Skocz do zawartości
Forum

jacqueline

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jacqueline

  1. Dziewczyny ja już sie smaruje...jest taki specyfik od 8 tygodnia ciąży OLLIAN kupiłam go w hebe i smaruję się od 6 tygodnia ciąży...spokojnie to tylko krem i nic sie nie stanie jak zaczniecie tydzień dwa tyg wcześniej :) polecam też oliwkę...po kąpieli moja koleżanka stosowała tylko ją przez całą ciąże i zero rozstępów..także polecam! Ja dalej walczę z toksplazmozą..wyniki sa w miarę, ale Pani doktor zleciła mi kolejne badania na awidność tak żeby być spokojnym co do tego paskudztwa... uważajcie dziewczyny na surowe mięso i warzywa i owoce nie myte! Nie chce was straszyć, bo pewnie wszystko bedzie ok :)
  2. Właśnie ona jest bardzo fajną babką :) zna się na rzeczy ma już chyba z czwórkę dzieci ;) nooo i zaczęłam czytać ciężarówką przez 9 miesięcy :) dostałam w prezencie od mamy :) rewelacyjna książka! Czytam zgodnie ze swoimi tygodniami więc teraz przeczytałam już 7 tydzień :) bardzo przydatna książka i fajnie wyjaśnia niektóre moje zachowania, czytam nawet fragmenty mężowi, przez co jest bardzo bardzo dla mnie wyrozumiały :)
  3. No no dziewczyny widzę, że wszystkie pomału przerzucamy się na luźne ciuszki :) ja też tylko na takie mam ochotę :) chodzę w zwiewnych sukienkach. Strasznie współczuję Wam mdłości..ja ich praktycznie nie mam..czasem koło 15-16 mnie mdli ale tak, ze da radę wytrzymać i nie ma potrzeby wymiotować także nie jest źle...ogółem ciągle bym spała...u mnie już 7 tydzień i 2 dzień według OM :) także pomału małymi kroczkami coraz bliżej 12 tygodnia :) choć już przestałam miewać bóle brzucha i wydaje mi się i czuję, ze wszystko będzie dobrze :) mimo, ze dziś miałam straszny sen, ale nie będę się z Wami nim dzielić bo nie ma co :( wiem, ze będzie dobrze :) wy też miejcie dobre myśli. Pamiętajcie że w ciąży jeżeli jest zdrowa i nie zagrożona nie należy wyłącznie leżeć...polecam odcinki Katarzyny Bosackiej O MATKO są tam na tvn player i wszystko fajnie wyjaśnia...obejrzyjcie sobie bo i lekarze się wypowiadają.. :) był nawet odcinek o tatusiach, mój mąż bardzo lubi ze mną oglądać ten program.
  4. Lewel kochana nie panikuj! Wiem, ze pewnie też miałabym świra, ale na pewno wszystko będzie dobrze i nie zarazisz się :) ja jak tak czytam co piszesz to się zastanawiam czy przypadkiem nie mam jednak tej ciąży bliźniaczej, bo to aż nie możliwe..choć Pani doktor powiedziała, ze to mało prawdopodobne, ze widzi jedną dzidzię. Badaniami i lekarzem się lewel nie martw spokojnie poczekaj na wizytę...ja byłam dość szybko i wszystko szybko się dzieje, a do 10 tygodnia spokojnie można poczekać iść na wizytę i dopiero robić badania :)
  5. marlenek nie wiem czy to ciążowy, ale jest :) i się cieszę :) moje piersi też zrobiły się dużo większe...wypadają mi z miseczek od stanika także śmiesznie..cała rosnę dosłownie w oczach...jak tak dalej pójdzie to za kilka miesięcy będę toczącą się baryłką..
  6. marlenek co do kotów to podobno marne szansie żeby się od niech zarazić 90% zarażeń to od surowego mięsa i niemytych owoców i warzyw...ja mam kota i moja mama ma dwa..na wakacje jeździłam na wieś i pewnie tam się zaraziłam tam zawsze latało po 8 kotów...i pewnie rąk nie umyłam, albo zjadłam jakiś owoc..wystarczy nie myta truskawka z krzaczka...i pewnie wtedy zachorowałam..najważniejsze że mam przeciwciała, a wy uważajcie co jecie i jak i dbajcie o higienę. Koty poprzez głaskanie itp. nie tak zarażają!!! Nie kot jest tu głównym źródłem zarażeń, a żywność z pasożytem przeniesionym przez kota...nie trzeba mieć kota i można się łatwo zarazić..ja mojego nawet nie badam :) tylko standardowe szczepienia i odrobaczanie..nie dajcie się zwariować.
  7. Co do jeansów, to ja już w swoje pomału się nie mieszczę...nie wiem czy tyle aż przytyłam czy to przez wodę w organizmie. Wiem ze uda i brzuch mam większy...mało tego moja mama dziś jak założyłam obcisłą sukienkę powiedziała, że widać brzuszek..ja też widzę wyraźnie zaokrąglony..dziwne...wcześniej byłam strasznie chuda a teraz czuję się taka okrąglutka...a to dopiero 7 tydzień..no ale każda ciąża jest inna...
  8. Hej dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki krwi, wychodzą bardzo dobrze szczególnie interesowała mnie toksoplazmoza i wartość Igg to 620 takze sporo podwyższona a igm ujemny dzwoniłam już do lekarza i twierdzi, ze wynik taki oznacza, zę już kiedyś chorowałam na tokso i najważniejsze jest igm i że jest ujemne to znaczy ze chora nie jestem i nie ma co sie martwić a podwyższone igg świdczy o tym ze mam dużo przeciwciał, a jak wasze wyniki??? Tsh mam na poziomie 2,1 maks może być 4 więc też podobno spoko. Marti84 na urlop planuję iść dopiero w sierpniu, nie chcę zawalić roboty bo w sumie nie dawno udało mi się ją dostać i pewnie szefowi nie spodoba się moja ciąża :(
  9. Ja jeszcze nie znam się na tych wszystkich parametrach wyników wiec nawet nie pomogę :( myślę, ze większość kobiet nie ma idealnych wyników w ciąży i zawsze jakoś się na to zaradzi :) wiem, ze też bym się martwiła, ale zaufajmy lekarzom myślę, ze każda z nas powinna być pod dobrą opieką. Ja czekam na wyniki i może w piątek już będą wraz z interpretacją :) dziś u nas upał ponad 30 stopni..siedzę w biurze i marzę o końcu pracy, bo tu nic sie nie dzieje, a nie mamy klimy :( dużo piję wody i też jem owoców dużo więcej niż przed ciążą :) mąż mi każe a i ja jakoś bardziej mam ochotę na lekkie jedzenie :)
  10. Słuchajcie ja też mam takie myśli...nie jest mi nie dobrze, tylko ciągle chce mi się spać...nie krwawie, więc wszystko powinno być ok. Staram się być jak najbardziej pozytywna choć i doły czasem łapię. Tym bardziej, ze wczoraj ogłosiliśmy nowinę rodzinie mojego męża, po czym od dziewczyny jego brata usłyszałam, że ona się dziwi, ze już sie cieszymy, bo przecież mogę jeszcze poronić :/ ludzie mają zero taktu! Tak sie wkurzyłam...wiem, ze wszystko będzie dobrze czuję się super i tego się trzymam! Widziałam jak dzidzi bije serce, a to najważniejsze!!! Jest piękny dzień :) kochane łapcie promienie słońca jeśli możecie!
  11. Dziewczyny, właśnie wróciłam z badań...panie pobrały z 6 fiolek krwi. Jedyne co mnie martwi, ze nikt mi nie mierzył ciśnienia, nie ważył no i moczu też nie brały..sama nie wiem co myśleć..czy zapomniały czy o co chodzi??? Następną wizytę u gin mam 10.07 to będzie mój ponad 11 tydzień więc nie wiem czy czekać na wizytę czy o co chodzi...chyba przedzwonię do przychodni i spytam...pisałam już do lekarza ale najwcześniej odpowie mi w czwartek...
  12. Oj jak ja nawet przejdę na luty to chyba zostaję już w tym wątku :) bo jesteśmy na granicy więc wszędzie pasujemy ;) ja niby też się niecierpliwię, ale wolę cieszyć się chwilą i staram się czerpać z tego 6 tygodnia :) wiem, ze wszystko w sowim czasie i za każdą chwilą mogę potem tęsknić :) kolejną wizytę mam już na 10.07.2014 wtedy pewnie kolejne USG :) badania wszystkie w poniedziałek i lekarka internetowo mi opisze wyniki tak żebym już wszystko wiedziała :) taki fajny system mam w tej prywatnej przychodni :) weekend szykuje się gorący więc korzystajcie i brzuszki wystawimy na słonko! :) Od słońca się roście jak roślinka więc myślę że trzeba spędzić weekend na świeżym powietrzu :) już wiem ze na 100% wszystko będzie dobrze czuję to po prostu :) taaaaak się ciesze :) pozdrawiam Was wszystkie mamusie!
  13. Bumblebee :) oficjalny termin masz na pewno na zdjęciu USG :) na razie powinnaś się jego trzymać :) ja wolałabym urodzić na początku lutego dokładnie 3 lutego bo wtedy mój tata ma urodziny :) cudowny prezent by miał - pierwszy wnuk! Ja też wcześniej miałam nieopanowany apetyt jadłam jak szalona i ciągle byłam głodna..teraz mnie mdli więc apatyt trochę się ukrócił :)
  14. Właśnie ja też średnio się oszczędzam, a tu się organizm zaczyna buntować :) ciągle bym spała, dziewczyny nie panikujcie, zawroty, bóle brzucha, bóle głowy itp wszystko jest w normie byle byście nie krwawiły wtedy jak najszybciej do lekarza...nie dajcie się zwariować!!! Póki nie krwawicie nic złego się nie dzieje i tego się trzymajcie i cieszcie się ciążą :) ja chodzę ciągle uśmiechnięta bo dzidzia już to czuje :) nawet z wymiotów się cieszę, bo takie to uroki ciąży i nie ma co sie krzywić :) jest cudnie nowe życie powstaje!
  15. Hej dziewczyny :) jestem po wczorajszej wizycie. Pani doktor była wspaniała :) mąż chodził po gabinecie dumny jak paw. Nie słuchaliśmy jeszcze tętna, ale mąż widział pulsujące serce na ekranie USG :) według USG jestem w 6 tyg i 1 dniu dziś już 2 dniu :) według OM 6 tydz i 3 dzień :) dzidzuś ma już 6 mm :) termin mam na 28.01.2015 r. Mowiłam ze bardzo boli mnie brzuch codziennie jak na miesiączkę, Pani doktor powiedziała że to zupełnie normalne i rozciąga się macica. Mówiła, ze czuje ze jest rozpulchniona. Pochwaliłam się Pani Doktor, że mam mało mdłości, praktycznie w ogóle. Po czym wróciłam do domu i pierwszy raz zaczęłam wymiotować :) było mi potem cały wieczór nie dobrze i miałam mdłości, a mąż śmiał się, ze za wcześnie się pochwaliłam Na razie nie mam karty ciąży będzie przy następnej wizycie, ale dzidzis jest zdrowy Pani mówi że wszystko wygląda bardzo dobrze :) także jesteśmy szczęśliwi! Aaa i prawdopodobnie nie ma bliźniaków ufff :)
  16. Hej dziewczyny :) czytam was od dwóch dni ale dziś postanowiłam dopiero się zarejestrować. Ostatni okres miałam 22.04.2015 więc myślę, ze termin będzie na 29.01.2015 r. choć wiem, kiedy miałam dokładnie owulację :) dziś jestem według OM w 6 tygodniu i 2 dniu ciąży i już dziś mam o 16.00 badanie u lekarza :) robiłam dwa testy i wszystkie pozytywne oraz badanie z krwi HCG bardzo sie cieszymy z mężem, ze będziemy młodymi rodzicami. Gratuluję lewel bliźniaków to naprawdę niesamowite! Ja też przybrałam już 2 kg i widać mi lekko brzuch choć wydaje mi się że to za wcześnie i też zwalam to na wzdęcia..moja prababcia miała dwa razy bliźniaki ale ja jakoś nie chcę..zobaczymy dziś się okaże co będzie :) aa na koniec mam pytanie czy jest ktoś z Gliwic albo okolic??? Fajnie byłoby bliżej się zapoznać i mieć jeszcze jakąś znajomą co też jest tak jak ja w ciąży :) pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...