-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monisia1988
-
Popieram Martę dawać kiecki i inne pierdółki weselne :))) chętnie pooglądam ! facet to jak chorągiewka na wietrze.. jak zawieje tak on będzie leciał ... takie mam wrażenie. raz go zabić, raz przytulić.. ale tak jak Marta mówisz, nie dziwie się, ze boisz się sama ogarnąć bliźniaki, ja bym się bała sama ogarnąć jedno dziecko.. jednak gdzieś facet jest nam potrzebny. a że ich trzeba krótko trzymac to tak! mój nie wychodzi beze mnie w towarzystwie mieszanym, może ze 2 czy 3 razy był w ogóle na imprezie gdzieś beze mnie w ciągu 2 lat. no teraz ma inną sytuację bo jest na delegacji i akurat wczoraj o 14.00 wrócił z pracy. więc miał za dużo wolnego.. fakt faktem ta koleżanka za urodziwa to nie jest, i ma dwójkę chyba dzieci, ale wiadomo co tam w głowie faceta siedzi?! jutro już wraca, na pewno będzie mnie przepraszał :P :) jak dziś samopoczucie u was? ja niby spałam od 22 do 6 bez przerwy ale jakaś taka padnięta jestem..
-
Jestescie cudowne:)))) A juz myslalam ze tylko ja tak mysle i mam wasze komentarze ubawily mnie do lez;) zadzwonil w koncu po pol godzinie pow ze jest juz wpokoju i dluuuugo rozmawialismy... nie dal sie wyprowadzic z rownowagi jak nigdy.. Juz jest ok i mowi ze rozumie blad.. Co do pieczywa to ogolnie biale jest niezbyt zdrowe i tuczace. Ja kupuje rozne chleby i bulki,moze sprobujcie jakiegos orkiszowego albo innego pieczywa bo takie razowe moze was odrzuca? A moze wam przejdzie jak mnie do miesa odrzucenie?! Jeju.. przespalam caluska noc jak nigdy.. chyba dzidzia sie umeczyla i poszla spac i nie skakala po pecherzu;)
-
Pasiok z pracy..sa sami w innym miescie..i tak juz przestal odpisywac.. Dzieki:)
-
Funduje i nie łaska oczywiscie ..
-
W tym momencie odrzuca mnie tylko od ryby bialej,niektorego miesa i niektorych warzyw.pieczywo j maczne jedzenie w 100%ok. A ja znow placze:( dzis mam bardzo zly dzien... wszystko mi dolega..a teraz meza "przylapalam" smsem ze wyszedl z kolezanka z pracy na pizze(sa razem na delegacji) przyznac sie nie chcial sam.. i na zlosc pierwszy raz od 3tyg bede sama nocowac.. tak to zawsze mama przyjechala albo siostra... dobrze ze mam psa bo bym chyba zwariowala. Ale na prawde jak on moze..wiedzial ze mam zly dzien a sobie spacerki funfuje z kolezanka... nawet nie ladka zadzwonic tylko smsami odpisuje...
-
od 2-3 dni, ale ja jem już mięcho, to mi na dłużej starcza. ser biały i serki i sery jem.. i owoców znów dużo.. wszystkiego po trochu tak na prawdę.. i niestety słodycze :((( chyab na prawdę muszę je odstawić ;(
-
dziewczyny a ja jem i jem i żrę.. normalnie brzuch mam już ogromny... ale mi się tak na prawdę jeść chce :( teraz już wcinam samą surówkę, pieczywo ciemne albo grahamki.. ja nie wiem..
-
gosiasosia no własnie. takie coś dziwnego :P takie na wpół przyjemne i na wpół bolesne:P bo to się tak rozchodzi.. nie umiem do niczego porównać..kupiłam żurawinę na wszelki wypadek:)
-
a ja powiem szczerze, ze zerkam do was i kibicuję Waderze:) widzę, że wszystko jest ok ! już weszłaś w 11 tydzień, więc jeszcze chwilka i już pewnie będziesz spokojniejsza:)
-
Marta dzięki. To się uspokoiłam.. ale strasznie mam wysokie, może jednak się zaraziłam od dziecka sąsiadów, miał ok pół roku temu różyczkę i może ja ją przeszłam ?! no nie ważne. ważne, że jej nie ma teraz a ja teraz mam chyba jakieś zapalenie pęcherza.. sikam w nocy co 2 h, w dzień czasem co 15 minut.. i boli tak dziwnie jak siusiam :(( jak to moja teściowa mówi "jak nie urok to sraczka..." :P
-
śmieszne z tą różyczką bo mama mówi, że nie miałam zdiagnozowanej :) ja dziś usypiam, wstałam po 5.00.. a wy jak się trzymacie? na szczęście dziś super pogoda ;) przynajmniej dla kobiety w ciąży :P jest czym oddychać, nawet mi lekko zimno ;)
-
Marta - myślę, że nawet internista może:) to powodzenia.. w sumie nie masz co się stresować bo ci i tak nic nie zrobią;)
-
nie wszystkim wychodzi ta pręga, w sumie większość jej nie ma :) od czego zależy nie mam pojęcia spodnie z pasem ciążowym mam właśnie na sobie :) a stanik się zastanowię.. mi biust aż tak strasznie nie urósł i nie wydaje mi się, żebym miała zaraz e rozmiar.. mam swój c i tylko delikatnie się powiększyły.. są ładniejsze ;)
-
a tak to i mi delikatnie pociemniały. a wychodzi wam ta pręga ciązowa? mi nie i ja jej nei chcę :) wolę brzuszki bez tej pręgi, mi sie jakoś bardziej podobają :)
-
a ja się zastanawiam nad tymi pantalonami http://www.hm.com/pl/product/00956?article=00956-A haha maż sie ze mnie śmieje, bo ja zawsze w stringach śmigałam.. mam kilka normalnych par ale już mnie cisną.. wiec muszę kupić bieliznę :) i zastanawiam się nad stanikiem. kupować już taki ciążowy? czy mi cycki jeszcze mocno urosną?!
-
Olla dzięki :) no właśnie ja też w sumie już bym chciała :) można by nadać nawet jakieś póki co robocze imię ;)) a wiecie, że czytałam, że dziecko od 12 tygodnia potrafi kwilić?? jeju ja myślałam, że ono takie nieporadne i nie życiowe do chociażby 6 miesiąca.. a to już taki mały szkrab co odczuwa ból i potrafi zapłakać.. jeju jak mi się smutno zrobiło, że może płakać i jest sam :( i dlatego etraz często kłade ręke na brzuchu, zeby czuło , że tu jestem :))))
-
też czytałam,ale panika mi się włączyła, bo przeczytałam, ze to może oznaczać chorobę w chwili obecnej.. ale chyba przeczytałam co chciałam.. ja tez się zaczynam stresować, jeszcze 2 tygodnie do usg ..
-
dzięki spragniona :) haha dobra jest - właśnie Ci zrobiła przysługę :)))
-
Zaczelam czytac w necie i niby to pokazuje ze kiedys przechodzilam bo ten drugi wynik ujemny.moze jedank ktoras sie lepiej orientuhe? Tak sie przestraszylam ze mnie brzuch zaczal bolec:( Pasiok slodziak z twojego dziecka ze do was machal;)
-
-
Ja tez wstalam.jade po wyniki tej rozyczki etc :)
-
Pasiok ta przeziernosc nie jest dobra?
-
ja dziś jadłam leczo :) ale cały czas mam ochotę na łososia jakiegoś smażonego albo pieczonego.. tyle, ze nie ma kto lecieć do sklepu po rybkę :( a sklepy mam dość daleko..
-
i to jest wlasnie najlepsza dieta odchudzająca
-
ja nadal liczę na poród naturalny, mimo, iż jestem hipohondryczką i bólu się boję. wolę być świadoma. fajnie by było już po godzinie wrócić do normalnego życia