bubs

Mamy, a na wybory idziecie? :) My chyba zaraz się przespacerujemy. Miłej niedzieli

Karlaa dzięki ;) Czasem sama się dziwię, że daję jakoś radę. A kiedyś wydawało mi się, że jestem taki ciućmok A żeby nie było, to taka grzeczna ona nie jest. Nabiera charkaterku i daje mi czasem wyćwikę. Jednak ciągle się docieramy i staramy się na drugi raz korygować błędy Co do tego spania i niespania w nocy. Wkurza mnie jak wszyscy napotkani ludzie, którzy pierwszy raz widzą Milkę, pytają "a jak w nocy?". Jakby tylko czekali, aż powiem, że nie śpi i mogli sobie pomyśleć "a dobrze ci tak". Kurcze co obcych ludzi (np. sąsiadów mojej mamy) obchodzi jak śpi moje dziecko. Czy ja ich pytam, o której wstają do pracy? Albo o której muszą wyjść rano z psem bo go tak nauczyli?

Mamuskaa poważnie?? Współczuję... Masakra do kwadratu. Moja córcia tak bardzo nie lubi leżeć na brzuszku... no chyba, że na moim. Wtedy też tak ładnie trzyma główkę, aż się nie zorientuje, że ją wrabiam Co do bujaczka, to ja raczej nie mam miejsca na to, a w foteliku nie chcę bujać, żeby nie przyzwyczajać. Za to polecam też karuzelkę nad łóżeczko. Mam rano czas na szybki prysznic, śniadanie i jak jej starczy cierpliwości, to jeszcze coś porobię. Tylko ta pozytywka nie gra tak bardzo długo i muszę co jakiś czas nakręcać. No, ale Mili to nie przeszkadza jak nie zdążę nim się przestanie kręcić, bo pluszaki wiszą dość nisko i ona sama je huśta

Mamuskaa a ja gram totka i jak wygram, to ściągam męża spowrotem

Karlaa to niedaleko, my jakieś 120 km pod Stuttgartem :) Jedziemy samochodem i na razie jednak na 3 tygodnie. Jeszcze nie możemy sobie pozwolić, żeby jechać na stałe, ale mam nadzieję, że już niedługo :) Mecca minka niezła TosiaTosia widzę, że Antoś też tak poważnie wygląda. Przystojny chłopczyk :) A co do ostrego trenowania, to gdzieś mi się rzuciło w oczy i koleżanka wspominała, że może zaburzyć laktację i nawet "zakwasić" (????) mleko. Czy to prawda?

Witaj mamaBartka ;) Dziewczyny współczuję Wam tych wtrącających babć. Moja teściowa miała ostatnio moją córcię 2 razy pod opieką i za każdym razem jak coś zrobiła, to spytała mnie czy dobrze, np. czy dobrze zmieniła pampersa, albo, że podłożyła jej tam jakąś chustkę i czy dobrze zrobiła

eewelinka w moim przypadku nie sprawdziłaby się, bo mam bardzo małe mieszkanie, a przez ściany słyszę nawet dzidzię od sąsiadów a jeśli na początku dziecko będzie spało tam gdzie Ty, to nawet możesz odłożyć ten wydatek na późniejszy czas, dopiero kiedy będzie spało w swoim pokoiku myślę, że sprawdza się, jeśli ktoś ma dom, ale to może inne koleżanki się wypowiedzą? :)

Oj u nas też problem z czapeczką. A ostatnio w ogóle jakiś płacz przy ubieraniu. Jeszcze taki wiercioch z tej mojej Milki, że wszystko dłużej trwa. Cóż nabierają charakterów te nasze dzieciaczki. Już nie wszystko im się podoba ;) Od kilku dni też zauważyłam, że jest mniej kupek. Część jest płynna, a część to takie "plastelinowe grudki" I jakby częściej chce jej się pić w dzień, jak jest tak ciepło. A pogoda dziś rzeczywiście spacerowa :) Karlaa w Niemczech pogoda się poprawia? Za tydzień w sobotę wyjeżdżamy. Chyba pierwszy raz będę miała rajzefiber, z powodu dziecka

immiAy a znacie może jakiś sposòb na zlikwidowanie potòwek na twarzy? Moją pociechę bardzo obsypało...:( Chciałam się podpiąć pod pytanie, bo u nas też buzia obsypana, ale przypomniało mi się, że moja pani doktor poleciła przecierać octeniseptem.

Karlaa nie odciągałam pokarmu, bo sama spałam jak zabita. Nawet nastawiłam sobie budzik, żeby obudzić małą na karmienie, ale tel mi się rozładował. W każdym razie to było jednorazowe zdarzenie. A tak na co dzień nie kombinuję z odciąganiem, bo nie chcę sobie rozregulować laktacji. Póki co nie mam żadnych problemów. Miałam tylko mocno pękniętą brodawkę na początku, ale już się z tym uporałam i jest ok. Teta widocznie jakiś składnik tych kropli dzidzi nie spasował ;) Jak ze wszystkim, trzeba popróbować co nam pasuje; jakie pieluchy, kosmetyki, proszki do prania etc. ;)

Mecca a u nas tez problem z brzuszkiem, a wlasciwie z pupka, pojawia sie nad ranem mimo, ze karmie tylko piersia. Odkad daje sab simplex to mala sobie nad ranem tylko troszke posteka i robi ta kupke, a wczesniej to wrecz krzyczala. Zastanawiam sie czy tez nie wyprobowac tego espumiasnu bo juz jej sie ten sab simplex nie podoba i kreci sie przy podawaniu. No i jest upierdliwe, ze przed kazdym karmieniem, a espumisan tylko 2-4 razy podobno.

Mecca moja Mila tez tyle spala po szczepieniu od 18 do 4 nad ranem a jadla o 17 ostatni raz. Czyli 11 h bez karmienia, piersi mialam jak kamienie, ale uwazam ze jak jeden raz tyle pospi bez jedzenia to na pewno z glodu nie umrze ;) na drugi dzien tez duzo spala ale juz budzila sie co te 3h na jedzonko. U nas usg bioderek wygladalo tak, ze trzeba bylo polozyc dzidzie na boku, odkleic pampersa, po wszystkim zakleic i drugi bok. Lekarz tylko przykladal glowice usg, ogladal sobie i potem juz nic wiecej nie robil. Za 2 mce kontrola ale wszystkim tak kazal. A dzieci jak na tasmie w fabryce, jedno za drugim.

Mecca ja nawet nie mam czasu zeby o nich pomyslec, a co dopiero smarowac czyms ;) we wtorek ide na kontrole do gin i jak bedzie ok to zaczynam delikatnie brzuszek cwiczyc. W koncu! :) chociaz tym bujaniem to juz sie troche cwiczy A jak u Was z waga? U mnie 10 dni po porodzie 12 kg mniej, potem stop i dopiero teraz cos powolutku zaczyna spadac (mialam 14 na plus w ciazy).

Mamuskaa nic się nie przejmuj. Wiadomo, że każde dziecko lubi sobie pomarudzić. Kiedy mama jest zdenerwowana, to dzieciątko zazwyczaj też i nie dziwi mnie, że Wikusia nie miała potem humoru. Widzę, że jesteś osobą o łagodnym usposobieniu, ale uważam, że jeśli nie załatwisz tego teraz, to nic się nie zmieni. A pamiętaj, że jeszcze kawał macierzyństwa przed Tobą ;) Odwagi dziewczyno! Spokojnie, ale stanowczo :) Harucio, może będziesz miała już jedną chorobę za sobą ;) Dziewczyny, wczoraj chciałam ululać moją dzidzię do snu i zaśpiewałam jej kołysankę aaa kotki dwa, a ona zamiast usypiać, to się do mnie śmiała

Witam nowe mamusie :) Aleksandra1991 może akurat synuś z innego powodu miał gorsze samopoczucie? A może jakiś składnik mu nie odpowiadał :) Śliczny chłopczyk :):):) A ja się boję, bo chyba zaczyna się pomału ząbkowanie! Szok! Mila prócz tego, że zaczyna się ślinić, to też ssie i wręcz przygryza sobie rączki, tzn wkłada wciąż do buzi i się denerwuje. Na początku nie skumałam o co chodzi, a moja mama powiedziała tylko "Ty też zaczęłaś szybko ząbkować, bo miałaś 3,5 mca". Jakoś byłam zajęta i nie przemyślałam tego, ale potem sprawdziłam jakie są pierwsze objawy ząbkowania i wszystkie mi pasują. Na ok kilka tygodni wcześniej zaczynają swędzieć dziąsełka, dlatego wszystko będzie już chciała wkładać do buzi. Jak ją noszę na barku, to potem też mam wszystko zaślinione, bo otwiera buzię i "próbuje jak smakuje od mamy sweterek"

Mamuskaa do tatusia do Niemiec ;) Niestety na razie tylko na tydzień, ale grunt, że rodzinka będzie razem! Inaczej nie zdecydowałabym się na taką podróż. W każdym razie konsultowałam najpierw z położną, potem z panią doktor i nikt nie widzi przeciwwskazań o ile zachowa się max bezpieczeństwa i wygody.

Teta moja Milcia nie ma kolek, ale właśnie to prężenie przy karmieniu i miała jakieś problemy z kupkami, zwłaszcza rano coś było na rzeczy. To preparat na wszelkiego rodzaju wzdęcia ;) Co do płaczu po kąpieli to też mi się wydaje, że to z zimna. Ja zastosowałam element zaskoczenia i zmieniłam miejsce gdzie kładłam ją na ręczniku i potem ubierałam i to na jakiś czas zadziałało, bo była zdziwiona i chyba zapomniała, że w tym momencie się zawsze płacze No i fakt, teraz też to ubieranie dłużej trwa bo strasznie się wierci i to też ją denerwuje i czasami lubi się rozryczeć Mamuskaa my za 2 tyg wybieramy się w daleką podróż samochodem - min 9 godzin. Mała będzie miała skończone 2 m-ce.

Teta jeśli nie będzie przed każdym karmieniem to nie ma sensu podawać ;) Zawsze je co godzinę? Czy tylko ma takie dni? Może po nich się unormuje i nie będzie już tak często jadła ;)

Teta tuż przed każdym jednym karmieniem. Jeśli podaje się z mleko z butelki to można dodać te kropelki i wymieszać, ale podobno najlepszy efekt dają właśnie przed karmieniem. Mamuskaa powiedz, że tak nas natura stworzyła, że dzieci jedzą z piersi matki i jeśli nie ma z tym żadnych problemów to nie powinno się ingerować w tą naturę. Powiedz, że jak Wiki będzie starsza, to będzie dostawała mm, ale na razie nie ma mowy ;) W sumie Twój mąż może na spokojnie pogadać z matką ;)

Teta na płaskiej małej łyżeczce 15 kropel przykładam do ustek i sama zlizuje to co jej tam spływa, a resztę zbiorę palcem i dam wycyckać do końca (można na smoczek, albo posmarować sutka) Zeszłam pomału do 10 kropli. Mamuskaa masz prawo wychowywać dziecko wg swoich poglądów. Zawsze możesz zwalić, że to wina hormonów A mąż nie może jej powiedzieć wprost, że ma się nie wtrącać?

Mamuskaa a wez i wybuchnij. Nie daj sie ;) Moja tesciowa powiedziala ze mi zazdrosci bo ona miala 3 dzieci i za zadnym razem jej sie nie udalo karmic. Moja mama z kolei powiedziala ostatnio ze jak dzidzius jest karmiony piersia to jest najpiekniejszy widok! ;) ImmiAy witamy w gronie marcowek :) Przedstaw nam swoje malenstwo :):):)

Mecca moja córcia robi to samo. Wygląda to tak, że się pręży, kręci buzią i jak pierś jej wypadnie to zaraz jest płacz. Potem jak znów ją dostawiam, to za 3-4 razem jakby nie umiała na nowo załapać i już się rozryczy tak, że nic nie pomaga, no ewentualnie druga pierś. Od kilku dni podaję jej ten Sab simplex i wydaje mi się, że jest lepiej, ale dziś przy jednym karmieniu nie podałam i przy kolejnym było znów to samo, z tym, że nie miała humoru już po kąpieli. Wiem, że te krople dają efekt, jeśli są podawane systematycznie.

Edysia moja corcia jak ja poloze np na lozku to tez zaraz placze, ale kiedy poloze ja na swoim brzuchu, tzn przytule i delikatnie sie poloze na poduszce (trzeba ja oszukac), tak zeby miala lekki skos, to podnosi glowke ;)

I po szczepieniu. Na razie tylko 6 w 1. Rotawirusów nie robimy, a pozostałe można przesunąć na później, więc przesunęłyśmy. Ryk był straszny, ale jak mama przytuliła to było lepiej. Potem nawet miała nastrój więc odwiedziłyśmy na szybko obie babcie. Za to niedawno zaczęła płakać. Temperatura w normie, więc albo ją boli, albo się przypomniało, albo zmęczona tym dniem... I to ostatnie najbardziej prawdopodobne, bo zasnęła mi w 3 minuty. Zobaczymy co dalej.

Harucio chciałabym Generalnie od samego początku mocno ssała, ale wydaje mi się, że takiego intensywnego picia nauczyła się, ponieważ używałam tej nakładki silikonowej i musiała mocniej ssać. Potem bez nakładki też tak mocno ssała i w końcu zorientowała się, że po 10 minutach już ma pełny brzuszek i wystarczy :)