Skocz do zawartości
Forum

jacqueline

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jacqueline

  1. Lewel Tak też zrobiłam, ginekolog mówi, ze mam się nie denerwować :) za 30 min mam wiedzieć dokładniej co i jak, bo będzie kontaktować się z laboratorium. Dam wam znać :) echh ta panika...niepotrzebna pewnie jak zwykle...
  2. Lewel chyba post nie do mnie a do kamiol hehe ;) No ja się trochę tymi wynikami na tokso wystraszyłam, bo w sumie w ogóle nie mam pojęcia jak je interpretować i czy sie bać czy nie ;p także nie wiem co myśleć...wyglądają chyba dobrze :) Bumblebee dziekuję Ci za interpretację, więc chyba nie ma czego się bać??? Może ktoś inny ma jakieś zdanie na ten temat? Co do twojego maluszka no to nieźle już duży, ponad 1 cm!!! Niesamowite no i serducho pięknie bije :) tak Ci zazdroszczę :) mam nadzieję, że mój też taki zdrowy jak koń :)
  3. Bumblebee Nie pamiętam czy podałaś wymiary dzidziusia? Jak nie to podaj proszę z chęcią zobaczę ile urósł :) Ja własnie odebrałam wyniki na awidność toksoplazmozy... Jesteście w stanie dziewczyny powiedzieć o co w nich chodzi i czy jest się czym martwić??? Igg 617 IgM ujemne Awidność IGG 86% Nie mam podanych norm...
  4. Własnie ja będę miała USG w 11 tygodniu to faktycznie będziemy się przeplatać :) jak dla mnie Twoje zdjęcie jest fantastyczne i pokazuje mi mniej więcej jak bardzo urósł już mój maluch! :) Ja jak będę miała wizytę 10 lipca to wstawię moją fotkę :) powinna już być wyraźniejsza, bo dzidzia będzie miła około 5cm :) nie mogę się doczekać :)
  5. Co do starania się o dzidzię..to u nas wszystkie znaki na niebie mówiły żeby lepiej poczekać jeszcze z rok z ta decyzją..jednak my postanowiliśmy RAZ spróbować i to Bóg zadecyduje..no i za pierwszym razem się udało..:)
  6. Bumblebee CUDOWNE ZDJĘCIE!!!!!!! :) :) ale maluch urósł!!! Jestem w szoku :) tak się cieszę...ja już coraz bardziej nie mogę doczekać się tego 10 lipca zeby zobaczyć że serce bije dalej i dzidzia dużo urosła! Dziś mam troszkę gorszy dzień..ale nie ma co się dołować w końcu czeka mnie długi weekend, a to pewnie hormony...echh mam nadzieję, że słońce poprawi mi humor...
  7. Anytsuj jacqueline To ja tu jestem najmłodsza?? W lipcu kończę 24 lata :) Hm..zastanawia mnie czemu robicie te badania? Dla własnego spokoju? To nie jest tak, ze później lekarz sam je zleca?? Ja jak na razie nie myślałam nawet żeby coś takiego robić... Ciekawa jestem waszego zdania? jesteśmy rówieśniczkami i ja już mam jednego bąbla:P Ooo ale super :) :) mój mąż też ma 24 lata :) ale u nas to pierwszy dzidziuś :)
  8. Ooo super to już wiem o co chodzi z tymi prenatalnymi :) Bumble czekam z niecierpliwością :) tak się cieszę razem z Tobą!!! :)
  9. Bumblebee AAAAAA!!!!!!! WIDZIAŁAM! SŁYSZAŁAM! Chyba oszaleję ze szczęścia! Teraz to ja mogę mieć mdłości Jak tylko będę mogła, to wrzucę zdjęcie No banan z twarzy mi nie chce zejść ;) Mój Maluszek goni termin z OM. Teraz wychodzi na to, że jest tylko 5 dni młodszy niż wynika to z cyklu (wg tego USG sprzed chwili 7t4d) Ma 12,2 mm i jest piękniutki! Serduszko stuka z prędkością 134u/min i słyszałam, jak bije:)))) To chyba najładniejsza szara plamka, jaką widziałam w życiu Jak przestanę być podekscytowana, to się odezwę;) Bumble daj zdjęcie!!! Nie mogę się doczekać bo mój maluch tez teraz jest taki mniej więcej jak twój, a zobaczę go dopiero jak będę w 11 tygodniu czyli jeszcze całe 3 tygodnie przede mną! :)
  10. To ja tu jestem najmłodsza?? W lipcu kończę 24 lata :) Hm..zastanawia mnie czemu robicie te badania? Dla własnego spokoju? To nie jest tak, ze później lekarz sam je zleca?? Ja jak na razie nie myślałam nawet żeby coś takiego robić... Ciekawa jestem waszego zdania?
  11. Aaa ja nawet nie mam pojęcia co to te prenatlane..myślałam, ze chodzi o normalną wizytę u lekarza...ja na razie nawet nie mam pojęcia c0 to za badania..myślę, że nastawiam się na same dobre rzeczy :)
  12. Ja miałam takie bóle do 6 tygodnia... no i pytałam lekarza czy mam się niepokoić i powiedziała mi że to normalne, ze macica się rozciąga.
  13. No dziewczyny ja obliczyłam, że według owulacji termin mam na 7 lutego :) no ale lekarz wyznaczył 28 stycznia według OM więc zostaję u stycznióweczek :) gratuluję wszystkim lutowym mamom :)
  14. kamiol, a który to tydzień???? ślicznie widać maluszka!!! Zazdroszczę :) :) Lewel głupolu nie przepraszaj pisz jak najwięcej :) :) :) a co do męża to podobno całkiem normalna reakcja, mężczyźni czasem tak reagują i wpadają w wir pracy :) dla nas też teraz ciężko, bo mój mąż ma jeszcze w weekendy uczelnię i sesja już sie zaczęła więc praktycznie ciągle się uczy biedaczek...ale to dla naszego dobra :) Ja siedzę w pracy i najgorzej, że do łazienki mam spory kawałek..więc jak czuję ze mnie mdli to przezornie o wiele wcześniej lecę...i jak się okazało słusznie :( ja od sierpnia idę na L4 nie ma opcji nie będę się męczyć w biurze nie wyjdę z gabinetu póki doktorka mi nie da ;p
  15. kamiol To ja też się chwalę moim maleństwem :-) Nie mogę dodać zdjęcia :( Uuuu szkoda :( może za duży rozmiar??
  16. No i pozazdrościłam Ci Lewel i też dodaję zdjęcie krewetki mojej kochanej w 6 tyg :) Może też macie dziewczyny zdjęcie to się chwalcie! :) Z chęcią porównamy i popatrzymy jak tam nasze maleństwa wyglądają :)
  17. Co do wizyty prywatnej to chyba nie powinna kosztować więcej jak 150 zł??? Ja bym zadzwoniła i spytała czy można płacić za wizytę kartą ;p i problem z głowy ;) jak nie to weź z 200 zł to najwyżej Ci wyda resztę i tez po problemie :) Lewel jesteś moją ulubioną ciężarówką :) jesteś urocza jak tak czytam Twoje posty :) no i to zdjęcie w suwaczku tak jak dziewczyny piszą NIESAMOWITE! :)
  18. Mój mąż już na pierwszej wizycie od początku był ze mną w gabinecie i powiedział, że chce we wszystkim uczestniczyć! Lekarka nie miała nic przeciwko, tylko przed USG ostrzegła mnie, że będzie dopochwowo i czy życzę sobie żeby mąż przy tym był..ja mówię pewnie, no bo czemu nie jak przy porodzie będzie, to i gorsze rzeczy zobaczy ;) niech się przyzwyczaja :) No a mnie od wczoraj zaczęły masakrycznie męczyć mdłości...mdli mnie jak diabli, na nic nie mam ochoty, a mimo to potrafię czuć niesamowity głód...dziwne to...no i właśnie przed chwilą w pracy pobiegłam do łazienki i przywitałam się z sedesem..szczęście nikogo nie było w kabinach obok...echh te mdłości..ale mimo to cieszę się nawet nimi ;) nie są takie straszne...myślę, ze da sie to przetrzymać :) Dziewczyny ja mam ciężarówką przez 9 miesięcy i naprawdę każdemu polecam :) czytam mężowi i pokazuję na miarce co tydzień jakie jest maleństwo :) czytam mu przed snem i bardzo to lubi hehehe poza tym codziennie przed snem smaruje mi ciało i brzuszek :) tak żeby on też miał kontakt i był zaangażowany bardziej w tą ciążę :) bardzo to lubimy :) Widzę, dziewczyny, ze piszecie tu jak szalone :) ledwo nadążam :) Teraz czekam na wyniki badań na tokspolazmoze na awidność trzymajcie kciuki, aby wszytsko było dobrze :) ja w to wierzę całym sercem :)
  19. Anytsuj kamiol Cześć dziewczyny :-) Chyba będę tu największą panikarą z największymi schizami... Jak Wasze piersi? Zbliżam się do końca 10tc. Wcześniej bolały mnie tak, że nie mogłam ich nawet musnąć, a od 2 dni ból się zdecydowanie zmniejszył, niby coś bolą, niby nie, ale bardziej od zewnętrznej strony. Jak zwykle naczytałam się różnych wątków na forach i panikuję... Chyba muszę mieć zakaz wchodzenia na takie strony... Może należy mi się o***prz za to wymyślanie, ale liczę też na to że ktoś mnie zrozumie :( ej ej. Ja praktycznie żadnych objawów a dzidzia rośnie jak na drożdzach. W pierwszej ciąży też szybko mnie rpzestały boleć a mała jest na świecie. Nie czytaj za dużo ,,cioci dobra rada" Zgadzam się w 100% to ze coś przestaje boleć, albo zaczyna, nie oznacza od razu, że źle się dzieje!!! Dziewczyny zróbcie jak ja..za punkt paniki przyjęłam sobie ewentualne plamienie i krwawienie. Póki tego nie uświadczę to znaczy, że nie ma co niepotrzebnie się stresować!!! Choć podobno nawet plamienie nie oznacza od razu że na 100% poroniłyście!!! Ale żadne bolenie/nie bolenie czegokolwiek w waszym ciele nie oznacza jednego!
  20. Hej dziewczyny :) ja w weekend wysmarowałam się olejem kokosowym i idealnie nawilżył ciało :) tak jak pisałam w weekend leniuchowałam..pojechała z przyjaciółką na zakupy i spędziłam sobotę u niej, zrobiła mi pazurki - hybrydę i czuję się super :) mdłości mam słabe i nie mam na nic ciężkiego ochoty..właściwie czuję, ze jestem głodna, ale wszystko mnie obrzydza..jak jem to już na prawdę z głodu do kolejnej wizyty mam jeszcze 3 tygodnie..też nie mogę się doczekać! Piszcie o swoich wizytach i wynikach z chęcią poczytam :) i porównam z moimi :) Pozdrawiam!
  21. Pozazdrościłam Wam suwaczka i stworzyłam też sobie :) a co! Miłego weekendu dziewczyny :) znając mnie odezwę się dopiero w poniedziałek ;)
  22. Lewel Cieszę się, że działam uspokajająco - byle nie usypiająco ;) heheh ja za 1,5 h kończę pracę :) w weekend zapowiada się leniuchowanie :) a jak wasze plany?
  23. [marlenek/b] dziękuję :) Ja uważam, że dobre myśli mogą zdziałać cuda! :) Nie narzekajcie na mdłości czy zmęczenie, bo właśnie wasze marzenie się spełnia :) czego chcieć więcej? Ważne żeby maluch był zdrowy. Ja już miałam tyle tej krwi pobierane :) ale zaciskam zęby, bo wiem, że to dla mojego i dziecka dobra :) wiem, że bywają gorsze problemy w ciąży, a ja właściwie jeszcze nic konkretnego nie wiem, więc uważam, że nie ma co się stresować. Przyjmuję za pewniak, ze wszystko jest OK i tego też Wam życzę dziewczyny!
  24. Lewel jakoś mam dobre przeczucia..lekarz twierdzi, że aktualnie na pewno nie jestem chora, bo IGM jest ujemne, jedynie trzeba sprawdzić kiedy dokładnie chorowałam czy nie ma jakiejś ukrytej choroby. Czuję, ze będzie dobrze :) nie mam aż tak masakrycznych tych wyników więc nie ma co panikować! :)
  25. Moje wyniki: Toxsoplazmoza: IGG 617 IU/ml (dodatni) IGM ujemny Zlecona awidność, aby się upewnić. Różyczka: wykonane tylko IGG 112,2 IU/ml (dodatni)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...