Dziubala

Zdrowych i pogodnych Świąt, pyszności na stole, odpoczynku i pogody ducha, a w poniedziałek dużo wody! Życzy Dziubala z chłopakami

Witam przedświątecznie Wczoraj z Adasiem robiliśmy "ostateczną" listę dzieci zaproszonych na urodziny do kulek. Wyszło 18, a to jeszcze nie koniec, bo Adaś chce się jeszcze zastanowić czy o kimś nie zapomniał... . Może nie wszyscy przyjdą . Cosmo - trochę to skomplikowane ale najważniejsze, że skończyło się po Twojej myśli :) Sorki ale uśmiałam się z tego, że nie możesz juz patrzeć na żonkile ani króliczki

Jaj przepięknie malowanych, Świąt słonecznie roześmianych, Zdrowia, szczęścia oraz zgody, W poniedziałek dużo wody, Z okazji Wielkiej Nocy życzy Dziubala z chłopakami

Anitaa - ja niestety nie kojarzę tego sklepu. A takie albo bardzo podobne rowerki widziałam kiedyś w Entliczku Pentliczku na Dobrego Pasterza.

Zdrowych i pogodnych Świąt, pyszności na stole, odpoczynku i pogody ducha, a w poniedziałek dużo wody! Życzy Dziubala z chłopakami

Witam piątkowo Zmarzłam dziś na spacerze, Maciuś ciągle w biegu to pewnie ciepło mu było, ale po Adasia to chyba w kurtce zimowej pójdę Monia – uwielbiam małe włochate zwierzątka. Nabrałam ochoty na kupno takiego króliczka, ale tak sobie myślę, że chyba szybko by wpadł w nerwicę przy Maćku . Jeszcze trochę chyba jednak poczekam Wstaw przy okazji fotkę króliczka, proszę :) Gabi – 11 szynszyli!? Na raz? Monika – ja jestem noga do prac plastycznych i nie umiałabym odrysować barana . Może po Świętach Adaś przyniesie baranka to zrobię mu fotkę :)

Zdrowych i pogodnych Świąt, pyszności na stole, odpoczynku i pogody ducha, a w poniedziałek dużo wody! Życzy Dziubala z chłopakami

Witam piątkowo Zimno dziś Robiliśmy wczoraj listę dzieci do kulek. Jest 18, a Adaś mówi, że jeszcze pomyśli czy to na pewno wszyscy Puszek – super urodzinki miała Paolka :) Justyś – zdrówka! Goń choróbsko! Zupa wygląda na pyszną ale przepis nie z tych najprostszych Ewa – witaj. Sporo zmian u Ciebie. Monika - niech Gosia wraca do zdrowia! Brzoskwa – przykro mi [*]

Moja :) ZA UDANE ŚWIĘTA W GRONIE NAJBLIŻSZYCH NAM OSÓB!

Jaj przepięknie malowanych, Świąt słonecznie roześmianych, Zdrowia, szczęścia oraz zgody, W poniedziałek dużo wody, Z okazji Wielkiej Nocy życzy Dziubala z chłopakami

Witam piątkowo Zaliczyliśmy już spacer, zimno było, brrr. A Maciuś jakiś dziś niedopieszczony bo najchętniej ciągle by siedział mi na kolanach i słodko się przytulał . Teraz już na drzemce a ja czekam na koleżankę :) Lema – jak oczka Frania? Mam nadzieję, że jest poprawa. Renia – to czekamy z niecierpliwością na Ciebie :) Alutka – oby Ci szybko poszło napisanie tych 130 decyzji! Kwiaciarka – super z asfaltem . Sołtys fajny prezent sprawił wszystkim

Ann – wiedziałam, tak tylko się upewniałam :) Mru - poczekam na Twoją relację i najwyżej w przyszłym roku Adaś wystartuje :) Miłego popołudnia :)

Maciek sam się obudził, w ostatniej chwili Isa – Tobie też wesołych i zdrowych Świąt Lema - może trzeba więcej czasu. Poczekaj do jutra. Trzymam kciuki za szybką poprawę! Zmykam, miłego popołudnia :)

Lema - fakt, trudno o kompromis w takich sytuacjach, ale ja staram się być stanowcza , bo to jest z korzyścią dla Maćka, choć wiem, że on sobie jeszcze nawet z tego sprawy nie zdaje. Ale wyjątki zawsze się zdarzają Cudne są dzieci, jak je nie kochać

Ale Maciek ma spanie, ta wizyta u psycholog chyba go wymęczyła. Dam mu jeszcze 15 minut i zacznę hałasować bo trzeba iść po Adasia. Idziemy dziś rezerwować salę w kulkach na jego urodziny :) Alutka - oj była dumna, i to bardzo :) Ale zawstydzona buntowniczym zachowaniem Maćka też Śliczne butki ma Julcia, są eleganckie, do tego takie delikatne i bardzo dziewczęce :)

Lema – dzięki :). Pewnie, że mi było miło jak go chwaliła :), ale chwile takiego jakby ganienia mnie też przeżywałam. Czułam się niezręcznie gdy nic nie mówiła tylko mnie obserwowała gdy Maciuś nie słuchał albo wszędzie wchodził, a ja już sama nie wiedziałam czy mam na to zwracać uwagę czy nie. I najczęściej tylko słyszałam „ależ on jest żywy/nadruchliwy”. A jak Maciek coś zrobił typowo niegrzecznego i chciałam go zestrofować, to jak popatrzył na mnie tymi chochlikowymi, maślanymi oczkami to chciało mi się śmiać a nie pouczać go. Ale mam nadzieję, że psycholog widziała, że ja nie z tych co olewają dziecko, tylko po prostu nie zwracają za każdym razem uwagi, bo już są przyzwyczajone do odważnych (czasem szalonych) zachowań dziecka

Maciuś nieźle czarował psycholog , ujął ją kulturą, bo ładnie na początek i na koniec rączkę podał i powiedział cześć. Poleceń słuchał częściowo bo był zaaferowany innymi rzeczami, ale na koniec posprzątał po sobie zabawki, czym też zrobił na niej wrażenie. Maciuś na pewno jest nadruchliwy ale nie na tyle by w jego wieku budziło to niepokój. W jego przypadku ciężko stwierdzić czy wynika to z psychiki (charakteru) czy jest to spowodowane jego migdałami (powodują niedotlenienie mózgu i stąd nadruchliwość/nadpobudliwość). Jednoznacznie będzie łatwiej ocenę wystawić gdy będzie miał już migdały wycięte. Maciek jest nad wiek inteligentny, bystry, sprytny, bardzo rozwinięty ruchowo, odważny. Reszta cech jak np. upartość, zbuntowanie jest typowa dla dzieci jego wieku. Dowiedziałam się, że ćwiczeń na koncentrację nie robi się 2,5 latkom, natomiast bardzo ważne jest by takie nadruchliwe dzieci miały jasno wytyczone zasady, plany dnia itp. Muszą mieć dyscyplinę, by wiedziały, że są jasne reguły postępowania w każdej sytuacji. I powinien chodzić do żłobka/przedszkola bo w grupie dzieci uczą się reguł zachowania, które są inne niż w domu czy w piaskownicy. Za 2 tygodnie mamy przyjść na kolejną wizytę, bo psycholog mówiła, że po 1 spotkaniu ciężko wyrobić jednoznaczną opinię. I co ciekawe mamy przyjść z K :)

Zaraz napiszę tylko kawkę sobie zrobię :)

TasikJakby to powiedział P "starczy to jest uwiąd" Widzę, że Twój P jak mój K podchwytuje słówka

Ja mam 3 baranów w rodzinie - siostrę, brata i Adasia. Starczy Mru - tak to jest z dziećmi, Adaś mi mniej więcej to samo powiedział na temat nieobecności innych dzieci na urodzinach. My dziś planujemy salę rezerwować w kulkach, no i zaproszenia odebrać. Na wczoraj lista się obkurczyła, bo Adaś przestał lubić 2 kolegów. Ciekawe czy dziś mu przeszło, zobaczę co powie jak będzie zaproszenia wypełniać A na turniej tym razem go nie zapisujemy, przy poprzednim turnieju w ostatniej chwili wyszło, że jego tancerka jest chora, a nie chciałam go stresować innymi tancerkami na miejscu więc mimo zapisania nie pojechał. W tym semestrze jego tancerka też chorowita, często jej nie ma, mimo to jest połączona w parę z Adasiem. On sam się nie przypomina więc temat odpuściliśmy. A Hania idzie? Jak wernisaż? Niezapominajka - dasz sobie radę . Powodzenia

Witam czwartkowo W Krakowie piękna, słoneczna pogoda. Nie jest zbyt ciepło ale wystarczająco by przyjemnie sobie pospacerować Martek – fajny Szymuś, a w okularach wygląda jak James Bond Justyna – w przedszkolu nie robiliśmy stroików tylko same baranki . 3-wymiarowy baranek (wycięty z kartonu) z obrysowanymi kształtami został oblepiony kulkami z waty. Ot, cała robota, choć fajna zabawa przy tym była Monika – dobre wieści lekarskie . Super, że migdał się zmniejszył . U Maciusia ciągle olbrzymy, czekamy do sierpnia na zabieg. Gabi – dobrych wieści u laryngologa. Daj znać po wizycie, ciekawe co powie. Monia – bidusiu, Ty uważaj na siebie! A króliczek superowy. Skąd się u Was wziął?

Witam czwartkowo Dziś u nas ładnie, nareszcie :) Tasik – dobrze, że z oczkami Szymka jest choć trochę lepiej :) Serena – walcz o indukcję, warto Słyszałam, że byłaś odwiedzić dawną firmę Ania – biedna Martynka, zdrówka! Ann – cała rodzinką jedziecie do Szczecina?

Witam czwartkowo My już po wizycie u psychologa. Maciuś teraz na drzemce a ja na kompa Lema - biedny Franio z tymi oczkami. Oby te okłady z kwasu bornego pomogły! Kwiaciarka - wysyp domów ma swoje plusy. Może poznacie jakiś fajnych ludzi :)

Też uciekam Przestało padać więc idziemy po Adasia :) Miłego popołudnia :)

Lema - przepis wart spróbowania :) Tylko wiesz co, odstrasza mnie jeszcze mięso mielone do gotowania. Nigdy jeszcze nie gotowałam mielonego w zupie. To się nie rozdziabdzia?