Tyszanka

Dzien dobry dziolszki. Normalnie mam dosc ludzi i wszelkich gosci. Od piatku non stop ktos u nas jest. I to po 6 osob. Wczoraj to normalnie nie mialam gdzie usiasc. W piatek zwalili sie znajomi, zostali na noc wiec trzeba bylo rozlozyc im lozko, przebrac posciel, robic kolacje i goscic do 2 w nocy :/ w sobote do sklepu i sniadanie, na 2 godziny poszli, polozylam sie i zdarzylam zdrzemnac na pol godzinki. Po czym jak przyszli (razem z moim) to zdziwieni ze obiadu nie robie ino leze! No wiecie co ??? :/ poszlam do sklepu i postanowilam zrobic obiad na 2 dni, zeby nie stac non stop przy garach. Ale oczywiscie przyszlo do nas tyle osob, ze lazanki zniknely i dzis zostala tylko malutka porcja. Ciagle podawac kawy, herbaty, lody, piwo... w koncu na koniec dnia nogi wlazly mi do dupy. Zmeczona, z bolem brzucha, jelit usnelam na meczu kiedy w koncu wszyscy sobie poszli. A dzis musze zrobic obiad od nowa, przytachalam zakupy, posprzatalam po towarzystwie, a teraz co? Znowu robie kawy. Mialam pojechac wczoraj po ladne ubranka dla dzieciatka, Pani chciala za nie tylko 3 paczki chusteczek nawilzajacych, paczka jest za 3 zl! A ubranka byly cudowne! Wystarczylo mnie zawiesc do Biedronki i do Zabrza. Moj wolal ze znajomymi posiedziec i ubranka przepadly.. tyle uciechy mam z szykowania sie na przyjscie dziecka. Ja sie niczym nie chamie, nie jest mi zal niczego dla znajomych, ale jest mi zal moich sil bo jednak trzeba sie nalatac przy wszystkich. A nikt na okolo w ciazy nie jest albo nie ma kobiety w ciazy i nie rozumia jak jest ciezko robic niektore rzeczy. Wiem, ze ostatnio Wam tylko marudze i narzekam ale taki mam okres, ze nie jest mi lekko i ludzie mnie wnerwiaja. Albo ja jestem jakas aspoleczna i przesadzam albo nie wiem co... Dobrze, ze dzieciatko ciagle sie rusza wesolo i robi z brzuchem rozne smieszne rzeczy. Mam nadzieje, ze chociaz Wam weekend mija dobrze i odpoczywacie :) Takie odschoolowe gry sa najlepsze tez bym zagrala w Mario albo w czolgi Goscinna szczesliwego rozwiazania zyczymy! :) Juz niedlugo bedziesz miala malenstwo przy sobie

Kinga nic ino czekac na dzieciatko :) swietnie, ze juz jestes przygotowana :) a z tym oddychaniem na pewno lekarze sobie poradza i wszystko bedzie dobrze :)

Ktoras napisala o kakale i tak mi sie teraz chce! Przepadlam... slysze jak mnie wola ze sklepu ;)

Esska wlasnie. Ciekawe od czego to zalezy, ze jednej pobieraja 2 razy a drugiej 1 raz? Od lekarza? Od laboratorium? Od kaprysu czy jak? Hmmm musze sie zapytac u mnie w Korlabie jak to wyglada i skad sie biora taka roznorodnosc jednego badania. Bo faktycznie (oby nie, bron Boze, odpukac) wynik po godzinie mogl wskazywac na cos innego... Wychodzi na to, ze jak same nie poszukamy to nikt nam nic nie powie...

Aśka U. Kurde skąd tyle tego? Ja zaczynam 26 tydz. a jeszcze nie dostałam tego skierowania :/ Współczuję Ci.... Ale taka ogarnięta kobietka jesteś, że na pewno znajdziesz jakiś knif na tą cholere cukrzycę ;)

Martucha Naprawde, jak jestem wyrozumiała i staram się rozumieć każdego to za cholerę nie zrozumie takich kobiet. Jakbym jedną i drugą w te puste łepetyny walnęła...... Skoro zabieg aborcji jest dla nich taki straszny to po co dopuszczają do tego aby dziecko powstało?? Szczególnie, że z góry wiedzą, że go nie chcą. Łatwiej się zabezpieczyć. Nie masz czasu na pigułkę? To niech facet zakłada gumkę! Nie robisz tego ze stałym partnerem i zdarza się przypadkowy seks? To użyj spiralki, naklejki, zastrzyku. Jak ktoś tego nie rozumie to nie powinien uprawiać seksu. Seks jest tylko dla odpowiedzialnych ludzi. Bożeeeeee aż mi wstyd za takie dziołchy :/ Ja bym takie tłukła ile wlezie. Aborcji z powodów typu "bo zapomniałam pigułki" nie popieram. Ania C. Remonty są zazwyczaj jak skaranie boskie, ale jak idzie o pokoik dla dziecka to jakoś się to chętniej robi ;) Ja już nie mogę się doczekać żeby zrobić gniazdko dla mojego Serduszka :) Karolina kolejna rzecz, która warto świętować :) A teraz bardzo proszę wyłożyć się na kanapę i zjeść coś pysznego :) Ja dziś pół dnia zamiatam moje włosy z podłogi. Tak mi fest lecą :(

Jagoda to ladne imie :)

Pysiak moze jak pojdziesz pierwsza to mi sie udzieli i tez mnie wezmie albo odwrotnie ;) Kamamama masz racje, dziecko to dziecko, nie wazne czy jest malutka fasolka czy maluchem ktory zaraz przyjdzie na swiat. Kocha sie je tak samo i tak samo przezywa sie bol po jego stracie. Wlasnie o to chodzi w tej sprawie, ze wielu waznych rzeczy nie wiadomo i trudno to wszystko ocenic z jednej strony. Masz bardzo fajna prace :)

Kalijka jestem technikiem architektury krajobrazu wiec bardzo prosze ;) Dzis ide po doniczki i rozsadze roze, ktora dostalam z okazji zajscia w ciaze :) taka byla malenka a dzis ma juz 3 malych pokrewnych sadzoneczek i wlasnie kwitnie juz 3 raz :) Ja tez musze sie wybrac do ciucholandu po jakies sukieneczki. Bo bardzo mi przykro ale nie dopinam sie w zadnych spodniach. A jak sukieneczka to i jakies sandalki :)

Anulka slusznie z tymi witaminami bo niektore z nich tez mozna przedawkowac. Ja po odstawieniu tez nie czekalam zbyt dlugo ;) nie bylam zaskoczona ciaza, wrecz sie jej spodziewalam i juz czulam w sobie cos innego, ze okresu nie ma i nie bedzie jeszcze ho hooo ;) Mielismy starac sie pod koniec tego roku ale sie pospieszylismy troche. Corcie masz przecudowna mojemu tez sie podoba imie Olga :)

A ja zaczynam 26 tydzien :) juhu :)

October a bukszpan tez jest cudowny :) taka wdzieczna roslina. Ja sama chcialabym miec go w ogrodku, jesli kiedys kawalek zielonego miejsca bede miala ;) Ino trzeba uwazac na jego owoce bo niektore odmiany, jak z reszta berberys tez je maja. Po rozgnieceniu wydzielaja sok, ktory uczula. Jednych mniej ten sok uczula drugich bardziej, ale zawsze swedzi i piecze skora :/ A niektore odmiany sa takie ladne, ze ach no i da sie na nim dobrze zarobic ;) Adula ten berberys rdzawy to pewnie Thunberga, one tez sa fajne i jak sa odpowiednio przycinane albo wlasnie nie przycinane to daja super efekt. Ja to rozmnazalam metoda szteklingi. W Polsce to chyba jest rozmnazanie wegetatywne przez oklady pionowe. To jest bardzo latwe ale tez czasochlonne jesli nie ma sie odpowiedniego sprzetu do wzrostu rosliny. No chyba ze ktos tak jak ja uwielbia patrzec jak roslinka chowie sie od bajtla a jak ktos nie ma czasu czy checi to radze po prostu kupic gotowa sadzonke. Witam nowa mame na forum :) Tyszanka rowniez zaprasza :) Ciesze sie ze z ciaza wszystko dobrze, ze Ty i synek jestescie zdrowi. AskaU. Dokladnie to jest najlepsze co mozna w furii zrobic, uspokoic sie, odczekac jakis czas i na trzezwo pomyslec nad sytuacja. A teraz swietuj dobre wiadomosci i odpoczywaj :) Kalijka poprosze jednego pierozka wyslac do Rudy ;) u mnie dzis rybka :) Moje malenstwo ma jakis inny etap harcowania. Nie kopie tak super mocno ino sie przeciaaaaaga, laskocze mnie raczkami i nozkami. Oczywiscie tez czasem faluje ale duzo czesciej bawi sie w laskotki :)

Ja nie mam odwagi szukac o tym informacji. Nie teraz. October berberys to moja ulubiona roslina do rozmnazania :) w pracy zawsze duzo na niej zarabialam a poza tym jest bardzo ladny :) wiesz moze jaka masz odmiane?

Boska tak, tak, masz racje. Nie wiem jak to wyglada ale nie sadze zeby w XXI wieku bylo to przeprowadzane jak na tym zdjeciu.... i tez masz racje ze to obrzydliwe robic z tragedii jakies sensacje na ktorych zbiera sie profity. Kobiety i ogolnie rodzice zmuszeni do podjecia decyzji o aborcji sa takimi zdjeciami oceniani, ze "dali rozszarpac swoje dziecko", a za tym przeciez moga stac historie takie jak tej mamy, co Chazan nie chcial jej pomoc. I w ogole jak mozna takie zdjecia robic i rozpowszechniac? Kto ma z tego radoche albo satysfakcje? Chyba ino jakis chory czlowiek :/ Mnie tam niczym nie urazilas ;) kazdy ma swoje zdanie a ja kazdego lubie wysluchac i akceptowac :)

Ja tez nie wiem jak dokonuje sie aborcji... znacie moze jakas godna przeczytania strone w necie? Boska ja tez mam zgage! Pierwszy raz w ciazy i moze 3 raz w zyciu. A po czym? Po doslownie dwoch lykach Lecha Free. Nie dobre to jak nie wiem, odrzucilo mnie... Dobrze, ze w koncu czujesz spokoj i znalazlas odpowiednia lekarke :) Kalijka na jego nieszczescie wszystkie podunie w ciagu dnia sa pochowane :) wiec sorry ale mieciutkich rzeczy pod reka brak ;) Adula jestem przekonana ze bedzie dobrym tata. On jest dobrym czlowiekiem tylko strasznie nerwowy. Kazdy ma w charakterze jakis feler, a on z gory mowil szczerze jaki jest. Dzieki za cieplutkie slowa :)

Esskaa ho ho ale z Ciebie hardo dziolcha Fajnie tak z Wami pogadac, od razu sie lepiej robi :) dziekuje wszystkim za wsparcie :)

Pysiak i Ania C. Dzieki za zaproszenie ;) warzylabym Wom slonski obiod ;) Pysiaku synek powinien dostac dyplom pomocnika miesiaca ;) A w telewizorze Trudne sprawy Martucha no on jest takim nerwusem :/ ja tez sie szybko denerwuje ale powstrzymuje to co mi sie na usta cisnie bo znam siebie i wiem ze to pod wplywem nerwow i musze sie uspokoic. On tez sie stara, ale im powazniejsze problemy tym gorzej mu to wychodzi. Znam go juz na tyle, ze kiedy on sie wydziera to nie moge go nakrecac, najlepiej nic nie odpowiadac. Wiem ze nie powinnam sie przejmowac ale np. Wczoraj powiedzial, ze nie bede dobra mama i ze nie dalabym sobie sama rady z dzieckiem. Nie wiem jak Wy ale ja nie umialam tego nie slyszec mimo ze wiem, ze on tak naprawde tak nie uwaza. To jest trudne... no ale z czasem pewnie sie dotrzemy i nie bedzie takich numerow.

Esskaa no ja mu raczej tak nie powiem bo on rodzicow nie ma. A mieszkanie jest jego wiec jesli ktos mialby sobie pojsc to wiadomo kto. No ale mozna powiedziec, ze mnie dzis przeprosil I jest lepiej. Perlaa mnie to w ogole wkurza wchodzenie na forum przez telefon. Bo moge ino pisac posty, nie moge ich edytowac, pisac i odbierac wiadomosci na priv, edytowac profilu. Nawet mam inne awatary jak siedzie na kompie i na telefonie. Teraz mam moja Koko a kiedy indziej innego kota... dziwne to.

Dzien dobry dziolszki. Same pieknosci na naszym forum :) AskaU. Masz cudowna gromadke dzieci :) sama radosc w domu :) Ania C. Sukienka przesliczna, jakby szyta na Ciebie :) Co do matki i tego dziecka. Z jednej strony zastanawiam sie czemu mama nie poszla do innego lekarza kiedy widziala, ze Chazan tak to przeciaga bo niby jakies badania dodatkowe czy cos? Ale z drugiej my jestesmy pacjentami, ludzmi co skladaja swoje zdrowie i zycie w rece lekarza i nie ma nic zlego w tym ze sie po prostu lekarzowi zaufalo i sluchalo go do samego konca. Wiem bo sama wyrzucalam sobie cos podobnego poki nie zrozumialam. I trafna uwaga o tym, ze przekonania religijne nie powinny miec wplywu na to jak leczy sie pacjenta. Jak sie nie chce podejmowac pewnych krokow to wysyla sie do kogos innego i tyle. Trzeba tez podkreslic ze dzieciatko nie mialo np. zespolu downa czy choroby tego typu, to oczywiscie powazna choroba ale mozna z tym funkcjonowac, miec dziecinstwo, byc doroslym, zyc. A bezmozgowie nie daje na przezycie zadnych szans. To tylko cierpienie, bol i sztuczne utrzymywanie przy zyciu w szpitalu tylko przez czyjs egoizm a nie racjonalnosc i madrosc. Lepiej bylo dac dziecku spokoj niz narazac go na cierpienie. Nie wiem jak sie moze czuc matka, nie wyobrazam sobie. Ale ja bedac w ciazy czuje, ze w takiej sytuacji wolalabym nie myslec o sobie, zdrowej kobiecie, tylko o dobru mojego dziecka, wiedzac ze poza moim cialem nie przezyje zaoszczedzialabym jemu meki. Ja i tak bym cierpiala... bo dziecko to dziecko, nie ma roznicy kiedy sie je straci, bol jest taki sam. Dzis sie wkurwilam. Przepraszam, ze tak dosadnie ale inaczej nie idzie tego nazwac. Pojechalam do dziekanatu zeby zlozyc pismo o odroczenie platnosci. I co sie dowiaduje? Ze tylko oplaty dyplomowe sa obowiazkowe do dopuszczenia do egzaminu a reszta splacana jest swoim osobnym terminem. No przeciez ja z nimi na leb dostane :/ co za ludzie! A ja sie tyle denerwowalam i taki opiernicz mi sie dostalo od mojego, ze juz mi mowil zebym sie pakowala i wracala do rodzicow :( tak mi bylo przykro i cala noc plakalam, a wszystko przez niedoinformowanych ludzi z uczelni.... wykoncze sie psychicznie :( wiem ze sa powazniejsze problemy ale place od 3 lat po 500 zl miesiecznie za ta zasrana uczelnie i nie umiem sie tym nie przejmowac. Masakra.......

Karliczek trzymam kciuki za badanie i dobre wyniki :) Ja jeszcze nawet skierowania nie dostalam..... AskaU. Czekamy na zdjecia :) mi tez sie wydaje, ze wyniki sa w porzadku. Ja bym nie panikowala poki nie ma o co ;) Kasiulqa ja tez juz sie nie moge doczekac spotkania z dzieciatkiem :) i tez mi sie malutka mniej rusza ale za to wczoraj tak mi skopala pecherz, ze co chwila musialam chodzic do ubikacji.

Kasiulqa Ciśnienie muszę mierzyć codziennie bo na początku miałam wysokie. Ale teraz od jakiegoś czasu w normie, dziś też zmierzyłam od razu i mam 128/78, puls 108. Jak tak nam będą puchnąć te stopy to będzie pretekst żeby sprawić sobie nowe buty ;)

Wowo no właśnie nie leżę. Nawet się tak nie kładę teraz bo nie wstanę. Cały czas siedzę, albo chodzę.

Dzień dobry dziewczyny. Karolina Świetnie, że wszystko dobrze :) Ja pewnie też byłabym podejrzliwa o każdy skurcz, kłucie i inne strzykania... Kiniar śliczne maleństwo :) jak sobie pomyślę, że każda z Nas ma cudowne dzieciątko pod sercem to aż się lepiej człowiekowi robi :) Odnośnie mierzenia brzucha, ja to robię, ale raczej dla własnej przyjemności. Nie ważę się zbyt często więc się mierzę :) Kasiulqa mi też wszystko puchnie. Wczoraj znowu nie spałam bo myślałam, że mi nogi odpadną... Dziwne bo dłonie też mi puchną, aż czuje jak pulsują mi palce, szczególnie kiedy opuszczam ramiona w dół... Czy to normalne? Kalijka męczarnia bez prądu. U mnie w tamtym roku kiedy padał ten wielki grad nie było prądu przez 5 dni i myślałam, że oszaleje :O telefon ładowałam w robocie w sklepie. A co do rożka. Ja nosiłam siostrę w rożku, który uszyła mama. Jest krawcową więc połowę rzeczy mama zrobiła sama ;) kołderki, podusie, kocyki, ochraniacze na łóżeczko, ciuszki i inne cary :) I wystarczyło ciaśniej wypełnić rożek i go wypikować, wtedy sam z siebie był sztywniejszy i nie trzeba było żadnej wkładki ani nic... Więc według mnie to nie jest konieczne, wystarczy tylko poszukać odpowiedni rożek, kupić wypełnienie albo wyciągnąć ze starej poduszki, wsadzić do środka i poprosić kogoś żeby wypikował wszystko :) Kamamama Jaśminka :) bardzo ładnie :) Ja też jeszcze nie wybrałam. Mój nie chce Marcelinki i nawet na razie nie myśli o tym jak się będzie nazywać. Ja póki co nazywam dzieciątko Serduszkiem :) Źle się dziś czuję. Nie wiem czy to się nie skończy szpitalem. Boli mnie głowa, jestem strasznie senna, ciężko mi się oddycha i tak jakby mnie kłuje w piersi. Nie wiem co o tym myśleć... Dzieciątko ogólnie się rusza, teraz chyba śpi bo cisza w brzuchu...

Dzis jest dzien zlych wiadomosci. Mam ochote ryczec. Przykro mi kobietki, ze tyle tych cukrowek u nas :( bidulki... Ja wlasnie wrocilam do domu. Okazalo sie ze mimo ze czesne place do wrzesnia to musze uregulowac teraz czesne zalegle i oplaty dyplomowe. Bez sensu... i tak przeciez jestem zobawiazana do placenia do wrzesnia wiec czemu wymagaja juz teraz rozliczenia za zaleglosci? A licencjat ma swoje osobne oplaty i czesne nie powinno byc w ogole w to zamieszane... takim oto sposobem musze w ciagu tygodnia zaplacic 1300 zl zamiast niecale 300 zl. Czekam teraz na mojego, ktory chyba mnie za to zaczasnie :( boje sie jego powrotu jak cholera... i do tego u ksiegowego sa jakies problemy i trzeba zalatwiac dokumenty. Masakra... nie mam sily na nic.

Dzien dobry mamusie. Wytrwale czekamy na nasza Milke. Ja tez o niej mysle mimo, ze nie pisze. Kiedy ktoras przez dluzszy czas sie nie odzywa to tez sie zastanawiam co porabiacie :) Malyszok powodzenia na badaniu :) Iwa jeju uwazaj na siebie :/ dla mnie to jest chyba najgorszy koszmar, ze pojde gdzies sama, bede w innym miescie i zaslabne. A przy tych upalach jest szczegolnie niebezpieczne... AskaU. Twoj syn Przemek postanowil sie urodzic w bardzo dyplomatyczny sposob ;) kazdy byl zadowolony ;) Jezu ale uparte te golebie! Co Wy macie na tym balkonie, ze im sie tam tak podoba? Asiekkk jak dzis Twoje nogi? :) usnelas szybko? Ja sie meczylam jeszcze do 2. Dzis mam spuchnieta "tylko" jedna noge. Wczoraj spuchly mi jeszcze dlonie... Dzis czeka mnie najgorsza wedrowka. Do dziekanatu i do kwestury :( oddam prace i dowiem sie ile dokladnie musze zaplacic zeby wszystko bylo dobrze. Az sie boje uslyszec kwote.... a pozniej jeszcze do ksiegowego i prawdopodobnie do Chorzowa po kombinezonik dla dziecka. Ale najpierw sniadanko :)