Skocz do zawartości
Forum

Dziubala

Moderator
  • Postów

    982
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Dziubala

  1. Moja :) ZA RADOŚĆ DZIECI! ZA ZDROWIE I SIŁY! ZA TO BYŚMY Z WSZYSTKIM ZDĄŻYŁY DO ŚWIĄT! ZA ŁADNĄ POGODĘ!
  2. Gabi - to fajnie :) U nas prace zostały w przedszkolu.
  3. Witam wiosennie :) Byłam dziś u synka na zajęciach w przedszkolu. Umiem teraz fajnego baranka zrobić, a ogólnie to noga ze mnie jeśli chodzi zajęcia plastyczne Ferinka - ja niestety nie wiem jak takie kolorki zrobić. Miłego dnia :)
  4. Kwiaciarka – wiem, które to meble :). Capslocki bardzo mi się podobają, kiedyś chciałam je dla chłopków ale raz, że ta kolekcja miała za mało elementów do wyboru, a dwa przeważyła kiepska opinia o nich. Chodzi o jakość. Sprawdziłam i byłam zaskoczona, że jak na takie ceny to są niedbale wykonane, może taka seria akurat była, ale znam 2 osoby, które je mają i to potwierdziły. Mam nadzieję, że trafisz na dobry i porządny komplet. Dj z Voxa też kojarzę, faktycznie są nietanie ale jakość świetna :) Super, że z siostrą bdb :)
  5. Gabi - piękna praca Ja wzięłam ze sobą aparat ale byłam tak zaaferowana zajęciami, że zapomniałam o fotkach, szkoda :(
  6. Witam wtorkowo Byłam dziś u Adasia w przedszkolu. Rodzice byli zaproszeni by popatrzeć na zajęcia, a potem wziąć udział w twórczych zajęciach barankowych :) Niesamowita frajda, dobrze że poszłam, bo Adaś był bardzo szczęśliwy gdy mnie zobaczył :) A ja umiem zrobić fajnego baranka, bo tak ogólnie to ze mnie noga jeśli chodzi o zajęcia plastyczne Gabi – to ja będę udawać, że nic nie wiem o nowych zasadach
  7. Lema A ostatnio mi oznajmil (on sie od jakiegos czasu upomina o rodzenstwo), ze ma w brzuszku dzidziusia i niedlugo urodzi sobie braciszka Hehe, nie mialam pomyslu jak to odkrecic Niesamowity Franuś
  8. Witam wtorkowo Odprowadzałam dziś z Maciusiem Adasia do przedszkola, bo K chyba nie chciał być postawiony w niezręcznej sytuacji, by synkowi odmówić przyjścia na zajęcia do przedszkola. Szkoda, że zrobili godz. 9.30 dla rodziców bo większość pracuje i ciężko o obecność. Ja miałam nie iść bo nie miałam opieki dla Maćka a można go w sumie było dziś zawieźć do żłobka. Ale Adasiowi bardzo zależało na mojej obecności więc podrzuciłam Maciusia do sąsiadki i poszłam. Było tylko 4 rodziców, ale warto było iść. Zobaczyłam przez 1,5h jak wyglądają zajęcia, a na koniec braliśmy udział w zrobieniu baranka :) Cieszę się, że poszłam, byłam bardzo zadowolona a szczęśliwa mina Adasia bezcenna :) Natka – taki wyjazd rodzinny na parę dni wszystkim dobrze zrobił. Pobyt w takim hotelu mogłabym mieć co miesiąc . Wszystko robiło wrażenie, największe to basen, dzieci mogły stamtąd nie wychodzić Puszek – życzę weny i owocnego pisania pracy! Justyś – w Zakopanem było cudnie. Jak tam nie byliście to polecam je odwiedzić :) A Kajtuś zdolniacha , niełatwo nauczyć 3 latka jazdy na 2 kółkach. Ita - super, że wyniki takie dobre :) Brzoskwa – trzeba mieć nadzieję! Mocno trzymam kciuki! Monika – dobrze że już jesteście w domu. Zdrowia i sił! U nas u obu były butelki i smoczki Aventu. Ann - kciuki zaciśnięte! Ania – brawo dla raczkującego Kubusia! To duże wydarzenie dla dziecka, rodzica też Niezapominajka z Franiem są już w domu. Wpadnie później na forum.
  9. Lema - mój Maciuś też uwielbia niemowlaki, właściwie to wszystkie dzieci w wózku . Zawsze musi podejść do wózka, zaglądnąć i z taką miłości mówi wtedy "dzidzia", a ile ma radości, że takie dziecko zobaczył :)
  10. Alutka - a Ty w pracy? Isa - właśnie oglądnęłam zdjęcia więc już wiem, że nowy awatarek :). Fajny, taki wielkomiejski :)
  11. Moja :) ZA RADOŚĆ DZIECI! ZA ZDROWIE! ZA OBECNOŚĆ RESZTY LIPCÓWEK! ZA ŁADNA POGODĘ!
  12. Witam wtorkowo Odprowadzałam dziś z Maciusiem Adasia do przedszkola, bo K chyba nie chciał być postawiony w niezręcznej sytuacji i odmówić synkowi przyjścia na zajęcia do przedszkola. Szkoda, że zrobili godz. 9.30 dla rodziców, bo większość pracuje i ciężko o obecność. Ja miałam nie iść bo nie miałam opieki dla Maćka a można go w sumie było dziś zawieźć do żłobka. Ale Adasiowi baaardzo zależało na mojej obecności więc podrzuciłam Maciusia do sąsiadki i poszłam. Było tylko 4 rodziców, ale warto było iść. Zobaczyłam przez 1,5h jak wyglądają zajęcia, a na koniec braliśmy u udział w zrobieniu baranka :) Adaś szczęśliwy, że byłam :) Isa – nowy awatarek? Co do żłobka to ja puściłabym Alę od maja. To fajny miesiąc na rozpoczęcie chodzenia do żłobka/przedszkola :) Lema – nie znam się na kwitnięciu hiacyntów A to, że Franio nie bawi się w zespole jest normalne u 2-3 latków, które nie mają rodzeństwa czy stałej styczności z dziećmi. Z czasem to nadrobi :) Kwiaciarka – jakie meble kupujecie dla Kuby? Alutka – niezła historia „choroby”. A jak teraz się czujesz? Mam nadzieję, że po badaniach będzie wiadomo co Ci jest. A tak w ogóle to dobrze Cię widzieć Renii wysyłałam sms jeszcze przed wyjazdem do Zakopanego ale nie odpisała :(
  13. Cześć Dziewczyny :) Ja od powrotu z Zakopanego cierpię na niedoczas. Mam nadzieję, że po Świętach będzie lepiej Aguu - u nas dzieci zdrowe, porządków świątecznych brak Ania - najlepsze życzenia urodzinowe dla Uleńki! Niech rośnie zdrowa i szczęśliwa!
  14. Cześć Dziewczyny :) Pobyt w Zakopanym cudowny . Człowiek szybko przyzwyczaja się do luksusów, co hotel to hotel . Dzieci najbardziej zachwycone basenem, my chyba też. Szybko złapały bakcyla i teraz mamy motywację do regularnego chodzenia na basen. Kupiliśmy dzieciom pływaczki żeby im było łatwiej unosić się na wodzie. Niesamowite, że Maciuś i Adaś radzili sobie sami z przepłynięciem od brzegu do brzegu. Adaś pływał czymś w rodzaju skrzyżowanej żabki z pieskiem a Maciuś jakby pieskiem . A nikt ich nie uczył. To chyba instynkt?! Po za tym obowiązkowo spacery po Krupówkach, wyjazd na Gubałówkę itp. Na narty i instruktora dla Adasia czasu brakło .Ponoć mamy nie żałować bo śnieg był mokry (kilkanaście stopni na plus), a to niedobre warunki na naukę jazdy. Więc może przyszłej zimy się uda. Dobrze że Adaś o tym zapomniał. W każdym razie było cudnie i żal było wracać do Krakowa W sobotę rozpoczęliśmy sezon rowerowo-hulajnogowy Cosmo – a jak ta dyrektorka kręci skoro o dostaniu się dziecka o przedszkola decydują punkty? Mariqa - witaj :) Gratuluję 2 córek :). Moi synkowie też świata za sobą nie widzą a jednocześnie potrafią się bić
  15. Gabi - a legitymacje ubezpieczeniowe są zupełnie nieważne? A co z takimi jak ja - na urlopie wychowawczym? Też mam nosić przy sobie druk RMUA?
  16. Witam Mamutki U mnie niedoczas od powrotu z Zakopanego. Ciężko mi nadążyć za wszystkim, ciągle coś odkładam na następne dni... Ale DR, bo muszę A pobyt w Zakopanym baaardzo udany , człowiek szybko przyzwyczaja się do luksusów, aż żal było wracać do "zwykłego" mieszkania Byłam u lekarza po wyniki badań, już wiem czemu taka wiecznie zmęczona jestem. To nie wiek mamuci ani przesilenie tylko anemia :( Przez 2 m-ce mam brać żelazo (Tardyferon) i potem do kontroli. I jeszcze dostałam skierowanie na usg nerki bo miałam wrażenie w tym tygodniu, że mnie delikatnie boli. Na szczęście wyniki badań ok, nie wskazują żeby z nerką coś się działo, ale usg nie zaszkodzi zrobić. Agatron – nie, chłopcy nie jeżdżą jeszcze na nartach. A co ciekawe mieliśmy dla Adasia wypożyczyć narty i instruktora żeby sprawdzić czy złapie bakcyla, bo w kółko mówi żeby mu narty kupić. Tymczasem czas tak szybko nam w Zakopanem zleciał, że brakło czasu na stok. Ponoć mamy nie żałować bo śnieg był mokry (kilkanaście stopni na plus), a to niedobre warunki na naukę jazdy. Więc może przyszłej zimy się uda. Dobrze że Adaś o tym zapomniał. Lehrerin – ja też chętnie wypełnię Twoją ankietę. Gabi – ja nic nie wiem o tym, że legitymacje ubezpieczeniowe od stycznia nieważne? To co teraz trzeba mieć? Chantrel – gratki trzeciego synka. Będzie drużyna piłkarska, razem z tatą :) Słonko - zdrówka dla Zosi, oby nic jej nie było. Manenka – dobrze, że obyło się bez antybiotyku. Fajny lekarz, że zaproponował inhalacje. Ja buty muszę kupić Adasiowi, niby ma jeszcze z zeszłego sezonu ale teraz ich nie lubi . I jeszcze muszę mu kupić kilka par spodni bo w ciągu 2 m-cy w 4-ch parach spodni zrobił dziury na kolanach. Sobie muszę też kupić buty i jakiś zgrabny plecaczek, bo nie lubię torebek
  17. Zrobiliśmy z Maciusiem placuszki z serków Danio, zjedliśmy ze smakiem. Maciuś poszedł już na drzemkę ale słyszę jak się chichocze do kotka (maskotki) Isa - brawo dla Aluni za piosenki I trzymam kciuki by rehabilitacja przyniosła efekty Maciuś też całe dnie spędzałby na placu zabaw i nie tylko. Dobrze, że ma drzemki to dzień można podzielić na 2 części
  18. Renia – zdrówka! A jak dziś Twój głos? Ann – śliczna wiosenna Biedroneczka i piękne tulipanki w wazonie Justyś – Twoje chłopaki to oba szybko załapały jazdę bez dodatkowych kółek, brawo! Puszek – o, Twój maluszek urodzi się w moje urodziny :) Ita – cudne emocje porodowe. Choć trochę się przestraszyłam przy spadającym tętnie… Gratulacje dla kuzynki! A o wózku to tylko słyszałam, że ma małą gondolkę, potem że spacerówka jest za wąska. Ale to może subiektywne zdanie, w zależności od wielkości dziecka . A ja generalnie nie lubię wózków z pałąkami (uchwyty jak w parasolkach) więc ja na pewno bym takiego nie kupiła, ale to też subiektywne Sekundka - zdrówka dla Filipka! Alfik – oby to tylko katar, zdrowia dla Gabi! Też czekam na fotki :) Katja – oby zdrówko i samopoczucie dopisywało! Sliffka – rzeżucha z fasoli Monika - :( zdrówka dla dzieci! Mocno trzymam kciuki za Maciusia! Starletka – u mnie Maciuś też ma skierowanie na wycięcie trzeciego migdała i zmniejszenie bocznych. Fajnie, że dzieci mają komplet badań zrobiony. Dostałam w zeszłym tygodniu sms-y od Niezapominajki. Wyszli w poprzednią sobotę ale wrócili do szpitala w poniedziałek ze względu na żółtaczkę małego. Potem robili badania posiewu, wyszły złe wyniki. Powtórzyli badania, dziś mają być wyniki drugiego posiewu. Ciągle siedzą w szpitalu. Jak wyniki będą złe to czeka ich dodatkowe 10 dni w szpitalu.
  19. Asia - wiem, że to nie ja mam cerować Kwiaciarka - owocnego mycia okien :) Gadanie Lema - brawo dla Frania za Lokomotywę na pamięć :)
  20. kwiaciarkaEla sie strasznie boi much, nie wiem juz co jej powiedziec ,zeby sie ich nie bala. Adaś też się bał (z naszej winy, bo to był nasz straszak na niego żeby szybciej w piżamę się ubierał ). Z czasem to minęło :) Ubijaj muchy jak najszybciej i w kółko powtarzaj, że nie trzeba się ich bać :)
  21. Moja :) ZA ZDROWE I SZCZĘŚLIWE DZIECI! ZA TO BYŚMY Z WSZYSTKIM ZDĄŻYŁY DO ŚWIĄT!
  22. Asia - cieszę się, że z dziećmi lepiej :) Lema - wyjazd rewelacyjny . Zdjęcia postaram się wstawić na drzemce Maciusia. Kwiaciarko - artystyczne cerowanie to nie dla mnie . Spodnie dam teściowej, a ona niech kombinuje co dalej. Tylko teraz trzeba się wybrać do sklepu i uzupełnić niedobory spodniowe. To ja czekam na fotki "nowych" pokoi :)
  23. Witam Marcówki Od powrotu z Zakopanego cierpię na niedoczas. Niby taka zorganizowana jestem a ciągle z wszystkim do tyłu . Po Świętach będzie lepiej, tak się pocieszam Wszystkiego najlepszego dla Piotrusia, Przemusia i Olivki! Rośnijcie zdrowi i szczęśliwi! U nas sezon rowerowo-hulajnogowy też rozpoczęty
  24. asia78Dziubalko dziekuje. A po 30 to ja juz 2 lata tak mi się skojarzyło, że 30 róż to 30-te urodziny LemaNo w koncu Dziubalowska sie pojawila Czesc kochana
  25. Kwiaciarka – fajne zmiany :) A czemu zamieniliście pokoje? Dobrze, że napisałaś o ekspresie, zawsze to 1 rzecz mniej do zabrania Kiedyś pisałaś, że Kuba co 2 tygodnie miał dziury w spodniach na kolanach. Teraz ja to przechodzę u Adasia. 4-ta para spodni w ciągu 2 m-cy ma dziury na kolanach . Wszystkie spodnie bardzo fajne, szkoda mi wyrzucać więc dam teściowej żeby przerobiła je na spodenki. Asia – romantycznie ze śniadaniem do łóżka i 30 różami Jak zdrówko dzieci? Alutka – dobrze, że nie masz zapalenia opłucnej! Isa – co do oświetlenia to ja w poprzednim mieszkaniu w kuchni miałam światło główne na środku sufitu i halogeniki w daszku nad meblami. Dla mnie to było za mało, brakowało mi zwłaszcza światła nad stołem, dlatego w tym mieszkaniu dopilnowałam światła w kuchni i jestem bardzo zadowolona. Mam główne światło na środku sufitu, lampki nad szafkmi (takie czułki ) i lampę nad stołem. I do każdego oświetlenia osobny włącznik. Teraz jestem zadowolona Jak po rehabilitacji? Lema – dzięki za sms Super z takim powerem . Ja raz na jakiś czas też mam takiego powera . Ostatnio też mnie nawiedził ale K mnie skutecznie ostudził…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...