Skocz do zawartości
Forum

MadlenStorm

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MadlenStorm

  1. Doomi mój jest pokorny :) A jak wychodze np na jazdy to zostaje z małą na 2-3 h jak wracam wygląda jak wrak, zapocony :p hehe a mamusia musi tak cały dzień! i jeszcze posprzątaj, zrób pranie 9ostatnio narzeka że za dużo sprzątam!! chore!!! powinien sie cieszyć że ma czysto w domu) ale skoro ja mam cycka to mogę ja zawze uspokoić i wgl... bul szit! tyle powiem, cyc nieraz nawet nie pomaga! zaczynam wierzyć że mamy mają supermoce
  2. są w większych marketach i aptekach a czy anatomiczny, nie wiem, nie znam sie :P
  3. http://allegro.pl/nuk-smoczek-silikonowy-summertime-1-oslonka-i4842635006.html Magda o taki momo ;0 ale nie moge znaleść zdjęcia z boku, taki spłaszczony lekko
  4. Magda nie ładuję się fotka, nie mam uprawnień :( musisz zmienić ustawienia prywatności. Dajesz małemu smoczek? może spróbuj, moja Zuzka bez niego by była koszmarna! Polecam NUK :) nie masz nic do stracenia :) Kurde! Będzie nas już 6 mamusiek!!! i co za ty idzie 6 Bobów! Ale bedzie ryk hahahahahaha Byłam dziś z Zuzką na pobieraniu krwi :( Boże jaki żal miała w oczach :( tak żałośnie płakała, w jej głosie i oczach były słowa, mamo to boli dlaczego mi to robisz, boję się :(((( aż mnie serce boli :'( Ukuła ja najpierw w zewnętrzną stronę dłoni, wierciła ta igłą, wierciła i nic :9 potem na przegubie na drugiej łapce, podziubała i poleciało ... ale tak mi żal Zuzi :( no i łapanie siku do pojemniczka :P pół godziny stałam nad nią, dopiero jak zmarzła na kość to siknęła, to było jak łapanie płynnego złota ;p a jaka radość jak mi się udało :p tylko tez mi jej szkoda było że tak zmarzła :( a noc minęła spoko zasnęła o 21 jakoś może o 20, potem obudziła sięo 3:30 dałam cyca i przewinęłam, potem o 5 to dałam jej tylko monia i dalej kimnęła a potem obudziła się o 8 :) oby każda noc tak wygladała, choć nie narzekam, bo jak sie budzi to tylko na cyca albo zmaine pieluchy i dalej śpi :)
  5. Panthrce nie mam pojęcia gdzie to jest ;p mieszkam w Piasecznie dopiero 5 miesięcy, ledwo znam okolice a co mówić gdzieś dalej ;p ale fajno, musimy się spotkać ;) z bobaskami to sobie pogadają ;P tylko żeby nie zaczęły ryczeć wszystkie na raz :P
  6. hmmm moja Zuza też się przewracała na boki, i tak w jedną strone ją znosiło ;( juz tak nie robi. Moja (Zuzi) doktorka powiedziała że wiele maluszków cierpi na asymetrie, która z czasem zazwyczaj zanika. Jednak i tak wybiorę się z młoda do neurologa, lepiej dmuchać na zimne
  7. Mrufka bedą jajce jak berety w szkole robiłam za błazna i tak mi zostało :P Fajnie, że macie tak blisko do siebie:) możecie razem na spacerki z Bobami chodzić :) a Panthrce skąd jest/jesteś????? (wiem ciekawska jestem) Asia jak dalekie południe? Pochodzę z Puław pod Lublinem, czasem tam bywam :) jak gdzieś niedaleko to mogę cię obskoczyć ;)
  8. Mrufka Panthrce a z jakich dzielnic jesteście? ja też chce się spotkać obwodnicą to mnie chłop dowiezie do was max w 40 minut jak by co dawajcie znać na priv gdzie i kiedy, bo w postach mogę przeoczyć nasze boby się poznają
  9. Magda dasz radę, podobno cyrki kończą się około 6-7 mc życia :) przebrniesz przez to :) a chłopa ignoruj, jak pisała Mogu, sam w łaski przyjdzie :) Freolin witam :) ja kąpię w płynie Nivea :) o krochmalu nie słyszałam, ale nie sądzę by był dobry, wydaje mi się że zatyka pory, a sama woda o za mało, źle usuwa łój ze skóry.
  10. Rosenthal super :) będziemy fit mamuśki Panthrcemój też pocina z lista do sklepu Magda ja żyłam kiedyś z tyranem :( rozwiodłam się i jestem szczęśliwa z tego powodu :) ale wiele małżeństw przechodzi kryzys po narodzinach dziecka, porozmawiajcie ze sobą, rozmowa czyni cuda ;D ja z moim rozmawiamy cały czas, i mimo że nieraz mam chęć go udusić i wzajemnie zapewne, to bardzo się kochamy, a oprócz tego to mój najlepszy przyjaciel Z tego co pamietam jesteś z Bielan? Ja jestem z Piaseczna, możemy się kiedyś spotkać jak chcesz i możesz mi się wyżalić :)
  11. Panthcre z moim facetem mam tak samo jak ty :) jak go poprosze to zrobi, ale sam z siebie to tylko dziecko przewinie albo sie pobawi, ale odpowiada mi to, czasem kłocimy sie o to że za dużo od niego wymagam :P ale oj tam jeszcze na dodatek zagoniłam go do ćwiczeń :) ma co zrzucać :) chłop 120 kg za dobrze ma ze mna
  12. Osa moja mała też się tak wygina przy karmieniu, albo jak leży sama to ze złości tak robi :) Zobaczysz że twojej córci z czasem przejdą te humorki :) każdy dzidziuś jest inny :) moja też ma nieraz takie dni że albo marudzi cały czas albo ryczy jak oszalała! Ale mam zakwasy w tyłku i nogach, auć ! dziś przykatuje brzuszek ;D Dziewczyny, mówienie że nie ma sie czasu na ćwiczenia to WYMÓWKA ja tego nie łykam, sama nieraz nie mam czasu siku zrobić, tym bardziej że ja mam dwie pannice na wychowaniu, a starsza to taka cholera że jak tak dalej pójdzie to bede siwa za 3 lata. Pyskuje, drze się, ciągle chce kase, meczy kota diabeł wcielony! sprzątanie, pranie gotowanie codziennie, tym bardziej że jestem pedantką, nieraz sprzatam cale mieszkanie co drugi dzień a mam 63 m2 to nie tak mało. Mimo to zawsze znajdę godzinkę na ćwiczenia! więc mi to nie pitolic tylko brac sie do roboty za miesiąc powiecie; oj szkoda że nie zaczełam miesiąc temu, juz by było coś widać, a tak to nie bedziecie sobie pluc w brode :) do roboty kobitki, wierze że znajdziecie chwilke, np. zamiast oglądniecia wieczornego serialu czy innej mało absorbującej rzeczy ;) Mrufka znam ten filmik, a jak byłam na naukach przedmałżeńskich to była para z takim chłopcem, a ta mamusia, cały czas go całowała po tej chorej buzi:) ciesze się że sztanga sie podoba
  13. Duszek ale się uśmiałam niezłego masz kupkowego łobuza ahahaha aż sie poryczałam ale jeśli chcesz go oduczyć robienia do umywalki, to może przestań go tak myć, rób jak ja, gdy chce przemyć małej pupe to nalewam sobie ciepłej wody do kubka, stawaiam koło przewijaka i obmywam jej pupcie nasączonym wacikiem do demakijażu :) potem wycieram tetrą. Jak mu "odbierzesz" umywalkę to predzej czy później nie wytrzyma i narobi w pieluche :) taka moja rada ty masz władze, nie na odwrót :) Co do ulewania to z całego serca współczuję, moja Róża ulewała pół roku! i to nawet nie było ulewanie tylko wymiotowanie! dzięki Bogu Zuzka nie ulewa wcale (tfu tfu nie zapeszać) lekko jej pociekło może ze 3 razy, ale to może dlatego że ją dużo do góry noszę, sama nie wiem... Dobranoc :****
  14. Osa ja po ciąży schudłam, a potem mi znowu dupa urosła, ale jako taka dietka i ćwiczenia- dam rade ;D zazdroszcze że masz tak mało do zrzucenia, ale ja pewnie narobiłam sobie bidy rurkami z kremem i ciastkami :( M4gd4 uśmiałam sie jak czytałam twoj post ;D Tu o wyciu spod prysznica, tu kółko :p smiesznie to wszystko brzmiało
  15. Osa, na początek bym ci polecała te słoiczki Gerber i HiPP są bezpieczniejsze :) A jeśli chodzi o ćwiczenia, to zapraszam do grupy na FB https://www.facebook.com/groups/619605061478365/628812643890940/?notif_t=like wszyscy nawzajem się motywują :) super sprawa. Ćwiczenia robie jakie tylko wymyślę :) skakanka, przysiady, różne rodaje brzuszków, różności z hantelkami, na youtube masz do diabła filmików z ćwiczeniami :) zrób sobie fotke w samej bieliźnie i porównaj ze zdjeciem za miesiąc, jeśli bedziesz ćwiczyć przynajmniej co drugi dzień będą efekty :) ja dodatkowo się pomierzyłam tu i tam centymetrem krawieckim :) mój cel -20 kg w 1,5 roku ;) Zapomniałam wspomnieć, byłam u doktorki Zuzka za mało przybiera, podejrzewa u niej niedokrwistość, w czwartek ide na badania, jeśli jest duży niedobór to bedziemy leczyć, jeśli niewielki to rozszerzamy diete o marchew i za miesiąc o mięsko. A tak to mówiła że od 6 mc można rozszerzać diete u dzieci kp.
  16. M4gd4 ja wykorzystałam wczoraj swój dar wokalny aprops usypiania. Zuzka sie darła i nie wiedziałam co z nia zrobić, położyłam ja do wózka, stanęłam nad nia i zaczełam jej śpiewać na zmiane, Lulajże Jezuniu, Oj Maluśki, Gdy śliczna Panna, Jezus Malusieńki i Cichą Noc Słuchała jak zahipnotyzowana po 15 minutach usnęła jak nigdy Na początku sie do mnie cieszyła, potem zaczeła się wsłuchiwać, później po mału zamykały się jej oczy i sleep spróbuj, może i u ciebie podziała Jeśli chodzi o oxy, to nie mieli czasu mi podać :P skurczy dostałam w domu o 9:00 a jak o 9:30 byłam w szpitalu to miałam juz 8 cm rozwarcia, a o 10:30 miałam już Zuzke :) Oxy dostałam żeby urodzić łożysko, bolało jak cholera, ale dużo mniej niż skurcze porodowe. Dostałam oxy jak rodziłam Różę ale już nie pamiętam bólu, wiem tylko że jak sie obudziłam rano to miałam 4 cm, (noc spedziłam w szpitalu) po badaniu połozyli mnie na sale, podali pompe oxy i po 4 godzinach urodziłam :)
  17. Ja jutro pogadam z doktorką aprpos rozszerzania diety, to podobno dobry lekarz, zobaczymy co powie i dam znać :) Dobranoc laski :)
  18. oooo fuuuuj :P akurat jadłam kanapkę ;p nasze kupki nie przypominaja tych ze zdjecia, są wodniste, aż pływaja no i nieraz zielonkawe :( a nieraz takie jak rozcieńczone żółtko z kawałkami białego sera Łeeeee :/
  19. Mogu śliczny bob U nas też ciągle rzadkie kupy :( zobaczymy co mi jutro dr powie
  20. Ankaczrnykot z babskimi sprawami u mnie już ok, tylko jak brałam globulki to przy zakładaniu jej czułam pod palcem dziwną gulkę przy wejściu do pochwy na tylnej ściance, moj men mówi że wygląda wszystko jak przed porodem (kazałam mu sprawdzić ) sama nie wiem co to :( Mogu ja chciałam jeszcze do wiosny pokarmić cycem, ale nie wiem jak to bedzie bo raz że młoda słabo przybiera na wadze (jutro idziemy na kontrole) to jeszce jakoś mało tego pokarmu mi sie robi :( Zuzka chce cyca nieraz co pół godziny, wiec przystawiam ja czesto a laktacja nie nadąża, piersi są jak flaczki, puste i miękkie :( dopiero po jakichś 3,4 godzinach czuje że mam mleko. Jak na moje oko Zuza chodzi (leży) głodna ;( a jak jeszcze zaczne jej dawac słoiczki to boje sie że już w ogóle ta moja laktację ch** strzeli ;( al diete trzeba rozszerzac. W razie co mam przynajmniej juz sprawdzone mm Nestle NAN
  21. Jak już jestem to jeszcze pospamuje :) Dziś zaczynam ćwiczyć ;) skakanka, brzuszki, przysiady, brzuszki skośne, świczenia z hantelkami, i inne :) zmierzę się, jutro u lekarza sie zważe, zobaczymy jakie będą rezultaty po miesiącu :) kto jest ze mna?? :) która się podejmuję wyzwania? i zero słodkości ;D
  22. Nie mogę dodać zdjęcia ;( Dam Wam w linku z mojego FB :) https://www.facebook.com/photo.php?fbid=361524850695226&set=pb.100005131412938.-2207520000.1417433841.&type=3&theater
  23. Mogu, będe dawać słoiczki od 5 mc, czyli już za 16 dni ;) i herbatki owocowe też ;) te z HiPP, tylko trudno sie karmi takie nie siedzące dziecko, najlepiej karmić w bujaczku :)
  24. Osa brokuły i szpinak wcinam od początku i wszytstko jest ok :) Co do spłaszczonej główki, moja starsza córa, miała głowkę jak by patelnia dostała, spała na wznak i ne sposób było ja ułożyc inaczej, jak skończyła rok, główka wróciła do normy i jest juz okragła ja piłka ;) Róża w styczniu kończy 8 lat :) Ja z domu z Zuzką wychodzę jak muszę, czyli po Róże do szkoły i nie ważne czy jest +5 czy -8 mus to mus, opatulam młodą i wio, dodam że poruszam się pieszo lub komunikacją miejska :( ciepła odzież i postawiony daszek gondoli chronia przed wiatrem i mrozem :)buzię smaruję kremem ochronnym żeby się nie posiekła od zimna. Jeśli chodzi u nas o spanie rutynowo młoda usypia około 20-22, budzi sie około1-2 w nocy a 20 min, pieluszka, cyc, odkładam ją do łóżecza i dalej śpi, nigdy nie ma z tym problemu, potem budzi sie4-6 a potem o 8 już przywykłam ;) Na święta jadziemy do moich przyszłych teściów:/ przynajmniej nie bede musiała gotować :P
  25. Tak właśnie pytam o to noszenie "do góry" bo i ja noszę tak Zuzę od początku, najpierw na ramieniu, potem coraz bardziej spionizowaną. Pediatra mnie opier...tego, że broń Boże tak nie nosić bo od tego sie robi napiecie mieśniowe ;( juz sama nie wiem czy je ma ;/ raz wygląda jakby ciut miała, raz wygląda że wszystko gra, ojjj szybciej do tego neurologa bo zwariuje ! Co do wagi, 2 grudnia idziemy na kontrolę wagi, bo nam Zuzka przybierała 130 na tydzień :( jak sie okaże że tak zostało, to albo dokarmianie, albo w ogóle ją odstawię od cyca:/ potrafi jeść co godzinę, nieraz co pół i tak malutko przybiera :( niecałe 2 tyg temu ważyła 6470, a przy urodzeniu 4160... tak to u nas wygląda Saras, jeśli masz takie problemy ze swoim facetem, to się zastanów czy chcesz to ciągnąc, bo jak dziecko podrośnie to bedzie waszych kłótni słuchało i to może się odbić na nim:( tak miałam że swoim pierwszym mężem :( i się rozwiodłam, jesteś młodziutka, zastanów sie czy chcesz sie meczyć całe życie? a przecież nie muszisz mu urywać kontaktu z dzieckiem, ojciec mojej Róży, ma z nią kontakt ( jak mu sie zachce) niczego mu nie bronie, a przynajmniej jestem teraz szczęśliwa bo mam wspaniałego mężczyzne, z tamtym debilem to juz bym była siwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...