olenka1991

Linda a jednak.. Gratuluję synka ;) super, że wszystko okej ;) ja też się nie mogę doczekać, aż się dowiem co będzie... ;p tzn niby wiem, ale przecież może się to zmienić ;)

Dziewczyny ja mam kolezanke fryzjerke i ona farbuje mi wlosy w domu i przynosi mi od siebie z salonu maske koloryzujaca :-) tym u niej w salonie farbuja sie najczesciej ciezarne. Efekt jak po farbie trzyma sie okolo miesiaca i splukuje rownomiernie tak wiec nie ma po niej odrostow i do tego odzywia zniszczone wlosy. Tak wiec same plusy :-) ja tez odczekalam az minie 1 trymestr i sie ufarbowalam normalnie :-)

Lewel ja właśnie mam takie dziwne kłucie w pochwie i uczucie jakbym coś tam miała w środku ;p tak jakby tampona czy coś ;p dzwoniłam dzisiaj do lekarza spytać o te bóle brzucha i właśnie to kłucie ale jakaś spokojna była, powiedziała że dzisiaj mam wziąść zamiast 2 tabletek duphastonu 4 i jak rano będzie bolało to mam dzwonić w sprawie wizyty i jutro iść i narazie wzięłam te 2 tabl i dolegliwości ustąpiły o dziwo ;) wieczorem kolejne dwie ;p a po 16 odbieram wyniki badań bo dziś zrobiłam mocz i krew, zobaczymy co wyjdzie tym razem. Jejku tu każdy o remontach a my nawet jeszcze nie mamy mieszkania... ;p zazdroszczę i współczuję jednocześnie ;)

Kamiol ja mialam silne bole w dole po prawej stronie i pojechalam do szpitala bo tez balam sie ze to wyrostek a to jednak zapalenie pecherza bylo wiec moze tez masz to samo, infekcje pecherza sa czeste w ciazy. Tez oprocz bolu nie sikalam czesciej ani nic a podczas badania jak lekarz dotknal mi w srodku pecherza to zawylam az z bolu :-P mnie znowu boli brzuch tez leze caly czas ale teraz z lewej strony :-D juz nie wiem co robic bo nie chce znow spanikowana jechac do szpitala jak z ciaza okej a mowili w szpitalu ze takie pobolewania moga sie zdarzac wiec tylko odpoczywam i biore leki. Tez mam nadzieje ze to tylko rozciaganie. Jaj nie przejdzie to umowie sie wczesniej do gin na wizyte bo do 13 zwariuje chyba.

Hej dziewczyny :-) jakos dawno nie pisalam ale staralam sie czytac :-) u mnie juz troche lepiej chociaz podbrzusze troche mnie pobolewa czasem. Ale juz generalnie nie jest zle :-) dzisiaj dzien pelen emocji gdyz moja siostra cioteczna rano dzwoni zaplakana zebym jej nr do gin dala bo zrobila test i pozytywny i ona musi isc dzisiaj do lekarza wiec jej dalam numer, zrobila jeszcze 2 testy i wszystkie pozytywne no i jest po wizycie no i jest w 3 tyg ciazy, za wiele na usg nie widac wiec teraz obie mamy wizyte 13 sierpnia :-) bardzo sie ciesze miedzy nami sa 4 miesiace roznicy i miedzy naszymi dziecmi bedzie podobnie bo jakies 3 :-) oby wszystko bylo dobrze bo mowilam zeby poczekala z wizyta ale ona juz chciala koniecznie isc bo nie wierzy :-) :-) Ania19 to straszne co przeszlas, uwazaj na siebie :-)

ja leżałam teraz w Rydygierze i raczej tam ;) możliwe, że też Medeor, ale ogólnie to dużo moich koleżanek, bratowa rodziły w Rydygierze i raczej sobie chwalą więc pewnie tam już zostanę :) ale tylko te 2 szpitale wchodzą w grę ;p

styczniowa_ania ja też bym chciała ;) a Ty jesteś z Łodzi, myślałaś już gdzie chcesz rodzić? No super by było trafić taką trójeczkę :P ale najważniejsze by dzieci były zdrowe, nie ważne jaka płeć.. Ja tak samo będę się cieszyć z córki jak i z synka ;) byle zdrowe ;))

styczniowa_ania to super, że masz synka ;) pewnie tatusia to już w ogóle duma rozpiera ;) mój nadal liczy, że coś jeszcze urośnie :P ale dowiemy się na 100% za miesiąc co będzie chyba, że się jakoś dzidzia źle ułoży to nadal będziemy podtrzymywać wersję, że córeczka no odpoczywam, odpoczywam lepiej w domu niż w szpitalu ;)

Hej. Jestem w 16 tc. Ja tez mialam ciagle bole brzucha i nic nie pomagalo, na wizycie lekarz dal mi duphaston i urosept i kazal lezec, a po 3 dniach pojechalam do szpitala bo bolalo nadal i okazalo sie ze z ciaza wszystko w porzadku tylko mam zapalenie pecherza. Dali mi anyybiotyk dozylnie bo leki ktore mialam byly za slabe i dzis po 3 dniach wyszlam :-) objawy mialam podobne klucie w prawym boku i bol w dole brzucha, tak wiec proponuje jechac na ip. Lepiej polezec 3 dni podleczyc sie niz meczyc sie z bolem.. a bol nie oznacza ze z ciaza cos sie dzieje :-)

Dziewczyny jestem już w domu ;) Dzisiaj miałam rano badania i lekarz powiedział, że wyniki mi się poprawiły, antybiotyk odstawiamy bo chemii nie lubimy i dalej mam doleczyć się tabletkami z żurawiny ;P ale już jako tako infekcja wyleczona bo w moczu nic nie mam ;) tylko pęcherz boli, bo jest podrażniony, ale to minie ;) no i dalej mam odpoczywać, ale już mogę w domu bo nie ma potrzeby mnie trzymać bo z ciążą wszystko okej. ;)

Dziewczyny ja tez nic nie przytylam a nawet schudlam pomimo ze jem duzo wiecej niz przed ciaza :-D no ale tu w szpitalu tez raczej nie utyje bo zarcie takie ze tragedia a rodzina mnie dokarmia ale nie wiem czy przez te leki ale nie mam apertytu zbyt.. wiec ciekawe jak kolejna wizyta wypadnie, narazie lekarz nic nie mowil. Moja mama w ciazy przytyla tylko 9 kg wiec moze mnie czeka cos podobnego bo brzuch rosnie a waga nie.. :-D

Linda no dziekuje, ciesze sie jak nie wiem co, ze z mala wszystko okej :-) i tak by pewnie bylo bo lekarz powiedzial ze mam infekcje poza ciazowa i nic jej nie grozi :-P i ze jest to 13 tygodniowy plod wiec chyba chodzilo o to ze dziecko tyle ma bo normalnie to wczoraj mialo 15 tyg jeszcze a usg ogladali z wczoraj :-P no ale juz nie cierpie chociaz i odpoczywam inaczej niz w domu bo tu musze lezec :-P a w domu sie znalazlo zawsze cos do roboty :-P

Dziekuje wam wszystkim i kazdej z osobna za wsparcie :-) jestescie kochane :-) juz sie nie stresuje dostaje dozylnie antybiotyki biore leki i za tydz mam nadzieje ze nic nie bedzie bolalo :-) a moje sloneczko jest dzielne i daje rade :-) rudamama jesli moge cos powiedziec to lepiej skonsultowac z lekarzem jak bol sie nasila. Moj brzuch tez bolal od dawna a dopiero teraz jak bol stal sie nie do zniesienia zmadrzalam i leze tam gdzie leze.. nie zawsze to cos zlego a kazda dolegliwosc powinna byc konsultowana :-) mowie to teraz madra po fakcie ja :-P

Hej dziewczynki odzywam sie po obchodzie i po badaniach :-) z ciaza wszystko okej, ulozenie prawidlowe, bole spowodowane sa zapalenieem pecherza i bede w szpitalu dopoki mi go nie wylecza, poniewaz leki ktore bralam nie pomagaly no i bede brala antybiotyki i ten duphaston i mam lezec wiec z tydzien tu bede, ale ciaza przebiega prawidlowo to najwazniejsze :-) lepiej sie pomeczyc tydz w szpitalu niz cierpiec ciagle z bolu :-P od wczoraj plakalam ze stresu a dzis juz radosc mimo wszystko :-P dziekuje dziewczyny za troske :-*

Ehh dziewczynki leze w szpitalu, wlasnie mnie przyjeli :-( mam wstawac tylko do toalety i dodatkowy lek mam nadzieje ze wyjde stad bez bolu juz... a teraz dzielnie bede lezec i walczyc dzidzia ma sie dobrze ma ponad 10 cm juz.. jutro pewnie bede wiedziec wiecej, trzymajcie sie dziewczyny :-)

Linda Wiolcia8styczeń dziękuję za troskę ;) ja już sama nie wiem co mam robić, położyłam się przespałam trochę i teraz ból występuje, ale nie jest to ból ciągły, bardziej takie ukłucia, może rzeczywiście to od tego, że macica się rozciąga. Dzisiaj nie pojadę do szpitala, chyba, że po 22 bo wcześniej nie ma kto mnie zawieźć a mpk jeździ mi się jak za karę, ostatnio musiałam przejechać do lekarza to w jedną stronę dałam radę ale w drugą koszmar, duszno, pełno ludzi jeszcze nie było gdzie usiąść musiałam stać przy drzwiach a tak mnie kręgosłup bolał, że myślałam, że nie ustoje te 20 min ;/ na razie jest lepiej i oby już nie bolało do wieczora ;p a jak nie to może z rana pojadę, mój W się też stresuje więc pewnie i tak mnie tam zaciągnie na badania jak nie dziś to jutro ;p martusia to fajnie, że masz taki termin jak my ;) ja powiem, że w sobotę byłam cały dzień na słońcu bo pojechałam nad zalew a tam za cholerę kawałka cienia nie było i posmarowałam się kremem z filtrem 30 i chodziłam w topie, by osłonić brzuch i w ogóle się nie opaliłam :P nic a nic a myślałam, że chociaż trochę mnie coś weźmie a tam nic ale latałam cały dzień po słońcu, schładzałam się w wodzie ale nie kąpałam bo boję się o infekcję i było okej ;)

Ehh dziewczynki taka jestem zestresowana tym bólem brzucha, nadal boli a już biorę leki 5 dzień, więc chyba powinny działać.. Raz boli mnie wyżej, raz niżej, już sama nie wiem.. Do tego ten kręgosłup w odcinku lędźwiowym.. Tak czytałam, że to może rzeczywiście od pęcherza ale jestem jakoś tak spanikowana, że już nie wiem co robić.. Chyba przejadę się do szpitala dla świętego spokoju. Bo już nie wiem, czy martwię się słusznie czy po prostu panikuję.. W sumie to ciągle odpoczywam a ból nadal dokucza.

Linda pewnie tak zrobie bo ile mam czekac :-D najwyzej zrobie 2 razy :-D albo zapytam lekarza kiedy ja bede miala to usg bo zapomnialam spytac :-P jak narazie lepiej jest brzuch przestal bolec, zobaczymy jak minie noc. :-) oby dobrze :-)

Linda no właśnie kurcze.. Pójdę chyba sama gdzieś na takie usg bo też bym chciała wcześniej a ja mam wizytę dopiero 13 sierpnia.. To zanim się zapiszę to pewnie będę w 20 którymś tyg bo to też trzeba chwilę poczekać na to.. To ja już wogóle bym długo czekała a nie wytrzymam moja pani doktor nie ma takiego super sprzętu by to zrobić więc znowu muszę iść pewnie gdzieś indziej na to połówkowe ;p

Linda ooo a to kiedy masz USG ? ja nadal nic nie wiem na ten temat bo zapomniałam zapytać, ale u mnie w mojej karcie ciąży jest USG wpisane między 21 a 26 tyg, więc może dowiem się na kolejnej wizycie kiedy mam iść na to usg ;p moze wczesniej pójdę gdzieś na własną rękę, bo słyszałam, że najlepiej dzidzię widać między 18 a 20 tyg. Właśnie na moim suwaczku niby jest 15 i 5 dni, ale tak na prawdę to 4 dni bo coś mi się pomyliło jak go robiłam, a liczę czas wg pierwszego USG w sumie każde wychodzi tak samo ;p muszę go poprawić

Linda no tak to już z nami jest ;)) mi cały czas wychodzi o dziwo 8 stycznia i wg OM i wg USG, więc raczej ten termin jest najbardziej prawdopodobny, że tak będzie ;) aczkolowiek u mnie w rodzinie każdy się rodził z 2-3 tyg przed terminem, tak więc biorę pod uwagę opcję, że może być grudnióweczką :P chyba, że się jej nie będzie tak spieszyło jak jej mamusi i wyskoczy w terminie ;) ogólnie jakoś przywykłam, że to ona, nawet mój W mówi jak się ma jego córeczka jaki pewny, że będzie dziewczynka :P

Linda no wiem wiem, po prostu muszę przestać sobie wkręcać jakieś akcje, że coś się może dziać i będzie dobrze ;) Lewel no właśnie, już zawsze tak będzie, że będziemy się martwić o nasze dzieciątka ;) to super, że maleństwa dały Ci się pobawić ;p pewnie tam szalały razem z Tobą rudamama witamy ;) ja też mam termin na 8 stycznia i też mam nadzieję, że moja dzidzia nie stanie się grudnióweczką no ale nigdy nic nie wiadomo, kiedy zachce się jej wyjść na świat ;p

Linda no to dobrze, że wszystko okej ;) najważniejsze, że maleństwo ma się dobrze i nic mu nie zagraża, a czasami tak się zdarza, że są jakieś plamienia i nie koniecznie musi oznaczać to coś złego. Ja też wcześniej miałam takie same bóle brzucha i dopóki nie byłam na wizycie i nie okazało się, że mam brać leki to jakoś się tym tak nie przejmowałam, a teraz obawiam się, że moja psychika tak działa, że coś zacznie mnie boleć to od razu panikuje, wcześniej tak o tym nie myślałam, pracowałam normalnie chociaż też brzuch i kręgosłup bolał.. Więc myślę, że skoro przez miesiąc nic mi się nie stało nie biorąc leków, to teraz tym bardziej będzie dobrze bo biorę leki zapobiegawczo.. Ale stres jest ;p

Linda no też mam nadzieję, że się coś poprawi, a jak nie to zadzwonię do lekarza i zapytam, albo podjadę do szpitala. Najważniejsze by nie było krwawień a ten lek ma temu zapobiegać, myślę, że jakoś to się ułoży wszystko. Muszę jechać zawieźć zwolnienie a strasznie nie chce mi się wyjść z domu... :P Daj znać jak u Ciebie po wizycie, trzymam kciuki, będzie dobrze ;)

Linda szczerze to już nie wiem, dzisiaj wydaje mi się, że tak jakby brzuch boli mniej za to kręgosłup to ojej.. Ale też spałam dzisiaj u chłopaka, bo teraz jego rodzice wyjechali i tam sobie pomieszkuje i może pierwsza noc w innym łóżku tak podziałała zobaczę dzisiaj jak będzie. A wczoraj poranną porcję tabletek zwymiotowałam, więc może dlatego cały dzień czułam objawy, bo może się nie zdąrzyły wchłonąć a bałam się ponowić dawkę. Wieczorem wzięłam normalnie i dzisiaj też już się przyjęły i jakoś boli mniej.. Biorę też urosept na pęcherz a boli mnie dość nisko więc może to też z winy zapalenia pęcherza, które ostatnio mnie męczyło.. Poczekam na efekty jeszcze trochę, czytałam forum tego leku i nikomu nie zaszkodził, jest po to by pomóc, więc myślę, że mogę go brać bezpiecznie. A jak będzie bardzo źle do podjadę do szpitala się upewnić czy jest okej czy nie, ale musi być, ważne, że widziałam dzidzię i serduszko i wariowała jak zwykle więc ona ma się dobrze ;)