Dziubala

alexia0806, jak są sytuacje, które Was przerastają, to lepiej pogadać z fajnym psychologiem, który podpowie co robić, jak rozmawiać z dzieckiem itd. Naprawdę to nic strasznego wybrać się do psychologa :) A ile czasu córka spędza przed tv? Dzieciom w tym wieku wystarcza pół h, więcej czasu, to więcej bodźców, których mózg dziecka może nie być w stanie przetrawić. Czy jesteście konsekwentni w stosunku do córki? Ma jakieś ograniczenia, zasady, czy na wszystko jej pozwalacie? Jaki masz kontakt z mężem? Dziecko obserwuje zachowania rodziców i je naśladuje. Ile czasu śpi na dobę? Co zjada, pije, ile w tym jest słodyczy? Ile czasu razem spędzacie, czy bawicie się razem? I co jeszcze ważne - NIE dajemy dzieciom klapsów! To nie jest kara dla dziecka, tylko wynik bezradności rodzica.

segi, nie stresuj się aż tak bardzo, poszerzone przewody mlekowe to jeszcze nic strasznego. Głowa do góry! :)

Elciaaaa90, wygląda na to, że synek pokazuje to co większość dzieci w jego wieku, czyli tzn. "bunt 2 latka". Maluchy w tym wieku wiedzą i czują już, że są odrębną jednostką, a nie częścią mamy i pokazują na wszystkie sposoby, że mają własne zdanie i chcą, żeby było tak jak one chcą, a nie inni. Musisz cierpliwie tłumaczyć i być konsekwentna w tym co mówisz, bo jeśli ulegniesz, to dziecko będzie wiedziało, że wystarczy dłużej krzyczeć/płakać/tupać, by osiągnęło to co chce. Fajnie o 2 latkach opisane jest to w tym artykule na naszym forum, polecam przeczytać :) https://parenting.pl/bunt-dwulatka

Trzeba tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć ;). Nie od razu Rzym zbudowano i czasem zanim dziecko coś załapie, bądź zrobi po naszej myśli, to może upłynąć trochę czasu. Jak chcesz jej coś wytłumaczyć, to kucnij tak byś była na wysokości jej wzroku. Ważna jest też modulacja głosu, czyli nie wszystko mówimy tym samym tonem, dziecko musi rozróżniać kiedy jest chwalone a kiedy karcone. I pamiętaj, że bardzo ważna jest konsekwencja. Buziaki dla Samosi :)

Wasze dzieci z wątku "Marcóweczki 2016" są już tak duże, że nie mogą być już w dziale "Noworodki i niemowlaki" i zostają przeniesione do działu "Maluchy" :) Przepraszamy za utrudnienia, ale staramy się, by forum było przejrzyste i uporządkowane. Zapraszamy również do pisania i czytania na innych wątkach :) Pozdrawiam Moderator

Natalina2003, gratuluję i cieszę się razem z tobą :). Zwolnienie lekarskie powinnaś dostać bez problemu, a jak gin ci nie wystawi, to idź do innego. Życzę spokojnej ciąży, dbaj o siebie.

Witaj Nikky na Parentingu :). Tatusiowie też tu zaglądają, choć na pewno są w mniejszości. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia gdzieś na fo :)

Może jest tam coś co ją uczula np. wykładzina, maskotki? A może dostaje za mało picia? Mój średni syn swego czasu ciągle narzekał, że w przedszkolu mało picia dają i w domu pił potem hektolitry ;) Zapytaj lekarki co poza piciem można by podać córce, by jej ulżyć.

Przeniosę twoją prośbę do właściwego działu.

Mamarokporoku, może mały ząbkuje, stąd takie zachowanie. Podaj mu przed spaniem syrop p/bólowy i zobacz czy będzie różnica. Pamiętaj o tym, by dawkę dostosować do wagi, a nie do wieku. A telewizję całkowicie wyeliminuj, dziecko w tym wieku nie potrzebuje oglądania bajek. Poza tym do roku kształtuje się wzrok, więc jego oczy niepotrzebne się "nadwyrężają" w trakcie oglądania. Trzymajcie się!

Agus93, musisz z mężem pogadać. Facet może jest oporny, bo widzi, że dajesz sobie radę. Jak będzie miał któregoś popołudnia dobry humor, to z nim porozmawiaj, powiedz mu co robisz, czego nie robisz i dlaczego tak bardzo potrzebujesz jego pomocy i wsparcia. I nie odpuszczaj! To też jego dzieci i dom.

Ana90, witam serdecznie na Parentingu :). Gratuluję pierwszej pociechy i życzę spokojnej ciąży do końca. Widzę, że na Skarbach Październikowych już się zadomowiłaś, super :). Tylko uważaj, bo forum uzależnia ;)

jula555, poszukaj info o dr Śmigielskim, przyjmuje w Warszawie, to w Polsce jeden z najlepszych specjalistów od spodziectwa. Płacisz za wizytę u niego, ale samą operację robi na NFZ.

Może tu zadaj pytanie https://forum.parenting.pl/interpretacja-badan-diagnostycznych

Zolita27, ja miałam 3 cesarki i najlepiej wspominam tą ostatnią, najszybciej po niej doszłam do siebie :). Chyba dużo dało to, że już po 8h mnie spionizowano, a przy wcześniejszych cc dopiero po 24h, takie wtedy były zalecenia. Powodzenia! :)

nikolina55, mniej więcej wszędzie ta zalecana ilość jest podobna. Natomiast jak chcemy podrążyć temat, to dowiemy się, że dokładna ilość uzależniona jest od wieku dziecka, wagi, diety, pory roku, miejsca zamieszkania. A najlepiej jest zrobić badanie z krwi na poziom wit. D i wszystko będzie jasne :)

Dziecko ma prawo nie dzielić się. Trzeba pamiętać, że każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Oczywiście nie chodzi o to, by namawiać dziecko do nie dzielenia się, ale też nie wolno go zmuszać do tego. I z nie dzieleniem się mają problem nie tylko jednacy, bo ci co mają rodzeństwo również ;)

Lubię sukienki :). Wolę je od spódnic, bo nie trzeba się zastanawiać jaką bluzkę dobrać ;)

Agus93, bardzo możliwe, że u ciebie stres wpływa na zmniejszenie laktacji. Koniecznie zaangażuj męża do pomocy przy dzieciach czy obowiązkach domowych. Sama wszystkiego nie dasz rady, bo padniesz albo ktoś ucierpi. Pamiętaj, że szczęśliwa mama, to szczęśliwe dziecko :)

U nas zimowe rzeczy już pochowane od jakiegoś tygodnia. Nie mogłam się doczekać zwłaszcza schowania zimowych kurtek ;) Justuśka_998, jak chcesz tak pomagać to śmiało, nie patrz na opinię innych :). W razie czego możesz też oddać je do noclegowni, do Opieki Społecznej, Domów Samotnej Matki, itd.

Agus93, zobacz czy tu znajdziesz odpowiedź na swój problem https://parenting.pl/jak-zwiekszyc-laktacje W razie czego nie wpadaj w dół z powodu braku pokarmu, mm nie zaszkodzi dziecku :)

Ja wybrałabym proste, bo od okrągłych kręciłoby mi się w głowie ;). No i łatwiej wszystko wnosić po prostych schodach :)

Mika17, współczuję i synkowi i tobie, taka bezsilność jest najgorsza :(. Ale dobrze, że ciągle szukasz i nie odpuszczasz. A lekarce oczywiście, że zasugeruj, nawet najlepsi specjaliście nie zawsze są w stanie sami wpaść na to co dolega dziecku. Czasem przyczyna nie rzuca się od razu w oczy, a codziennie jest tuż obok. Macie w domu jakiegoś zwierzaka? A jest gdzieś pleśń? Palicie papierosy? Synek je dużo nabiału łącznie z np. Monte itp.?

Tyśka31, przyszła @, czy jednak starania okazały się być owocne? :)

Margolci, poszłaś do lekarza? Wiadomo skąd się wzięły te plamienia?