Skocz do zawartości
Forum

Justi24

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justi24

  1. hej. Wstałam z rana i co widzę za oknem???? Pełno śniegu i na domiar złego nadal sypie ja chcę wiosnę!!!! Nadal siedzę w łóżku:( coś to gardło nie chce mi do końca odpuścić. Miłego dnia!
  2. Kopytka, sznycle w sosie z warzywami:)
  3. drucillaogłoszenia duszpasterskie: jak któraś z dziewcząt jeszcze nie miała okazji walczyć z kredkami świecowymi na ścianie to uprzejmie donoszę, że udało mi się usunąć dzieło mojego picasso cifem. Takim żółtym ciff cream microparticles. Zeszło idealnie Dobrze wiedzieć-u mnie ostatnio był ołówek na tapecie
  4. Cześć dziewczynki! Scarletj Straszne to co piszesz, wiem że takie sytuacje się zdarzają i współczuję z całego serca rodzicom, którzy musieli przez to przejść:( nie wiem czy ja dałabym radę psychicznie....nawet wolę sobie tego nie wyobrażać. Zosia nie ulewała, ale już drżę na samą myśl co będzie z Dominiką. Pewnie będę co chwilę sprawdzać czy oddycha... Mummy Świetny wózeczek, ja też mam Coneco i jestem bardzo zadowolona, co on przeszedł to lepiej nie pytaj, a dalej jeździ z tym, ze ja nie mam rozkładanego do pozycji leżącej i to był błąd:( Martyna Powodzenia na jazdach Gmonia Fajnie, że udało się odsatwić małą od piersi, mi też było smutno, a co do mleczka, to myślę że kaszki i jogurciki spokojnie mogą je zastąpić. Lepiej nic na siłę, może w końcu się przekona No i oby wyniki się znalazły... A ja jestem nadal chora niestety:( siedzę w domu, Zosia chodzi do żłobka, mam nadzieję, że tym razem się ode mnie nie zarazi...Wczoraj dostałam bukiet róż....Walentynkowy...Na szczęście taka nasza natura, że szybko się godzimy
  5. krowka Mój też leniwy, albo moje wymagania pod koniec ciąży wzrastają, albo on sobie bardziej poluzował. Ja normalnie dostaję szału, nic nie wraca na swoje miejsce, ja z brzuchem podłogi myję bo doczekać się nie mogę, nie wiem o co chodzi. Zawsze jakoś to układaliśmy, a teraz o co nie poproszę to pretensje...czy to wynika z tego, że teraz ja mam więcej czasu nie wiem? Wcześniej był przyzwyczajony, że ja dużo pracowałam i robił...nawet nie chce mi się pisać bo już mam ciśnienie pod sufit. Każde moje zwrócenie uwagi kończy się kłótnią. Już opierdzielanie nie przynosi efektów wrrrrrrrrrrr..... A poza tym witam. Nadal chora:(
  6. agatronnisia07Dziewczyny jak i gdzie to robicie? Chodzi mi o Podziękowania bo ja tu jestem mało zorientowana.nisia, pod każdym postem po prawej stronie masz miejsca z napisem CYTUJ, MULTI WYŁ, SZYBKA ODP, DZIĘKUJĘ. No i jak chcesz komus podziękować, to klikasz na DZIĘKUJĘ, a wtedy automatycznie podziękowania pokazuja się pod tym postem. O! Z tym, że ta opcja pojawia się dopiero po napisaniu 20 albo 25 postów
  7. U mnie też niedługo rocznica zaręczyn 25.02. My nigdy nie obchodziliśmy walentynek, symbolicznie po lampce winka wypijaliśmy, ewentualnie kwiatka dostałam...nie uznaję za bardzo takich "Świąt"
  8. Martyna Dzięki, ale u mnie WALENTYNKI w tym roku przebiegły w taki sposób, że wolałabym żeby to był zwykły dzień.Jako prezent pozostały mi piekące oczy....eh szkoda gadać....
  9. Hej. Ja tylko wpadam się przywitać:) Myślę, że mała będzie spała w pajacu i z w zależności od pogody takim kocykiem ją przykryję( a mam ich cały wachlarz od bawełnianego po super gruby razem 6:)
  10. TasikBryJusti super, ze lepiej u Ciebie! Co czytasz? Dom w Toskani-dostałam na Gwiazdkę. Całkiem fajna książka, ale też bez rewelacji:) jestem ciekawa jej zakończenia:) oraz Seks jest Boski Konotza:) Moja córa nadal śpi
  11. Zosia też wczoraj i dzisiaj zaliczyła spacerek, ostatnio miała zapalenie spojówek i siedziała w domu:( niestety jeszcze czasami ropka pokazuje się w oczkach, mam nadzieję, że na dniach całkiem zniknie... Miłej niedzieli dziewczynki!!!!
  12. Witam w niedzielny dzionek. Ja już czuję się lepiej, od wczoraj nie gorączkuję, ale Bioparox psikam do gardła:( Byłam dzisiaj z Zosią w kościele, później na placu zabaw, u nas też słoneczko świeci, ale na termometrze 0 stopni, teraz moja pyza udała się na drzemkę, ale słyszę że jeszcze nie śpi za to ja zaparzyłam sobie kawusię i podjadam słodkości obiadku nie muszę gotować bo mój mąż wczoraj ugotował więc błogie lenistwo, poczytam sobie książkę Karolinka Super, że wszystko już macie, teraz tylko cieszyć się i czekać:) Anja 8 i 9 miesiąc są najgorsze, tu boli, tam gniecie gdzie indziej kłuje...trzeba to przetrwać, ale pamiętaj, że jak masz wątpliwości to lepiej jeden raz więcej zadzwonić do lekarza niż jeden raz za mało. Martynka Ja przytyłam już 13kg i jestem bardzo ciekawa na ilu skończe.....ale nie ograniczam się z jedzonkiem Miłej niedzieli!!!!
  13. Witam w niedzielny dzionek. Ja już czuję się lepiej, od wczoraj nie gorączkuję, ale Bioparox psikam do gardła:( Byłam dzisiaj z Zosią w kościele, później na placu zabaw, u nas też słoneczko świeci, ale na termometrze 0 stopni, teraz moja pyza udała się na drzemkę, ale słyszę że jeszcze nie śpi za to ja zaparzyłam sobie kawusię i podjadam słodkości obiadku nie muszę gotować bo mój mąż wczoraj ugotował więc błogie lenistwo, poczytam sobie książkę Gmonia No to teściowa prezent wymyśliła... Miłego dzionka!!!
  14. ewa_180taka kupilam poscielke ta pierwsza i ostatnia Feretti TRIO pościel 3cz z ochraniaczem PROMOCJA (1442031376) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Feretti prześcieradło bakteriostatyczne 140x70 (1442031365) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy o procz tego kupilam majtki poporodowe , wkladki laktacyjne , Ja też mam tą pościel z pszczółką śliczna jest. teraz rozgladam sie za pokrowcem na przewijak cazkami i mozyczkami do paznokci, stanikami do karmienia i mam jeden ale nie wiem czy bedzie dobry co myslicie o tym STANIK biustonosz DO KARMIENIA 85C biały PROMOCJA (1411069420) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy a stanik jak na te pierwsze dni to taki najlepszy moim zdaniem oczywiście moskala, krowka-zdjęcia super a ja jestem chora, piję gorącą herbatę z miodem i cytryną, biorę Paracetamol i lulu. Już dawno nie cxułam się tak chora, ostatnio gardło mnie tylko bolało, a teraz posżło po całości... a najlepsze że dzisiaj sama byłam, jutro jestem i pojutrze-moje dziecko mnie wykończy bo chyba nie muszę dodawać, że jest nadwyraz niegrzecznanon stop czegoś chce
  15. joannabmoja Ola zauwazylam, ze nie wszystkie bajki oglada na minimini, przygod kilka wrobla cwirka to nawet nie patrzy nic a nic, najbardziej lubi elmo, kupilam jej dzis gazetke minimini zobacze czy jej sie spodoba, na razie slodko spi :) Moja też ma wybrane w kolejności Zgaduj z Jazzem, Stacyjkowo, Elmo, Olinek i jeszcze na śniegowcach się zatrzyma, a tak jak u Ciebie jak widzi wróbla ćwirka to ma w nosie-taka smutna ta baja... drucillaTurbodymoman zdrapał strupa. Ufo zawstydziło Turbodymomana- zdrapało dwa! I tak umazane resztkami strupa i tym co jej pociekło spod strupa poszło spać. A ja sobie jem cini minis z mlekiem - mniam!!! a ja jestem chora, piję gorącą herbatę z miodem i cytryną, biorę Paracetamol i lulu. Już dawno nie cxułam się tak chora, ostatnio gardło mnie tylko bolało, a teraz posżło po całości... a najlepsze że dzisiaj sama byłam, jutro jestem i pojutrze-moje dziecko mnie wykończy bo chyba nie muszę dodawać, że jest nadwyraz niegrzecznanon stop czegoś chce
  16. kaaarolinajusti pomysl z morzem super! ja jestem znad morza, teraz w Danii tez mieszkam nad morzem i nie wyobrazam sobie innego miejsca:) a gdzie dokladnie jedziecie? Dom Wczasowy Koral - Dziwnów - wczasy nad morzem - NadMorze.pl mam nadzieję, że nie będziemy żałować, z wyżywieniem podobno bardzo dobrym-zobaczymy:) z Ty skąd pochodzisz? Ja ostatnio jak byłam nad morzem to dowiedziałam się, ze jestem w ciąży;)
  17. Agak Współczuję:( zdrówka dla Rafałka... Moja Zosia to raz lubi oklepywanie innym razem nie-zależy do humoru, a złośnica z niej też jest jak coś nie po jej myśli to pręży się cała nogi sztywne i krzykiem nas próbuje, ale staramy się być nieugięci chociaż czasem nerwy już puszczają jak przez cały dzień wszystko na przekór robi Lidiaro No to Cię wyręczył mąż w nocy ja akurat na to nie narzekam bo jak jestem w ciąży to on zawsze wstaje do Zosi, teraz już nie pije w nocy, ale czasem są poszukiwania smoczka.
  18. Hej:) Mi też jeszcze parę rzeczy zostało do kupienia. Na pewno koszula do karmienia i szlafrok no i wypowiem się na temat staników, na poczatku kupiłam sobie takie zwykłe bawełniane bez żadnych usztywnień, piersi po porodzie powiększyły mi się niesamowicie i chodziłam w takich beznadziejnych stanikach co to nic nie trzymają, prać trzeba było co dziennie albo i częściej tak mnie mleko zalewało, dopiero jak się laktacja unormowała to kupiłam sobie ładny staniczek do karmienia w którym wyglądałam jak człowiek:) Teraz ma te swoje stare worki co to na początek będę nosić, a później w Tiumphie sobie porządny sprawię bo pewnie dłuższy czas będę karmić jeżeli wszystko będzie ok Maleńka Śliczny brzuszek Mnie się jakoś nie spieszy do porodu, mam jeszcze tyle do zrobienia a poza tym niech ta zima minie, bo jak maleństwo mam mi chorować tak jak Zosia to niech lepiej jak najdłużej w brzuszku siedzi, tam przynajmniej jest bezpieczne. No i zmieniłam plany co do wakacji jedziemy jednak nad morze, już zarezerwowałam miejsce:)
  19. Edytka No kurcze w sumie dokąd poszła do żłobka to tak ze dwa razy na miesiąc coś się do nas przyplącze:( na szczęście nigdy nie jest to nic bardzo poważnego, ale u takiego malucha katar czy ropiejące oczka stanowią duży problem A na L4 kochana to ja już od sierpnia jestem, teraz tylko tak chodziłam sobie dorabiać na prywatne nocki, ale czuję że już muszę spasować. A jak tam w Ikei? Dużo ciekawych rzeczy? Chodzi mi o obrazki, zegarki dla dzieci itp. bo zastanawiam się czy tam nie pojechać...
  20. LidiaroWitam.Justi24 A to nie jest tak, że jak jesteś w ciąży to nie powinnaś pracować na noc?? W świetle prawa tak jest, ale to praca prywatna i mój wybór:(
  21. A ten świetlik to w jakiej postaci się kupuję i gdzie?
  22. Jestem dzisiaj do niczego:( byłam na nocce i cała nerwowa chodzę, teraz już czas najwyższy zrezygnować z tej pracy, ale powiem Wam, że bardzoooo ciężko było podjąć tą decyzję... chociaż mój pracodawca nadal mam nadzieję, że jeszcze może ze dwa razy przyjdę... Z dobrych wieści to tak, jutro jedziemy wybierać tapetę do części pokoju dla dziewczynek, w czwartek mąż tapetujepóźniej zacznę prać ubranka, a druga, że już planuję wakacje, chcemy jechać gdzieś blisko więc wymyśliłam Powidz Agroturystyka Bocheńscy - Powidz, w Powidzu (ul. Wybudowanie 13) jestem w trakcie załatwiania wyjazdu, mam nadzieję, że się uda, jak nie to u kogoś innego poszukam. Aha i mój mąż był dzisiaj z Zosią u lekarza, bo oczy ropieją jej na potęgę, rano 15 minut pomagaliśmy jej otworzyć je biedactwo:( ma zapalenie spojówek i dostała Biodacynę kropelki do oczu, nie pytajcie lepiej jak wygląda zakrapianie ktoś posądziłby mnie o znęcanie się nad dzieckiem Co do leżaczków ja wkładałam Zosię po pierwszym miesiącu, Lawendowa Ty masz ten bujaczek, w którym ja byłam zakochana...:)
  23. Hejka. Katbe Witaj i nie uciekaj nam więcej Martyna Ja też mam świra na punkcie kupowania ciuszków zarówno Zosia jak i Dominice:) Czasami mój mąż mnie poskramia. Jestem dzisiaj do niczego:( byłam na nocce i cała nerwowa chodzę, teraz już czas najwyższy zrezygnować z tej pracy, ale powiem Wam, że bardzoooo ciężko było podjąć tą decyzję... chociaż mój pracodawca nadal mam nadzieję, że jeszcze może ze dwa razy przyjdę... Z dobrych wieści to tak, jutro jedziemy wybierać tapetę do części pokoju dla dziewczynek, w czwartek mąż tapetujepóźniej zacznę prać ubranka, a druga, że już planuję wakacje, chcemy jechać gdzieś blisko więc wymyśliłam Powidz Agroturystyka Bocheńscy - Powidz, w Powidzu (ul. Wybudowanie 13) jestem w trakcie załatwiania wyjazdu, mam nadzieję, że się uda, jak nie to u kogoś innego poszukam. Aha i mój mąż był dzisiaj z Zosią u lekarza, bo oczy ropieją jej na potęgę, rano 15 minut pomagaliśmy jej otworzyć je biedactwo:( ma zapalenie spojówek i dostała Biodacynę kropelki do oczu, nie pytajcie lepiej jak wygląda zakrapianie ktoś posądziłby mnie o znęcanie się nad dzieckiem
  24. gmoniano to się wkurzyłam... właśnie pakuję torbę i zaraz jedziemy do moich rodziców bo gaz mamy mieć najwcześniej we środę!!! i to jeszcze nie wiadomo czy się im uda do tego czasu awarię usunąć normalnie jak pech to pech... tak więc mamy nieplanowane ferie u dziadków Dobrze, że jest możliwość do dziadków się wybrać. Ja też mam wszystko na gaz więc wiem co to znaczy...szczególnie ogrzewanie
  25. TasikBryJusti u nas też katar zielonkawy, paskudny kaszel. Lekka ropka po spaniu. Ostatnio dawałam Tobrex krople. Na jutro zarejestrowałam Zosię do lekarza, zobaczymy co powie. Nawet nie wiem co Ci napisać, pewnie towarzyszą Ci takie uczucia jak mi gdy widzisz ten zielony katar...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...