karolinaa346

Ja bym chciała córę, ale znając moje szczęście będzie syn.

A mi się tak fajnie spało :P Pogoda się popsuła, okropnie za oknem, nawet nie wychylam nosa na dwór. Potem sklep odwiedzę, bo mam smaka na sok pomarańczowy ;P Zjadłabym chipsy ale może maluszek niech zje coś lepszego ;) Moje rodzeństwo zachwycone, że jutro musi iść do szkoły ;P

Pasiok, gratulacje. Ja dalej w niewiedzy ;P

Ja padam, chyba sie zdrzemnę bo dom ogarnięty a ja siły nie mam na nic ;/ ogólnie leń jestem :P Na szczęście od dziś wracają moje ukochana seriale do tv ;) oj już wiem że się nie będę nudzić wieczorami. Ja wizytę mam 11. Już się nie mogę doczekać.

Emilio na temat łożyska wszystko opowiedział mi lekarz, nie musiałam pytać bo sam mi wszystko dokładnie opowiedział. Na kłucie w jajnikach też sie skarżyłam, a on na to że to jest normalne.

Ja miałam ostatnio tsh 2,6 i lekarz przepisał mi Euthyrox 50 i biore. Zrobiłam badania i jestem ciekawa czy spadło. A co do ruchów to jak widzicie dziś się zaczyna 18 tydzień a ja nic nie czuje. Mam łożysko na przedniej ścianie i podobno dlatego nic nie czuje.

hej dziewczyny ;) Ja miałam wczoraj bardzo udany dzień ;) Samochód się sprzedał, A. się troszczy o mnie jak nie wie, widocznie dała mu do myślenia nasza rozmowa. A co do II trymestru, to ja się o wiele lepiej czuje niż wcześnie. Nie wymiotuje codziennie, mam więcej siły żeby coś zrobić, ogólnie nie czuje sie jakbym była w ciąży. ]

CZekamy na informacje ;) Musiałabyś naprawdę mieć pecha, żeby zajść w ciążę.

Spragniona witaj w klubie. Moja mama też ma jakieś kuku na punkcie wychodzenia do kościoła. Ona już o 8.30 jedzie samochodem na 9. A ode mnie samochodem jest jakieś 3-4 min. Mój A. pojechał na giełdę opchnąć mój samochód wiec ta wpada do mojego pokoju jak szalona i drze ryja dlaczego nie wstaje. Wrrrr, ja mam swoje zdanie na temat kościoła, ona swoje i się ścinamy często oto. Ehh, czasem chciałabym uciec od matki jak najdalej, ale mamy plan w przyszłym roku po narodzinach maluszka, przeprowadzić się do naszego nowego domku. Jeśli oczywiście wszystko pójdzie ok ;) A co do A. Wczoraj długo rozmawialiśmy, nie była to oczywiście prosta rozmowa, ale chyba poskutkowało. Sam się przyznał do błędu i obiecał to naprawić ;) Moje ciśnienie się podwyższyło, bo starsza się coś wydziera z kuchni, że niczego nie może znaleźć. Oczywiście ma wielki problem bo gotuje w niedziele obias. A ugotowanie go raz w tygodniu to dla niej taki wyczyn, że ho ho ;D Mam nadzieje że moje dziecko nie będzie tak na mnie narzekać ;P Ale cóż, ja jestem najstarsza z rodzeństwa, tata nie żyje, wiec zawsze wszystko było na mojej głowie, gdy mamusia miała wyje**** na cały świat. Oj, ale się rozpisałam :P Idę pić kawkę :P

wiem, że nie powinno się przeklinać, ale ja na to nie zwracam uwagi, sama nieraz klnę jak szewc jak mnie cos zdenerwuje.

sensi zrób test, już teraz może będzie coś wiadomo. Kup dwa, jak pierwszy wyjdzie negatywny to za kilka dni powtórz. Ja miałam taką sytuacje, że raz jest wyszedł negatywnie, a za kilka dni pozytywnie. Teraz jestem w 18 tc. i jestem bardzo szczęśliwa (mimo tego, że też wpadliśmy). Wszystko będzie dobrze. Rób test i dawaj znać co i jak. A STRES robi swoje, więc to też może być przyczyna opóźnienia okresu.

Tak mieszkamy, ale to wygląda tak, że rano wstaje o 6.30 i wraca około 20-22. Idzie spać i tyle. W międzyczasie pogadamy ale ostatnio nawet się nie dało z nim gadać bo wiecznie zły wracał. Nie mam pojęcia jak to dalej będzie.

Też mam te body ;)

Namedal my już się rozstaliśmy raz i wtedy jakoś mi zależało, żeby do niego wrócić, teraz mi jest już wszystko obojętne. A co do rozmowy to będzie ciężko bo z nim się nie da rozmawiać bo zaraz wybuch złości i na tym koniec. No zobaczymy, ostatnio w ogóle nie wykazuje jakiegokolwiek zainteresowania moją osobą a tym bardziej dzieckiem. Co prawda, dziecko nie było planowane, ale jest i ja je kocham nad życie. A jeśli on ma inne zdanie to nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Może znajdzie się ktoś taki kto pokocha to maleństwo jak swoje...eh, ale się rozżaliłam. Tutaj mogę śmiało pisać, a tak to nawet nie mam z kim pogadać. Przyjaciółka pojechała do Francji i zostałam sama.

Ja z moim A mamy obecnie ciche dni...Nawet zastanawiam się nad rozstaniem, no ale jak dzisiejsza rozmowa nic nie pomoże to ja się dalej nie będę w to bagno pchać.

Witam majowe mamusie :) niedawno powstał wątek lutówek a tu proszę już majówki ;) Pozdrawiam i życzę powodzenia ;) Lutowa mamusia ;) ]

chudzina widzę, że mamy ten sam problem ;/ Ehh, dziś sobota, jak sobie pomyśle o tym sprzątaniu co mnie czeka to nawet z łóżka nie chce się wygramolić. No cóż, niestety samo się nie posprząta. Wieczór chyba będzie grill ;) ]

A ja znowu nie moge zasnąć...ehh

Ale super wieści na tym forum ;) A ja jestem padnięta, skończyłam właśnie wkładać paprykę do słoików, już się nie mogę doczekać aż jej spróbuje :P Poza tym to mój nieogarnięty A. z jakimiś pretensjami do mnie że niby nic nie robię. Sratatatatattatatt, i tyle ;P

Hej dziewczyny ;) Jak tam samopoczucie? U mnie w końcu pięknie świeci słoneczko, oby jak najdłużej :) Brzuszki macie piękne. Jak patrze na swój to go w ogóle nie ma ;/

anulka, melodyjka też jestem rocznik '94 :)

Witam :) Dziewczyny, moje samopoczucie zmieniło się o 180 stopni. Wymiotuję od rana jak nie wiem, a moje biodra przeszły dziś same siebie. Chodzić nie mogę,, leżeć tym bardziej, nie spałam do 4 nad ranem. ;/ Chyba się muszę przejść do rodzinnego, bo naczytałam się że to może być rwa kulszowa ;/ ]

Różni lekarze, różni opinie ;/ Jej, dziewczyny, ale mam lenia, masakra. Niech się ta pogoda poprawi bo ja wykorkuje ;/

Piersi miałam badane. A co do badań przesiewowych, to nic nie wiem na ten temat. Jak bedę na wizycie to zapytam ;/

Macie wizyty bez usg??