
iza-majka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez iza-majka
-
Oj patrząc po suwaczku to może nie będziesz musiała długo czekać. Mnie przez cały wieczór nap....plecy. ale też nic poza tym...
-
Nati chyba nie zawsze. .. podobno z krwią to może po seksie albo badaniu gin.... czyżby coś się zaczynało?
-
Aga no ja teraz faktycznie lepiej śpię. Co prawda ciężko mi się przekręcać ale ogólnie nie jest źle. Tak do północy może troszkę dłużej latam sikać co 10-15 min a potem śpię przynajmniej do 5 i znów siku i spokój do 9 :-) a co do męża to czuwa. Niby śpi ale czuwa...
-
Kolejna próba wywołania Hubka z brzucha zaliczona. Okna umyte. Ale myślę że i tak to nic nie da. Hehe.
-
Hej dziewczynki! Ja dziś wyspana. I humor jakby trochę lepiej. Ale dalej się niecierpliwię hehe. Gratuluję serdecznie świeżo upieczonym mamusiom. Obyście jak najszybciej wróciły do formy i cieszyły się z maleństw :-) Jutro mam lekarza ale powiem szczerze że nie mam ochoty iść bo pewnie usłyszę że porodu jeszcze nie widać :-( Dziś nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nie mam żadnego planu dnia a więc będę zamulać.
-
Kari my sobie tak tłumaczymy że dziecko to cud, miłość, najlepszeco może się zdarzyć. .. ale ma być częścią naszego życia, kolejnym etapem i to od nas zależy jak będzie to nasze życie wyglądało czy dziecko będzie żyło dla nas czy my dla dziecka. Ja długi czas czekałam na synka i napewno będę go kochać nad życie ale nie wyobrażam sobie totalnego podporządkowania siebie pod dziecko. Ale zobaczymy jak wyjdzie to w praktyce. Grunt to jakoś się nastawić od początku chyba żeby mieć jakiś model wychowania i próbować go realizować. Powtarzam ppróbować. .
-
Nati no właśnie. .. źle mi, smutno ;-( chyba najlpiej będzie jak chwile nie będę pisać i nie będę was denerwować...
-
Vanessa no nie wiem jak ja.. no kiedyś napewno urodze... ale słabo towwidzę że za chwilę to nastąpi :-( wrrrr... Mam pytanie odnośnie pieluch. Kupujecie dade z biedronki? Jeśli tak to rozmiar 1 czy 2? 1 jest od 2 do 5kg a 2 od 3 do 6kg. I to jedyna różnica?
-
Asia tak... czasami jest tak że brzuch jest twardy jak cholera a nie boli. Ale ostatnio coraz częściej towarzyszy temu lekki ból. Marta, Megi powodzenia! Bardzo się cieszę że się zaczęło i bardzo kibicuję każdej która się rozpakowuje ale troszkę mi smutno że ja mam tak blisko a nic się u mnie nie dzieje. .. takie zmęczenie już mnie chyba dopada i psychiczne i fizyczne że płakać mi się chce. Jakaś głupia zazdrość dochodzi. Przepraszam... Nie mój dzień dzisiaj :-(
-
Aleksandra super!!! Tylko pozazdrościć takiego porodu. I życzyć każdej! Teraz zbieraj siły i do dzieła bo przed Tobą kolejne wyzwanie! Wychowanie :-)
-
Aleksandra Powodzenia !!!! Trzymaj się!!!
-
To kolejna Wisia typowana do rozpakowania się. .. a my dziewczynki z pierwszych dni grudnia sobie poczekamy... hehehe. Nawet kebab na ostro nie pomógł :-( w dzień nawet okna poprzecieralam.. heheh. Dobranoc Kochane :-)
-
Kari ja też myślę o tym jak się przestawię spowrotem na tryb nicnieczucia w brzuchu? Choć czkawka synka aktualnie doprowadza mnie do szału bo czuje ja juz za przeproszeniem w dupie ale chyba dziwnie będzie się przestawić. Tak wieczorami rozmawiamy z mężem że jak teraz wieczory będą wyglądały? Teraz to jakiś filmik, leżenie, przytulanie, rozmowy! A później? Będzie na choć część rzeczy czas? U mmnie dalej bez prądu. Telefon pad, dobrze że laptopem mogę go podładować.
-
No ale właśnie chyba o to chodzi z tymi % że sprawdza to się jedynie wtedy gdy kobieta ma bardzo regularne cykle. I wtedy liczy się od daty miesiączki. A tak jak pisałam wcześniej w przypadku kiedy ciąża jest planowana pod okiem lekarzy to podobno znając termin poczęcia można dokładnie określić termin. Zobaczymy czy na mnie się to sprawdzi. Ja przez dwa cykle szczegółowo notowałam obserwacje swojego cyklu. Czyli rodzaj śluzu, współżycie, krwawienie. I kiedy poszłam do lekarza z notatkami i podejrzeniem ciąży to on pokazał mi dokładny moment poczęcia. I wg tego termin mam na 2.12. A wg miesiączki 1.12. Niewiele się różni.
-
Ja czytałam w "mądrych" książkach że przenoszenie ciąży zdarza się tylko w kilku % bo tak naprawdę określenie terminu porodu nie jest ażtakie proste. JJeśli są przypadki gdzie kobieta jest pod stałym nadzorem i probuje pod okiem lekarza zajść w ciąże i wszystko notuje to termin może mieć dokładnie ustalony. A reszta niestety musi bazować na przypuszczeniach.
-
No i co ciekawe nic sie nie dzieje. . Przynajmniej ze mną! Już nawet męża wykorzystuje choć za bardzo sama nie mam ochoty. Nie chciałabym bardzo przenosić tym bardziej że lekarz mówił że synek malutki to nie jest. Więc każdy dzienu zwłoki to parę dag do przodu. Ja dziś w nocy miałam takie wrażenie że coś mi się sączy, że to już. .. ale co? Obudziłam się, czyli to sen :-(
-
A mi już ponad dwie godziny temu prąd wyłączyli. . Jakaś awaria chyba bo grzebią w budce przy bloku.. a ti coraz ciemniej, ponuro. .czytać za bardzo się nie da. Jakie to szczęście ten internet w telefonie... heheh. Dobrze że mam choć zwykła kuchenke to sobie kawkę zrobię dla poprawy nastroju. A swoją drogą po co aż tyle pieluch bierzecie do szpitala?
-
No i ja wstałam :-) no i mamy zimę... nocka jakoś minęła. Ostatnio niby budzę się często na siuisiu ale potem szybko usypiam. A wogóle najlepiej śpię między 7 a 9 rano jak mąż do pracy wychodzi. Hehe. Ja dziś spędzam leniwie zresztą tak jak zwykle.. Miłego dnia mamusie ;-)
-
Młoda Fasolka! !!! Hehe..Js też mam ochotę tak się najeść... ale muszę na koniec sie trochę ograniczyć. .. bo zrobi nam się Hubcio zamiast 3, 8 yo 4, 5 kg... hehe. A i tak sobie podjadam.. już zła na siebie jestem. ..
-
No wszystko przez MłodąFasolkę... jak napisała o słodyczach to i ja wciągnęłam przez parę godzin pół bąbolady i pół paczki herbatników... hehe. Aleksandra mam nadzieję że teraz już się raz dwa potoczy i będziesz już niedługo tulić swoje maleństwo. .. Ech... chciałabym i ja takie wieści napisać a tu nic. ....
-
Chwilę mnie nie było a tu tyle czytania! !!!!!! Ja mam wizytę w piątek !!!!!!!!!! Ale mam nadzieję cały czas że już na nią nie pójdę. Heheh. Poogarniałam dom i nie wiem co dalej. Dziś mam ekstra humor, energię, słowotok :-) tylko jak to spożytkować? Co do imion to tak musi się nam podobać a nie babciom, ciociom czy sąsiadom! Ja tylko myśląc o imieniu brałam pod uwagę jedno. Żeby nie było to imię z pierwszej 5tki popularności.. A wogóle to muszę wam powiedzieć że w bliskiej rodzinie urodzą się bliźniaki. Jestem w takim szoku. Tylko szkoda mi trochę dziewczyny bo ma 1, 5 roczne dzieckk więc jak maluchy się urodzą to będzie 3 w sumie malutkich dzieci...
-
A wogóle to muszę powiedzieć że fajnie tak po kilku miesiącach rozmów zobaczyć jak wygladacie (mówię o tych z fb). Poznawałyśmy się pisząc na forum i napewno każda z nas miała jakieś wyobrażenia... pozdrawiam wszystkie mamuśki i pięknie wygladacie! !!!!
-
No witam i ja z rana... weekend minął mi całkiem aktywnie. Sobotę spędziłam z rodzicami bo mąż do wieczora w pracy a niedziela to obiadek i odwiedziny u rodzinki. Jaka śmieszna reakcja jak mówię że został mi tydzień do terminu to każdy w szoku że tak wyglądam no j że wszędzie chodzę. No a co mam siedzieć w domu?! Mi w sobotę strasznie brzuch twardniał i to tak przez jakieś 2 godz. Aż czułam jak mi skórę rozrywa.. chyba drugie tyle rozstępów mi wyszło właśnie w sobotę. .. ale wczoraj i dziś już spokojniej. Biorę się za jakieś porządki żeby trochę się poruszać. ..
-
Carolineee super! !! Gratuluję. Szybkiego powrotu do formy i zdrówka dla Niuni!! Pomijając całe przygotowania to sama druga część porodu poszła szybko!!!
-
No ja w miejscach gdzie pojawiły mi się rozstępy to skóra strasznie sucha.. pomimo tego że smarowalam wszędzie tak samo... no ale. Miłego weekendu dziewczyny!