Tyszanka

Iwa i Kalijka: A ja glupia myslalam, ze tylko moj ma takie aspiracje na laktator :) Zawsze mialam male piersi, a teraz jak sie sobie przygladam to ho ho ho. Ino ze zamiast 'ale Ci brzuszek urosl!' to jest 'ale masz grozny cyc!'.

Kalijka i Iwa: kraniki? Hahaha no to nic ino leciec po wkladki laktacyjne. Ja sie obawiam, ze kiedy moje kraniki sie odkreca to moj facet nie da mi spokoju... bo on jak dziecko, jest ciekawy wszelkich tego typu zjawisk.

Witam Iwe i Karoline :) Gratuluje cudownych dzieci :) Jestem tu od wczoraj, tak obserwuje i widze, ze te polowkowe to wazna sprawa. Czy mozecie mi ze swojego doswiadczenia powiedziec co sie wtedy bada i czego o stanie dziecka i swoim mozna sie dowiedziec? Moj ginekolog na samym poczatku powiedzial zeby nie przeszukiwala internetu o informacjach na temat ciazy bo 90% z nich to nieprawda i w ogole nie warto i ze wszystkiego bede sie dowiadywac od niego. No i posluchalam bo jestem antyinternetowa i internetu nie lubie. A tu wychodzi na to, ze juz 10 czerwca bede miec te polowkowe! Ciesze sie, ze sie troche przekonalam bo chyba ominelo by mnie co nieco... A kompletnie nie mam kontaktu z innymi mamami, nawet ze swoja...

Milka: "nie masz fejsa, nie zyjesz". Ja tez nie mam wiec witam w klubie ludzi nie zyjacych ;) Ale chyba sobie zaloze konto bo koncze studia i w ten sposob bede miala lepszy kontakt z kolezankami z grupy. Wiec predzej czy pozniej na pewno sie zjawie wsrod fasolek :) Dziewczyny, mam na balkonie zlobek. Kiedy zaszlam w ciaze przylecialy dwie cukrowki i 'poczely' male cukroweczki. Mama i tata uwili gniazdo w pustej doniczce balkonowej i pod koniec kwietnia wykluly sie piskleta. No i dzis byl wielki dzien bo jedna cukrowka miala swoj pierwszy lot :) Cieszylam sie jakby moje dziecko stawialo pierwszy krok :) Troche to nie madre bo z jednej strony jak mozna porownywac obie te rzeczy, no ale z drugiej strony cos w tym bylo...

DorotaM: jestem tu doslownie od wczoraj i w zyciu nie spodziewalabym sie, ze moga tu kogos spotkac takie akcje. Przeciez to jest miejsce zeby porozmawiac razem, dowiedziec sie czegos i moze podzielic sie przezyciami. Nie kumam.... po co sprawiac sobie trud i szukac w necie kogos komu mozna dopiec? Jak ktos chce sobie ulzyc w zlosci to sa latwiejsze i bardziej powazne sposoby... October: Moja mlodsza siostra i dwie kuzynki, ktore pielegnowalam dostawaly rumien po J&J. Nie wiem czego to jest kwestia ale z doswiadczenia wiem, ze moze uczulic. Ale nie musi ;) Co do imion: prosze bardzo: dla chlopca Olek, Maksymilian (to w wrazie gdyby moja Marcelinka okazala sie byc chlopcem ;)), Borys, wspomniany Wojtek, Adam, Nikodem, Nataniel. I jakos mnie Remigiusz zafascynowalo ale jest troche... niecodzienne :) Dla dziolszki: Zuzanna, Jagoda, Marlena, Michalina, Marcelina (:)).... no i zastanawialam sie oczywiscie nad Conchita bo ostatnio baaaardzo popularne. Wowo: mam dretwienie lewej reki ale kiedy przychodzi noc i mam sie ulozyc do spania. Nie moge na niej lezec, nikt nie moze sie o nia opierac, nie moze byc zgieta... :/ Moze te dretwienie przy podnoszeniu jest na skutek gwaltownej zmiany poziomu obu rak i zaburzone jest przez moment krazenie? Ja przy zmianie poziomu, przy wstawaniu mam zaburzenia rownowagi.

Kalijka sliczne zdjecia :) Jak myslisz, do kogo dzieciatko jest podobne? No wlasnie, jestes szczuplutka! Ja mam bardzo maly brzuszek... wyglada to tak, jakbym sobie dobrze pojadla. Zastanawiam sie czy mnie nie wybije tak jak moja mame, czyli w 7 miesiacu. Wczesniej dlugo miala maly brzuch, a na raz jak ja wysadzilo! Kurcze jak tak polecacie to chyba jednak sie rozejrze za jakas szkola rodzenia...