bubs

Naj naj mamusie :))) Ja wczoraj powiedzialam glosno ze mam pierwszy dzien matki i maz zlapal sie za glowe ze nic nie maja z Milenka. Po pracy raczej nie wstapi nigdzie...

Teta ja przerobilam 4 masci. Dermopanten upierdliwe bo trzeba zmywac. Potem lano masc z ziajki, ok ale tylko jak nic sie nie dzieje i nie trzeba zmywac :) Maltan tez nie trzeba zmywac i daje fajny chlodny oklad po karmieniu. A na moja peknieta brodawke pomogl dopiero alantan masc ale trzeba zmywac :) teraz juz nie uzywam niczego

KamiKamila ja wiem :) to hormony tak zadzialaly i strach ze juz na zawsze odrzuci piers. Raczej chodzi nie o to co je tylko o ta bliskosc. Glupio i egoistycznie to brzmi teraz ale w tym momencie to bylo cos strasznego dla mnie ;)

Harucio ja to chyba wyszlabym z siebie gdyby mi tak ktos zrobil. I to jeszcze dziadkowie. Rozumiem z niewiedzy ale jeszcze takie zarty... Ja ostatnio cos zjadlam i mala nie chciala piersi. Przez 2 kolejne karmienia ze lzami w oczach podawalam jej mm. Takze wiem co czujesz. I uwazam ze my jako matki musimy walczyc o swoje. Od razu musimy wyjasnic sprawe ze ma byc po naszemu, bo pamietajcie ze dlugie macierzynstwo przed nami. Kazda z nas ma prawo do swoich metod wychowania a juz zwlaszcza jesli chodzi o zywienie. Trzeba od razu wyjasnic wszystkie nieporozumienia. Nie dajmy sie!! ;))))

U mnie dzis juz druga @ ;/ co najmniej 5 dni przed terminem wrrr. Szczerze to ja tez nie zwrocilam uwagi, ktora raczke bardziej pcha do buzi, ale czasem tez dwie na raz. A czy Wasze dzidzie tez "wsysaja" czasem dolna warge? Co do poduszki to ok 1 mca spala na klinie ale zaczela z niego zjezdzac i od tego czasu spi na takiej poduszce cienkiej. Do wozka ma tez taka cieniutka poduszeczke ale tam nawet bylaby zbedna bo wozki same w sobie maja spad :)

Dziekuje :) tez mi sie wydaje ze od 4 mc. Musze pogadac z pania doktor przy okazji szczepienia ;)

Mamy z De jakie witaminy bierzecie? Ja zapomnialam sie zaopatrzyc a koncza mi sie moje i musze tu kupic. Mozna kupic np w rossmanie jak w Pl? Dziewczyny a od kiedy jakies kaszki mozna dawac?

Kinga87 ja za jakis tydzien powinnam dostac juz druga. Rowno po 6 tyg mialam 3-dniowa. I tez karmie piersia ;)

Haha dokladnie, tatus by sie takich bączkow nie powstydzil Swoja droga ja zauwazylam ze od kiedy nie uzywam profilaktycznie kremu na odparzenia, to zupelnie nic sie nie dzieje. Przestaly sie robic odparzenia. Uzywam chusteczek nawilzanych, daje chwile zeby pupka wysla (no chyba ze grozi bombardowaniem) i to wszystko ;) Karlaa gdzie to slonce? Chyba dzis nie pojdziemy na spacer :(

Mamuskaa uzywam podkladow, ale znow sie wiercila podniosla dupke do gory i wystrzelila na ponad pol metra

Czytam o Waszych bombardowaniach i sama dostalam wlasnie z armatki a ze nie mamy tu przewijaka to koldra i przescieradlo tez oberwaly

Mecca ja jestem z Rudy ;) a teraz wdychamy sobie gorskie powietrze. Szczerze to wole nasz Śląsk niz te niemieckie zadupie Mamuskaa nie wiem czy to wciskanie buzi w poduszke jest normalne ale widac powtarza sie u kilku maluszkow. Moja Mila ostatnio zaczela sie wyginac jakby mostek chciala zrobic. Moze tak za chwile zacznie sie przewracac na boki? :) Juz tez ladnie raczkami pracuje. Dzis targala tatusia za wlosy na klacie Cos ostatnio prawie nie spi w dzien tylko pilnuje zeby ktos z nia byl. Dzis zrobilysmy sobie wspolna drzemke to spala 3h bo czula ze z nia jestem a tylko sie ruszylam to tez sie budzila. Na szczescie tatus jest wyrozumialy i mowi ze mamy tu sobie odpoczywac a on sie wszystkim zajmie :) Pozdrawiamy :))))

Mamuskaa moja Mila tak robi ;) wciska buzie w poduszke jakby szukala cyca i nozki tez podnosi

Dziekuje dziewczyny :)))) Dotarlismy. Podroz trwala 10,5 godziny w tym w sumie 1 godzina postoju. W trasie karmilam tylko dwa razy. Mala wiekszosc przespala. Ostatnie pol godzinki juz marudzila troszke ale w domu juz byl smiech i zabawy a dopiero pozniej jedzonko. Nic strasznego taka podroz tylko trzeba zadbac o bezpieczenstwo, wygode i odpowiednia temperature :))) Musimy tetaz wszyscy odpoczac ale najwazniejsze ze rodzinka w komplecie. Pozdrowienia!!!

Mejda fryzurke corcia ma mega :) tak jak u nas od razu na warkoczyki chociaz moja Mila to sie moze schowac hehe No i zgadza sie ma dzis 2 mce :) chyba tak jak u Tety? Zgadza sie? Kurcze ;))) Pakujemy sie i nad ranem w dluga droge. A w domu jakby huragan przeszedl. Tyle do spakowania ze szok Pozdrawiamy, damy znac jak minela nam podroz... oby przyjemnie

Nasz tatus juz za chwile bedzie w domu!!! Ponad miesiac ogladal corcie tylko na skype i posylalam mu po parenascie fotek dziennie. W koncu zobaczy na zywo jak urosla :))))) Jutro zazyczyl sobie u tesciowej zurek na obiad. Zobaczymy zatem jaka bedzie reakcja na czosnek ;) a ja to jestem w czarnej d... nic nie posprzatane, w lodowce pingwin mieszka mama mi zachorowala a nikt inny nie wpadnie na pomysl zeby chociaz na jakiz spacerek mala wziac. No ale spoko, damy rade. Tatus sie zajmie i w pol godziny domek bedzie blyszczal

No wlasnie, co najbardziej "ekstremalnego" jadlyscie mamy karmiace? I czy zaszkodzilo, badz tez nie, waszym dzieciaczkom? Ja kiedys zjadlam troche czekolady i pojawila sie taka jakby pajeczynka pod skora. Ostatnio pozwolilam sobie na lasagne i nic nie bylo :)

TosiaTosia moja mala tez nie miala goraczki. Jedynie tak jak u innych dziewczyn, ze duzo spala po szczepieniu. A goraczka ma prawo utrzymywac sie do 4 dni, jesli dluzej to trzeba sie zglosic do lekarza. Moze i u Was obejdzie sie bez tej nieprzyjemnosci ;)

Skoki, nie skoki, ale prawda jest taka, że każdy z nas ma prawo do gorszego dnia. Najważniejsza jest cierpliwość. Ja wychodzę z założenia, że od tego jest mama, żeby przytulić swoją dzidzię, jak jest jej źle. W końcu i te skoki, jak i jednorazowe złe samopoczucie w końcu musi minąć :) No i też mi niektóre umiejętności nie pasują w czasie, ale może to jest kwestia indywidualna. Chodzi głównie o to, że widać nagle "jakie to moje dziecko jest mądre i zdolne"

Mama z niemiec czytalam o tym i staram sie obserwowac. Niech mi ktos powie czemu ja do cholerci nie spie?!! Dobrej nocy drogie Mamusie ;)))))

Mila tez smieje sie i zaplacze przez sen. Wlasnie dlatego nie powinno sie dziecka od razu wyjmowac z lozeczka gdy placze bo moze tylko cos sie sni i bedzie spalo dalej a my je niepotrzebnie rozbudzamy. Czasem tak slodko zasmieje sie na glos. Wydaje mi sie ze gdy usmiecha sie przez sen to wlasnie tak slodziutko, bo normalnie jak sie smieje to wydaje odglosy jak golabek i widze w niej takiego lobuza a nie tego aniolka co przez sen sie smieje

Karlaa u mnie kiedys byla norma raz na dwa dni a jak bralam zelazo przy anemii to o dziwo codziennie szlam i to bez zadnego problemu zreszta ja to pol biedy ale wlasnie o Milenke mi chodzi, zeby sie nie meczyla. I pytanie, czy tez zmieni jej sie kolor kupki jak mamie? Parasola nie biore i licze, ze bedzie pogoda spacerowa bo tatus bedzie pracowal a my na spacerki czerpac alpejski luft

Wydaje mi sie, ze moja corcia wlasnie najbardziej marudzi kiedy jest niewyspana. Ale czasami placze i nic nie dziala, podnosze ja, odkladam spowrotem po kilka razy i nagle zainteresuję ją zabawka i juz sie smieje jak gdyby nigdy nic :) Wyglada na to, ze czasami sama nie wie czego chce. A z tym spaniem to tez roznie bywa. Niekiedy mam wrazenie ze nie spi caly dzien, ale chyba wysypia sie w trakcie usypiania Najczesciej po odlozeniu do lozeczka przesypia 5-30 minut max. I potem od nowa Co do kupek, to niestety nie mam wiedzy na ten temat. Obawiam sie, ze niedlugo zaczne miec z tym problem bo wlosy mi leca na potege i chyba bede musiala brac zelazo. Mialam dzis zrobic badania ale mama moja zachorowala i nie mialam opieki dla dzidzi. Badania zrobie w czwartek jak tatus po nas przyjedzie i potem zaraz do lekarza. W sobote juz wyjezdzamy. Dziewczyny, ktore braly zelazo, w co polecacie mi sie zaopatrzyc i ile, zeby starczylo na 3 tyg gdyby pojawil sie problem z kupkami?

Teta mnie się wydaje, że też miałam już okres. Trzy dni po równo 6 tyg od porodu. Myślałam najpierw, że to z przedźwigania, ale nie trwałoby tak długo. Tak mi się wydaje. Ja też czasem zakładam takie miękkie paputki, ale tylko do ozdoby. I tylko dlatego, że je dostałam Póki dziecko nie chodzi, to nie ma potrzeby zakładania butów.

My też byłyśmy we 2 na wyborach i o mały włos a nie zagłosowałabym przez Milę bo tak marudziła. Najpierw się okazało, że nie głosuję w szkole, tylko muszę iść do domu kultury, a potem po drodze tak się darła, że było mi wstyd i chciałam szybko do domu wracać. Jednak uspokoiła się, aż weszłyśmy już zagłosować i w sali znów ryk. Jeden pan się zaśmiał, że ona chyba nie chce, żebym zagłosowała, na tego kogo chciałam ...a no i wszędzie do komisji pod schody ;/ Mamuskaa a mierzyłaś znowu temperaturę? Nie masz twardych piersi? Może faktycznie na zmianę pogody? Bo i dzieciaczki takie marudne ;)