Skocz do zawartości
Forum

karola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karola88

  1. na pewno poczekamy do usg, ja bym się jeszcze wstrzymała, ale mąż bardzo chce..
  2. ja jeszcze 36 dni do II trymestru.. jak po tym usg będzie ok to chyba jednak powiemy rodzicom. Teściowa ma imieniny w środę to będzie mieć niespodziankę jak znalazł.. Żeby tylko wszystko było dobrze...
  3. u nas też przeważnie od połówkowego się mówi a jak dzidzia się wstydzi i nie chce pokazać to i później ;) Tola, moja siostra ma małą różnicę między dziewczynkami (1,5roku) i jak było jej już widać brzucha to oduczała starszą wózka i wszędzie chodziły na nogach. A później jak już Olka przyszła na świat to Zuzia, żeby nie była puszczona tak samopas to miała się trzymać wózka. To Ty niezłego masz Łobuziaka, chyba powinnaś mu trochę utemperować charakter, żeby się nie okazało, że jak się urodzi rodzeństwo to będzie dawał z siebie 2x tyle. Marta a ja bym poprosiła o przepis na ciasto na pierogi bo ja bym zjadła a moja mama nie umie :( A jak piszesz, że takie łatwe, że każdemu wyjdą to skoro i tak siedzę w domu to może się nauczę ;)
  4. Myszeczka, ja akurat pisałam do Ani bo napisała,że doszukała się siusiaka na usg ;) A Ty będziesz mieć chłopaka tak jak chcecie :)
  5. ale o tym to powinnaś ze swoim mężem rozmawiać a nie ze mną ;) My np w tym cyklu co się udało przytulaliśmy się przed owulacją tylko raz i to dwa dni przed a jednak się udało..
  6. znalazłam zdjęcie więc wrzucam (zapożyczone z innego wątku ;) )
  7. Natusi nie przejmuj się, mój też na mnie miał największą chcicę jak już byłam po owulacji ;)
  8. Milego dnia Dziewczyny:) Tola moze nie trzeba kupowac nowego wozka a wystarczy taki stopien ktory sie mocuje przy tylnich kolkach.. Ja wczoraj padlam o 22 i nawet na meza nie doczekalam, drugi raz z rzedu.. Jade dzis kupic cos dla tesciowej na imieniny bo oczywiscie maz na mnie scedowal ten obowiazek. W ogole to zawsze ja jestem od prezentow.. Ania na tym etapie narzady dzieciaczkow wygladaja niemalze identycznie, myszeczka mowila,ze jej lekarz powiedzial ze na 80% chlopak bo jakos narzady sie ukladaja. Jak znajde to zdjece to wkleje i zobaczysz, ze sa identyczne i sikulina i siusiak na tym etapie ;)
  9. Olcia super. Mowilam, ze spokojnie mozesz testowac wczesniej skoro mialas owulacje w 1odc. Po cichu gratuluje!:) teraz prosze na siebie uwazac
  10. przypuszczam, że stres ciążowy opuści mnie po porodzie a wtedy na jego miejsce przyjdzie stres związany czy sobie poradzimy i strach o dziecko ;) Że jesteśmy we dwoje, to już od pierwszego usg czuję, ale tak jak pisałam, ostatnio aniołek zatrzymał się na 7t+2 więc bardzo wyczekuję środowego usg..
  11. Mika nie ma co panikować. Ja miałam ostatnio 0,3 i lekarka mi powiedziała, żeby nie panikować jak następny wynik będzie poniżej normy i że to nawet bardzo dobrze, bo wtedy uruchomi się jakaś rezerwa tarczycowa.
  12. Moniq już masz śliczny suwaczek ;)
  13. Z wizytą spokojnie doczekasz do wtorku!! nie ma co panikować! Groźniejsza w ciąży jest niedoczynność niż nadczynność! edit. dopiero zauważyłam, że masz inne normy w labolatorium dlatego napisałam, że wszystko w normie. Ale to nie ma co wariować i do wtorku wytrzymasz.
  14. Myszeczka to będzie 8+2 czyli 9 tydzień. Mika, wyniki w normie, ale wiem, że się dodatkowo sprawdza stosunek ft4 do czegoś, ale czego to już nie pamiętam- poszukaj, wujek google na pewno pomoże :) Ania to dalej musisz na siebie uważać , tulę.
  15. jak wszystko będzie dobrze (a nie biorę innej opcji pod uwagę!) to po środowej wizycie też dołączę suwaczek :)
  16. Ja pół dnia fantastycznie, grzałam się na słoneczku :) a drugie pół dnia niezbyt bo mdli i zawroty głowy...
  17. Sznuroffka, super, gratulacje! :) jakoś żyłam w przeświadczeniu, że Wy już po ślubie ;)
  18. Dziewczyny mam dylemat.. bo jak byłam w środę u kardiologa to coś się jej nie podobało w moim ekg i zleciła mi elektrolity, kazała mi zażywać potazek 1x1 jak będę mieć wynik potasu ok 4,5 i taki mam, ale wyczytałam na opakowaniu leku, że "nie zaleca się stosowania w ciąży" a kardiolog wie, że jestem w ciąży- a kolejną wizytę mam dopiero w połowie listopada...
  19. a my problem wózka mamy z głowy- bo dostanę w spadku po siostrze ;) więc nie będziemy kupować a to zawsze jakieś 4tys zostają w kieszeni. (bo przynajmniej mi się podobały wózki w takim przedziale cenowym;) ) W ogóle dużo rzeczy będziemy mieć po siostrze więc nie przewiduje wydania majątku. Bo ciuszki są i z dziewczynek i z chłopaka ;) Jedyne co to łóżeczko z wyposażeniem będziemy musieli kupić, ale myślę, że to rodzice będą chcieli coś podarować. Bo kołyskę, leżaczek bujaczek itp już będziemy mieć tylko trzeba będzie wyprać i przetrzeć z kurzu ;) a ja dzisiaj mam paruchy z sosem malinowym albo z masełkiem z cukrem, a co ;)
  20. śliczny! :) a jaki już duży :)
  21. Mysle, ze zmiana powietrza dobrze Wam zrobi:) odstresujesz sie troszke. :) Tylko przypadkiem sie nie wspinajcie na jakies szczyty! :)
  22. Widzisz i tu się mylisz bo np dla mnie ciąża to nie cukierkowy sos- jedno dziecko straciłam więc o to się boję. A nawet jeżeli życie nas rozczaruje- jak to ujęłaś- to będziemy się uczyć na własnych błędach, po jakimś czasie same uznamy, czy dobrze zrobiłyśmy odstawiając dziecko od piersi/ odciągając pokarm i karmiąc go butelką. Ale powtórzę- to będą Nasze doświadczenia i same będziemy wyciągać z nich wnioski. A Ty oczywiście możesz pisać co Ci się żywcem podoba, ale zauważ, że na forum jest przyjazna atmosfera, pomagamy i wspieramy się nawzajem jeżeli jest taka potrzeba. Nikt to w pierwszym poście nas atakuje, jakie my to beznadziejne jesteśmy nie będzie mi mówił czy któraś z nas będzie dobrą matką czy nie. Ja na tym zakończę tę bezsensowna dyskusję. Myszeczka korzystajmy z ostatnich takich słonecznych dni :)
  23. ~lenka33 Zastanowcie sie co dla was oznacza maciezynstwo! ~lenka33 Maciezynstwo sklada sie wyrzeczen niestety Jeżeli uważasz, że dwukrotnie można zrobić literówkę dokładnie w takim samym miejscu... jak dla mnie błąd. Oczywiście, że forum publiczne- niemniej jednak, skoro napisałaś, że czytałaś nasze wpisy powinnaś zauważyć, że jesteśmy sobie życzliwe i nie napadamy na siebie wzajemnie. Jeżeli Twój pierwszy post był w takim tonie to dziwisz się, że wzbudził tyle emocji?!
  24. Po pierwsze to macieRZyństwo. Po drugie widzę, że "pijesz" do mnie z gotowanym mięsem- czy w którejś z moich wypowiedzi jest jakaś wzmianka, że nie będę karmić piersią?! Napisałam wyłącznie, że dla mnie takie mięso jest obrzydliwe. Ponowię propozycję czytania ze zrozumieniem! A skoro uważasz, że jesteśmy płytkie, egoistyczne i przekładamy własny wygląd nad dobro naszych dzieci to proponuje znaleźć inny wątek do rozmów :/
  25. Widzę, że nie tylko ja złapałam bulwersa na tamtą wypowiedź ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...