Skocz do zawartości
Forum

karola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karola88

  1. Dziewczyny :( jak się wysikałam i się podtarłam to był brudny śluz. Dużo brązowych nitek :( sorry, że tak szczegółowo, ale teraz to się już zaczynam bać :(
  2. Ok dzieki za rade. Bardzo sie przestraszylam dobrze ze nie jestem w tym sama to troszke uspokaja
  3. Ogarnelam dom i nie mam sily :( A jeszcze jak kichnelam to tak mnie podbrzusze zabolalo ze az sie zgielam wpol :(
  4. To ja niestety tak dobrze nie mam ;) jakbym miala czekac na sniadanie to bym chyba umarla z glodu bo moj z tych dla ktorych 9 jest srodkiem nocy a ja przewaznie wstaje kolo 8 najpozniej o 9 ;) Moj tez cos sobie upichci ale nie robi tego zbyt czesto. Ogarnelam i nie mam w ogole sily ;) Dziewczyny kichacie? Jak tak toboli Was brzuch? Bo jak przed chwila kichnelam to tak mnie zabolalo podbrzusze ze az sie zgielam wpol bo tak zabolalo :(
  5. Ja tez jeszcze w wyrku, ale pomalu sie mobilizuje zeby wstac. Moze jakies pranie wstawie i podlogi umyje poki maz spi to nie nadepta ;)
  6. Hejo, myslalam, ze dzisiaj cos dluzej pospie zeby czas szybciej zlecial, no ale wyszlo jak wyszlo... Moze cos dom ogarne bo ostatnio checi brak...
  7. Witam sie porannie. Myslalam ze moze cos dluzej pospie i szybciej zleci , no ale coz... ;) Milego dnia:) przypominam o kciukach o 15.30 za mnie i o 17 zaSilver! :)
  8. Sprobuje usnac.. u Ciebie jeszcze pewnie jasno a u nas srodek nocy ;) Do jutra:* Dzieki za dobre slowo! :)
  9. Ja sobie zdaje sprawe ze robie i lekarz tez wszystko co mozna na takim etapie bo biore heparyne zeby sie nie zrobil mikroskrzep biore progesteron zeby wszystko bylo ok.. ale czasem i to moze byc za malo.. Staram sie myslec pozytywnie, ale czasem strach jest silniejszy. koniec smetow. Nie biore innej opcji pod uwage niz ze sie bede sie chwalic moim malym czlowiekiem!
  10. Strasznie sie boje ze uslysze ze moje Malenstwo przestalo zyc :( A tak wypadlo ze sama jade. Drugi raz tego nie przezyje:( serce mi peknie :(
  11. Dziewczyny zaczynam swirowac. Pod prysznicem poplakalam i troche mi cisnienie zeszlo.. ale i tak mam pietra :( Marta to tym bardziej powinien nadrabiac zaleglosci w opiece nad dzieckiem;)
  12. masz racje, skandal!! Ja to mojemu mówię, że go myszy zjedzą! ;) chociaż do sklepu go jeszcze nie goniłam, ale coś tam od niego chciałam i mi powiedział, że mu się nie chce :P ja też jak kupuje gotowe śledzie to tylko z lisnera, a tak to mówię mamie i mi robi dużo cebuli z małą ilością śledzi :P
  13. Natusi co miesiąc piszesz o bólach podbrzusza po owulacji. Nie ma co sobie wmawiać choroby. Jeżeli współżyliście w dniach płodnych to zawsze trzeba brać pod uwagę ciążę. Ale na jakiekolwiek testy jeszcze za wcześnie. Przecież dopiero co miałaś owulacje, ile, 5 dni temu? Nawet badanie z krwi nic nie wykaże. Najwcześniej może wykazać 24 godziny po IMPLANTACJI a zanim dojdzie do zagnieżdżenia może minąć od 6-12 dni!
  14. to ja też się przyznam w tym tygodniu wypiłam dwie szklanki pepsi bo tak mi się chciało! a z reguły to nawet jak szliśmy na pizze to popijałam wodą ;) albo jak mi się chciało "słodkiego" to mrożoną herbatą ;)
  15. w oleju to mi w ogóle nie wchodzą ;) ja się musiałam obejść smakiem :(
  16. ja też właśnie słyszałam o tych liściach.
  17. póki co dziś sobie odpuściłam herbatę z soczkiem a jutro zapytam lekarza to Wam powiem co powiedział ;) Kurcze każdy artykuł sobie zaprzecza! ;)
  18. Moniq artykuł z parenting. Jutro zapytam lekarza czy mogę czy nie. Tola, chyba wątpię ;) chociaż kto wie, może się przekona.. pamiętam, że dzieci mojej siostry na ręce nie wziął chyba przez pierwsze 8 miesięcy ;)
  19. tzn, nie że On jest obrzydliwy tylko wszystko go brzydzi ;)
  20. Tola mój to taki obrzydliwy, kotleta zje jak go nie widzi w pierwotnej wersji, tak samo z lasagne ;) cycka kurczaka w ogóle do ręki nie weźmie :P nieraz jak są jakieś imieniny i teściowej brakuje miejsca w lodówce i chowa do nas- to nie bierze nic z lodówki dopóki nie pozbędę się zapachu ryb ;) Taki egzemplarz mi się dostał
  21. a jeśli chodzi o reakcje męża to mi się przypomniało jak mama kiedyś opowiadała Wyobraźcie sobie, że budzi tatę o 2 nad ranem, że pasuje wstawać a on na nią huknął, że po nocy jej się spacerów zachciewa ;) a się okazało, że zaczynała mnie rodzić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...