Chaotic

Ja też miałam problem i tylko po histori mi się udało znaleźć, ale to chyba jakiś błąd sprzątającego.

Witamy razem z Edziem Szczecinianki i ich pociechy :-)

Mi się Bruno bardzo podoba, ale mąż był na nie i tak mamy Edwarda :-)

Ja mam taką karuzele http://www.smyk.com/tiny-love-lesni-przyjaciele-karuzela,p1052192886,zabawki-gry-dla-dzieci-p Edziowi się już podoba :-) Zabawki które się kręcą są tak delikatnie podświelane i wieczorem po ciemku mały się wpatruje, łatwo wyjąć i włożyć ją do łóżeczka i jak się wyjmie sam pałąk to zostanie sama ta część grająca.

Witam :-) Dzisiaj u nas ciężka noc, mały prawie wcale nie spał i przy cycu jakiś taki niespokojny, może to faktycznie pogoda. Ja mam taką hustę http://www.babylonia.pl/produkty_opis.php?numer2=2110090826230834&iks=0&menu=1&podmenu= I nie potrafię sobie z nią poradzić :/ Za to znalzłam bardzo fajne nosidełko, które dostaniemy w prezencie http://allegro.pl/maxi-cosi-easia-grey-denim-nosidelko-wkladka-i4811652946.html

Iwa Wojtuś ślicznie wygląda i fajny strój :-) AnulkaJ trzymam kciuki, żeby noc Wam bezproblemowo minęła. Milka mam nadzieje, że to nic poważnego i teraz sobie odeśpicie. My dzisiaj dzień pełen wrażeń, znowu krew sprawdzaliśmy i z żółtaczką już się żegnamy :-) do tego wizyta u ortopedy i z bioderkami i nóżką wszystko ok :-)

Asiekk od wczoraj mam to samo :-) Mika gratulcje i dużo zdrówka dla Was!

Martucha dużo zdrowia Wam życzę i oby Hania nie złapała.

Od wczoraj próbuje odpisać, ale mały miał taki dzień, że tylko na rękach się uspokajał. Za to w nocy raz się tylko obudził i dzięki temu.przespałam 7h :-) October co do sposobów zmniejszenia bilirabiny to ja osciagam pokarm i grzeje powyżej 50 stopni, żeby zniszczyć moje hormony do tego dopajam wodą i dokarmiałam jeszcze mm, wiem że pomaga jeszcze żeby maluch poleżałuję na słońcu najlepiej golutki, ale teraz u nas słońca nie widać :-( Ja się staram, żeby Bilirubina jak najbardziej spadła, bo jak się długo utrzymuje wysoki poziom to nie wpływa to korzystnie na zdrowie dziecka. Klaudia ja dokarmiałam Hippem i mały jadł bez problemu, to mleko nie ma glukozy tylko laktoze i może nie jest przez to takie słodkie. Odpoczywajcie kochane, nabierajcie dużo sił i niech malutka zdrowieje jak najszybciej. Karliczek najważniejsze żeby dzieciątko było najedzone i zdrowo rosło. Co do okulisty jeszcze rozmawiałam z koleżanką która urodziła dzień wcześniej niż ja tylko w innym szpitalu i ona też ma zalecenie żeby zbadać córci wzrok.

October u nas bilurubina wyszła 14 i w dwa dni domowymi sposobami spadła do 8, więc może Was wypuszczą, trzymam kciuki za szybki powrót do domu.

Martucha oczka mogą ropieć przez przytkane kamaliki łzowe, my mieliśmy z oczkiem problem i okulista zalecił nam masowanie noska i pomogło.

Pysiak do okulisty nie trzeba skierowania, może warto się umówić do jakiegoś, u nas niestety na NFZ się długo czeka, więc my prywatnie idziemy.

Pysiak myślałam że to standardowo na badanie wysyłają, może to w moim szpitalu tak tylko. Babeczka która była ze mną też miała na wypisie to badanie tak samo moja siostra. W szkole optycznej też nas uczyli, że sprawdza się takim maluchom wzrok.

W końcu wszystko nadrobiłam :-) Edziowi bilirabina spadła.do 8 i szpital nas ominął, w końcu mam wolne ręce żeby coś napisać :-) Tyszanka mam podobne podejście jak Ty co do miejsca zamieszkania i fajnie że będziesz narzeczoną :-) Perla dobrze, że ten zabieg taki nie inwazyjny, trzymaj się dzielnie przy tych zabiegach domowych i trzymam za Was mocno kciuki, oby szybko się wszystko unormowało i Gabi zdrowo rosła. Wowo super, że tak szybko w domu, oboje jako rodzice świetnie sobie poradziliście. Martucha co do badania bioder powinnaś mieć zalecenie w wypisie ze szpitala, tak samo jak badanie okulistyczne w trzecim miesiącu. Iwa trzymam kciuki za Wojtusia i jego badanie.

Karliczek sab simplex wg opakowania należy dawać 15 kropli do każdego jedzenia, ale ja daje 15 kropli tylko na wieczór i ewentualnie jak w dzień się zaczyna preżyć. Kamamama na bolące i krwawiące brodawki ja polecam maść purelan 100, powtarzam się ale mi w dwa dni się wygoiły po tej maści.

Tyszanka zdjęcia idealne :-) Mam nadzieję, że Wam sab simplex pomoże, u nas odrazu zadziałał.

Karolina super, że z bilirubiną sobie poradziliście i Szymek :-) z szczepionkami :-) Pysiak pewnie ciężko jest jak dwójka nie chce z Tobą współpracwać, ale z Ciebie super Mama i dasz radę. Jak tata przyjedzie to może Piotrusiowi przejdzie. Perlaa fajnie, że ze szczepieniami nie musisz się martwić.

Wowo musisz zostać z nami, my tele czrkałyśmy na Julkę.

U nas średnio, niestety Bilirubina wzrosła do 14 i lekarz zalecił odciagać i podgrzewać powyżej 50 stopni, co wcale nie jest proste. Jak narazie podgrzewałam to wszystko w mikrofali wylądowało :-( więc zaczęłam dokarmiać. Chyba mam za mało pokarmu bo dzisiaj mały tylko je i spi, a wcześniej pół dnia na cycu a wieczorem był marudny jedynie nocki ładnie przesypiał. Żeby pozbyć się żółtaczki dopajam małego jeszcze wodą, w sobotę znowu badanie krwi. Problemu z kolkami przybyliśmy się dzięki sab simplex. Pysiak trzymam kciuki za ten kikut, że jednak sam odpadnie. Ja też kupiłam te pampersy, 3 paczki i jestem z nich zadowolona, zastanawiam się czy 3 jeszcze na zapas nie kupić. Karolina daj znać jak u was Bilirubina, trzymam kciuki żeby u Was było lepiej. October ja daje smoka, niestesty jak.mały był naświetlany nie dało się inaczej i powiem że czasem pomaga nam nadal. My używamy Bujaka z wibratorem ale Edziowi samo bujanie wystarcza. Tyszanka miło mi :-) jakoś ostatnio czasu mniej na zdjęcia, nie mam kiedy do koMPa usiąść i zrzucić z aparatu, wrzucę takie z telefonu mojego śpiocha, on nie potrafi normalnie spać, zawsze się tak powygina. Edzio nakarmiony znowu śpi a ja idę odciagać pokarm, nie bardzo mi to wychodze więc duzo czasu mi to zajmuje

Pysiak pampersy baby-dry. Co do pempka to widziała go położna albo lekarz, bo jk brudzi to lepiej żeby ktoś na niego popatrzał i współczuje szwagierki zamiast Ci pomóc to jeszcze kłopot na głowie.

Zapomniałam napisać, że od dzisiaj w lidlu jest promocja na pampersy, rozmiar 2 72szt za 29,99.

Karolina ja na drugi dzień po porodzie siadałam, mimo że bolało prze okropnie. Mi już wszystko przszło tylko szwy się jeszcze do końca nie rozpuściły. Trzymam kciuki za badanie krwi, ja dzisiaja czekam na wyniki Edzia. Iwa życzę dużo zdrowia, oby się obeszło bez szpitala. Wowo Julka prześliczna! Maść którą poleca nova purelan 100 jest naprawdę rewelacyjna. Tyszanka u nas noce ostatnio wyglądały podobnie, kończyło się na tym że mały spał w łóżku bo ja już zasypiałam przy karmieniu szybciej niż on. Dzisiaj było inaczej, wczoraj wieczorem dostał kropelki sab simplex i jak go po karmieniu odłożyłam do łóżeczka o 22 tak się o 2 na jedzenie obudził a poźniej o 5 i całą noc przespał w łóżeczku. Może to jednorazowe, ale w końcu ja się wyspałam. Dodam że po kropelkach dużo pierdział.

U nas ciężka noc, mały wogule nie chciał spać sam. Rano byliśmy oddać krew i mocz i teraz czekamy niecierpliwie na wyniki. Wowo ogromne gratulacje dla Was, dużo zdrowia i czekamy na zdjęcie Julki. Mi też się nie udało w wodzie, ale najważniejsze że babelem jest już z Tobą :-) Co do ulewania to zauważyłam, że Edwardzik ma z tym problem gdy meczy go brzuszek a zdarza się to jak ja zjem coś bardziej tłustego, wtedy potrafi naprawdę dużo mu się ulać i to nawet po godzinie czy dwóch od karmienia.

AnulkaJ fajnie dzieciaczki razem wyglądają :-) Edwardzik waży 3,5kg, a urodził się ważąc 3380, ale w dzień on jest bardzo aktywny więc się nie martwię. Dzisiaj za to coś więcej śpi w dzień więc pewnie będzie ciekawa noc :-)

Pysiak nam się trafiły huderlaczki małe, ale szybko nadrobią :-) a jak tam pępuszek Marysi? Martucha śliczna córeczka.