Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. pl_aishaMama_Monikapl aisha starsza do 2 lat budziła się 3-5 razy :/// budzenie sie skończylo, jak się skończyło karmienie piersią, w jej przypadku to właśnie cycek powodował przyzwyczajenie, że trzeba wstac i pomamlać.Ehhh ja nie karmię piersią już od dawna, w ogóle nie karmię Małego już w nocy za to dostaje herbatki jak się przebudzi i być może tu tkwi problem ale jak mu nie dam pić to będzie się darł tak długo aż nie przyjdę z piciem. Ciężko mi jest jakoś mu je wykluczyć bo może nocne picie ma po mnie moja mama mówiła, że ja tez musiałam z butelka spać. A smoczka nie chce zamiast butelki? Albo może niech się napije porządnie przed spaniem? Eh...kurcze ja ze starszą tez miałam dramat z tym nocnym wstawaniem i nic nie skutkowało, ani próby oszukania ani noszenie, ani smoczek :/ A Synuś spi z Tobą czy w swoim łóżeczku?
  2. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    I mamy Dzień Mamy - mój drugi ;) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUSIE! U nas nocka super czyli 19:30 lulu i tak do 6 :-D Wczoraj Lena powiedziała dwa razy ceś (czyt. cześć)
  3. isabela moja starsza tez była ostrożna, nigdzie nie właziła, nic nie brala do buzi, a młodsza to istny pieron hehe
  4. rorita bo chłopu nie mówi sie wszystkiego ;)
  5. Moj obie Córki mają na koncie po jednym upadku z łóżka, tez byłam bardzo przestraszona, tez przeżywałam, też obserwowałam, na szczęście obyło sie bez zadnych konsekwencji. Bożenus nie jestes nieodpowiedzialną matką, takie rzeczy sie zdarzaja, najwazniejsze, że Gabrysi nic sie nie stało.
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana27Mama_Monikaagga własnie daj jej coś przeciwbólowego chociaż na noć i mozna 2xdziennieczopeczek Viburcol, naprawdę fajnie wycisza dziecko ;)pewnie ze tak. U nas jak na razie nie jest aż tak zle żeby czopki podawac, ale Ibufen w syropku daje jak płacze i trze ząbki Viburcol jest homeopatyczny więc nie musi byc wcale bardzo źle żeby po niego sięgnąć ;) nawet lepiej od Viburcolu zacząć jeśli nie ma gorączki, a dopiero potem cos przeciwbólowe dawać ;)
  7. margaretka mnie to gadanie nie dziwi ale za to wq....a tak samo jak ciebie, dobrze że jesteś rozumna swiadoma kobitka i wiesz co masz robić ;) Brawo za te 7kg w 3mce, piekna waga - tak trzymać! Moja matka mnie tak od piersi odstawiła po 3tyg karmienia, bo płakała, wiec moja babcie stwierdziła, że mama ma pokarm niewartościowy :/ :-o:-o:-o!!! Moja mama pokorne ciele posłuchała mamusi i przestawiła na butelkę, na zasrane mleko w proszku w niebieskiej torebce wrrr.... wtedy to dopiero zaczęłam się drzeć i chorować :( Dlatego jestem drażliwa w tym temacie bardzo.
  8. dorotea72Mama_Monikadorotea72Kasia owszem chce wyjść ale przez pępek;PGPSem ją pokieruj w dół ;) nie mogę się doprosić męża żeby potarł lampę i wywołał dżina;P Mój też potrzec nie chciał hehe
  9. AgulaMamula dziękuję za ten post, podbudowałaś mnie bardzo :-*
  10. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    agga własnie daj jej coś przeciwbólowego chociaż na noć i mozna 2xdziennieczopeczek Viburcol, naprawdę fajnie wycisza dziecko ;)
  11. dorotea72Kasia owszem chce wyjść ale przez pępek;P GPSem ją pokieruj w dół ;)
  12. agusia jesteś wielka - DZIĘKUJĘ!
  13. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ania a jak Mikołaj i "żelazowa dieta"?
  14. dorotea Tak coś mi sie wydaje, że nie będę rozkręcać już, jakby mniejsza była to bym sie nie zastanawiała, a tak to to nie wiem. A u ciebie są jakies oznaki porodu?
  15. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    My za Toba tez, co u Was?
  16. agusia wszystko możliwe że to na ząbki, tak jest z dzieciakmi - w kratkę ;)
  17. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ferinkaMój jak czyta gazetę to potem jest po całym pokoju :P hahahahaha:P Kurde mój jak zacznie chodzić to będzie naprawdę wesoło.... :) O gazety my tez lubimy drzeć i musze moją pilnować, bo bardzo lubi jeść papier hehe
  18. Ja wczoraj była w dwóch sklepach z butami i w obydwu wypasione sandałki dla maluszków w cenia od 70- 100zł dla dziewczynek różowe, z cekinami, normalnie cuda wianki i wszystkie z odkrytymi palcami i ciężkie, a ciapków to wogóle nie było, zwłaszcza takich jakie małe nózki powinny nosię, tylko jakie pluszowe świnki czy króliczki :/ jak zwykle o modzie myślą, a nie o tym, żeby dziecko problemów z nózkami nie miało :/ chyba mi zakupy przez internet zostają :/
  19. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ferinkaTosia27hihihi to faktycznie miała Roksana niespodziankę poszła dla przyjemności by pobyć z mamunią a ją pokłuli;) a Lenka niezłe ziółko:) nawet stolik dała radę wywalić:) heheh Maja ostatnio opanowała stawanie z kucków:) i stoi po kilka sekund:) a ja przeczytałam: stawanie z kciuków i tak myśle i myśle jak ona to robi :P hehehehehehe
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    hehe no tak wesołe popołudnie wczoraj było ;) Moja też stoi sama. I jeszcze podarła wszystkie ulotki o rotawirusie hehe
  21. aguasia najwieksze mózgi od zywienia głowia sie nad tym, zeby wyprodukowac mleko identyczne z naturalnym i niestety doszli do wniosku, że jest jeden składnik którego nie da się wytworzyć w laboratoryjnych warunkach, a mianowicie przeciwciała, dzieki którym mleko matki jest bezcenne. Redberry pieknie ci rośnie Mikołajek, gratuluje i bardzo sie cieszę. Ja się wczoraj wyżaliłam mojej pediatrze, że Lena bojkotuje pierś i pierwsze co spytała to ile razy karmię w nocy, a ja na to, że jak Lena skończyła 6mcy to przesypia całą noc, no i powiedziała, że jak w nocy nie karmię, w dzień jestem w pracy to laktacja zanika, pytała się co je ile, i że jest super i jej zdaniem ona juz by nie rozkręcała laktacji na moim miejscu, przystawiać do piersi i ile będZie chciala doic niech doi, ale decyzje mnie pozostawia. A wczoraj Lenka miała marudne popołudnie i dzieki temu aż 3 razy podoiła. :)
  22. pl aisha starsza do 2 lat budziła się 3-5 razy :/// budzenie sie skończylo, jak się skończyło karmienie piersią, w jej przypadku to właśnie cycek powodował przyzwyczajenie, że trzeba wstac i pomamlać.
  23. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Witam i ja, mało dziewczyn coś się odzywa na forum :/ My kontroli wczorajszej zadowolone, oskrzela czyściutkie Lena zdrowa, tyle, że pół przychodni zdemolowała, przesuwała krzesełka, stukała we wszystkie drzwi, wywaliła stolik z zabawkami dla dzieci hehe normalnie mokra stamtąd wyszła, nie chce teraz siedzieć tylko skakać i stać. A najlepiej to sie Roksana wczoraj przerobiła, bo chciała iśc z nami do przychodni, więc poszła, a ja w ogłoszeniach wyczytałam , że w tym roku trzeba dziecko zaszczepic obowiazkowo z 2001 roku ;) no to zapytałam pielęgniarki czy jak juz jesteśmy, to czy mozna od razu, a ona że pewnie, niech ja tylko lekarka zbada czy zdrowa, no i tym sposobem Roksana załapała się na świnkę, odre i różyczkę ;) Śmiałyśmy się całą drogę powrotną, mówi"mamo jakbym wiedziała, to bym nie poszła " ale otem doszła do wniosku, że przeciez i tak by ja nie minęło, a teraz ma juz z głowy ;)
  24. Ja też nie lubie określeń "niewartościowy " pokarm, zaraz widzę jakąś starą ciotke albo babkę, która wmawia młodym mamom, że skoro dziecko płacze to pewnie głodne i zeby butelke dać, to wtedy sprawa będzie załatwiona :///
×
×
  • Dodaj nową pozycję...