-
Postów
1,037 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez Dziubala
-
Witam piątkowo Wczoraj w końcu zaszczepiłam Maćka na świnkę, odrę i różyczkę, trochę nam się opóźniło szczepienie . I przy okazji się dowiedziałam, że nasz Sanepid zakazał kilka tygodni temu szczepionek w kropelkach dla naszych 5 latków. Tak więc Adaś w przyszłym tygodniu będzie miał 2 wkłucia. Chyba nie będzie zadowolony. Wojtusiu, 100 lat! Zdrówka i wielu powodów do radości! Renia - casting taki ogólny. Dzieci, które się dostały są potem wybierane do reklam, filmów, itp. Współczuję takiej reakcji organizmu na upały, ale to na pewno nie efekt starzenia się Monika - 3 lata temu w lipcu też było afrykańskie lato a ja leżałam w szpitalu z Maćkiem. Maskara! Noworodki leżały w samych bodziakach ale było sporo mam, które trzymały dzieci w długich rękawkach i nogawkach i jeszcze zawinięte w rożek . Dobrze, że pediatra je poganiała do rozbierania dzieci. Miłego weekendu :)
-
Aluniu, Filipku, wszystkiego najlepszego z okazji 3 urodzin. Rośnijcie zdrowi i radośni! Kwiaciarka – casting taki ogólny. Dzieci, które się dostały są potem wybierane do reklam, filmów, itp. Lema – nie wiedziałam, że L tak lubi upały . Dziwne jak na faceta . Dla K idealna temperatura to 20 stopni. Dla mnie chyba tak z 25, tak żeby można było chodzić w samym krótkim rękawku, a do tego słońce z chmurkami A Adaś u babci szczęśliwy, cale dnie poza domem z kolegami spędza. Wczoraj pierwszy raz Adaś chciał z nami rozmawiać przez telefon. Zaszczyt nas kopnął . W zeszłym roku jak Adaś dzwonił to chciał rozmawiać tylko z Maciusiem. Zabawnie wyglądała ich rozmowa, zwłaszcza jak Maciuś „mówił” Asia – brat dojechał? Alutka - co u Was?
-
Witam piątkowo Ja dziś jakaś taka bez energii jestem a tyle rzeczy na dzisjeszy dzień jeszcze musi być zrobiona... Maciuś wczoraj został w końcu zaszczepiony na świnkę, odrę i różyczkę (Priorixem). Pediatra najpierw się zdziwiła o jakie szczepienie chodzi dla 3 latka . Przy okazji się dowiedziałam (bo jakoś o tym nie pamiętałam), że trzeba teraz powtórzyć szczepienie na kleszcze, bo zeszłoroczne 2 dawki dają uodpornienie na rok, a tegoroczna powtórzona da łącznie na 5 lat. Wczoraj mi się ciepło zrobiło jak czytałam, że Funio wyznaje miłość Asi. I pomyślałam kiedy mnie to spotka? Nie musiałam długo czekać. Wczoraj, proszę jaka niespodzianka, po szczepieniu jak Maciuś był taki marudzący bo chciało mu się pić, miał obiecane, że zaraz pójdziemy do sklepu. Na koniec rozmowy powiedziałam „kocham Cię Maciuniu”, a Maciuś spojrzał na mnie tymi swoimi oczkami chochlikowo-maślanymi i powiedział „też kocham” . Myślałam, że się rozpłynę . Nareszcie i ja się doczekałam, a do tej pory Maciuś jak chciał „wyznać miłość” to się przytulał całym sobą i bardzo mocno. Chyba jako ostatnia mama lipcówkowa to usłyszałam. Do tej pory jak sobie przypomnę to mi ciepło na sercu
-
Niebawem będę się zbierać. Pojedziemy z Maciusiem po tatusia, a potem razem na szczepienie. Choć najchętniej bym odpuściła tę szczepionkę. Ehh... Miłego popołudnia :)
-
Witam pourlopowo :) My już po urlopie na Wyspie Sobieszewskiej. Było rewelacyjnie . Wróciliśmy w weekend ale Adasia w drodze powrotnej zostawiliśmy u babci na tydzień. Wraca w sobotę na urodziny Maciusia :)
-
Witam pourlopowo :) My już po urlopie na Wyspie Sobieszewskiej. Było rewelacyjnie . Wróciliśmy w weekend ale Adasia w drodze powrotnej zostawiliśmy u babci na 7 dni, jak sam wyliczył . Wraca w sobotę na urodziny Maciusia :) Pudelek - powodzenia z rozkręcaniem placówki :) Askasam - a gdzie chciałabyś pracować i czemu nie w szkole?
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Dziubala odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam pourlopowo My w niedzielę wróciliśmy z urlopu na Wyspie Sobieszewskiej, ale od poniedziałku ciągle jestem zajęta (praca, praca), a wieczorem padam jak kawka. Dziś mam domowy dzień więc zaglądam :). W skrócie - na wakacjach było cudownie, trafiliśmy na piękną pogodę, super spędzaliśmy czas z 2 rodzinami lipcówkowymi. W międzyczasie miałam też spotkanie Marcówkowe (5 rodzin i 10 dzieci - ekstra ). Tęskno mi za tym urlopem... Nitka, Marzenka, Rosalinda - witajcie na Mamutkach Manenka – ja też jestem zdania żeby została w obecnej szkole. Teraz wydaje się, że będzie sporo problemów ale potem tak się układa, że daje się radę. Bożena – świetne to miasteczko westernowe . Super mieliście wycieczkę Gabi – 38h na nogach?! Podziwiam za formę Monika – dzięki za pozdrowionka, ja pozdrawiam ze słonecznego Krakowa Agatron – Tobie też udanego weekendu :) Miłego popołudnia :) -
Megan - Kochana, współczuję upałów . Wypoczywaj dużo i trzymaj jak najczęściej nogi do góry (wyżej od pupy). Miłego popołudnia :)
-
Witam pourlopowo W końcu udało mi się dotrzeć na forum. Ciągle coś mam do zrobienia i w szoku jestem, że już czwartek Za nami super wakacje na Wyspie Sobieszewskiej . Nie dość, że była piękna pogoda, to mieliśmy bardzo fajnie spędzone te 2 tygodnie. Jak nie plaża to ciągle wycieczki do Gdańska, Sopotu. Wypoczywaliśmy z 2 rodzinkami lipcówkowymi. Ekstra! Pewnie już wiecie o Marcówkowym spotkaniu - 5 rodzin i 10 dzieci - niezapomniane przeżycie A w Sopocie mieliśmy małą przygodę bo chłopaków zwerbowali na casting, potem dostaliśmy telefon, że załapał się Adaś. Mamy się zgłosić tu w Krakowie ale nie wiem czy pójdziemy. Zobaczymy. Zosiu witaj . Gratulacje dla całej rodzinki! Natka, Alfik, Karola, spóźnione ale szczere życzenia 100 lat! Megan, najlepsze życzenia urodzinowe dla Tosieńki! Ann, Renia, Megan, Ania – dziękuję za życzenia dla Maciusia :)
-
Ja w tym tygodniu zaliczyłam urologa a dziś Maciuś zaliczy zaległe szczepienie na świnkę, odrę i różyczkę. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych skutków ubocznych! Asia – brawo za postępy Funia! U nas Maciuś od urodzin znów ma skok w mówieniu, bardzo dużo powtarza A w ten weekend robimy urodziny Maciusia :). I też każdy weekend mamy zajęty
-
Czytałam wcześniej bez logowania i nie dziękowałam na bieżąco więc teraz to czynię - bardzo dziękuję za życzenia dla Maciusia Cześć Alutka :) Mnie też gorąco choć mam względny chłodek w domu w porównaniu z tym co jest na zewnątrz. Muszę czekać na kuriera bo jeszcze raz wysyłam aparat do serwisu. Ciekawe co teraz nim zrobią. Ostatnim razem odesłali nam niesprawny aparat (zrezygnowaliśmy z naprawy bo wyszła spora suma), ale po rozmowie z jakąś kierowniczką poprosiła by im odesłać na ich koszt. Tyle dobrze.
-
Kochane Lipcówiątka: Juleczko, Aluniu, Eluniu, Oliwciu, Adasiu, Mikołajku, wszystkiego najlepszego z okazji 3 urodzinek! Dużo zdrówka, radości i wielu uśmiechów każdego dnia!
-
Wiecie już z postów Alutki i Lemy, że było świetnie na Wyspie Sobieszewskiej. Powiem więcej - było cudownie, trafiliśmy na piękną pogodę, całe dwa tygodnie słońca (bez 1 dnia), choć przyznam, że nieraz miałam dość upałów, bo tropikalna pogoda nie dla mnie. Ale ogólnie to naprawdę bardzo udane wakacje , tym bardziej, że z Asią i Martusią . Dzięki Wam Dziewczyny Mieliśmy bardzo efektywne te 2 tygodnie. Jak nie plaża to ciągle wycieczki do Gdańska, Sopotu. Poza tym miałam spotkanie z dziewczynami z Marcówek – była 10 dzieci A w Sopocie mieliśmy małą przygodę bo chłopaków zwerbowali na casting, potem dostaliśmy telefon, że załapał się Adaś. Mamy się zgłosić tu w Krakowie ale nie wiem czy pójdziemy. Tyle bym chciała napisać a nie wiem co. Ale na pewno będę pisać jak sobie przypomnę A, jestem prawdziwą Ciocią – siostra K 11.07. urodziła córeczkę więc radości miałm co niemiara
-
Witam po dłuższej przerwie Od poniedziałku zbieram się żeby tu zaglądnąć pourlopowo :). Nie mogłam wcześniej zaglądać bo ciągle byłam zajęta a wieczorem padałam jak kawka, ale dziś mam domowy dzień więc mam chwilkę czasu :)
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Dziubala odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Czekam jeszcze na łazienkę, a mogłam iść pierwsza Deva - nasza pediatra zawsze powtarza, że gorączka to dobry objaw bo to znaczy, że organizm walczy z chorobą. Podając od razu antybiotyk nie pozwalamy tym samym żeby organizm nauczył zwalczać się chorobę. Jakby gorączka trwała 5 dni i nie spadała, to mógłby wkroczyć antybiotyk. A tak to nie dość, że przeszkodziliśmy organizmowi w naturalnej obronie to jeszcze gwałtownie go osłabiliśmy. A na kaszle najlepsze są syropy. Buziaki dla Vica! Dobranoc -
Witam :) My od jutra zaczynamy odpoczywać :) Do miłego :)
-
Irena - przykro mi
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Dziubala odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam :) Odpoczywam od pakowania , ale już luzik, godziny dzielą nas od leniuchowania . Szkoda tylko, że urlop będę mieć z @. Już jestem spuchnięta, nie lubię tego etapu Słonko – niestety nie mam żadnych namiarów na kogoś od boxów, ale fajnie, że już coś wypatrzyłaś :) Deva – zapalenie gardła i angina to nie to samo. Na to pierwsze nie musi być antybiotyk, na drugie musi. Maciuś miał zapalenie gardła i dostał syrop Lipomal, wapno i chyba Actifed żeby obkurczyć migdały. Na gorączkę Nurofen i Paracetamol zamiennie. Manenka – brawa dla syna! I na jutro pięknej pogody żeby wycieczka się udała :)Agatron – skurczenia niedoczasu! Do miłego :) -
Witam :) Nareszcie urlop jest już w zasięgu ręki :) Monika – zdrówka dla Gosi! I gratki pierwszego zgubionego ząbka. Była na osłodę wróżka-zębuszka? Ania – i jak w nowej pracy? Do miłego :)
-
Witam piątkowo U nas intensywnie a na topie pakowanie . Jeszcze 1 torba została na jutro. Dobrze, że ja ścięłam dziś Maćka bo na K bym się nie doczekała. Adasia ściął 2 dni temu a na Maciusia ciągle mu czasu brak. Na szczęście obaj chłopaki mają już króciutkie włoski (maszynka 12 mm, miało być 9 mm ale gdzieś końcówka zaginęła). A dziś kurier przywiózł aparat z serwisu gdzie nam go zepsuli do końca . W ogóle zdjęć nie można teraz robić. Pożyczymy aparat na razie od siostry, a serwisowi trzeba będzie napisać maila do słuchu i czekać na rozwiązanie sprawy. Zabolek – witaj na Lipcówkach. To mamy teraz 2 Julki, pierwsza jest u Alutki :) A mojemu K jest bliska Częstochowa, rodzinne strony Powodzenia z załatwianiem przedślubnym! Lema – ja przed przedszkolem nic nie będę dawać na uodpornienie, chyba że laryngolog coś zaleci w związku z wycięciem migdałów. A zakupy udane, dziękuję :). Z nowych rzeczy mam 2 pary japonek i strój kąpielowy Udanego wypadu do ZOO, my byliśmy chyba 3 tygodnie temu, dzieci zachwycone, Maciuś bardzo świadomie przeżywał zwierzątka. Największym hitem był żółw z mini zoo :) Renia - to przedszkole u Was tańsze Super quad . Moim chłopakom też by się spodobał. A króliczka u mnie chciałby Adaś, choć kot jest wyżej notowany. Maciuś też chciałby kotka. Ale ze zwierzątkami poczekamy co najmniej do przyszłego roku, bo Maciuś czasem jeszcze niezbyt delikatnie głaszcze kotki. Kwiaciarko – brawo dla Eli za samodzielne spanie w swoim łóżku Isa – owocnego tworzenia pokoju Aluni :) I powodzenia u alergologa! Asia – to super, że po wczasach przybyło Ci tylko 0,5 kg. Mnie przybywa średnio 2 kg, ale po kilku dniach znika, na szczęście I brawo dla Polusi! A na ręczniki nie mam jakiegoś patentu, jak będziesz mieć patent to daj znać, może się kiedyś przydać :) Do miłego
-
Miłego dnia
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Dziubala odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam czwartkowo Adaś dziś zaczął wakacje :). Mając 2 chłopaków w domu czuję się jakby był weekend . Niebawem wybywam z chłopakami na sklepy :) Monika – przykro mi [*] -
Witam czwartkowo Fajnie, że jest ładna pogoda, człowiek pozytywnie nastraja się do życia . Zaraz wybywamy na sklepy, obiecałam chłopakom, że dziś każdy będzie sobie mógł kupić coś na wakacje. Ciekawe co wybiorą :) Wczoraj była u Adasia koleżanka z przedszkola, ta najbardziej ulubiona . Ładnie się razem bawili a jak ładnie się pożegnali, wow Freya – sił! Ania – powodzenia w nowej pracy! Tasik – zapraszam do mnie, chłopaki robią pobudki o 5.30 Miłego dnia :)
-
Witam czwartkowo Dziś też piękna pogoda, niebawem wybywam z chłopakami na sklepy (zakupy wakacyjne) Lema – ja też obserwuję grubo ubrane niemowlaki, ale jest ich mniej niż w zeszłych latach, chyba rodzice są bardziej uświadomieni. A ręce mi normalnie opadły jak mi szwagierka mówiła, że w szkole rodzenia położna im powiedziała, że dziecko po porodzie mają ubierać w... 2 warstwy ubrań . Ja rozumiem w zimie, ale w lecie . Ja po urodzeniu Maćka (wtedy były upały) miałam go w samym bodziaku, a główna pediatra szpitala goniła mamy, które miały ubrane dzieci w długie rękawki i nogawki. Niektóre jeszcze były zapięte w rożek Ja bardzo zwracam uwagę na nieprzegrzewanie dzieci. Mam alergię na za ciepłe ubieranie dzieci
-
Będę się zaraz zbierać tylko dokończę z fotkami Isa - no tak "ciemny brąz" brzmi zbyt banalnie Miłego popołudnia :)