Skocz do zawartości
Forum

Kalijka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kalijka

  1. Klaudia- dokładnie w nocy jak śpię,wszystko się rozluźnia,taki mój urok. Kupię dziś pastę co miałam kiedyś może pomoże:)
  2. Iwa- ciarki mnie przeszły, dzwoń do lekarza i to bez dwóch zdań. wczoraj porobiłaś to i ten cukier ześwirował. Klaudia ma racje wstawaj i coś przekąś w nocy ale najpierw konsultacja z lekarzem. Kasiulqa-myślami jestem z Tobą. Dasz radę dla maleństwa-będzie dobrze, staraj się jak najmniej stresować(wiem łatwo się mówi). Będziesz pod fachowym okiem. W miarę możliwości dawaj znać co u Ciebie:) Ja z kolei padłam o 21 spać. Raz do toalety i super wypoczęta rano.Dziewczyny krwawią któreś mocno dziąsła? Ja mi się ostatnio jakoś uspokoiło i od czasu do czasu tylko przy szczotkowaniu. To teraz ostatnie dwie noce jak wstaję do toalety to normalnie sama krew. Jutro mam dentystę ostatnią wizytę na ściąganie kamienia to jej zapytam. Wiem,że w ciąży u niektórych to daje w kość zwłaszcza jak hormony szaleją.Moja mi to samo mówiła ale lepiej się upewnić. Miłego dnia....
  3. Zosia- piękny brzuszek- promieniejesz mamusiu:) Małyszok- wizyta udana oby tak dalej:) wagi pozazdrościć ja przez miesiąc 2 kg. Tygodniowo 500 gram.
  4. Vonabene- wanienkę mam zwykłą teraz na początek-klasyczną. Potem jak Gabrysia podrośnie kupuję taką składaną Flexi Bath. Kosztuje sporo bo ponad 120 zl nawet do 150 chyba,że ustrzelisz promocję to idzie kupić za 100. Po złożeniu zajmuje mało miejsca co w moim przypadku jest mega istotne i wszędzie możesz ją zabrać jak gdzieś będziesz wyjeżdżać( ja polować będę na tą przeźroczystą) siostrze się udało ją kupić w sklepie Tchibo i od samego początku jest zadowolona. Fotelik- my kupiliśmy Recaro Profi Young 0-13 kg. Jest to firma produkująca fotele samochodowe do rajdowców. Teraz wypuścili jeszcze jeden model fotelika 0-13kg. Koszt ponad 600 zł.Ja jednak jestem przekonana do tamtego modelu jest już trochę na rynkui zbiera pozytywne opinie.Gwarancję nam w sklepie dali na 4 lata. Pasuje on do wózka firmy JEDO . Kupujesz tylko adaptery i na wózek super. My początkiem września zamawiamy właśnie wózek firmy Jedo. Tu ci wkleję link http://www.skleplilu.pl/pl/p/Wozek-Jedo-FYN-MEMO-2014-Gleboko-Spacerowy-GRATISY/648. Polski producent i faktycznie wszystkie elementy są produkowane w Polsce. Gondola duża bardzo sobie chwalą. Łatwe wypinanie i składanie wózka.Spacerówka obracana w obydwie strony co jest dużym plusem. Wyślę ci taki opis co sobie zrobiłam chodząc i oglądając po sklepach JEDO FYN 4DS MEMO Gondola-w gondoli zagłówek jest regulowany(pokrętło za gondolką) -płynna regulacja oparcia -przewiew w budce, zamykane otwory wentylacyjne po bokach gondoli, kieszonka wentylacyjna w budce, osłona przeciwwietrzna na nóżki, -funkcja kołyski -cichy mechanizm budki -Możliwość przenoszenia gondoli za pomocą pałąka w budce Spacerówka -spacerówkę można zamontować zarówno przodem jak i tyłem do kierunku jazdy -siedzisko spacerówki rozkłada się na płasko 4 poziomy do leżącej -w daszku jest opcja letnia -pałąk odpinany z dwóch stron -nowość 2014 osobna budka do spacerówki - pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa z osłonkami do spacerówki -Budka do gondoli i spacerówki z dużym okienkiem -torba w zestawie, -moskitiera -śpiworek -osłonka na nóżki do gondoli i spacerówki -folia przeciwdeszczowa na spacerówkę i gondolę. Waga wózka: wer. głęboka - 13,75 kg wer. spacerowa - 13,55 kg Wymiary po złożeniu bez kół: 94/21/68 cm (dł./wys./szer.) MS(szprychy) felga metalowa kolor czarny podwozia, aluminiowa-stalowa rama - przednie koła obrotowe z możliwością zablokowania -pompowane koła - Regulacja wysokości rączki. pokryta eko-skórą Zawieszenie na wahaczach -hamulec, Wkładka redukcyjna do spacerówki, -wszystkie koła wypinane -możliwość zdejmowania tapicerki do prania Dokupuje do tego śpiworek koszt 100 zł. Mi też polecała znajoma- do spacerówki miała trochę obiekcji ale kupowała ponad 4 lata temu. Mam nadzieję,że teraz już jest dopracowany. Zresztą pewnie i ja znajdę jakieś minusy podczas użytkowania:) Podobają mi się szprychy ale mam obawy ze mogą rdzewieć i raczej kupię pompowane z plastikowym środkiem. My się raczej zdecydujemy na kolor 254:)
  5. Cześć dziewczyny:) Ja już zaniosłam próbki do laboratorium-jutro mam dzwonić pytać o mocz, a GBS w piątek. W piekarni dopadły mnie lekkie zawroty głowy ale na szczęście wszystko blisko domu więc jakoś się doturlałam. Zosia nie czytaj- ja też czekam na wyniki moczu. Zobaczymy co wyjdzie. Dla własnego spokoju lepiej nie czytać i się za dużo nie nakręcać. Kolejny raz ci zlecił ? Ciekawe kiedy mój mi powie,żebym zrobiła? Pysiak- na wymianę dokumentów( dow.osobisty) masz 3 miesiące od dnia zawarcia związku małżeńskiego i tym samym zmiany nazwiska. Po tym czasie straci on ważność. Na wszelki wypadek jak nie zmienisz dowodu osobistego do porodu weź do szpitala akt małżeństwa żeby było potwierdzenie nowego nazwiska. Akt powinniście mieć gotowy szybko do odbioru. Iwa- dołączam się do słów Małyszok:) uważaj na siebie. Ja też póki się jeszcze jakoś ruszam i mam siłę staram się ogarnąć pranie prasowanie. Sprzątanie jeszcze jakoś mi idzie ale potem wieczorem plecy spokoju nie dają i mój się denerwuje. Dzięki za książki dziś pościągałam i będę się edukować. U mnie dziś na deser jogurcik naturalny z malinami:)))))
  6. SweetBobo-czy moja ostatnia to nie wiem. Chociaż jak się mała nie obróci to się pewnie będziemy wtedy na cesarkę umawiać.Nie martw się wagą nie określą nam nigdy dokładnie. Tak jak Pysiak mówi różny sprzęt byle zdrowe dzieciątko było. Ja też z rana lecę zanieść wymaz i ten mocz. Mówił ci twój gin żebyś go trzymała w temp. pokojowej?Zabronił wkładać do lodówki?
  7. Cześć dziewczyny:) Mi weekend minął szybciutko. Wybawiliśmy się z siostrzeńcem.Biedny dziś płakał,że nie chce wracać do domu.Kochany malec we wszystkim mi pomagał. Wiedział,że muszę odpocząć to z wujkiem dowodzili. Słowa uznania dla mam, które już mają dzieci. Mimo, iż wujek dawał radę i mały był grzeczny to ciężko czasami było jak się plecy odezwały. Dziewczyny pełen szacun dla Was,że ogarniacie codziennie wszystko:) W sobotę robiłam badania moczu. Niestety pojawiły się liczne bakterie i dodatkowo urobilinogen wzmożony. Powiem wam miałam straszne obawy, troszkę poczytałam na necie i czekałam na dzisiejszą wizytę. Faktycznie lekarz potwierdził to co pisali, wysiłek bądź zaparcia mogą na to wpłynąć. Tym mam się niby nie martwić. Kazał zrobić posiew moczu i poczekać na wynik. Jutro idę do Sanepidu zrobić bo dodatkowo pobrał wymaz na GBS i zobaczymy co wyjdzie. szyjka ok.Gabrysia rośnie 2034g , niestety jeszcze się nie obróciła. Serduszko bije ładnie.Następna wizyta 8 wrzesień i będziemy podejmować decyzję. Zwiększył mi też dawkę magnezu 2*3 tabletki. Twinsowa-gratuluję zaręczyn-piękny pierścionek:) Martucha- u mnie ze znalezieniem pozycji do spania też cieżko:(zanim się usadowię to makabra, AnulkaJ- słiczny brzuszek:))) Esska-trzymam kciuki,żeby było dobrze... Mika88- co do siary możesz w ogóle nie mieć ja mam od 4,5 miesiąca. Mimo to nie jest gwarancją, że będę mieć mleko. Co do modyfikowanego nie kupuję wcześniej. Co szpital podają dzieciom inne więc jak coś to po porodzie zakupie. Tyszanka- ja też mam przewijak na łóżko. Mirisz- fajnie,że już w domku. Karliczek- też zauważam spadek apetytu. Gin pochwalił 9 kg 700 g od początku na plusie:)))zobaczymy co teraz będzie... Iwa- nie pamiętam czy gratulowałam terminu ale super wiadomość:)))cieszę się z Tobą:) Karolina- jak się czujesz? biedna masz przygód co nie miara. Odpoczywaj teraz w pełni...Zlej tą głupią szwagierkę i też bym nie pojechała. Masz prawo nie chcieć jechać i tego się trzymaj. Nie daj nikomu narzucać ci jego woli. Pamietaj o sobie i maleństwie. Moni85- będzie dobrze, fajnie że ktg dobrze wyszło. Dawaj znać na bieżąco. Vonabene- ja mam biustonosz kupiony rozmiar większy niż miałam w 7 miesiącu. Taki bawełniany z odpinaną miseczką.Podobnie jak October jeden biustonosz mam innego rozmiaru drugi inny. Trzeba mierzyć bo rozmiar rozmiarowi nie równy.Fajnie że maleństwo zdrowo rośnie:)) SweetBobo i inne dziewczyny co miałyście dziś wizyty dawajcie znać co i jak?:) Moni85- śliczne maleństwo. Milka75- jej współczuję.Mam nadzieję,że z mamą dziś lepiej?nie pisz nic o prywacie bo od tego jesteśmy tutaj. Olala- będzie dobrze, jestem myślami z Tobą. Niech zbadają i będziesz dokładnie wiedzieć co i jak:) Dziewczyny przepraszam jak kogoś pominęłam mimo szczerych chęci. Zapomniałam się pochwalić łóżeczko przyszło w sobotę. Odebrane i już złożone sobie czeka:)))
  8. Karolina, Tyszanka: ja też odpuszczam szkołę rodzenia zdaje się na instynkt. Wierzę, iż powoli ogarnę wszystko. Zaczęłam czytać tą książkę Język niemowląt- fajnym stylem pisana więc powinno się przyjemnie czytać. Tyszanka- uwielbiam twoje posty i obrazowanie rzeczy- zawsze się uśmieje z porównań:)))od razu weseleje.......Super wieści po wizycie,cieszę się z Wami:) trzymaj tak dalej... Narobiłaś mi smaka na śliwki..hahah. Miałam też dziś piec ale siostrzeniec prosił żebym poczekała na niego bo on uwielbia pomagać w kuchni. Dziś się pochwalił ,że sam maliny przyniósł z targu i już spakował do mnie:))
  9. Esska: nie jesteś sama. Mi też się włącza czasem takie myślenie. Chyba urok końcówki ciąży. Mój też słuchać nie chce chociaż moje zdanie w tej kwestii już zna od dawna. Takie z nas troskliwe mamuśki:) U mnie pralka chodzi od rana będzie prasowanko:)))) Cieszę się bo już forma nie ta i póki jakieś siły są to dobrze by było porobić, 9 miesiąc to obstawiam total leżakowanie więc wysyłajcie ciekawą lekturkę:)
  10. Moni- piękny brzuszek:) naprawdę mamusie na naszym forum same laseczki:))))
  11. ja się melduję :) wszystko doszło:)
  12. Karlczek- tata jeszcze z młodszą siostrą mieszka w Małopolsce-Stary Sącz. Brat tez tam ale w centrum miasteczka. Najważniejsze,że nic się im nie stało. AnulkaJ- to wizyta udana oby tak dalej:) Możesz mi podesłać też te dwie książki co masz:) Mój e-mail agnieszka.faron29@gmail.com Twinsowa: rzeczywiście szkoda,że już nie w domku. Najważniejsze ,że jesteś pod opieką lekarzy, chociaż z tego co piszesz to masz przeboje-współczuje. Bądź dobrej myśli jeszcze troszkę i będziesz w domku.Z teściową współczuje przejść. Dobrze przynajmniej macie teraz spokój oby tak dalej:))) Jakieś wirusy nas dopadają upierdliwe mogłyby się już odczepić!!!!
  13. Iwa niestety ci nie pomogę bo nie miałam:(Nie czytaj już nic więcej. Wiem,że ciężko ale poczekaj na wizytę szybko zleci jeszcze parę godzin.
  14. Mika88- pierwszy raz coś takiego, podtopienia się zdarzają ale trąby to się nikt nie spodziewał. Wyślij mi proszę na emaila te książki jakbyś mogła:) Na priva poszedł email:) dzieki
  15. Mika- mi też go teraz endokrynolog przepisał. Mam brać po pół tabletki żeby to ft4 podnieś bo minimalnie poniżej normy. Na szczęście nie stwierdził niedoczynności, tarczyca ok jak robił usg.' Nie dotarłam jeszcze ale się wybieram zobaczyć porodówkę:) Chaotic- dokładnie makabra jakaś. Przeszła ta trąba mała na mojej ulicy ale wcześniej jakiś niecały km od mojego domu.Taki pas -właśnie brat dzwonił, dachy pourywane drzewa na pół i czekają na prąd.
  16. Cześć dziewczyny... Wczoraj was czytałam wieczorem ale nie miałam już sił pisać. Trochę poszalałam jak przyszła wyprawka - odezwały się plecy i brzuszek napiął. Po południe było leżące bo przed 18 miałam jechać do koleżanki po ciuszki i trzeba było się zregenerować. Ten też zakup się udał sweterków, spodni, pajacyków itd mam już trochę na później.Pozostało tylko poprać i poprasować i gotowe. Tyszanka mam nadzieje,że film da radę:) mi się najbardziej druga część podobała, później pierwsza, trzecia naciągana. Mika: tak jak piszą dziewczyny każda z nas ma chwilę zwątpienia w sprawie swojego wyglądu więc i nasze libido spada. Skoncentruj się na tej części swojego ciała, którą ci się najbardziej podoba:))) plus komplemeciki męża i będzie się dziać:))) Iwa- super mąż wymyje:)nie martw się nic, a teściowej najlepiej niech on powie,że to nie najlepsza pora dla Ciebie na odwiedziny. Sensuana25- nie przejmuj się tym okropnym babsztylem- proszę cię. Jakaś nawiedzona teściowa.Zlej ją i nawet nie myśl o tym co powiedziała. Sorry ale ludzie to mają posra.... w głowach. Co do badań cieszę się ,że wyszło ok. Jesteś pod kontrolą i nic się nie martw na zapas. Będzie dobrze. Już my tu forumowe ciotki ślemy dobrą energię........:) SweetBobo- podobno normalne pod koniec ciąży są duże wahania nastrojów. Jedne faktycznie dopada inne nie. Nie przejmuj się kochana będzie wszystko dobrze:)Zgadzam się z Esską a może akurat wpadnie któraś z nas na rozwiązanie twoich problemów chociaż troszeczkę. Karolina- tak wyprawka udana jeszcze jakieś drobnostki ale to dla mnie i gotowa. Milka75- super ,że już jesteś:)cieszę się z twojego domku. Powolutku sobie wszystko zrobicie i będzie pięknie:) Miłoszek rośnie zdrowo i to najważniejsze. AniaC-gratuluje zdrowej córeczki. Bardzo się cieszę,że wszystko w porządku:) Nasze gwiazdeczki widzę tajemnicze są:)) Pysiak: nie stresuj się 30:) będzie dobrze. To Wasz wyjątkowy dzień i tak o tym myśl:))) Martucha88- również gratuluję zdrowej i dużej już Hani.:) teraz odpoczynek i relaks do końca ciąży. Do mnie jutro przyjeżdża synek siostry na 3 dni. Ciocia będzie od zajęć plastycznych i gier, a wujek od wszelkich zajęć ruchowych. Moni85-tak jak dziewczyny piszą na pewno wszystko się unormuje. Nie martw się będzie wszystko dobrze:) Kinga1982- współczuje takiego podejścia lekarzy. Po prostu żenada.pl nic więcej nie powiem bo wstyd...Przynajmniej wiesz co jest i możesz być spokojna. Esska- w paczce przyszła mi pościel 3 komplety( najlepszy nr bo okazało się,że zamówiłam dwie identyczne- przy mojej przytomności rano to się nie dziwię:))) prześcieradła,pieluchy tetrowe, flanelowe, wszystkie te akcesoria higieniczne, okrycia kąpielowe, butelkę jedną zamówiła plus szczotkę do butelek,smoczki 2, kosmetyki, plus zamówiłam sobie po jednej parze na sprawdzenie pajacyka, półśpiochy, body i skarpeteczki. Dziś będzie część prania -ale cieszę się bardzo.Co do wożenia dziecka w wózku dokładnie tak jak Karolina mam wyposażenie:) Mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam. Właśnie miałam telefon od siostry, że u mnie w rodzinnej miejscowości przeszła trąba powietrzna. Dzwoni,żebym się nie martwiła bo u taty się nic nie stało. Linie energetyczne zerwane, dachy też teraz szacowanie strat, popalony sprzęt. Będę potem dzwonić do taty bo teraz pojechał do kolegi ładować komórkę bo na wyczerpaniu. Makabra jakaś co się dzieję:((( te cholerne upały....
  17. Hej! Grey widzę rządzi:)Przypominam na Walentynki premiera filmu-hahhahhahahahah. My też mamy obawy jak będziemy nadrabiać ,żeby drugie się nie pojawiło:))Bo teraz to różnie z moją ochotą.... AniaC i Pysiak śliczne brzuszki pięknie wyglądacie laseczki. Iwa- współczuje biedulko. Dobrze,że jej powiedziałaś ,żeby we wrześniu dała Wam spokój. Ty masz odpoczywać a nie skakać koło zrzędliwej baby która nie pomoże tylko denerwuje. A z tym kupowaniem rzeczy to już bezczelna jest. Nic się nie przejmuj zlej ją.Iwa okna nie uciekną, umyjesz po porodzie jak już dojdziesz do siebie.Bez proszenia i łaski. Teraz proszę o uśmiech dla nas i Wojtusia:))))) Kasiulqa- ja też biorę magnez i jest w porządku. W tamtym tygodniu trochę poszalałam ze sprzątaniem to miałam częściej te napięcia. Kinga1982- fajnie ,że malutki zdrowo rośnie-gratulacje. Co to tych wód płodowych to zapytaj lekarza bo będziesz się stresować, a tak to ci wyjaśni. Zadzwoń bidulko bo taki stres ani dla Ciebie ani dla maluszka nie jest dobry. Jestem dobrej myśli dawaj znać co się dowiesz i nie czytaj za dużo w internecie.Przy tych upałach to też mi się zdarzało mieć mokre majtki i nosiłam wkładki. Pytałam mojego gina było ok wszystko. Zapytam teraz na wizycie jeszcze raz o to zobaczę co powie. October- też czytałam o liczeniu ruchów. Mój lekarz powiedział ,że przy prawidłowo przebiegającej ciąży nie ma takiej potrzeby . Jedynie co sobie notuje to godziny aktywności dziecka bo o to mogą pytać w szpitalu. Chociaż z tym też to różnie raz jest aktywna od 5-7 rano a raz od 8=9,30 no największa aktywność wieczorem. Zależy co zjem albo jak się położę więc liczenie odpada. Z tych godzin możesz też wywnioskować kiedy maluszek po porodzie będzie aktywny. Tak jak pisze Mirisz:) ja tam lubię czytać takie monologi:) ze mnie to pożeracz książek:)))) Bunia87- nic się nie martw będzie dobrze. Też trochę poczytałam jak to z drugim porodem po cc, teraz jak jest dziecko prawidłowo ułożone możesz próbować sn ale większość szpitali i ta stosuje cc, ze względu iż silne parcie może spowodować pęknięcie tego pierwszego nacięcia. Pamiętaj każdy poród jest inny i kobieta też i trzeba patrzeć na to indywidualnie -porozmawiasz z swoim ginem i będziesz wiedzieć co i jak. Sensuana25- dołączam się do pytań Pysiak. Dawaj znać co i jak? trzymaj się jesteśmy z Tobą:)))) Miłego dnia i dużo uśmiechu wam życzę. P.s. Będzie dziś kurier z wyprawką właśnie dzwonił :))))) huraaaaa
  18. Karolina- super,że się udało z tym lekiem. Ja rodzę w szpitalu w Gliwicach bo tam ten mój ginekolog pracuje.j Ja tak tydzień wcześniej obstawiam:)Teraz czekam na wizytę i czy mała się obróciła. Co prawda do 35 tygodnia mówił żeby się nie martwić i dopiero po tym jak coś się umówimy na cc.
  19. Perlaa- ja nie z tego linka z allegro tylko przez sklep internetowy zamawiałam. A z tego co piszą oni nie robią wysyłki za granicę więc się nie martw:)
  20. Karolina to rodzimy tak samo jak się uda:) Chociaż ja się tak wcześniej parę dni nastawiam. Zobaczymy po wizycie co teraz powie...
  21. Dostałam głupawki ... ciekawe co za atrakcje mnie jeszcze czekają.....
  22. Dziewczyny padłam.... Paczka z wyprawką dziś dopiero będzie nadana. Brak słów, a w czwartek dostałam emaila treści wysyłka nadana.Tylko nie miałam nr przesyłki i dlatego się troszkę stresowałam co to tak długo kurierem idzie. I dziś po całym dniu dzwonienia i e-mailu w końcu odebrali. I wiecie co się dowiedziałam, że to nie wyszło- bo nie podałam koloru prześcieradła i jednego pajacyka. Myślałam,że padnę ,że śmiechu. W regulaminie jasno i wyraźnie sami napisali iż w momencie wpłynięcia pieniążków na konto nie będą posiadali informacji o kolorze lub wzorze wysyłają losowo wybrany przez nich kolor żeby nie opóźniać wysyłki. Przykre to jest,że nie potrafią się przyznać do obsuwy np z powodu urlopu bo obstawiam,że tak właśnie było. Bo kasę wpłaciłam w dniu złożenie zamówienia. W sumie ciągnie się od 30 lipca:)
  23. Właśnie w tym problem że nie mam nr przesyłki bo tak to bym sobie już dawno sprawdzała. Dostałam tylko info ,że wysłana została przesyłka. Dzwonię i cisza. Po 10 w końcu odebrała babeczka na komórke- powiedziała ,że po 12 będzie na sklepie i się odezwie. dzwonię i nic. Wysłałam e-maila i czekam. Nie chcę się denerwować ze względu na maleństwo ale szczerze to mam dość. Nie lubię takiego braku profesjonalizmu. DorotaM- mi pokazuje 59:) ale to leci.... Zaraz wcinam rosołek bo ze swojskiej kury mam.
  24. Hej:) Ja już na nogach bo mój mały szkrab tak się wypinał,że mnie obudził:) Kasiulqa27- kuriera nie było, on ma mi przywieźć rzeczy do wyprawki co zamówiłam. Łóżeczko odbieramy sami w sklepie stacjonarnym- ma być ostatecznie na czwartek,zobaczymy... Małyszok- mi też okulistka mówiła ,że pod koniec ciąży może się troszkę wzrok pogorszyć. Na to opuchnięte oko spróbuj zrobić okład z rumianku jak nic nie pomoże to idź sobie do lekarza. Miłego dnia....
  25. Mi się ten w smyku spodobał bo ma tą matę usztywniająca. http://www.smyk.com/amw-baby-line-rozek-z-mata-kokosowa-75x75-cm,p1062880096,swiat-niemowlaka-p W domku mam taki zwykły miękki z sówkami. Jak mała faktycznie będzie lubiła w nim być to może wtedy dokupię ten ze smyka. Ale na razie nie myślę o tym. Widziałam za to fajne leżaczko-bujaczki dla maleństwa:))) Pysiak: będzie dziewczynka zobaczysz:) u mnie to się przesądy sprawdzają bo owoce wcinam jak szalona i słodkie też:)))) dziś już normalnie o swoich porach. Wczoraj na przykład jak Tadzik był w domu to non stop coś jadłam. On też takiego ssania dostał gorzej ode mnie:) i się śmiał ,że od razu poznać że jest w ciąży ze mną.Nosiło go strasznie:) ja się śmieje, ze przez tydzień wagą nie nadrabiam tyle co na weekendzie:))Mój jeszcze z pracy nie wrócił bo audyt mają i tak buszuje po necie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...