Skocz do zawartości
Forum

karola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karola88

  1. Hejo Dziewczyny, maile z forum przychodzą z dużym opóźnieniem. Na śledzie mnie ciągnęło jakoś koło 11-13tygodnia. W piątek byłam u lekarki, nawet się załapałam na usg,a się nie spodziewałam więc miła niespodzianka, maluszek uparcie zaciska nóżki i nie chce pokazać co tam między nimi ma/nie ma ;) Na cytologie II kazała mi brać jakieś globulki a na bóle brzucha 3x2 magne b6. dajmy Zielizce jeszcze chwilkę, może święta jakoś dobrze na Nią zadziałają i do nas wróci :) jak nie to wyślemy list gończy ;)
  2. ja straciłam w ostatnich dniach maja a udało się w sierpniowym cyklu ;)
  3. jak się kąpałam to chyba czułam mojego lokatora jak mnie smyrał od środka :):)
  4. z tego co pamiętam to Sznurofka ma termin na koniec marca (dobrze pamiętam?) ale Silver ma racje! Pochwal się wózkiem, w końcu niektóre z nas też będą szukać i porównywać ;) My będziemy mieć po siostrze, sprzed 1,5 roku więc szkoda kasy wydawać (pewnie już o tym pisałam ;) ) ale problem jest ze zmieszczeniem go do bagażnika, po zimie mąż będzie musiał próbować i zrobić mi instruktaż ;)
  5. z tą babcią to długa historia. W ogóle to nie moja babcia tylko mężowa ;) Ja to jakoś nie postrzegam jej za dobrego człowieka, źle jej z oczu patrzy, kilka razy sprawiła mi przykrość, a jak się pożaliłam kiedyś cioci, która mieszka dwa domy dalej i mi opowiedziała co im z kolei porobiła to się tylko utwierdziłam w przekonaniu. Najbardziej mnie bolało, że jak poroniłam to chciała mnie "pocieszyć" słowami " nie ty pierwsza i nie ostatnia" ale ja uparcie twierdzę, że tak to mogła powiedzieć swoim wnuczką, które powpadały w ciąże a nie mi zaraz po poronieniu. Śp. Babcię od strony mamy bardzo kochałam, ale zmarła 4 lata temu, od strony taty żyje, ale nie mamy jakiś super kontaktów, w ogóle raczej rzadko się widujemy. A z dziadkami męża to jest tak, że na jednej posesji są dwa domy, oni mają swój a my mieszkamy w drugim. Dobrze, że już jest taka pora roku, że siedzi w domu bo nie spotykamy się na tarasie i dłużej mogłam poukrywać ;) i będę się musiała ubrać jakoś na czerwono w wigilię, żeby mnie nie zauroczyła czy coś (wiem, że to jakieś durne zabobony, ale trzeba się chwytać wszystkich możliwości)
  6. szczerze to mnie też coś nosi na jakieś zwierzątko, ale mam zawężone pole manewru bo teściowa boi się wszelkich myszowatych czyli odpadają chomiczki, świnki morskie, koszatniczki i by mnie wyrzuciła razem z tym zwierzakiem z domu ;) (i wcale nie żartuję!), pies miniaturka odpada bo w domu są już dwa (ale jakoś nie podbiły mojego serca- bo jeden chodził i obsikiwał mi kuchnie a druga to takie cielsko, szwagier sobie przywiózł, jak się wyprowadzi po ślubie to psiór zostanie w tym domu, możecie sobie zobaczyć tutaj jak wygląda, waży więcej niż ja, na pole żeby ją wygonić graniczy z cudem, a jak ja próbuje to wygląda to jak zapasy-ona się położy a ja się męczę z nią 10 minut żeby ją przesunąć do drzwi :/ ) na kota jest szwagier uczulony a poza tym ten duży pies by go zjadł na raz (bardzo agresywna na koty), myślę o króliczku- kiedyś miałam, ale trafił mi się diabeł wcielony. Głupi "samiec alfa".
  7. Iza jak czujesz taki ciagniecie brzucha ta pewnie wszystko wina wiezadel utzymujacych macice. A ja mialam rozne bole, od takich miesiaczkowych poprzez klucie konczac wlasnie na tym bolu ciagnacym. A bolalo od 2 dni i nasilalo sie przy chodzeniu wiec wolalam lekarce powiedziec. Z kregoslupem tez mam problem- z odcinkiem ledzwiowym- powiedziala zeby nie nosic calkiem plaskich butow tylko z takim malutkim 2-3cm obcasie(podbiciu) i ze moze przejdzie. Powiedziala ze moglabym tez sprobowac na basen- ale nie szalec tylko plywac do momentu kiedy poczuje zmeczenie.
  8. będę się kamuflować ile sił ;) dziadki jeszcze nie wiedzą a wcale nie mam ochoty im mówić, więc w święta się ubiorę tak, żeby było widać i może się domyślą ;) byłam u lekarki, załapałam się nawet na usg, ale dziecko uparcie zaciska nóżki co by nie pokazać mamusi co ma albo i nie ma między nimi ;) no i na te bóle brzucha mam brać końską dawkę magnezu bo 3x2 no i zakaz porządków na święta. Mój mąż jednak starał się być bohaterem w domu, zamontował wannę, coś tam jeszcze porobił i tona kurzu wszędzie. Więc trochę ogarnęłam i odpoczywam bo brzuch ciągnie.
  9. Ten uchwyt to super sprawa! :) Ja wlasnie czekam do lekarki z luxmedu. I bardzo mi sie podobala waga, w sensie to co wyswietlila bo 53.7 ;) czyli niecale 2 kg do przodu a to juz polowa czwartego miesiaca :)
  10. Witam sie i ja. Chyba mi brzuch wywalilo w tym tygodniu, mama mowi ze nie ukryje na imieninach w sobote.. no zobaczymy ;) Silver my zawsze tyle wydawalismy na swieta o ile nie wiecej, ale basta. Poki mielismy jedna chrzestnice, no moze i dwie to robilismy im prezenty na mikolaja i pod choinke. Ale jak doszly jeszcze 3 dzieciaki to po prostu nie wyrobimy finansowo. A dodatkowo kupowalismy prezent dla moich rodzicow- mamie bardziej okazaly bo ma imieniny w wigilie. A dodatkowo u tesciowej kazdy kazdemu cos kupowal, niby bylo powiedziane, ze do 50zl ale ja nigdy nie znalazlam nic ciekawego za mniej niz 70-80- a prezent trzeba bylo kupic tesciowej, szwagrowi, babci i dziadkowi i to wszystko razy dwa :/ (bo kazdy kazdemu a nie od pary). A na prezencie dla meza jakos nigdy nie oszczedzalam. Ale w tym roku sie losujemy. Jest nas 6 osob wiec kazdy na karteczke ze swoim imieniem wpisze co by chcial dostac i tym sposobem problem rozwiazany a prezent do 100zl ma byc :) Jak sie dzisiaj czujesz? Sznurofka ja wczoraj opiekowalam sie chrzesniakiem, a potem jeszcze jak wrocili ze szkoly/przedszkola to tez mnie nie chcialy wypuscic bo dawno ich nie odwiedzalam (w niedziele 7.12 ;) ) Jak Klakier, lobuzuje? :) Iza, Tobie to sie nalezy lanie za takie znikanie ;) czemu humor nie dopisuje? Za malo sloneczka? Z naszymi dzieciaczkami na pewno jest wszystko ok! Ja wczoraj pojechalam na myjnie i co? Oczywiscie w nocy padalo ;) a dzisiaj auto wysprzatalam w srodku:)
  11. Moja sama zleca. A co lepsze mialam robiona w listopadzie 2013, jak zaszlam w ciaze w maju mialam robione a teraz znowu.
  12. Wlasnie tez patrzylam ma necie ale nic nie znalazlam. Ale wizyte mam jutro i w srode wiec sie dowiem ;) Morfologia mi sie polepszyla odkad biore witaminy dla ciezarnych, no i pewnie sledzie na kolacje tez coa pomogly ;) hemoglobina 13.2 ;)
  13. Dziewczyny odebralam wyniki cytologii i pierwszy raz w zyciu mam 2!! A i jeszcze jest dopisek "uwagi- łuski rogowe" wiecie o co chodzi?
  14. Pewnie tak ale skoro i tak mam wizyte to przy okazji powiem
  15. Jak lapie jakas infekcje to mnie na poczatku pobolewalo. Teraz na szczescie juz nie pamietam kiedy bylam chora. Niziutkie mialas to cisnienie, pewnie dlatego Ci sie slabo zrobilo. Masz goraczke? No i koniecznie daj znac co lekarz powiedzial. Mnie dzis z kolei boli brzuch. Na poczatku to byl taki tepy bol ale jak sie polozylam to przechodzilo, a teraz co wstane i chociaz chwile pochodze to od nowa boli, tylko teraz bol bardziej taki ciagnacy..
  16. Jak leze to po jakims czasie sie uspokaja, ale jak tylko wstaje i zaczynam chodzic to od nowa pobolewa. Tylko przedtem byl taki tepy bol a teraz to raczej takie ciagniecie. Jutro ide do luxmedu wiec powiem lekarce..
  17. Lobuz jakich malo ;) Ale najukochanszy ,)
  18. Srednio z tym odpoczynkiem bo obiecalam siostrze zostac z najmlodszym dzieciakiem- tak sie nie moze doczekac ze juz po 9 mialam telefon ;) nauczyl sie mowic "Lola" (od karoli )wiec rozmowa byla interesujaca ;)
  19. No troche boli. Nie az tak zebym sie zwijala z bolu, ale do tej pory raczej mnie nie bolal wiec troszke sie martwie.. i jeszcze dziasiaj jak nigdy w ciagu 15minutowego spaceru minelo mnie 7 karawanow!
  20. A mnie dzisiaj cos brzuchol boli dolem :(
  21. Halo, co tak opuscilyscie forum? Silver, Sznurofka prosze sie meldowac chociaz raz dziennie. Tak samo Iza. Bo Ola to juz nas chyba calkiem odpuscila..
  22. No to sroda bedzie pelna wrazen i emocji ;)
  23. ja właśnie też tak miałam, że na początku się wkłuwałam i już. A później już pod koniec brania zastrzyków bolało samo zetknięcie igły ze skóra, a wtedy wkłuwałam się w drugi bok i mniej bolało. I nie zawsze wbijałam igłę na wysokości pępka, czasem niżej bo mi było lepiej (mniej bolało). Ale właśnie zauważyłam tą zależność, że jak puszczę fałdkę skóry przed wyciągnięciem igły to robi się siniak, a jak trzymam dopóki nie wyciągnę to ewentualnie tylko taka malutka plamka po wbiciu igły :)
  24. Asia,u mnie ta z luxmedu powiedziała, że to bardzo dobrze i normalne. Ale jak pójdę za tydzień w środę do tego do którego chodzę prywatnie to też mu powiem (mam już przygotowaną listę z pytaniami :P) i też mam nadzieję, że tym razem maluszek ułoży się tak,żeby pokazać co ma między nóżkami a nie dupką do mamusi;) Wisienka, sto lat :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...