Skocz do zawartości
Forum

Dziubala

Moderator
  • Postów

    1,010
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Dziubala

  1. Margo - to super . Zrób jeszcze test beta hcg i będziesz mieć pewność 100%. Ale wygląda na to, że się doczekaliście :). Gratulacje!
  2. Hej :) Dziś byłam u Maciusia w przedszkolu na Dniach Otwartych – była to taka obserwacja dzieci i pani podczas zajęć. Maciuś bardzo się ucieszył, że przyszłam :). Zajęcia mieli fajne :), było m.in. o kierunkach. Niesamowite, że przez 1,5h pani potrafiła tyle pomysłów podać na utrwalenie kierunków i umiejscowienia rzeczy. W przedszkolu wisi info, że są już 2 przypadki wirusa bostońskiego. U nas to pierwsze przypadki tego wirusa, mam nadzieję, że nie rozprzestrzeni się Ania – dużo zdrówka dla dzieci! Wygląda na to, że u Ulci doszło zapalenie spojówek. Adaś jak był mały miał je kilka razy (w żłobku jak jedno dziecko z tym przyszło, to następnego dnia połowa grupy je miała) i pediatra mówiła, że kropi się zawsze oba oczka jeszcze 2-3 dni po wyleczeniu. Może u Uli był nawrót, bo jednak za szybko krople zostały odstawione. Pamiętam, że Adaś miał przepisane jakieś kropelki na ostrym dyżurze okulistycznym w Witkowicach. Niestety go uczuliły i znów wylądował na ostrym dyżurze, a tam inny lekarz powiedział, że absolutnie nie wolno tych kropel przepisywać małym dzieciom. I bądź tu mądry człowieku. A do pączków na Starowiślnej nie ma kolejek, nie licząc Tłustego Czwartku ;) Daffo – współczuję przygód z zamkiem. Dobrze, że „tylko” się zepsuł, a nie od czyjegoś majstrowania. Recepturki
  3. Kwiaciarka - ciekawe od którego momentu będą liczyć czas. Wczoraj w Faktach mówili, że od wyskoku z kapsuły ma to porwać ok. 6 minut.
  4. Hej :) Każdy poranek wydaje się być zmniejszy od poprzedniego, brr Dziś byłam u Maciuś w przedszkolu na Dniach Otwartych – była to taka obserwacja dzieci i pani podczas zajęć. Było aż 8 rodziców (w tym 2 tatusiów) – rekord! Maciuś bardzo się ucieszył, że przyszłam :). Zajęcia mieli fajne :), było m.in. o kierunkach. Niesamowite, że przez 1,5h pani potrafiła tyle pomysłów podać na utrwalenie kierunków i umiejscowienia rzeczy. LemaDziubalko, ciekawa jestem jakie imię wybierzecieJa choć dziecka nie planuję to z imieniem nie miałabym kłopotu, a w zasadzie nie mielibyśmy, bo L. ma takie same typy jak ja Też jestem ciekawa jakie imię wybierzemy A jakie macie typy imion? kwiaciarkaciekawe jak dzisiaj skoczy Felix - bedziecie obserwowac? Obawiam sie, ze zostalo mu juz tylko kilka godzin zycia - obym sie mylila, bo mlody fajny facet . Jak nie zapomnę, to chętnie zobaczę jego skok, ponoć ma potrać ok. 6 minut. Nie powinien umrzeć, bo ma odpowiedni kombinezon i przygotowanie psychiczne i fizyczne.
  5. Isa - wreszcie jest progres w moim samopoczuciu, już nie mam mdłości całą dobę non stop, tylko jakieś 12h na dobę :). Odkryłam, że dobrze działają na mnie... lody ze Starowiślnej i cukierki Werthers Sprytne z tym wystawianiem czujnika temperatury na zewnątrz Moja siostra też cierpi na bezsenność. Dziś już od 4.30 nie spała. Mnie też bezsenność co jakiś czas łapie, zwłaszcza wtedy gdy K. zaśnie na kanapie i śpię w sypialni sama. Miłego dnia :)
  6. Witam poniedziałkowo :) Fajny rodzinny weekend mieliśmy, nawet się wyleniłam trochę W niedzielę wszyscy pojechaliśmy na międzyklubowy mecz Adasia, ale okazało się, że rodzice z przeciwnej drużyny nie zgodzili się na mecz w deszczu i mecz odwołano. Dzieci z naszej drużyny były zawiedzione i zaskoczone, że przeciwnicy deszczu się boją . W "nagrodę" pojechaliśmy na lody ze Starowiślnej, a potem do Bonarki, by zobaczyć jak wygląda największy w Polsce sklep Smyka :) Frania – doczytałam w necie o zarażaniu się wirusem bostońskim i jeszcze dopytałam sąsiadki, u której 2 z 3 córek miały ten wirus. Nie chciałam ryzykować zarażenia i wyjazd siostry K. przełożyliśmy na następny weekend. Daffo - ale super mieliście to spotkanie integracyjne w przedszkolu. Kubuś na pewno przeuroczy był , a babeczkę chętnie bym teraz zjadła, albo nawet i 2
  7. Margo - trzymam kciuki za dobre wieści we wtorek :)
  8. Lema - Adaś kiedyś lubił zupę grzybową, teściowa mu dawała choć ja nie pozwalałam ;). Kiedyś rozmawiałam z Adasiem o grzybach przy okazji programu dokumentalnego o tym jak ludzie znający się na grzybach, mimo to mylą się i zbierają trujące (...). I tak od słowa do słowa Adaś powiedział, że nigdy więcej grzybów nie zje. I później ładnie to wytłumaczył bratu dlaczego grzybów lepiej nie jeść. Ja się z tego cieszę :) Czosnek też lubimy przez cały rok, ale zauważyłam, że częściej go używam w porze jesienno-zimowej ;) Co do imion, to Adaś ciągle utrzymuje Kubę i Olę, Maciuś ma kilka imion dla brata i siostry, nie obstaje tak twardo przy jednym jak Adaś. My z K. nie mamy jeszcze na 100% wybranych imion.
  9. Witam poniedziałkowo :) Mieliśmy fajny, rodzinny weekend . Chłopaki już się dowiedzieli o rodzeństwie . W sobotę od samego rana nastawialiśmy ich na wyjątkowy dzień. Dostawali różne drobiazgi (zabawki, słodycze itd.), by zapamiętalsi ten dzień ;). Śmiać mi się chciało, gdy za którym razem Adaś zapytał czy nam się coś stało , albo pytał co się z nami dzieje . Tłumaczyliśmy, że chcemy by ten dzień był wyjątkowy itd. I udało się Zabawne było jak się chłopaki prześcigali w argumentach czy lepiej mieć siostrę czy brata albo jakie będzie miało imię W niedzielę wszyscy pojechaliśmy na międzyklubowy mecz Adasia ale okazało się, że rodzice z przeciwnej drużyny nie zgodzili się na mecz w deszczu i mecz odwołano. Szkoda. Za to pojechaliśmy na słynne lody ze Starowiślnej a potem do galerii handlowej, by zobaczyć jak wygląda największy sklep Smyka w Polsce ;) Renia - u mnie często czosnek gości w porze jesień-zima ;) Lema - u nas grzyby lubi tylko K.
  10. Hej :) Karola - ze starszymi też poczułam ruchy odpowiednio w 20 i 18tc. Ciekawe czy teraz poczuję w 16 tc? Serena - czego zazdrościsz ? Czyżby niedługo miał się pojawić kolejny suwaczek
  11. Ullahehehe a jak u ciebie jest kochana Dziubala faktycznie będziesz działać tak przy trzecim??? Hehe, aż tak to nie , zrobię wersję jak przy drugim dziecku
  12. Kajka - a czemu cc już za tydzień? Gin nie może poczekać do 39 czy 40 tc? Jeśli masz wątpliwości co do porodu, to poczekaj i spróbuj sn, jak nie dasz rady, to cc zawsze można zrobić. Ja wcześniej miałam 2 cc, więc teraz też czeka mnie cesarka.
  13. LemaMniam, moi rodzice często robią i nam podrzucają- ostatnio tydzień temu Zazdroszczę :)
  14. kwiaciarkaW dzien dobry tvn o ciazy jest akurat cos, i taki przesad : im wiecej wymiotujesz w ciazy, tym bardziej inteligentne bedzie Twoje dziecko hahaha, tego jeszcze nie slyszalam, a Wy? Słyszałam Kwiaciarka - ja krokiety robię bardzo rzadko, bo są strasznie czasochłonne. A gotowców ze sklepu nie znoszę ;). Na weekend planuję sałatkę jarzynową, bo też za mną chodzi
  15. kwiaciarkaa jakie mieso ? ooojjjj nie lubie kminku ... a myslalam, ze to z kiszona kapusta bedzie - jak do pierogow :) Już kiedyś pisałam o tym farszu. Pamiętam, że zwłaszcza Asia się dziwiła, że nie daję kapusty kiszonej tylko białą . Kiszoną też czasem dodaję, najczęściej gdy robię krokiety na Wigilię :) Mięso to zmielona szynka wieprzowa. Zapomniałam, że dodałam jeszcze 1 średnią cebulę i 2 ząbki czosnku :) A kminek nie wszyscy lubią, ja go dodaję, bo ułatwia trawienie, a poza tym dodając go do gotowanej kapusty, to ją mniej czuć w kuchni ;)
  16. Lema - kochana Zosia A "Jak wytresować smoka" znamy, nie wiem czy chłopaki oglądną, bo z basenu wrócimy o 20.30 i pewnie od razu (no po kolacji, bo kąpią się po basenie) pójdą spać.
  17. kwiaciarkajak robisz ten farsz? Pokrojoną białą kapustę długo gotuję z przyprawami (kminek, majeranek, sól, pieprz), potem odcedzam i duszę na odrobinie oleju. Później dodaję do przesmażonego na odrobinie oleju mięsa i wszystko dalej "duszę". Dodaję przyprawy do wyrazistego smaku :). Wszystko mieszam i czekam żeby się ładnie scaliło. No a potem normalnie nakładam farsz na naleśnika, panieruję, smażę itd.
  18. Witam piątkowo :) Dziewczyny, wiecie może jak długo dziecko z wirusem bostońskim zaraża? Frania chyba twoje córki go miały, dobrze pamiętam? Siostra K. ma do nas przyjechać na weekend, ale jej córka ma właśnie tego wirusa bostońskiego, co najmniej od poniedziałku. I tak się zastanawiam czy jak jutro przyjadą, to już nie będzie zarażać? W razie czego można przesunąć ich przyjazd na przyszły weekend. Ale może nie ma się czym martwić? Królowa - super czytać, że wesele tak udane . Gratuluję i życzę dużo szczęścia i miłości na nowej (starej ;)) drodze życia
  19. Witam piątkowo :) Ładną pogodę mamy ale jest zimno, ale może jeszcze się później ociepli. Drugi raz w życiu usłyszałam od Maćka, że mu... zimno więc musiało być na rzeczy ;) Dziś w planach mam zrobienie krokietów (z mięsem i kapustą), strasznie za mną chodzą . Wczoraj zaczęłam farsz robić, teraz kończę, potem naleśniki usmażyć itd. i na obiad zjemy krokiety, mniam
  20. Renia - super atrakcje ma Mikołajek Miłego popołudnia :)
  21. Margo - fajnie, że jesteście niezależni od rodziny i macie plany powiększenia rodziny . Jeśli planowanie trzeciego dziecka to wasza świadoma wspólna decyzja, to naprawdę nie ma potrzeby oglądania się na rodzinę (zwłaszcza teściową). Jak dzidziuś przyjdzie na świat, to pewnie rodzina nie będzie sobie świata bez niego wyobrażać ;) My trzecie od dawna planowaliśmy (z wesela celowo 3 butelki wódki zostały ) i wreszcie się udało :), czego i Tobie życzę :) Martek73 Moja koleżanka zawsze mówiła, jedno dziecko, to jak nic, dwoje dzieci, to jak jedno, a trójka, to dopiero rodzina. Coś w tym jest :). Ja po urodzeniu pierwszego synka ucieszyłam się, że wreszcie dziecko jest w rodzinie, ale tak naprawdę to dopiero po urodzeniu drugiego synka poczułam, że jesteśmy rodziną w komplecie. Ciekawe co poczuję po kolejnym porodzie
  22. Już to czytałam kilka razy w różnych miejscach, ale niezmiennie mnie ta część rozwala: Ulla Połknięcie monety Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wydali. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
  23. Mnie się ten pomysł bardzo podoba . Ale póki co to tylko pomysł. Poczekam aż wejdzie w życie :) Ulla - a czemu jesteś zmieszana? Tinka - u nas za każde kolejne dziecko w przedszkolu jest zniżka :). U was nie ma?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...