Pasiok

Mialas juz jakies serie badan takze chyba jestes zdrowa. Te dziwki tez troche biedne, bo z tego wynika, ze jest ich kilka, a pewnie mysla tez, ze sa jedyne. Cwany chlop. Ale widocznie nie tak cwany skoro do tego doszlas;) oj ten to jeszcze popamieta.. Mam ten sam termin :)) tylko, ze ja jestem w 16 :P

Laura - Madrea dobrze mowi, dobrze mowi. To nie czas na unoszenie sie duma:) bedzie jeszcze okazja. I albo tniesz ostro albo bedziesz z tego wychodzic latami i to nic nie da dobrego No ale jak to z siusiaka na pipe?? No ja sie buntuje. Dzisiaj ide po ciuszki i kupie cos chlopiecego! 100% to 100% ma byc i bedzie!

fajnie, ze te polowkowe bedziemy mialy praktycznie w tym samym czasie i poleci morze pozytywnych informacji ::) Moze faktycznie miala racje kolezanka i on to wywnioskowal tez z innych pomiarow...po prostu nie powiedzial. Jak sie nie spytam to on malo mowi, tylko mierzy glowke i mowi, ze jest idealna, ze wszystko w porzadku, ale bez tam konkretow. A ja dopytywalam lekarza czy to badanie pozwoli wykryc np. jakies wady serca itd. to dostalam opieprz, ze glupoty wymyslam i takie nastawienie mam zostawiac za drzwiami i sie w ogole pozbyc, az mi sie glupio zrobilo :P bo faktycznie takie nastawienie to do dupy jest, przyszlam na usg, powiedzial, ze jest tak idealnie ze az nie wie co ma nam powiedziec i nie ma nic do gadania, a ja tu z wadami serca wyskakuje... ://

Kobietki nawet mnie nie denerwujcie, ide na zkaupy dzisiaj lekarz mowil, ze to 100% chlopiec i TAK MA BYC. Juz nie chce dziewczynki...Olaf to super imie:( juz mowie do niego Olaf. A krwawienie to zawsze niepokojacy objaw, ktory trzeba sprawdzic, ale nie zawsze oznacza cos zlego, jak Marta pisze.

Laura - kawal dupka widze do ciebie sie przyczepil. Mialam podoba sytuacje, chlopak mi mowil, ze musi sie wyszalec...dobrze, ze to bylo wczesnie tj. liceum, bez przeprowadzek itd, stwierdzilam, ze w sumie tez moglabym sie wyszalec, a nie z jednym cale zycie :P Zycze Ci wkrotce takiego samego myslenia i duzo duzo odwagi. Pewnie, ze wstyd ci teraz przed rodzicami, ale to normalne i normalne jest to, ze przyjmia cie z otwartymi rekami i moze nawet slowa nie pisna (raz po rozstaniu jak wrocilam do mamy z placzem to slowem sie nie odezwala, bo wiedziala co sie dzieje). Rodzina to rodzina! W ktorym tygodniu jestes? Tez mialam lozysko przodujace i juz nie mam;) moglam glownie lezec, dostawalam do glowy. Wraz ze wzrostem i podnoszeniem sie macicy, ono rowniez sie ladnie podnioslo i jest prawie tam gdzie trzeba (w 90%) lekarz mowi, ze na nastepnej wizycie nie bedziemy mieli o czym mowic, bo bedzie idealnie! I tego ci zycze. A teraz (latwo mowic aleee) odpoczywaj, lezakuj ile mozesz:) i staraj sie wyluzowac, poopychaj sie ze spokojnym sumieniem czyms smacznym, w ciazy mozna Kobiety tak cierpia, najpierw stres i placz, faceci z kolei maja wyjebane i szaleja. A potem..no wlasnie, ty szalejesz szczesliwa, a oni w placz i poczucie winy :) nie wiem jak Ciebie ale mnie to zawsze pocieszalo. Role sie odwroca i karma rowniez zadziala, mozesz zaufac losowi. A jak wierzysz w Boga to Bogowi:)

Dobranooocka!

O, no tak to w sumie by sie zgadzalo. Takze nie mam szans na dziewczynke? coooz Ja mam badania 29.09 :) zapowiedzial, ze jakies 30min bedzie trwalo. Juz sie nie moge doczekac!

Jednej z nas chyba jakas lekarka zabronila apapu nawet? Co lekarz to inna opinia, to prawda;) jakby nie mogli tego ustalic porzadnie, bo strasza tylko ludzi geografko - bolacy brzuszek zazwyczaj nie swiadczy o czyms zlym. Duzo sie naprzechodzilas juz.. kazda ciaza jest inna jak juz wiadomo, niektore kobiety nawet leza i krwawia tygodniami i rodza zdrowe dzieciaczki i sie wszystko uklada, w tych czasach to mozna cudowac i ze wszystkiego mozna wyjsc. Ile to juz blednych diagnoz tutaj sie nasluchalysmy?? Olaboga. Dlatego zawsze trzeba byc dobrej mysli i nie martwic sie. Takze postaraj sie tam dla nas wyluzowac:)

Jak to tak :O kurde, oby moj nie zgubil, bo ja jutro lece po ciuszki! Niech lepiej nie wydziwia. Aa a propo karuzeli i pozytywek, to dzidzia juz slyszy nas dobrze i muzyczke i filmy?

O, pozytywke zakupie w takim razie, zaraz dopisze do listy na wyprawke!! Oj no mam, mam oponke pod pepkiem, do tej pory ja widac wystaje bardziej niz brzuszek ciazowy, ale juz zanika ufff, gorzej bedzie po porodzie. tak, tak ja tego nie wymyslam! Wlasnie ogladam na youtube jak zrobic buciki na szydelku i chyba sie na fakcie za to zabiore:)

I jakie kupki kto mial :))) Olla - tez nic nie czuje, cholercia, albo i czuje...bo czasem cos czuje ale tez nie wiem czy to jest ruch dziecka. Ech, moglam opony nie hodowac to byloby prosciej!!

Kurde, mama mi zakazala wisiorkow i sie teraz wrecz boje, a to taka fajna sprawa z tym dzwoneczkiem... bede musiala wymyslic cos innego :( moze go sobie tam tasma przykleje na dole!

Juz dobre pare lat zadaje sobie to pytanie odnosnie teleportow... eh :(

Ja mam to samo... Czlowiek mysli, ze wszystko ok, a tu w pare minut wszystko sie wywraca do gory nogami..JA PROTESTUJE!! Postanowilam napisac tam pocieszne slowa, ale az mi nic do glowy nie przychodzilo porzadnego

Strasznie mi przykro i bardzo wspolczuje, z calego serca. Trzymaj sie tam! Jestesmy WSZYSCY z Toba i posylamy wsparcie i energie dla Ciebie i Twojej rodziny!

No taak, snieg na wielkanoc zamiast na wigilie przypomnialas mi. Takze nie wiemy czego sie chyba nawet spodziewac! haha Co sie stalo u sierpniowek?? Ja nie zagladam na inne fora zbytnio Witam nowa mame:) mam nadzieje, ze Ci pomozemy tu na forum jako tako i watpliwosci rozwiejemy! Sporo to pomaga w razie jakiejs paniki typu nie czuje kopniakow 15h itd.

tez myslalam o takich pieluszkach:P zamiast jednorazowych, nie wiem sama co jest lepsze a co gorsze:) Staram sie kompletowac rozne ubranka, te 56 to chyba wezme jakies body x2 i jednego pajaca jak bedzie przecena, bo faktycznie sie nie oplaca. a tak to 62wzwyz do 80cm mysle, ze bedzie ok. My rodzimy w tym lutym, no i z poczatku na spacer i tak sie nie chodzi za bardzo tylko balkon, to mysle, ze styknie ten kombinezon na dwa miesiace? Bo ok kwietnia chyba raczej beda sweterki lub bluzy, cholercia nie wiem tak NARAZIE sobie zaplanowalam ale zobaczymy, bedzie co bedzie. Kurde te zakupy mialy byc przyjemniejsze!

Matko swieta, Chuda, kazda matko, co jest z tymi facetami?! Moze on tak odreagowuje stres, ale..nawet jesli to co to ma byc. Wspolczuje bardzo. Powstrzymywalas sie od komentarzy? To chyba byla jedna z trudniejszych rzeczy, ja bym chyba podziekowala za towarzystwo. Najgorsze, ze jeszcze Twoj partner tego slucha.. no w szoku jestem. Tooo myslicie, ze kombinezon na wyjscie ze szpitala w lutym, rozmiar 62cm bedzie ok? :) Kurna, tyle kasy, ze ja musze byc pewna, ze to chociaz na niego wejdzie w ten jeden dzien! Chyba sie dzieci wieksze niz 62cm nie rodza nie?;/

O kurde, no najgorzej jest chyba byc w sytuacji kiedy bez tej pensji nie masz nic...:/ i musisz te dwa miesiace czekac. ZUS to w ogole jest cyrk i w tym Panstwie jest cyrk, a nas traktuja czasem jak malpy! Juz mu kazalam zapier**lac i pokazac mi ile to on wielce robi i jak sie sprzata, bo nic nie widac! O dziwo sprzata -.- a ja sobie siedze z batonikiem w buzi i sobie Was czytam

Monisia - dokladnie! Dokladnie mu to powiedzialam. Albo slowa typu, sama sobie spieprzylam lozysko na dolna sciane? To moja wina, ze ciaza zagrozona?? Otrzymalam zjebe, ze ja zawsze wysluguje sie argumentem 'jestem w ciazy' i czy zawsze tak bede robic... Powinien sie cieszyc, ze jeszcze z nim tutaj mieszkam! p.s. o ZUSie nie mam pojecia, jeszcze mnie nie dotyczy..wkrotce!

Ja wlasnie sokowirowke dostalam od mamy, przyda sie na pewno:) bede serwowac dziecku pyszne soczki. Aaa no i sobie oczywiscie chociaz na razie to na jedno wychodzi. Candy No ale sliczny pajacyk :) na pewno synek zasluzyl!! gratuluje jeszcze raz! U mnie zas jakies glupie klotnie, z racji, ze nie spie od polowy nocy, bo tu goraczka tu bole, az sie poplakalam z bolu miesni, nigdy takich nie mialam, ledwo wrocilam z apteki z tym apapem, to zakomunikowalam, ze dzisiaj leze i sie wygrzewam. Uslyszalam, ze to nic nowego i sie przyzwyczail... myslalam, ze go zabije na miejscu. Mam juz dosc rakiej ignorancji. Co ja mialam robic z tym lozyskiem przodujacym? Robic na kopalni czy co... wszystko bylo super w mieszkaniu dopoki nie zaczelam plamic i musialam lezec, od razu zrobil sie jeden wielki syf i pajeczyny, muszki owocowki lataja nawet. nienawidze takiej hipokryzji i hasel 'nic nie robisz' po prostu nie na wi dze

Ale supcio, kolejny chlopak do kolekcji:)) aa taak ten pajacyk jest swietny!! Bede musiala chyba zajrzec do Tesco, bo dobrze sie zapowiada. Jaki rozmiar kupilas? Mozna spytac ile kosztowal?

Madrea to ja Ci zycze zeby sie wszystko wyjasnilo i Ci pomoglo, bo to jakas masakra! Uf, chociaz juz mi lepiej! Ale jak bralam tabletke to tak sceptycznie... Wadera - kolezanki z forum zawsze na TAK. Ja wlasnie pytam o apap mimo, ze tutaj temat byl juz x10, ale co tam:P akurat jak mi tak optycznie brzuch zmalal, jakis czas temu, to prawie w placz! ze juz po ciazy itd. A to logicznie w sumie niemozliwe...ale jest ten pierwszy odruch i ta mysl niestety :)

Boze, moge Wam szczerze juz wspolczuc bolow glowy i wszystkiego i chorobsk, bo jak na zlosc mnie dopadlo! Biore 500mg paracetamolu, apap, chyba w porzadku? Nie produkuja mniejszych dawek -.- Chudzina, kladz sie spowrotem jesli tylko nie masz nic do zalatwiania, nie ma co sie meczycz takim samopoczuciem, posiedz sobie pod kolderka 'z nami' :PP ja nie wychodze dzisiaj spod koca, ani mi sie sni!! mam nadzieje, ze jeden apap mi pomoze i przeziebienie zniknie, bo nie dam tak rady! Mialam isc kur** na zakupy!! :(( Wadera - rano jestes na czczo takze brzuch zawsze troche mniejszy jest na poczatku ciazy, tez mialam taki moment, na dodatek moze mialas wzdecia i ci przeszly? Takie moga byc powody np. No na pewno nadal jestes w ciazy...to ci gwarantuje;) jakby bylo cos nie tak to na pewno nie bedzie pierwszym objawem zmalenie brzuszka prawda? nie boj nic, sie tam nie martw na zapas. brzuch rosnie, bo dzidzia i macica rosnie w srodku, takze na pewno nie zmalaly w ciagu jednej nocy:) jesli o to ci chodzi

Moj tez mial zaawsze z tym problem;) musialam WIERZYC, ze mnie kocha, bo ani nie slyszalam, to i nie widzialam (chyba juz sobie to wmowilam). Ale to bylo kurcze liceum..poczatek studiow teraz jak na to patrze to wiem, ze kochal mnie na pewno mimo, ze tego nie mowil. Po rozstaniu i ponownym zejsciu, slysze to juz czasem nawet! Musi miec nastroj albo musze zrobic cos milego ale ja glownie mowie pierwsza, wiadomo. Ano sa i tacy sa, wstydza sie, boja sie odrzucenia, pomyslenia, ze wezmiemy je za cieple kluchy...a to przeciez twardy facet musi byc! haha, nie wiem co tam w glowach u nich siedzi. Ale moj M. gdy sie upije troche to mowi, ze mnie kocha NON STOP i to przy ludziach, a rano mu zawsze to przypominam i mu wtedy glupio i robi sie czerwony.. :P