jakby lekkie skurcze mało bolesne... a dziś w dodatku sie bardzo zle czuje słabo mi , w głowie sie kręci i czuje taki nacisk na drogi rodne jakby dzidzia miała zaraz wyskoczyć... bardzo dziwne uczucie i podbrzusze pobolewa.... ech ! Widocznie słowa lekarza święte były.. leżeć, a ja sobie podróże po mieście urządzam... a co do nie zdarności to ja mam umysłową.. w ogóle nie myślę i nie kontaktuje ostatnio....

Hej .. noc ... jedna chyba z najgorszych ...dojze ze spokojnie przespalam mozee ze 3 godz to w dodatku mi sie takie glupoty snily ze hej .. cala spocona bylam . A tak mnie wszystkk bolo ze myslalam ze na IP juz jechac bede. Krzyz nie milosiernie i brzuch cos pobolewal tak jakby skurcze ...jeszcze jak z lozka wstawalam teraz to zebro za zebro zaszlo... chyba nie musze mowic jak bolalo...dzis na zakupy siem wybieram cos dla siebie na to wesele i wyprawke kompletotowac... A propo stanika to ja mam miseczke F i ciekawe czy cos kupie...

Ja także męża odprawiłam do pracy i usnąć nie mogłam.. ech . nos spokojna w miarę , denerwują mnie tylko te bóle przy zmienianiu pozycji.. i zawsze rano gdy wstaje cały brzuch mnie boli.... i mała najbardziej aktywna w godz 4-7 :) Oj żeby jej tylko tak nie zostało... A propo jedzonka , co dzis na obiad preferujecie ? Ja zero pomysłów... chciałabym cos prostego i szybkiego ale co ?

Laktatory, wózki itp a ja w czarnej d***e.... pare ciuszkow na krzyz i koszule do szpitala tylko ... a no i rozwalone lózeczko w szopie... chyba przestane tu zagladac bo wpadam w coraz wiekszy doł.... w srode jade na zakupy i planuje kupic juz wszystko co mi bedzie potrzebne ( o ile pieniedzy starczy ) oczywiscie procz wózka i materaca bo do tego samochód i chlop bedzie potrzebny a ze ja bez prawka to autobus sie klania..... no i moze z artykulami higienicznymi poczekam do wyplaty nastepnej ale to juz maj bedzie... Dzis znow sprzeczka z moim , bo kurde jest ostatnio u mamusi codziennie i chyba mu wode z mozgu robi bo jak przyjezdza to ciagle jakies ale .... a jak w domu kilka dni posiedzi to spokój jest. Dzis sie dowiedzialam ze w srode jade z tesciowa i dziadkiem mojego do miasta bo oni tez jada wiec moge z nimi ... Ooo co to to nie ! Tesciowa + ja + zakupy na wyprawke ? Dzien nerwow i i zgrzytania zebami.... jade sama i kit im w nos . Nie wiem czemu ale jak zakupy nie wazne jakie to wole sama robic... nienawidze jak ktos patrzy co biore i komentuje .... Dobra z innej beczki , mam pytanko w stosunku do wydzieliny... Czy wam tez tak " tam " cieknie ? Zawsze ja mialam ale dzis to hektolitry juz sa i wkladki na cienkie podpaski musialam zmienic bo masakra... i w dodatku schizy mam ze to wody albo czop .... i kolejne pytanie czy mozna przeoczyc czop ? A tym bardziej wody ?

Hej hej ! :) Ale ładne brzuszki tu widzę :) Widzę że temat znieczuleń jest... ja jestem zielona w temacie czy chce czy nie chce.... bo ciekawa jestem czy jak dostane to czy w ogóle nic nie bede czuć , czy cos tam będzie jednak.... Ja chyba zdecyduje się na całkowity SN , dlatego że tyle kobiet rodziło i rade dało to czemu ja mam nie dać ? A Szczególnie że bratowa mi mówi że ten ból nie jest aż tak bardzo straszny i szybko się go zapomina... i stwierdziła że gorzej gastroskopie wspomina od tego Heh tylko to kobitka po przeżyciach wiec i może próg bólu ma juz tak wysoko :) U nas pogoda brzydka , wiatr , deszcz grad .... ale z domu nie zamierzam wychodzić więc niech sobie pada :) W ogóle to zapomniałam napisać ostatnio że mój K w sobotę łóżeczko przywiózł od mamy.... jak wiecie to łóżeczko jest po kilku dzieciach juz i ileś tam lat na strychu stało... no i więc jak je zobaczyłam to nie wiedziałam czy sie zacząć smiać czy siąść i zapłakać..... Totalna rozsypka ! Ono potrzebuje konkretnej renowacji...... a jak mi powiedział że ono ma ok 40 lat to juz w ogóle myślałam że je do pieca wrzuce.... Masakra nie podoba mi sie w ogóle , no ale teraz mój ma szansę się wykazać i je odrestaurować ... zobaczymy efekt końcowy...

A tak na dobranoc i drobne koszmary Oto sem i ja ;)

Darka0885 moze to dziwne ale chcialbym miec choc troszke podobny do Twojego ;) nie wiem czemu ale chcialabym zeby ludzie widzieli zaawansowana ciaze... choc widac golym okiem ze brzuch jest i moze faktycznie nie taki maly ale jakos mi sie zdaje ze wciaz za maly.. no tak a jak bym miala wieeelki to bym plakala ze chce mniejszy ;) A o to moj email : martasciubidlo21@interia.pl Z gory dziekuje ;*

Mi sie cala ciaze wydaje ze mam maly brzuch , nawet moj gin sie dziwi ale twierdzi ze dziecko jest odpowiednio duzewiec taka uroda... mi sie wydaje ze mam na 6 msc ale to dlatego ze filmow sie naogladalam a w nich kazda ma wieeelki balon ;D DobraWróżko gdzie Twoj brzusio ? ;) Dobra wycofuje... jednak mam ten brzuchol ;)

Faktycznie maly ruch dzis byl ;) ja caly dzien prawie przekisilam w domu dopiero pod wieczor na maly spacer sie wybralam i oczywiscie musialan zachaczyc o sklep i kupic rolade lodowa ktorej juz prawie nie ma ;P Ja stosuje balsam od 4 miesiaca a rozstepy tez mi sie pojawily i to dosc ... ech no coz moze taka moja uroda ? Co do sukienek to ja tez na wesele ide w przyszla sobote i pustki w szafie... sukienki za bardzo kupowac nie chce na jeden raz .... i mysle o jakiejs eleganckiej tunice takiej dluzszej i ozdobnych rajstopkach.... w srode na zakupy jade to moze cos w oczy mi sie rzuci. Metlik w glowie takze mam... boje sie bólu bo nigdy go nie nawidzilam i zawsze balam ... i moze nieznosze go najgorzej ale no zobaczymh jak bedzie... mi sie znow wydaje ze urodze wczesnie... moze dlatego ze jak zwykle tesciowa nagadala ze dziewczynki lubia sie wczesniej rodzic i w sumie od strony meza wszystkie dziewczyny urodzily sie przed terminem a jedna nawet w 30tc sama sie wypchala na swiat ;) ech najdziwniejsze jest to ze najbardziej sie boje nie porod itp tylko tego ze nie zdaze ze wszystkim ... wy tez tak macie ? ;)

Witam i Ja ;) pogoda sie popsula o 7 rano tak slicznie sloneczko swiecilo i bezchmurne niebo... a teraz.moze i czasem wyjzy slonce ale chmurki je przyslaniaja i juz nie jest tak cieplo jak wczoraj buu ;( U mnie nocka super dzis ale teraz cos gorzej sie czuje .... lapia mnie bole krzyza jednoczesnie z ledzwiami i brzuszkiem.. i przy tym brzuchol sie napina... jak leze to slabo to czuje ale jak chodze to boli ze masakra... czyzbym pierwsze skurcze czula?