Dziubala

Cosmo - to może zmień przychodnię ;)

A mnie wkurza gdy widzę, że ktoś daje dziecku klapsa. Dla mnie to też bicie! I bezsensowne są dla mnie tłumaczenia, że to przez pampersa albo coś tym podobnego... Natomiast bezstresowe wychowanie jest mylnie rozumiane. Te osoby myślą, że jak dziecko nie dostaje klapsów to jest bezstresowo wychowywane. Polecam do przeczytania na tym forum wątek o klapsach http://parenting.pl/ankiety-sondy/1288-klapsy.html

Asia- zdrowia w domu! I sił dla babci!

Witam poniedziałkowo Śpiący dziś dzień mam. Dobrze, że do szkoły nie muszę chodzić, bo dziś jestem wyjątkowo zdekoncentrowana ;) Ann – to późno u Uli zeszyty w 3 linie w porównaniu do np. naszej szkoły ;). U Adasia to pod koniec września jak zaczęli literku w kaligrafii, to w zeszycie też. Początkowo ołówkiem a potem piórem. Zadawanie czytanek do domu też mają, to mnie akurat zaskoczyło, bo w końcu nie znają wszystkich literek (przynajmniej w teorii tak powinno być ). Hehe, a Adaś jak dostał pierwszą czytankę do domu, to zrozumiał, że trzeba się jej na pamięć nauczyć i ciężko mi było mu to wyperswadować. Musiałam się posiłkować jego kolegą, który na pamięć się nie uczył, dopiero to pomogło ;) Brzoskwa - powodzenia ze szkołą dla Igora, oby się udało go zapisać do tej co chcesz. Dużo miłości na kolejne lata. Ciekawa jestem co to za prezent na rocznicę? ;) Renia – super wynik Marysi, gratki dla niej. Pinokio

Witam poniedziałkowo Strasznie chce mi się spać, nawet kawa mnie nie budzi Chrzciny ok, przez chwilę był zonk, bo miały być po mszy głównej i okazało się, że ksiądz o nich… zapomniał . A były zamawiane 2 m-ce temu a 1,5 tygodnia temu załatwialiśmy formalności papierkowe. Ciągle dla nie to nie do pomyślenia, że ksiądz o tym zapomniał Babeczqa - zdrówka dla Oliwki, dobrze że to nic poważnego. Renia – brawo za kg w dół Pokaż fotki sprzed wakacji i teraz, na pewno widać różnicę Isa - fajnie, że D. był, zawsze raźniej w dwójkę :) Bidusia Ala, co jej się stało, że płacze? :( Lema – zuch Franio

Mnie jutro jeszcze czeka fryzjer i zakup kozaków, mam nadzieję, że znajdę te naj ;) A w niedzielę chrzciny :) Asia - cieszę się, że ten film Ci się podobał :) Miłego weekendu :)

Witam :) U nas wszystko ok :), z nowości to kilka dni temu Maciuś zaczął mówić "r" Inka - a w jakim sensie nie nie dajesz rady prowadzać Majki do starego? Nisia - szkoda, że córka nie dostała się do przedszkola. Za rok na pewno się już uda :), bo 5-latki obligatoryjnie muszą zaliczyć "zerówkę", która od 2 czy 3 lat nazywa się "roczne przygotowanie przedszkolne" i bez niego nie można iść do I klasy. Wg ostatnich informacji, które były podane kilka tygodni temu, ostatni rocznik, który może iść jako 7 l. do szkoły to 2006. A na czym ostatecznie stanie (uchwał jeszcze nie było) to się przekonamy w przyszłym roku. Póki co, rocznik 2007 będzie pierwszym, który obowiązkowo pójdzie jako 6 latki. A do "zerówki" może chodzić albo w szkole albo w przedszkolu. Pozdrawiam :)

Witam :) Fajnie, że już prawie weekend :). W niedzielę mamy chrzciny, będę chrzestną :). Prezenty już mam, jeszcze jutro fryzjer i zakup kozaków mnie też czeka ;) Bożenka – fajnie z wymianą okien, nareszcie w mieszkaniu będzie cieplej :) Gabi – zdrowiej! Monika - biedne rybki :(. Planujesz zakup nowych? Miłego weekendu :)

Mafinka - czyli remont ciągle trwa... Najważniejsze, że z ciążą i porodem wszystko dobrze się skończyło!

Ulla - jak masz czas i chęci to powodzenia. Trzymam kciuki żeby się udało!

mafinkaDziubalaMafinka - pierwszą cesarkę miałam na Kopernika więc wiem o czym piszę ;)Ja drugą w lutym tego roku. W szpitalu spędziłam 8 dni. Ja byłam ponad 2 tygodnie, maskara ;) A jest już po remoncie? Łazienki dalej tylko na końcach korytarza?

Mafinka - pierwszą cesarkę miałam na Kopernika więc wiem o czym piszę ;)

Mafinka - ale w cięciu pionowym też nacina się mięśnie. I od takiego cięcia odchodzi się (nie licząc wskazań medycznych), bo występuje większe krwawienie i dłużej się taka rana goi. Dlatego robi się cięcia poziome bo są bezpieczniejsze. Jest kilka rodzajów cięć i w którymś nie nacina się mięśni tylko się je... rozsuwa. Medycyna ciągle idzie naprzód więc może jeszcze coś wymyślą ;) A głodówka jest taka sama bez względu na rodzaj cięcia ;) I oczywiście nikt nie pisze, że cięcie pionowe to jest krzywdzące, bo skoro takie miałaś zrobione, to widać było to jedyne wyjście.

Ulladziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących..... Wyobrażam sobie i raczej to nie jest to skur... ze strony operujących tylko konieczność, o której mało kto wie poza lekarzem i mamą. A takie cięcia pionowe zdarzają się i będą zdarzać, choć na szczęście bardzo rzadko i jest to podyktowane względami medycznymi, a nie z powodu widzimisię lekarza. Dawniej praktykowano tylko takie cięcia więc jeśli mama miała już cięcie wykonane w ten sposób, to przy kolejnej cesarce znów będzie miała cięcie pionowe. Z tego co pamiętam, to cięcie pionowe robi się też, gdy nie jest możliwe wykonanie cięcia poziomego, bo kobieta ma w tym miejscu mięśniaki. I jeszcze pionowe cięcie robi się, gdy wskazany jest pośpiech i trzeba cesarkę zrobić natychmiast, bo liczy się każda sekunda. O tylu przypadkach wiem, jak któraś jeszcze zna, to niech napisze.

Witam :) Wczoraj Adaś przyniósł pierwszy sprawdzian z polskiego. Dostał 5 i miał 9/10 pkt. Brakło 1 pkt za złe oznaczenie lewej strony u misia, który stał przodem. Nie wiem czy Adasia zmyliło to, że miś stał przodem, czy to, że z Adasia strony to była lewa, czy może jego lateralizacja skrzyżowana zrobiła mu psikusa. Zobaczymy jak to będzie później wyglądało. Bożenka - Adasiowi czasem się zdarza, że nie zaznaczy, które ma zadanie do domu a wie, że ma i szuka, szuka i szuka.... Wtedy posiłkujemy się telefonem do kolegi, który niemal zawsze ma zaznaczone co trzeba. Ale zabawne, że jak ten kolega nie ma zaznaczonego, to dzwoni do Adasia, który akurat ma zaznaczone. Fajnie się uzupełniają Cosmo – wychodzi 420 zł, to lepiej brzmi niż 500 zł ;). Nie wiem czy u Was się tak praktykuje, ale można samemu kupić szczepionkę w aptece, czasem wychodzi taniej, tylko musisz pediatrę poprosić o receptę. Jako matka możesz się nie zgodzić, by w 1 dniu było dziecko szczepione na 5w1 i żółtaczkę. Dzięki temu jak coś będzie niehalo, to wiadomo która szczepionka była winna. Nasza pediatra tego pilnowała i dlatego też odradzała szczepionki 6w1 (to ta z żółtaczką). Między szczepieniem 5w1 a żółtaczką było 6 tygodni przerwy. A ta skojarzona 5w1 jest lepsza od tych pojedynczych bezpłatnych, bo jest lepiej oczyszczona. Miłego weekendu :)

Witam :) Zebrania nie było, przeniesiono je na przyszły tydzień. Adaś przyniósł wczoraj pierwszy sprawdzian z polskiego. Hehe, zero przeżyć z jego strony, jakby to było niczym kolorowanie rysunku na lekcji. A ja dumna z syna, że dostał 9 na 10 pkt. Brakło punkcika za złe oznakowanie słoika miodu w lewej ręce misia, który stał tyłem. Podchwytliwe to było ;) Karola, 100 lat! Brzoskwa - hej, co u Was poza brakiem czasu? ;) Miłego weekendu :)

Cześć :) Fajnie, że już piątek, byle do wieczora i zacznie się weekend :). Szkoda tylko, że jest tak szaroburo, bo ciężko tryskać energią gdy patrzy się za okno. Lema - owocnej kontroli ;)

Moja :) ZA ZDROWE I SZCZĘŚLIWE DZIECI!

Na razie spadam, nie wiem czy jeszcze zaglądnę więc od razu życzę miłego południa :) Papa :)

babeczqa Uzywalyscie kiedys BangBang np z Lidla?? do sprzatania?? Nie mam i nie używałam. Kwiaciarko - nawet jeśli to powiedzieli wczoraj, to na ile to będzie na pewno wprowadzone? Dopóki nie ma uchwały to każdy może sobie gadać ;) Renia - zdrówka! Uważaj na siebie i Miko. Na prezent kupiłam takiego aniołka z latarenką, który pilnuje śpiącego dziecka. Można to postawić na szafce albo powiesić na ścianie.

babeczqa Dziubala- co frobisz ze masz chlopaki takie zdrowe...masz jakies sposoby;)domowe;) Babeczqo, chyba nie mam na to 1 gotowej odpowiedzi ;). Myślę że na to się składa kilka czynników. Od ubierania, bo u mnie dzieci chyba są najcieniej ubierane w porównaniu do innych , przez odżywianie, bo w sporej mierze pokrywa się to np. z tymi radami, których Lemie udzielił lekarz-szarlatan ;), po temperaturę w domu (u mnie z reguły 21 st.) i sporo czasu na dworze (min. 1h do 2h., bo teraz szybko się zimno robi, w lecie są na polu o wiele dłużej). Tak na szybko to nie daję im przetworzonej żywności np. parówek, niskiej jakości wędlin, itd. Lody jedzą przez cały rok. Różne słodycze jedzą ale nie dostają ich na codzień. Co jeszcze, ooo, codziennie (z kilkoma wyjątkami) jedzą gorący posiłek nawet w lecie. To bardzo ważne, bo to m.in. ogrzewa wątrobę, która oddaje swoje ciepło zimą itd. Hehe, to trochę może śmieszne ale coś w tym jest. Z rzeczy, które im podaję i jakby pomagają w odporności to np. miód wielokwiatowy podawany w ciepłym mleku (gdy wracają ze spaceru), w serku wiejskim. Używam w domu czosnku, który daję niemal do każdego mięsa. Długo by pisać ;) Poza tym pamiętają, że dzieci przez choroby też mają kształtowaną odporność. Nie da się chorób uniknąć w 100%. Moje chłopaki też chorowały jak byli mali, choć fakt, że wiele mniej niż ich rówieśnicy, a obaj byli żłobkowi ;). Myślę, że to wszystko co wyżej napisałam mogło wpłynąć na lepszą odporność niż u innych.

Kwiaciarko - właśnie ostatnio rozmawiałyśmy na Mamutkach o nowych decyzjach co do I klasy. Zabawne, że każdy ma inne info więc w sumie mnie nawet nie zdziwiło, że Ty masz też inne wieści ;). Z tego co np. ja wiem ;) to nasze dzieci z 2007r. w 2012r. jako 5 latkowie zaczną obowiązkowe „roczne przygotowanie przedszkolne” czyli tzw. „zerówkę”, a w 2013r. obowiązkowo pójdą jako 6 latki do I klasy. Wybór (na dzień dzisiejszy po raz ostatni) czy dzieci pójdą jako 6- czy 7-latkowie do I klasy mają dzieci z rocznika 2006. Rocznik 2007 idzie obowiązkowo jako 6 l. do I klasy. Wg ostatnich informacji, które były podane kilka tygodni temu, ostatni rocznik, który może iść jako 7 l. do szkoły to 2006. A na czym ostatecznie stanie (uchwał jeszcze nie było) to się przekonamy w przyszłym roku. Te ostatni decyzje podyktowane były wyborami. A każdy 5 latek (bez względu na rocznik) musi być w "zerówce" (czyli odbyć roczne przygotowanie przedszkolne) więc niektóre dzieci będą ją dublować. To info na teraz, a co się okaże za miesiąc czy dwa to nikt nie wie ;). Nie ma żadnych uchwał więc wszyscy gdybają. Czekamy co nowy minister oświaty wymyśli ;)

Renia – zobacz jak Ci dobrze ;) Norwegia najlepszym krajem dla matek. A Polska jest nawet przed USA.

Witam :) Wczorajsze zakupy prawie udane :). „Prawie”, bo sobie nie kupiłam tego co trzeba , ale przynajmniej Adaś ma nową koszulę (strasznie ciężko kupić fajną koszulę, która nie wygląda jak piżama) i kupiłam to co chciałam na chrzciny :) Jeszcze jutro podjadę po kozaki dla siebie i… rajtki ;) Babeczqa - chyba nikt nie może pojąć jak matka może zrobić coś takiego swojemu dziecku Asia - ale wkurzające, zwłaszcza z tymi z 2 kapciami :( Isa - fajnie to brzmi "domowe pielesze" :)

Hej :) Dziś się nie wyspałam, bo K. dużo pracował w nocy i spał w salonie, a bez niego źle mi się samej śpi w łóżku ;) A ja dziś mam „urlop” i zaraz wybywam na zakupy, bo niedzielę będę chrzestną a nie mam jeszcze żadnych prezentów. Królowa – mnie też się podobał film „Uwikłanie”, jeden z lepszych polskich filmów Super wózek :) Daffo - polecam "Listy do M.", weź sobie też chusteczki, bo nieraz Ci się łezka w oku zakręci ;) Miłego dnia :)