Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. Moja tez jak była na piersi samej to było różnie, tzn, starsza córka mogła tez po kilka dni nie robić a potem kilka razy dziennie, młodsza za to miała dosyć regularne wypróżnienia, aczkolwiek kilka razy zdarzyła się zielonkawa kupka, ale ponoć może sie zdarzyc na samym cycu ;)
  2. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana27Mama_Monikazana moja jak mówi nie to z takim znakiem zapytania jakby sie pytała nieee? hehe i robi wtedy oczka kota ze Shreka hehe cudne są te nasze dzieciaczki :))) Coraz fajniejsze, każdego dnia cos nowego! :)
  3. Oj dziewczyny rozumie Was bardzo dobrze, bo sama te nocki przeszłam i wiem jak to jest. Powiem Wam, że niektóre dzieci daja się oszukiwać:smoczkami, wodą itp. ale to są tak naprawde wyjątki. Najczęściej dziecko musi samo dojść do wniosku, że nie warto w nocy wstawać, to przychodzi samo, ale niestety nie wiadomo jak długo to może potrwać, u mnie 2 lata trwało i z dnia na dzień sie skończyło, a nam skoro nic nie pomaga pozostaje czekać.... :/
  4. Ja mojej starszej córce w ten sposób uatrakcyjniałam jedzenie, że zawsze wszystko ciekawie układałam na talerzu, kroiłam w kwardaciki, trójkąciki, układałam srduszka, słoneczka, buźki itp. :) Mimo, że nie była niejadkiem, ale miałam wtedy dużo czasu i tak sie bawiłam ;) Małe dzieci sa wzrokowcami i jak jest cos ładnie, kolorowo podane to lepiej smakuje :)
  5. marcysia moja jak doiła w nocy, to przerwy były różne od 2 do 4-5 godzin :)
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    mpearl dzięki, no zgadza się ja z pracy, tylko dziwne, że co niektórzy pisząc z domu jeszcze całkiem niedawno byli bardzo aktywni, a nagle tajemnicze zniknięcie albo jeden post raz na jakiś czas ;) to mnie dziwi ;) Gratki dla Hanusi za ząbeczki :-*
  7. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana moja jak mówi nie to z takim znakiem zapytania jakby sie pytała nieee? hehe i robi wtedy oczka kota ze Shreka hehe
  8. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dzisiaj ostatni dzień w pracy i długi weekend, niech by tylko pogoda dopisała, to by się gdzies pojechało, odpoczęło, fajnie mozna by czas spędzić, a jak będzie lało to popatrzymy sobie zza okna na tą szarugę ://// Wczoraj z Roksanką zamówiłysmy sobie pizzę do domu i dostałyśmy w gratisie dwie surówki i pepsi, chyba w związku z tym Dnia Dziecka i posiedziałysmy, pogadałyśmy, jak psiapsióły :)
  9. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dzień doberek! Ale pustki, nie wiem co sie dzieje z niektórymi, przeciez nie ma pogody, żeby na dworze siedzieć, chyba co niektórzy niezainteresowani forum, szkoda :/ Chyba, że ktoś sie z kims znów pożarł, a ja nic o tym nie wiem hę?... U nas nocka od 19 do 5 :) Na śniadanko kanapeczka z masełkiem, banan i 180ml kaszki :) Roksana dostała obiecany rower a Lena grzechotkę z Kubusiem Puchatkiem. Wczoraj z klęczenia sama się załapała rączkami i wstała i tak bez przerwy :) Do niani woła nana, jak widzi jedzenie mówi daj i protest tez umie wyrażać słowem nie ;))) Roksana wczoraj została OMNIBUSEM z wiedzy ogólnej klas I-III i dostała klika fajnych nagród :)
  10. Tak dorotea twardo się trzyma z tym brzuniem ;) Spokój, cisza, a tak to sie zacznie hehe ;)
  11. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    marcysia buziaczki dla Wiktorka! Ale umęczą te zębole dzieciaczki eh :/
  12. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Madzia ze śmietaną też jak je nasze zupy, chyba że jej osobno gotuję to wtedy nie daję. Oj leci leci, tylko patrzec jak będzie my pierwsze urodzinki świętować :)
  13. Roxanka to może mu gotowane do słoiczka włóz ? ;)))
  14. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Madzia moja to wszystkie zupy juz jadła oprócz grzybowej i grochówki ;)
  15. Myśle , że plan dnia potrzebny jest jeszcze bardziej mamom, które mają więcej niż jedno dziecko i dodatkowo pracują - TAK JAK JA ;) Przede wszystkim dobra oraganizacja, nie odkładam niczego na później, bo to sprzyja nawarstwieniu sie rzeczy do zrobienia. Tak czy tak podstawą jest regularny rytm dnia dla dziecka, czyli posiłki i spanie o regularnych porach, wtedy dziecko lepiej funkcjonuje i my możemy sobie cos zaplanowac ;)
  16. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Mnie z okazji tego Dnia Dziecka czeka dziś kupno roweru dla Roksanki ;)
  17. Moja ma 8mcy i je wszystko również obiady takie jak my jemy, oprócz smażonego i bez kostek, veget itp. zresztą ja z obiema córami nie miałam problemu z jedzeniem i maja apetycik, jedzą co im się da ;) Mała dostaje w ręke kanapkę lub banana i sobie radzi ;)
  18. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    basia681Mama_MonikaCześć dziewczyny, ale sie stęskniłam, nie mogłam sie doczekać aż do Was zajrzą, mam teraz troche biegania po urzędach w związku z tym, że ....kupiłam sobie auto Poza tym wszystko OK, mamy czwartego ząbką "niestety" dwójeczki na górze a nie jedynki hmmm.... Dzisiaj na śniadanko Lena zjadła pół kanapki z żółtym serkiem a drugie pół z kiełbasa krakowską i do tego pół banana gratki za autko i za zabka oo to glodomorek Oj bardzo powiem Ci rąbie wszystko jak leci, wczoraj zrobilam jej zupę koperkową i naleśniki z dżemem truskawkowym :)
  19. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Cześć dziewczyny, ale sie stęskniłam, nie mogłam sie doczekać aż do Was zajrzą, mam teraz troche biegania po urzędach w związku z tym, że ....kupiłam sobie auto Poza tym wszystko OK, mamy czwartego ząbką "niestety" dwójeczki na górze a nie jedynki hmmm.... Dzisiaj na śniadanko Lena zjadła pół kanapki z żółtym serkiem a drugie pół z kiełbasa krakowską i do tego pół banana
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana no i nic nie rób wtedy w domu jak on cie tak specjalnie ze wszystkim zostawia :/ tyle co Tobie i Małemu potrzeba.
  21. AgulaMamulaTo jak mój straszy miał dwa latka złapał odkręcony klej super glu i skleiił sobie palce, oraz przykleił bluzkę do ciała. Próbowaliśmy mu delikatnie odklejać, bluzkę żyletką się udało , ale palce nie bo mały się darł. Ciepła woda nie pomagała, żaden rozpuszczalnik też. Pojechaliśmy na ostry dyżur do szpitala, a tam lekarz złapał go za rękę i szarpnął niespodziewanie i na żywca mu rozkleił rączkę Myślałam że sama go rozszarpię bo mu skórę oderwał. Zrobił opatrunek i ryczący maluch wrócił do domu. Do tej pory nie ruszy żadnej tubki z klejem O ja pi....ę no nie ma to jak odpowiednie podejście do dzieci :///
  22. patrycja gratuluję , że Benek zalapał jedzonko ;)
  23. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Witam. U nas ok i w dzień i w nocy ;) Tosia super z tym kotletem, ja mojej kotleta jeszcze nie dawałam, bo smazony, ale pulpety wpiernicza od dawna ;) zana zdrówka dla małego i nie dawaj się wuydzierać swojemy chłopowi!
  24. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    agga może być od jedzonka, jak blednie to dobrze ;)
  25. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    madziaasRoniu a ty gdzie sie podziewasz?? No właśnie, stałe bywalczynie gdzieś sie zapodziały
×
×
  • Dodaj nową pozycję...