kasixa

Łooho Chudzina..bijesz wszystkich na...brzuchy;) Patka piekny brzucholek. Spragniona..na poczatku przodowalam z brzuszkiem ale teraz Cie dziewczyny wyprzedzaja;). Ja bylam dzis prywatnie u endokrynologa. Wszystko jest superdobrze. Za miesiac kolejna wizyta, wtedy zobaczymy jakie beda wyniki i moze zmniejszymy dawke bo po 24 tyg dzidzius ma juz swoja tarczyce i nie ciagnie z mojej. Co do tych wizyt u ginekologow wlasnie o te czestotliwosci sie pozniej rozchodzi...ja zostawiam sobie furtke na nfz...niech nie mysli franca ze odpuszcze- bede chodzic i ma mi dawac skierowania. Co do czestotliwosci badan, Arwenas, ja mam taka tabelke jakie i ile jest obowiazkowych....i obowiazkowo co miesiac jest tylko mocz. Krew jest co druga wizyte, tsh tylko raz na poczatku(potem jak cos sie dzieje powinna to przejac por.endo), usg tylko 3....i inne. Takze tak to wyglada i u nas badania widze celebruja wedlug tego schematu

Ja uzywałam NUKa, ale powiem Wam ze to naprawde zalezy od Waszych upodoban(co sie wizualnie podoba i cenowo!) a potem od checi dziecka. JEzeli nie bedzie potrzeby nie bede na sile wtykac smokała do buzi. Jesli chodzi o butelki to Avent chyba tak jak u pierwszej corki-co rawda troche kosztuje-a wymieniac trzeba, ale coz....

Esemelka czyli mowisz ze moge spac spokojnie i czekac do 5 listopada na wizyte do endo

Dorka, ja wczoraj taka rozlazła i obolała leżałam, wymiotowac mi sie chcialo, brzuchol bolał, ale bez leków. W nocy tez szalu nie bylo, malo spałam, mała sie krecic nie chciala. Ale ja nie naleze do tych osob, które dzwonia po lekarzach i leca na izbe. czekam, nic sie nie dzieje, bolec ma prawo, wszystko rosnie, rozciaga sie-czekam. Niepokoi mnie z kolei straszny spadek poziomu TSH, ponizej normy -0,24:/

Spragniona to jak sie idzie a brzuszek zaczyna twardniec to od razu wek do lozka trzeba?!?!

Spragniona gratulacje!!! Gdzie jest Monia?? Upila sie z radosci u mamy po polowkowym?!!??? Chuda ja tak pomyslalam, ze Ty to za bardzo nie fikasz teraz (seksualnie) :) raczej Hanka w Tobie fika. Ja dzis tez w poziomie. Rozlazla taka jestem, brzuch mnie pobolewa, twardnieje a dziecie sie obrazilo bo nie zaczepia matki, co mialo miejsce codziennie juz w tych godzinach. Nic mi sie nie chceee...na pewno bym chciala zeby byl juz luty

Pati ja takiwgo ewidentnego plamienia nie mialam tylko sluz sie troche zabarwil. A dzis tak jakby sie oczyszczalo sluz brazowawy takie koncowki wczorajsze

Olla ale to wystarczy zrezygnowac ze zblizen czy musze od razu umawiac sie do lekarza?

Aga dziekuje! Dzieczyny a teraz pytanie natury intymnej do tych ktore nie maja zaleconej wstrzemiezliwosci seksualnej....czy zdaza sie Wam po stosunku plamic??? Bo ja do tej pory nie mialam takiego problemu a po wczorajszym zblizeniu mialam wydzieline zabarwiona na rozowo, pojedyncze czerwone a dzis pol dnia brzuch mnie pobolewa i brazowawe slady mam na bieliźnie.....naturalne czy mam miec gacie pelne??? Myslalam ze moze jakies naczynko peklo albo tkanka sie uszkodzila ale to bolace podbrzusze....

U mnie jest tak jak u Marty, jest lekarz, ktory ma dyzur. Do mojego prywatnie chodzilam i go nie bylo.....w sumie gdyby mial byc przy kazdej swojej pacjentce to pewnie nie wychodzilby ze szpitala

Suchlunek ja to pamietam jak chodzilam prywatnie to potem na KTG trzeba bylo chodzic do poradni w szpitalu, bez zadnego skierowania, ale nie wiem jak to jest teraz

Monia!TROSZKE?? Ty masz wiekszego brzuchola niz ja. Ja to mam tluszczyk, a Ty juz masz piekny ciazowy brzuszek

Szania...mnie do wizyty prywatnej zmusiło zachowanie lekarki "funduszowej"...a do prywatnego lekarza poszłam własnie do takiego "swojego" zaufanego, maz go bardzo lubi, zawsze mamy czas zeby sobie pogadac, popytac, wszystko załatwic. Gdybym lezała na pieniadzach pierdolił.bym państwowa służbe zdrowia i szla sobie jak Pani prywatnie kiedy mi sie zywnie podoba, ale wszystko rozbija sie o kasę!! MadreA...kachna00@op.pl Ja juz probowałam cos spisac, ale tyle mi tego wyszło ze hej....

któras tu pisała, chyba Madre Agnieszka, ze bedzie robila spis wyprawki w exelu. Da rade podesłac jak skonczy?

No wlasnie Iwcia...:/ moj pryw lekarz kiedys mi badania wypisywal w szpitalu i mnie wołal a za wizyte płąciłam mu pryw. A teraz juz tak sie nie da, a zeby tak bylo musialabym sie polozyc do szpitala, a po cholere. Jaka popieprzona słuzba zdrowia!!!!! gromade pieniedzy pozeraja z moich składek a mnie traktuja jak smiecia, obrazaja, ale ja im nie daruje, moje biora to i ja chce z mojego skorzystac!!! Glupia jestem bo przeliczam te pryw wizyty na wozek..ktora za to kupie....

Iwcia, nie zgodze sie...bo jezeli idziesz na prywatna wizyte to skierowanie dostajesz z prywatnego gabinetu. Oczywiscie idziesz do laboratorium ale za nie placisz. Mialam tak juz nie raz. Poprzednia cala ciaze. Olla u mnie sie nie da do tego moje prywatnego gina przepisac na nfz, bo on juz nie przyjmuje na kase. JEst ordynatorem, przyjmuje pryw i starczy mu. Monis ja jej wcale nie miala zamiaru mowic, ale zobaczyla w tej mojej-olaboga-do tej pory pustej karcie wpisy jego charakterem i zapytała czy lezałam w szpitalu, ja mowie ze nie, wiec ona zapytała skad sa wpisy doktora R. i czy dawal skierowania, recepty, czy robil usg itd. Ja mnie ktos tak do uru przygniata, nie umiem na predce nic madrego wymyslec. Ale wiecie co wymysliłam, bede chodzic do niej nadal i pryw do niego. To jest lekarz ktory prowadzil mi pierwsza ciaze,mam do niego zaufanie, a ją bede"dymac" na bezpłatne skierowania na badania. Niech se nie mysli. Teraz dzieki Wam juz wiem, ze moge sie kłocic o swoje i guzik jej do tego (jak to powiedzial Chuda) u ile lekarzy rozbieram sie za pieniadze. Ona ma robic co do niej nalezy. A teraz to jak to jest...ja w kaecie nie mam pomiarów połowkowych, nie mam sprawdzonych narzadów wewnetrznych....

Spragniona...naskakało sie cały dzien i pół nocy, zmeczyło to odpoczywa

Szaniu no ja tak wlasnie prywatnie prowadzilam pierwsza ciaze. teraz chcialam zaoszczedzic kase na wozek i mam.

Grupe krwi mam z poprzedniej ciazy, ale pewnie ta toxoplazmoza jest droga

Mysza, pojde, masz racje, pojde do niego i mu opowiem o tej sytuacji! Chlopaki do boju, zasilcie grupe bo Was baby zjedza. Ja moze sie jutro dopisze jak do kompa przysiade, bo z telefona nie idzie w ta tabele sie wbic. Dziewczyny to teraz z innej beczki, jakbym sie zdecydowala prywatnie do konca ciazy chodzic , to jakie badania nas jeszcze czekaja za ktore musialabym wtedy placic..oprocz standardowej morfologii i moczu? Cos skomplikowanego i drogiego bedzie?

Dziewczyny tak sie rozszalalyscie z tymi kocami, ze ja dzis kupilam polar na koc, kupilam material na powloczke do lozeczka i sie szyje,tzn. Mama mi szyje;)

Witamy nowe mamusie. Dolaczajcie i rozgosccie sie

Manti, no i wlasnie ten drugi(pryw) lekarz uzupelnil mi ta karte o wszystkie braki a ona poznala po charakterze pisma(ja wcale jej nie mowilam ze chodze pryw) a to jest...jej przelozony-ordynator oddzialu, wiec pismo zna-male miasto. Naprawfe rozwazyc musze powaznie- zaluje tylko ze tej pustej karty i recepty nie skserowalam i do gazety z tym

Dzieki dziewczyny za utwierdzenie w przekonaniu ze moge i mam prawo korzystac z drugiego lekarza! Do niej mam zamiar jeszcze isc i zobaczyc co mi powie na kolejnej wizycie, ale teraz dzieki Wam bede wiedziala ze moge szczeknac ze to moja sprawa gdzie chodze a ona ma robic swoje. Dzieki kochane matule

No masakra jakas. Do tej pory ja sie wkurzalam na fanaberie Waszych lekarzy a dzis sama jestem ich ofiara.