-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zizu1977
-
MadreA co za oko! To moje buty do ślubu :) O ile noga mi się zmieści.
-
Jakie brzuchole :o Mój też ładnie rośnie. Nie wiem dziewczyny jak Wy dajecie radę na L4, ale ja tu z nudów oglądam "Szpital" na TVN. Odmóżdżam się na potęgę, wcześniej Drzyzga za chwilę "Trudne sprawy". Jak tak dalej pójdzie to za miesiąc, co tam! za tydzień!, zapomnę ja się je sztućcami i zacznę się myć w kałuży. A poniżej mój brzuchol. Przepraszam za bałagan, ale cierpię na brak miejsca na wszystko. Ale R obiecał mi garderobę tak więc po remoncie wszystko znika.
-
Chudzina naprawdę ci współczuję. Co za palant! Czasem potrzebujemy, żeby facet potraktował nas jak śmiecia, żeby na zawsze skreślić go z naszego życia i przestać się łudzić. Facet się nie zmieni, nie zostanie ojcem roku - im szybciej się z tym pogodzisz tym lepiej dla ciebie i maleństwa. Patrz na niego jak na dawcę nasienia i faceta od alimentów. To samolubny gnój nie zdolny do uczuć wyższych. Im mniej będzie go w Waszym życiu tym lepiej. Musisz przejść wszystkie etapy swoim tempem, niczego nie przyspieszaj. Każdy związek nawet ten beznadziejny trzeba odchorować, ale będzie lepiej. Jak nadal będzie cię wkurzać daj znać załatwimy sprawę raz na zawsze ;)
-
Zrób konkurs na największego Młotka w firmie :) Pewnie znajdzie się paru ;) Wujek Google nic nie podpowiedział? Wracając do bólu głowy - staram się przyjmować dużo płynów , przyznaję 2 herbatki dziennie wciągnę. Przed snem pije wodę, leki popijam wodą, staram się ale i tak boli.
-
Marta a co z zasadą 3 min? Jak 3 min nie leżało to można zjeść. Ja mam USG za 2 tygodnie i już nie mogę się doczekać. Moje maleństwo szalało wczoraj w moim brzuchu. Łaskotało niemiłosiernie, ale jak cudownie. R nie był pocieszony, bo jeszcze nic nie poczuje, a już by chciał. Znowu obudził mnie ból głowy. 8/9 mam neurologa a dwa dni później okulistę jestem ciekawa co wymyślą. Śpię 4-5 h i pobudka, później zasypiam na godzinę i pobudka. Dudni mi w głowie jak na kacu. Co do ubranek dla chłopczyka mam pół kontenera od koleżanki, dla dziewczynki kompletnie nic. A że wszyscy mówią, za wyjątkiem lekarza bo ten jeszcze sie nie wypowiedział, że będzie dziewczyna to już się ciesze na shoppingowe szaleństwo
-
Manti mi lekarz też zalecił łykać, te rozpuszczane nie są wskazane przy migrenowych bólach głowy. Przytyłam 3 kg, ale wcześniej schudłam 2 kg, więc można by powiedzieć że jestem kilogram na plusie :) Teraz zabieram się za dopinanie wesela i dopinanie spraw z architektem. Zamówiłam dodatki do sukienki i będę potrzebowała Waszej pomocy w doborze jeszcze paru detali:)
-
ja jestem 1 dzien na zwolnieniu i juz sie nudze. mam nadzieje, ze po w pazdziernikuwroce do pracy bo dostane swira w domu.
-
O matko, ale się rozpisałyście! Ja od dzisiaj jestem na zwolnieniu. Nieustające bóle głowy spowodowały, że sie poddalam i poprosiłam o zwolnienie. Dostałam serie skierowań do neurologa i okulisty (mam -5), zobaczymy co poradzą, możliwe że dostanę skierowanie na cc bo i ze wzrokim coś też mi się dzieje. Ponadto odkryłam plage muszek w domu. Źródło mi jest znane :) zostało usunięte, muszki zostały.
-
Dorota witaj w klubie. Od 4 dni bardziej lub mniej boli mnie głowa. Dzisiaj nie poszłam do pracy, jutro ide do lekarza i zobaczymy. Mi Apap pomógł mi pierwszego dnia, teraz tylko na chwilę.
-
Znowu połaskotało :) Co do kamerzysty niestety nie mam nikogo, ale może na forum Gazety znajdziesz?
-
A mnie znowu połaskotało w brzuszku chyba to maleństwo :) czasem stukam i naciskam delikatnie, ale nie chce współpracować. Btw czy wasi faceci tez tak maja, że boją się kochać z Wami ze strachu, że zrobią Wam i maleństwu krzywdę? Mój ma małego pietra, oczywiście nie zniechęca go to do figli. Co do facetów. Ja zaakceptowałam fakt, że facetowi niczego nie należ sugerować, ani liczyć że się domyśli. To prosty człowiek i trzeba do niego mówić dużymi literami. W momencie kiedy to zrozumiałam nasze życie stało się łatwiejsze. Poza tym jak mnie coś wkurza mówię wprost i czego oczekuję. W ten sposób oszczędzam czas i nerwy.
-
Ja mam w planach iść jogę. Tylko niestety z realizacja planów u mnie kiepsko. Miałam też chodzić na spacery, a tym czasem kolejny weekend z rzędu spędziłam w samochodzie. Widzę jednak światełko w tunelu, zaproszeń do rozdania coraz mniej, niestety z innymi sprawami jesteśmy w czarnej dupie. Chudzina masz racje z facetem źle i bez faceta tez nie jest dobrze. Łatwo powiedzieć wole być sama niż z jakimś nieodpowiedzialnym gnojem, ale jak się już jest samemu to ten gnój okazuje się, że nie był taki zły. Każdy potrzebuje kogoś szczególnie w tak ważnym momencie życia, ja mam mojego R ty masz Nas :) Jak to mawiają z braku laku i kit dobry ;)Temu twojemu życie wystawi kiedyś rachunek.
-
Ja tez jestem na FB, Izabela Wiśniewska (jeszcze;)) mam identyczne zdjęcie profilowe jak tu na forum.
-
U mnie w towarzystwie sami chłopcy, więc mam od groma ciuszków dla Stasia. Ale jak będzie Lenka/Helenka (negocjacje trwają) to tylko kilka rzeczy się nada. W ramach oszczędności mogłabym założyć córce śpioszki w traktory i inne pojazdy, ale R wystawiłby mnie za drzwi. Poza tym nie mogę się już doczekać shoppingu:) Unisex zazwyczaj są bez aplikacji, białe jakieś takie smutne jak dla mnie. Niby w Mothercare są, ale nie każdego stać na wywalenie 100, albo i więcej za 3 pajace. Jak tylko dowiem się czy to chłopak czy dziewczyna to coś czuję, że popłynę.
-
dla mnie to nadal surrealistyczne:) te wszystkie zdjęcia, filmiki, to że możemy zobaczyć jak nasze maleństwa szaleją w naszych brzuchach. Ze z dwóch niepozornych rzeczy powstaje mały człowieczek. Myślałam, że jak zajdę w ciążę to będzie jak dawniej, a ja o niczym innym nie myślę jak o moim maleństwie. Te miesiące ciągną się jak guma w majtkach, końca nie widać. Monisia gratuluję! Ja zbieram fotki, żeby zrobić później album. Na weselu chcemy rodzicom wręczyć album z naszymi zdjęciami z dzieciństwa i dorosłego wspólnego życia, a na końcu umieścić fotkę maleństwa z niespodzianką niebieska lub różowa wstążeczka. Mam nadzieję, że jak się już dowiem co będzie to wytrzymam do ślubu i nie zdradzę mamie.
-
Dzięki iwcia87:) Lecę Ryanair i tam nie muszę mieć kwitów, ale wezmę na wszelki wypadek. Lece tylko 2h to jakoś przeżyję. Już nie mogę się doczekać. Rzym, słońce, włosi i lody :)
-
Cześć Twarogowe Panienki :) ale się rozpisałyście! Ja ostatnie 2 dni miałam strasznie stresujące w pracy, nakrzyczałam na szefów i ludzi w agencji celnej. Lenie i tłumoki! Normalnie myślałam, że ich zdzielę. Podnieśli mi ciśnienie co akurat wyszło mi na plus, bo ostatnio strasznie mi spadło i chodziłam jak śnięta. Dalej faszeruje się żelazem z kwasem foliowym i dodatkowo DHA. Przez zaparcia wyglądam jakbym była w 6 miesiącu, co też ma swoje plusy bo ludzie mi ustępują w metrze , a minus jest taki że jak tak dalej będzie to nie wiem jak się zapakuję w suknię ślubną. A tak z innej beczki? Koleżanka mi powiedziała, że powinnam mieć ze sobą zaświadczenie od lekarza, że jestem w ciąży i nie ma przeciwwskazań do podróży samolotem. Myślałam, że to potrzebne jest jak skończy się 20 tydz. Poza tym jak im pokażę taki kwit to nie będą mogli mnie zeskanować jeśli będzie taka potrzeba. Widząc mój brzuch mogą podejrzewać mnie o przemyt narkotyków w jelitach. Słyszałyście coś w tym temacie?
-
Właśnie skończyłam czytać ostatnie posty na Sierpniówkach i jak ja im cholera zazdroszczę. Też chciałabym mieć maleństwo przy sobie.
-
Mi też się marzy dziewczynka, ale z chłopaka również będę się cieszyć. Mam nadzieje, że już w przyszłym tygodniu będę wiedziała. Co do ciążowych zakazów tez słyszałam, że nie możemy jeść rzeczy z mleka niepasteryzowanego oraz niektórych wędlin. Tęsknię za fetą, ale dam radę. Wczoraj byłam u fryzjera bo odrosty do ucha. Co do koloru włosów to na dwoje babka wróżyła. Ja blondynka, R teraz też, ale jak się urodził to jako rudzielec. Dopiero po 20 zaczęły mu ciemnieć włosy.
-
Pasiok idziesz do oddziału NFZ i dostajesz potwierdzenie ubezpieczenia ważne w UE. Jak byłam w Grecji to nawet o to nie zapytali, ale warto mieć. A dodatkowe ubezpieczenie pewnie nie zaszkodzi.
-
Ja 11/9 lecę do Rzymu :) Mama jeszcze się nie zorientowała, że to rocznica ataku na WTC, więc jeszcze nie panikuje. Zabieram potrzebne kwity gdyby trzeba było zobaczyc sie z lekarzem. Już nie moge sie doczekać :)
-
Monisia ja zapisałam się na Madalińskiego i pierwsza wizytę miałam 2 tyg. później. Jeśli nie jest to dla ciebie za daleko to spróbuj. Na Kasprzaka były krótsze terminy jeśli dobrze pamiętam.
-
Ja chodzę do Przychodni na Madalińskiego, to przychodnia przyszpitalna, i mój zawsze się pyta czy chcę zwolnienie. Chciałam iść teraz, ale mam straszny kocioł w firmie i tak musiałabym siedzieć przy kompie i na telefonie. Jak prywatnie poszłam też pytał się czy chcę zwolnienie.
-
Mi robili dopochwowo, bo przez brzuch obraz był mocno niewyraźny. Pewnie przez wałeczek na brzuchu, ale lekarz powiedział, że u laski bez grama tłuszczu robi się zewnętrzne. Jak to określił u normalnych zawsze dopochwowo :)
-
Ksifir ja mam zaplanowane wizyty w przychodni przyszpitalnej do końca września. W gabinecie nie ma USG więc lekarz musi wypisać skierowanie. Z tego co widziałam to na cały szpital ginekologiczny są 4 urządzenia do USG. Do tej pory zlecił mi tylko 1 USG, poprzednie robili mi na ostrym dyżurze, a wcześniejsze robiłam prywatnie. Dlatego chodzę też prywatnie, bo na każdej wizycie czy to przed lub w takcie ciąży, lekarz robi mi USG.