Skocz do zawartości
Forum

kasixa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasixa

  1. Przebralam sterty ubran ktore przytargalam z piwnicy...ile kasy bede miala w kieszeni!! mam wszystko. Dokupie....skatpetki;).Ogarnelam chate z tego pobojowiska , jeszcze tylko odkurzyc, rosol na gazie, posciele mam nadzieje ze mi wyschna i misja spelniona;)
  2. Gosia przykladaj glowe do ppduchy i zmadzaj ślipka do spania. Ja tez zaraz to zrobie , bo organizm przyzwyczajony do ppbudem wstal o godzinie pobudki do pracy a tu dzis sobota a Olka tez raban zrobi o 7 do wstawania
  3. Mialo byc " przesluchac" i przebolec:)
  4. Pasiok ja zamienilam drewniane na siatkowe bo moja( mimo zalozonych ochramiaczy) walila glowa w szczebelki podczas snu: nie moglam tego "przedluchac" i przebolec, ale tez czesto jej sie nozki klinowaly pomiedzy szczebelkami jak sie krecila. A to siatkowe dla mnie to mistrzostwo swiata- lekkie, wygodne, szybkie do rozlozenia, dziecko sie wala i krzywdy sobie nie zrobi. Takie wstajace jak upada to nie wyrznie glowa w szebelek tylko miekka siatke.
  5. Patka a ja teraz jak juz wiem ze drugie dziewcze mi sie szykuje i ogladam sobie ciuszki to wszedzie widze fajne portasy, bluzy, kurtały, koszulki.....chlopięce;);) zamiast dziewczecych;). Ale z po ciazy schudniemy na pewno bo na wyprawke pojda wszystkie pieniadze i nawet z tym suchym chlebem moze byc licho. Jeszcze nie kupuje a juz w glowie majatek trace....i ile przeciez juz mam po starszym dziecku. Szczerze wspolczuje Wam musu kupienia WSZYSTKIEGO od podszewki.
  6. Dorcia wszystko zalezy od tego w jakim lozeczku planujesz klasc dziecko. Moja pierwsze miesiace spala w drewnianym uzywanym, materac tez uzywany a po ok 9 miesiacach kupilam lozeczko turystyczne takie siatkowe za 150 zl nowe w ktorym spala do 3 rż. Potem juz zwykle duze lozko. Teraz zrobie tak samo. Sa tez lozka siatkowe z opuszvzanym regulowanym poziomem i wtedy nie kupujesz drewnianego tylko malenstwo spi najpierw wysoko a potem przekladasz na spod i za jedmym wiekszym wydatkiem
  7. Dziewczyny ja dzis "odpalilam" piwnice i nie wiem jak to ogarnac.....mam 3 wory ubran...czekaly 7 lat po starszej corce. Mam prawie wdzystko. Fajnie i nie fajnie bo bym chciala kupic pare nowych rzeczy ale to juz by byla glupota i rozrzutnosc przy takiej ilosci ubran!!! Ale patrzylam po zdjeciach i przerazila mnie wizja jak krociutko jezdzila w pierwszym wozku, za ktory teraz planowalam wydac ponad 1000zl. A potem zaraz nowa spacerowka. Przemysle jeszcze powaznie te zakupy. MadreA mialas racje ze w koncu moja cora zacznie "skakac". Tak tancuje ze czasem mnie wkurza bo chce odpoczac a tu kuksańce;). Ale fajne uczucie ze moje parenascie centymetrow takie zwinne.
  8. Chude!!! Jak dobrze Was "widziec"! No juz dosc odpalania wycieczek, zdazysz dziecko po Krakowie pooprowadzac w maju przyszlego roku!!!!! I naopowiadac bajek jak to z mama w brzuchu podrozowala. Nerwy i twardnienia na bok i do spania odpoczywac. Jutro Cie widzimy w domu!!!!
  9. Patka no to powiem Ci ze moze to byc i grzybica jak trafilas na zarazki po kims a w ciazy oslabiona wiec moglo Cie zlapac. Co prawda ja grzybicy nie mam ale okrutnie mam wysuszona skorr, nawet na brodawkach ostatnio zauwazylam sucha skore, tak jak Monia mowila. Pieluch mam od groma, dostalam 60 tetrowych i 40 flanelowych dla pierwszej corki. Uzywalam ok. 15 tetrowych i 3 flanelowe. Flanelke kladlam pod buzke do lozeczka i do wozka bo jest mila i przyjemna a chroni przed zabrudzeniem w razie ulania. A tetra wszedzie i do wszystkiego, tak jak ksifir pisala. A zeby nie prac co chwile nie oszczedzalam ja mialam. Naprawde super sprawa, zanioslam do mamy tez troche zeby miala jak pojde z dzieckiem.
  10. Aaaa Pati powiedz mi bo nie pamietam czy ten balsam palmersa w rossmanie to jest jeszcze w promocji czy juz minela. A i wroce Ci do tematu sterylizacji cyckow;). Przy takim nawale zajec i roztargnienia, czasem placzu dziecka nie ma sie czasu nawet zeby je przed kazdym i po kazdym karmieniu myc. Takze zapewniam ze sterylne nie sa. Wiec i na sterylizatorze do butelek mozna tez zaoszczedzic.
  11. Pati a moze albo odparzylas i schodzi albo odwrotnie przesuszylas i sie luszczy....bo od czego mialbys dosrac grzybicy?!?!? Gdzies chodzilas? Co do aspiratorow to ja uzywalam zwyklej gruchy-dziala, ale swietna jest sprawa z ta rurka przez ktora sie "wysysa" te giluny. Moja kuzynka to uzywa przy dzieciach- pomaga bardzo choc dzieci nienawidza tego i dra sie na sam widok. Ja chyba pokusze sie tym razem na ten z rurka w aptece 23 zyle
  12. Powiem Wam szczerze, ze mi czasami twardnieje, ale nigdy sie tym nie przejmowałam, bo ciagle trabia ze to normalne. Ja jak sie spiesze do pracy i lece to czuje jak mi twardnieje a tylko siade to przechodzi... a pod koniec ciazy to bedzie prawie ciagle twardy, bo dziecko duze i bedzie sie rozpychac. Pati pytałas wczoraj"a co z cyckami"...powiedz a co by mialo z nimi byc? O co konkretnie Ci chodzilo. Moniś pajace piekne!! MadreA nie ogarniam zdjecia
  13. Chudzielec co Ty znowu odpalasz?!?! My to mamy przeboje z Tobą, a najgorsze jest to ze czlowie jest na odleglosc, pomoc nie moze i sie martwi!!
  14. Chuda!My juz nie mozemy Cie obrazac.....bo Ty juz pieknie okragła a nie chuda!!!! Pogoda u mnie piekna od rana. Co do butelek-dziewczeta...nie przesadzajmy z tym sterylnym zyciem...goraca woda do mycia i wyparzenie na jakis czas wystarczy. Moje dziecko tak sie uchowało i zyje;) ma sie dobrze. Nie unikniiecie zarazków...pomyslcie czy Wasze cycki beda sterylne i wyparzone przed kazdym podaniem!?!?? Wszedzie jest tego pelno, w lózeczku, w wozeczku gdzie popadnie. Ja wymyłam wyparzyłam, a widomo i tak nie bedziecie mialy tylko jednej butelki, wiec mysle ze z nocnymi karmieniami tez sobie poradzimy:)
  15. Wiecie co ja nie wierze tym naszym suwaczkom...na moim jest napisane ze dziecko wazy 200 gramow a moje wazy...300!! A klockiem nie ma po kim raczej byc, brzuch mam maly wiec nie wiem jak i co i gdzie;)
  16. Oficjalnie wszem i wobec ogłaszam, że córka się rusza!! w końcu ją czuję, nie wiem czy miała hamulec,że mama nie wie "kim"jest,bo odkad wiem ,że jest dziewczynką- czyli drugi dzień- skacze jak szalona, chyba z radości ze nas oswiecilo
  17. Jak Monisia na wolnym i nie pracuje to nikt rano nie gada, wszystkie matki spia
  18. Tez jestem glodna, burczy mi w kałdunku ale ze juz leze- nie wstaje. U mnie grzeja!! Tak jak obiecali-1.10 i dym w ruch;) Na poczatku mialam wrazenie ze w lutym bedzie wysyp chlopakow ale teraz sie chyba szala rowna i bedziemy sie "parowac" bo starczy dla kazdego cos dobrego
  19. mam ale na zadnym niec nie dojzycie, albo jam slepa, u Was te dzieci dokladne, u Cibie Monia to juz w ogole, cała mordka piekna, a u mnie biale i czarne plamki:):). Moze po tym genetycznym bede miala jakie zdjecie
  20. Monis, co do zakupow,jaj na pewni nie bede kupowac laktatora, sterylizatora(butelki spokojnie wyparzysz goraca woda). Nad niania elektr. sie zastanowie, ale mieszkanie mam nieduze, dziecko usłysze wiec tez zbedny wydatek. inhalatro kupiłam jak corka miala 4 latka , i to dlatego ze choruje na gardlo, a tak tez bym nie kupowała. termometr przykladany do czola tez jak skoczyla 3 lata i znowu dlatego ze czesciej zaczela chorowac bo przedszkole, do tego czasu nie bylo potrzeby. najlepszy jest i tak rteciowy-najdokladniejszy. wiec poczekaj, moze Ci dziecie nie bedzie chorowac i nie bedziesz potrzebowac, a za 2-3 lata beda inne,nowsze, ładniejsze i bedziesz zalowac
  21. Widzisz Monia, mowilam po cholere na zapas sie martwisz....wez przykład z kolezanki lutówki-PESYMISTKI;);), która czasem dostrzega pozytywne strony. Jak pisałam wczesniej mialam 200 zl wiecej wypłaty, a gdybym byla caly miesiac to byloy 400 wiecej, wiec na banks sie sprawdzi. Nie potracaja składek tylko sam podatek, a skladki dostajesz do rączki
  22. noo...nie zamartwiaj sie i nie załamuj, bedzie dobrze, wylicza Ci i zobaczysz, nie ma na zapas sie martwic. Ja np dostałam wieksza wypłate czym sie bardzo zdziwilam
  23. no wlasnie wylicza Ci podstawe z 12 ostatnich miesięcy podziela na 12 podzielą na 30 dni (wyjdzie dniówka) i wylicza 100% za zwolnienie. tak jakos w tym stylu:) Tak w ogromnym skrócie
  24. Oczywiście Candybar pojeb.łam temat....licza sie pełne miesiące zwolnienia w Moni przypadku IX.2013-VIII.2014. Tak to jest jak sie robi 15 rzeczy na raz...w pracy licze dane do sprawoznań, pisze angaże i Was czytam i tak mi sie popierniczylo:). Przepraszam za wprowadzenie w błąd Wybaczcie dziewczynki ale jednak to myslenie w ciązy to jest jakaś nizina umysłowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...