-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kamiol
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
-
Marti, ja mam to samo od wczoraj popołudnia, całe szczęście w nocy mogłam spać, najgorzej przy chodzeniu, mały wczoraj cały dzień szalał, pewnie brakuje mu miejsca i próbuje sobie je powiększyć, tak wywalał na różne strony, szkoda, ze nie było widać tak pięknie jak u Lindy :-) lekarz kazał mi się ratować nospą, ale czytałam różne artykuły na ten temat, np. że nie wolno jej podawać kobietom w ciąży... Lewelku jako że jesteś ze środowiska medycznego może możesz coś powiedzieć na ten temat? Ale fajne wanienki, my kupujemy zwykłą bez stojaka, szkoda nam kasy, a co myślicie o tych wkładach do wanienki tzw. foczkach? http://allegro.pl/fotelik-do-bezpiecznej-kapieli-foczka-brazy-i4559295696.html Lewel, ale brzucho! jak ładnie się prezentuje w czerwonym :-) Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro o 10! Mam jutro usg, będą sprawdzać czy ospa nie wyrządziła nam szkód. Jestem dobrej myśli, bo na razie wszystko ok, ale Wasze kciuki się przydadzą. :-) Jestem dziś od rana trochę zła, znowu Ł. zaczął temat z teściową o 15 letnim materacyku i ciuchach i otulaczach... wrrr... 15 lat to dla mnie za dużo... nie wiem jak mam do niego przemówić... a teściowa się nakręca. Anetterainbow, medisana - dzięki, będę pamiętać :-) nawet nie dorgie te termometry Miłego dnia mamusie!
-
Miałam na myśli czy wiecie coś na ten temat. nie mogę zedytowac postu na tel
-
Co chcę Was nadrobić to mam kolejny wątek do ogarnięcia ;) Miałam napisać już wcześniej, że u mnie przesąd z brzuchem też się sprawdza, mam go tak na dole i będzie chłopiec. Marti, ja zawsze czytam całe postu,nawet Twoje na pół strony :) Ostatnio dzieje mi się dziwne coś z brzuchem. Po jedzeniu tak mi się napina dziwnie ten brzuch, że czuję jakby miał zaraz wybuchnąć, jakoś ciężej mi się wtedy oddycha i najlepiej jakbym wtedy pobyła w pozycji na czworaka. Nie wiem o co chodzi, czy to tylko przejedzenie wiecej cos na ten temat?
-
Dziewczyny znalazłam fajną aukcję dla dziewczynki, może którejś wpadnie w oko ;-) http://allegro.pl/piekny-kombinezon-dla-dziewczynki-zima-rozm-62-i4550750204.html Linda, ale bomba! <3
-
Dziewczyny też właśnie oglądałam kombinezony, ale mam problem, bo nie wiem na jaki rozmiar kupić?
-
Anna.Lee, o matko! przytulam Was mocno! Jak to możliwe, że tyle tego i lekarz nie zauważył? Dbaj o siebie, poszukaj dobrego lekarza, wiem, że masz doła, ale z odpowiednią opieką dacie radę!
-
Anna.Lee, dzięki za energię, przydała się bo poszliśmy tzn. pojechaliśmy pospacerować dziś po lesie :) nawąchałam się mchu i jest mi wesoło ;-) hihihihi ;-) styczniowa_ania, ja też tylko czekam aż ktoś mi powie, że ma dość słuchania o ciąży, na szczęście mam przyjaciółkę, która słucha mnie i twierdzi, że to moje święte prawo do całodobowego nadawania o brzuchu Marti84, jak Ty to robisz, że potrafisz odpisać każdej z osobna? ;D dla mnie to nie lada wyczyn bo wszystko zaraz zapominam marlesia, pochwal się zdjęciami, z chęcią pooglądam i popodziwiam :) Diabelska Bumblebee Linda, kochany brzusio <3<br /> trochę dziś pochodziłąm i już jestem zmęczona, upolowałam dwa płaszczyki, za które razem zapłaciłam niecałe 70 zł, w jednym może da radę przetrwać zimę :-) to wykładam się do łóżka i czekam na rozmowy z maluchem :-) Miłego wieczoru! :-)
-
Cześć dziewczyny i witam nowe mamusie :) ja ostatnio nie ogarniam, remont u mamy, remont u nas, wahania nastrojów itd. itp. ale starałam się Was skrupulatnie czytać :-) Żabka, nie mogę uwierzyć w Twój brzuch że to już połowa a Ty masz prawie kaloryferek szacun :) chociaż ja... lubię swój wystający brzuch i mogę być grupa, spasła i mieć większy tyłek niż mój mąż! o! ;-) Lewel, nie jesteś już forumową rodzynką fajnie, że masz towarzystwo :) ja jutro wybieram się do ciucholandu i mam nadzieję upolować coś cieplejszego, bo nie mam nic już na te chłody, przez półtora miesiąca przytyłam 4 kg - mama mówi, że to dużo, ja tam nie wiem, ale też ciągle bym jadła ja mam połówkowe 2 września w szpitalu i 9 września u swojego gina, chyba zapomniał, że dał mi to skierowanie dziewczyny super macie te zdjęcia maluchów, ja tez dostałam osatatnio w 3d, ale baaardzo rozmazane mały kopie jak szalony, albo budzi mnie rano albo szaleje na dobranoc, nie wiem czy też tak macie, ale za każdym razem jak czuję kopniaka zaraz podciągam bluzkę i się gapię albo przykładam rękę i nie ważne jest dla mnie co w danej chwili robię, po prostu daną czynność przerywam nie mogę się opanować jak mały po całym brzuchu lata Linda, wracaj do zdrowia! potrzebuję energii!!!!
-
Elcia,mysle że nie masz sie czym martwić ja z tym samym leżałam niepotrzebnie w szpitalu, ale tylko dlatego , że nie bylo mojego lekarza i była niedziela, po kilku badaniach okazało sie, że jestem zdrowa i tak przechodzę ciążę, co potwierdził też później mój lekarz. więc głowa i cycki do góry! :)
-
No, marlenek, co dwie głowy to nie jedna linda, zróbcie losowanie ;) u nas odbyło się to tak, że okazało się, że istnieje tylko jedno imię, które podoba się nam obojgu, inne albo dla mnie wogóle nie wchodziły w grę, albo dla męża
-
O wlasnie, już zapomniałam Ania19, sukienka śliczna, taka lekka i romantyczna. Linda, rośnie mały rozrabiaka :P
-
Linda, super filmik, zakochałam się, u mnie widać trochę mniej. Czekamy na Nikodema :) data porodu to 16.01.2015. :) Ogarnia mnie lenistwo i dekoncentracja, czytam Was, chcę coś napisać, po czym zapominam co miałam napisać :) i już nie piszę ;)
-
Elciaaa, jak przypałętała mi się ospa i lekarz mnie nastraszył, chciałam tylko jednego - żeby moje dziecko żyło, nie ważne było dla mnie nic innego, wierzę, że u Ciebie wszystko się potoczy dobrze i nie będziesz musiała się martwić, trzymam kciuki!
-
Mszczuj i Pafnucy - przeglądam imiona ;-)
-
Dzięki dziewczyny :-) dosłownie ta ciąża mnie uskrzydla :-) rzeczywiście sami chłopcy u nas, ja byłam przekonana na Nikodema, ale jak już mam pewność, że będzie syn, to zaczynam myśleć. Któraś z Was pisała coś o Leonie - baaardzo mi się podoba :-) olenka1991Odnośnie krzywej cukrowej to miałam ją w zeszłym tygodniu już, gdzieś wyczytałam, że ciężarne czekają godzinę i miałam nadzieję, że tak będzie, ale musiałam czekać jednak dwie, dziewczyny pamiętajcie żeby już nie jeść na 12h przed badaniem, ewentualnie można pić wodę. chyba zostawię otwarte forum, bo później nie mogę Was nadrobić.
-
I co będzie? Chłopiec będzie :) tatuś zadowolony i dumny :) usg wyszło super, mały jest zdrowy i ja też. Na moje bóle lekarz powiedział, że pewnie taki mój urok bycia szczupłą. Ale i taki, że wcześnie poczułam ruchy, też mam filmik, co prawda nie aż tańczącego brzucha i 24s, jestem taaaka szczęśliwa i kocham mojego synka! <3
-
elciaaa, szacun! z tą tubką :P Właśnie szykuje się do gin, denerwuje sieeee. Co do bebetto też braliśmy pod uwagę, znajoma mówiła tylko, że przy spacerowce siedzisko się zsuwa razem z dzieckiem, poza tym jest bardzo zadowolona. Mi się marzy xlander xmove, ale sporo kosztuje. Zakładam kiecę i leeeecę. ;)
-
zrezygnowana, ojej, jakie cudowne zdjęcie! :-) to już nasze dzidzie tak fajnie wyglądają? Teraz już w ogóle nie mogę doczekać się jutra!!!!!
-
Linda, w końcu trochę wytchnienia w pracy, na zwolnienie idziesz od listopada, tak? od początku, środka, końca? :-) Chyba jesteś na forum najbardziej zaawansowana? ;-) czyli pierwsza do "rozpakowania" :) dziewczyny, macie słodkie te brzuszki, u mnie niby już widać więcej, ale niektórzy mówią, że to przeżarty brzuch i że można się zastanawiać Byliśmy w piątek i wczoraj w kościele i dosłownie śmiałam się całą mszę. Maluszek tak się wiercił, że aż ja podskakiwałam z wrażenia. Byłam taka szczęśliwa, że chwilami rechotałam się pod nosem Jak Wy czujecie maluchy? Mnie coś puka od środka, czuję takie drugie bijące serce w brzuchu. Jutro wizyta, trzymajcie kciuki, żeby dzidzia odpowiednio się ułożyła , a te połówkowe mam 2 września, ale w szpitalu. U mnie tata ustalił sam sobie płeć - kupił samochodzik, bo mu się podobał i ręczniczek otulacz i kocyk, także u nas zakupy już ruszyły. :-) A ja na przekór Ł. mówię, że będzie dziewczynka (chociaż czuję chłopca;-)) Miłego dnia! :)
-
To teraz będzie coś wesołego. Jak byłam w tym szpitalu to naoglądałam się tych maluchów, bo obok był oddział poporodowy i chodziło się tam do łazienki, bo była ładniejsza ;) i te maluchy były takie, takie, takie.... Słodkie, malutkie, drobniutkie, kochaniutkie, śliczniutkie, takieee cudowne! Obserwowałam te kobiety i wiem, że zniosę wszystko :) dla maleństwa, one były takie szczęśliwe, mimo że jeszcze obolałe, że takich ludzi z takim bananem widziałam tylko tam :) wzruszające było jeszcze to jak tatusiowie odprowadzali swoje malce na oddział, jeszcze w kitlach :) miałyśmy otwarte drzwi od pokoju i obserwowałyśmy :) miło się patrzyło :) A my? My już na półmetku! :)
-
Anna.Lee, przykra sprawa, ale powiem, że w Polsce też są różne dziwne przypadki, będąc chwilę temu w szpitalu przyjechała dziewczyna w 7 miesiącu, która dzień wcześniej przestała czuć ruchy malca, po badaniu lekarze stwierdzili, że nie wiedzą gdzie jest jej macica, że się gdzieś przesunęła i maluch nie żyje :( biedna chodziła tak od niedzieli do czwartku po szpitalu, bo lekarze nie wiedzieli co zrobić, dosłownie dramat! I jak tu nie być czujnym? Lekarze się dziwią później, że kobiety w ciąży panikują? :( ehhh....
-
Cześć dziewczyny :) u mnie ruchy wyczuwam też dosyć nisko, ale widocznie tak musi być plus bóle podwyższa,ale po szpitalu jestem spokojniejsza, ja na razie jestem na plusie jakieś 3kg od 48 zaczynając O tą moją macicę muszę wypytać moje gina, na razie wiem tyle, że przez to może mnie boleć ta prawa strona, nie wiem na ile jest przesunięta, mam nadzieję, że nie będzie to wskazaniem do cc. A tak z ciekawostek to problemy z koncentracja i równowagą to wina progesteronu, połżna w szpitalu nam opowiadała. Biedna Linda, najważniejsze, że jednak nic się nie stało. Uważaj na siebie. U mnie powoli daje się we znaki kregoslup, ale u Ciebie wogóle jakoś wcześnie i plecy i nogi, pewnie przez Twoją pracę. Ale jeszcze chwila :*
-
Cześć dziewczyny, w czwartek wróciłam że szpitala, po badaniach jest ok, stwierdzili, że macica uciska mi nerw a na koniec, że mam delikatnie macice przesuniętą na prawo. Jeszcze trochę to bym w tym szpitalu na głowę dostała, tyle się nasłuchałam historii, że aż głowa boli. No ale nie będę wprowadzać smutnej atmosfery jak mamy tak wesoło na forum :) Ja jeszcze nie znam płci, lekarze w szpitalu na pytanie o to odburkiwali,że co ja chcę widzieć tak wcześnie (17 tydzień) no ale 19 wizyta u mojego lekarza więc liczę na to, że czegoś się dowiem :) Słuchajcie mój mąż też czuje ruchy. Ja zaczęłam czuć takie muśnięcia pukanie i jak przyłożyłam rękę i delikatnie przycisnęłam to czułam na ręce, wczoraj zawołałam męża i też poczuł,ale te mocniejsze ruchy, dzisiaj też więc jest to możliwe :)
-
Mam Leukocuty w moczu i wysokie crp, dostaję antybiotyk i nospe na infekcje moczowa, ehhh....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7