Skocz do zawartości
Forum

asia25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asia25

  1. witam dziewczynki ;) ja też już w domku ;)) Laura urodziła się w poniedziałek o 12,25 przez cc 3.35 i 55cm;)))
  2. kwietniowka1983 asia25 bynajmniej nie stresujesz się poniedziałkiem oj masakra...nie wiem co gorsze z jednej strony się boje jutra a z drugiej nie moge dojsc do ładu z tymi dziąsłami...ale licze że jutro przy cc zęby zejda na drugi plan dzieki przeciwbólowym;)) a tej nocy pewni i tak nie zasne za dużo myśli w głowie.. niestety nie bede miała wam jak dac znać wiec odezwe się jak wróce do domku a że już dziś wieczorem musze tam jechać tak wieć... trzymajcie kciuki i powodzenia dziewczynki;)))
  3. ania2408..no ja mam nadzieje że wygrzeje to w jakis sposób zasne i jutro bedzie lepiej...oby bo zamiast myśleć o poniedziałku wkurzam się na tego zęba;((no niestety apteki nie mam blisko słyszałam własnie że ten roztwór jest dobry ale niestety go nie mam;((
  4. wole się z domu za bardzo nie wychylać przez ten bolący brzuszek dzisiaj mam nadzieje ze jutro już bedzie lepiej zaparzyłam sobie szałwie jest niby na zapalenie zębów a cała szczęka mnie boli....musze jakoś wytrzymać już sobota wieczór a jutro o tej porze bede się szykować do szpitala,,,byłam nie mądra nie idąc wcześniej to teraz musze to jakoś przecierpieć może mnie tylko zawiało jak przed wczoraj też miałam podobnie a wczoraj nie bolało...
  5. dałam rade się zdrzemnąć i chyba wszystko ustało...a już sie martwiłam własnie nie wiem bo to był bardziej ból całego brzucha ale raz się bardziej nasilał raz mniej na szczęście ustąpiło wiec jest szansa że do poniedziałku wytrzymamy tylko powrócił ból zęba jeszcze gorszy niz ostatnio nie moge go wogóle dotknąć;((
  6. a ja dzisiaj średnio się wyspałam wybrałam się z męzem na zakupy i od 9 mam skurcze raz mocniejsze raz słabsze....w sumie boli jakby cały czas tylko o różnym natężeniu nie wiem co o tym myśleć bo mam tez takie wrażenie jakby chciało mi sie kupe,,nie weim czy powinnam dzwonic do lekarza czy nie panikować,,,
  7. ~Agus1987..oj to super mój własnie jest w drodze i juz soe nie moge doczekać tez dlatego że na 18,30 mam wizyte u fryzjera;))) ten aerozol to octenisept cz jakos tak;) taki mam podobno dobry i zabiore na wszelki wypadek;))) mi tez się malutka sni albo wogule spac nie moge i myśle jak wyglada jak się dogadamy;D a do 22 to jeszcze kawał czasu może uda się wam coś zdziałać;))) mi to brzuszek chyba za bardzo nie opadł od początku moja dr i ordynator w szpitalu mowili że mam wysoko brzuszek ale mimo to w ostatnich tygodniach mała była już bardzo nisko ...zobaczymy jak sie to potoczy;))
  8. kropka0605...póki co to NIEdziekuje;DDD mam nadzieje że wszystko dobrze pójdzie..ja to jeszcze nic w szpitalu się naoglądałam wystarczająco ile inne kobiety musiały przecierpieć To moje pierwsze dzieciątko i skazana jestem na cc ale nie wiem czy gdybym miała wybór wybrała bym sn bo to dużo zależy od kobiety jedne lepiej znoszą cc a drugie sn...koleżanka narzekała że po porodzie sn nie mogła dojśc do siebie nawet do 3 tygodni ale jak to juz któraś z was napisała cc to zabieg ingerencja w ciało ale bywają kobiety które sobie chwalą poród cc mam nadzieje że bede do nich należeć;DD
  9. a własnie co do tych nakładek tez sobie kupiłam bo moja koleżanka bardzo sobie chwaliła ze się sutki nie ranią i maleństwu jest łatwiej złapać pierś nakładki były dwie w zestawie wiec jedna napewno wezme już do szpitala zobaczymy czy się przyda bepanthem tez zabieram jak nie dla mnie to na pupke małej wzięłam też taki roztwór w aerozolu na pępuszek ale nie wiem czy bedzie potrzebny w miar zabezpieczona jestem;))
  10. agus1987...oj tak twój tez dziś do domu wraca?;))) ja się nie staram żeby wcześniej juz modle się tylko żeby wytrzymała w brzuszku do poniedziałku..;)) a no własnie myślałam że mąż ci bedzie potrzebny do przyspieszenia;)))) może nie ma na to reguły niektórym pomagają domowe sposoby niektórym może nie ale skoro miałaś raczej odpoczywającą ciąże;) to może faktycznie jak się poruszasz to może coś się zaczenie dziać tylko krzywdy sobie nie zróbcie;DDD Na szczęście ból zębów ustąpił ale to było takie uczucie jakby na całej długości prawej strony szczęki ktos wbijał mi igłe i to tak na pół godziny spokój i męczyło mnie 5-10minut później znowu chwila spokoju u znowu i tak w kółko ale na szczęście obeszło sie bez paracetamolu no juz za późno żeby się wybrać sama się tak urządziłam bo myślałam ze wytrzymam i pewnie ze starchu i z lenistwa troche też;D dzisiaj o 4 się obudziłam i spac nie mogłam myślałam o tej mojej małej kruszynie jak to bedzie i czy dam rade ale myśłe że kwestia nastawienia jak sobie powiem że dam rade to choćby się waliło bede się starać żeby było dobrze poddawać się nie można w końcu to maleństwo przychodzi na świat i może ufać tylko nam;))) Mała tak fajne się wierci i wystawia nóżki i rączki przez brzuch hehe ale jak ją czkawka złapie to z 10 minut nie może jej puścić bidulka moja tak ja rzuca że aż mi brzuch się rusza...;)
  11. [quote="Megi1992"]Witamy nowa Grudnioweczke :) Już przez was nie wiem o co chodzi z tymi tyg ja dalej chyba będę sie trzymać ze kończe 6 tyd i w poniedziałek zaczynam 7 tyd ;) Asia25 - Ty już końcówka jak sie czujesz ? Jak przebiegała twoja ciąża spokojnie ? Chłopczyk czy dziewczynka czeka na wyjście na świat ? Ale fajnie tez bym już chciała wiedzieć ze w każdym momencie moj skarbus będzie z nami :) [/no tak logiczne jest że jak skończy sie 6 tydzień to kolejnego dnia zaczyna się 7 ja tylko pisze że nikt się tymi dniami nie sugeruje tylko pełnymi tygodniami że skończony jest 6 tydzień co nie wyklucza że zaczyna się 7;DD a co do mojej ciaży...planowana i wyczekiwana ;D w poniedziałek rano mam termin na cc bo am zalecenie od ortopedy ...urodziłam się ze zwichniętym stawem biodrowym operacje miałam jak miałam 4 latka wiec nie kuleje ale miednica nie jest taka jak powinna być wiec tak jest dla nas bezpieczniej;) do 4 miesiąca myślałam że bedzie to chłopiec ale w 18tygodniu na usg genetycznym lekarz oznajmił że to na 100%dziewczynka i tatuś juz od razu zakochany;)) w 29tygodniu trafiłam do szpitala ze skurczami i leżałam pod kroplówkami i magnezem...ale po tygodniu wróciłam do domu kazano mi odpoczywać i się nie przemęczać do tej pory biore magnez 3x2tabletki na parterze mam mame wiec dużo mi pomogła bo maż w domu był tylko weekednami...poczatek ciąży pamiętam całkiem dobrze;)) bez wymiotów bez bólu brzucha zrobiłam testy dwa 14 dni po terminie spodziewanej miesiączki i z radosci klęczałam w łazience;)) i dopiero w czwartym miesiącu dopadły mnie potworne bóle głowy ale na szczęście przeszło wspomagałam się paracetamolem a później to już typowe skurcze kończyn zadyszka bóle w pachwinach i podbrzusza a że mam wysoko brzuszek to do tej pory mam jeszcze okrutna zgagę ...a zmora tej ciąży jest infekcja pochwy...infekcja grzybicza której nijak nie mogłam się pozbyć antybiotyki tabletki dopochwowe do póki brałam ok po odstawieniu na drugi dzień znów to samo wiec teraz już tylko czekam na poniedziałek...a i jeszcze hemoroidy;) nie strasze was dziewczyny bo pewnie nie które z was już mają ciąże za sobą ale ciesze się że ta złośliwość dopadła mnie dopiero w 8 miesiącu ale jeszcze nie minła licze że kiedy macica się podniesie to wszystko wróci do normy tak zapewniała mnie moja dr. ale się rozpisałam chaotycznie może troche ale jakby któraś chciała o coś zapytać to jesli tylko bede znała odpowiedz podziele się swoim doświadczeniem;))) buziaki mamuśki trzymajcie się cieplutko;))
  12. no własnie podono nie ma...ja tez chodze prywatnie a raczej chodziłam bo już końcówka ale tak mówiły pielęgniarki i na wielu forum czytałam...tylko masz wtedy też mnie usg ale to zależy też od lakarza,,, ja miałam co miesiąc ale bywali tacy prywatni lekarze którzy nie robili często usg... ;)))
  13. ~sylwus24 hej Mamusie! Jak tam samopoczucie? Po dzisiejszej wizycie mam umowiony termin na poniedzialek, na 8rano mam sie zglosic do szpitala. Ale moj gin powiedzial ze raczej do pon nie dotrwam, bo szyjka krotka, miekka, rozwarcie na 2cm, a do tego brazowa wydzielina. Wiec maxymalnie w pon przytule swojego synka juz super;))) to życze szybkiego rozwiązania i bezproblemowego;) mam nadzieje że ten poniedziałek przyniesie nam dużo szczęścia i zdowe maluszki;))))
  14. ja tez z dobrego serca dziewczynki powiem wam że lekarze liczą pełne tygodnie jesli jesteś w 6tyg i3 dniu to twoja ciąża ma 6tygodni ważne jest to ile tygodni pełnych juz skończyłaś czyli nie 7tydzień a skończonych 6;) byłam w szpitalu w 29tygodniu i 2dni i na wypisie mam że jestem 29tygodniu nikt nie mówił 30 tylko 29;)))) Carolineee...a masz tak dużo badań bo pewnie prywatnie chodzisz do lekarza;))) ja tez tak miałam niestety wszystkie płatne 100% a to dopiero początek;) nie chce podliczać ile kasy wydałam na same badania i co miesiąc morfologia i mocz;) zawsze jakaś recepta bo infekcja albo anemia...przyszłam pierwszy raz ze spisem badań to pielęgniarka zaczęła się śmiać i mówi że napewno prywatnie chodze bo na nfz nie zaleca się tyle badań...nie wszystkie...ale ja się ciesze zwłaszcza że wszystko wyszło ok zawsze lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć;)))) pozdrawiam przyszłe mamusie kwietnówka;))))
  15. Agus1987...no nie długo chociaz dzisiaj cały dzień jakby pobolewa mnie w dole brzucha mam nadzieje że to jeszcze nie to... to mój błąd wiem że powinnam wcześniej iść do dentysty ale nie mądra myślałam że jeszcze nie ma tak źle i dam rade spokojnie po porodzie a teraz cierpie i już raczej nie mam za bardzo gdzie teraz iść zanim sie umówie na nfz to z miesiąc czasu a prywatnie to też nie wiem jak to wygląda bo dzis już czwartek...
  16. cześć dziewczynki;)) ale paskudna pogoda za oknem...gdzie to słoneczko... nam zostały jeszcze 4dni;))) doczekać się nie moge a weekend myśle że zleci szybciutko...ale w noc z niedzieli na poniedziałek na pewno nie zamknę oczu juz to wiem i juz coraz gorzej mi zasnąć wczoraj zasnęłam po 24 dopiero i jeszcze bóle zębów mnie dopadły zaplanowałam wizyte u dentysty po porodzie bo wiedziałam że mam próchnice ale chyba źle się za to zabrałam bo całą noc mnie bolała szczęka,,ale teraz to juz za późno żeby się umówić juz raczej po porodzie ....
  17. ~Agus1987..no własnie oby się tak okazało bo bardzo bym chciała karmić małą chociaż wiem że przez cc mogą być małe problemy z tym ale obyśmy dały rade..sutki tez mnie swędzą i jakby piersi mam cięższe .. Umówiłam się do fryzjera w końcu na piątek zobaczymy co z tego wyjdzie..powiedziała że może mi ściągnąć kolor jeśli nie farbowałam farbą palette a ja nie pamiętam bo to było 7 miesięcy temu;DDD ale licze na to że sie da skoro z czarnych włosów zostały brązowo rude ciemne ale daleko im do czarnych wiec licze że coś da się zrobić;)) wczoraj jeszcze odebrałam wyniki morfologi moczu i doczyn coombsa anemia troche mniejsza ale cały czas biorę tardyferon na mocz nic mi juz chyba nie pomoże bo bakterie są ...a odczyn prawidłowy wiec wszystko ok już teraz tylko czekać na poniedziałek;)))
  18. ~Agus1987 asia wlasnie lekow to zadnych mi nie dala n aten mocz. a co do grzybicy to wiem ze mam bo czuje;/ i tez zadne leki mi nie pomagaly;/ wiec ja siemascia smaruje clotlimazol zawsze cos pomoze moze. Gdy scine sutka tez mam wlasnie rose, ale asia to chyba nic strasznego ze raz scisnelysmy sobie suty ;) ja to raz chcialam nawet sprawdzi laktator hehe ale szybko zmadrzalam ;p to widzisz masz tak jak ja pozostaje tylko czekać na rozwiązanie;)ja tez często czuje jakby pare kropel mi poleciało ale to wlasnie chyba śluz bo nie ma żadnego koloru i jest bardzo rzadkie , dlatego zawsze musze mieć wkładke bo miała bym mokra plame na bieliźnie ,,,noooo z tym laktatorem to się nie zapędzaj;) ja też myśle że wszystko przyjdzie po porodzie bo proces uaktywnia sie po usunięciu łożyska wiec na zapas się nie martw;)))
  19. a i oczywiście gratulacje dla kolejnej kwietniowej mamusi magda zdrówka dla małego i dla ciebie wracaj szybko do formy;)))
  20. ~Agus1987..a ja też jeszcze siary nie mam może nie powinnam ale chiałam wczoraj sprawdzić czy tam cos jest i nacisnęłam brodawki i taka rosa się pojawiła wiec sądze że to to ale samoistnie nie leci;)mi gbs na szczęście wyszedł ujemny wiec sie tym nie martwie..a co do bakteri w moczu mam to przy każdym badaniu mi to się wiąże z infekcja grzybicza i pozbyć się tego nie moge...dostawałam antybiotyki albo do pochwowe ale nic nie dawało wiec juz się tak miesiąc męcze bez leków na to bo po co sie faszerować skoro to nic nie daje a nic wiecej mi przepisać moja dr nie mogła...ale tobie może coś pomoże nie ma reguły na to furagine można sobie brać tak mi mówiła z tego co nie jest na recepte
  21. ~Agus1987 asia własnie popatrz znow mamy podobnie :) mi sie brzuszek stawia prawie cala noc, tzn kiedy nie spie i to widze. Ale szczerze sie gubie kiedy mi dziecko wypycha pupe akiedy brzuszek stawia. hmm czyli jatez moge miec skurcze... wlasnie gdybym miala to ktg to moze potrafilabym cos rozroznic a tak to guzik wiem. Ale wczoraj powiem wam brzuch mnie bolal inaczej... czasami myslalm ze moze moze cos sie dzieje... bol raczej dolem brzucha i podobny do miesiaczkowego. Ale tez potem wyladowalam w lazience wiec ciezko stwierdzic. ale cos ostatnio czesciej tam bywam. a to tez moze byc jakos znak. A i własnie mi moja gin nie pozwolila dotykac sutkow, bo ja mialam zagrozona ciaze, raz zapytalam czy sutki czyms masowac zeby je zahartowac do karmienia, a ona mowi bron Boze, wlasnie dlatego ze wydziela sie cos co powoduje skurcze, kazde podniecenie teraz moze wywolac skurcze a wiec podniecajmy sie he he :) sex tez dziala na wywolanie skurczy, orgazm powoduje naturalne skurcze macicy, a wiec wszystko co najlepsze dziala teraz na plus :) heheh no widzisz musimy to jakos podobnie znosić;)) mnie wczoraj też takie bóle podejrzane złapały ale może trzy albo cztery i mineły teraz troche się tym wystraszyłam i wole duuuuużo leżeć żeby ta szyjka się nie skracała i spokojnie wytrzymała do poniedziałku...no nie wolno podrażniać sutków ani tez głaskać brzucha bo to pobudza skurcze...a ja pamiętam do nie dawna miała taki nawyk głaskania brzucha hehehe zwłaszcza jak sie mała ruszała..ale odkąd wiem że nie wolno to nie dotykam brzuszka...zbyt często;DD
  22. ~17 kwietnia Ja też czekam do poniedziałku ale boje się że niedam rady pobolewa mnie brzuch jak na okes i strasznie mnie tam ciągnie w środku jutro zadzwonie do lekarza i spytam co robić czy czekać do poniedziałku czy do szpitala jechać na obserwacje. Mój mąż na szczęscie już ma uropl. Ja też jak trafie do szpitala to dopiero po powrocie się odezwe. no własnie żeby wytrzymać do poniedziałku mnie w ciągu tej godziny tak trzy razy zabolał jak na miesiączke brzuch i cały czas twardy ale czekam na rozwój wydarzeń wzięłam magnez i no-spe może to jakos to zwolni...
  23. Kwietniówka..tak jeszcze tydzień nam został...nie przemęczam się ale takie podstawowe rzeczy jak zamiatanie czy pranie no musze zrobić bo mi to urosło do wielkich rozmiarów a mąż bedzie dopiro w pt po południu mówie własnie do mojej malutkiej żeby wytrzymała jeszcze tydzień tyle czekałyśmy to jeszcze tyle mogła by wytrzymac ale wierci się jakby mnie rozumiała;D
  24. i dzisiaj brzuszek się strasznie napina nie boli to czasami może troche ale nie tak żebym mogła powiedzieć że regularnie a przy bólach mam miekkie brzuch wiec już się pogubiłam;)) w nocy spałam jak aniołek oczywiście z przerwami na siku ale zasypiałam od razu i to twardnienie brzuszka...mam nadzieje że teraz to już malutka poczeka ten tydzień na męża i na moją dr bo ona ma urlop własnie ten tydzień;)))
  25. ~Agus1987 Sabin i Magda_z _lasu - o kurcze to kiwi tak dziala a ja jadlam codziennie kiwi gdy mialam za malo zelaza... ale naszczescie nic sie nie zaczelo dziac. ale teraz tez bede jadla skoro wiem to co wiem ;) Tylko do soboty zeby sie nie zaczelo bo maz mi potrzebny. Dzis gdy wyjezdzal poproslam aby sie tez z brzuszkiem pozegnał bo gdy wroci moze juz go nie byc, płakac mi sie chcialoze teraz musi jechac :( Ale niie ma rady. mn.png" alt="http://www.suwaczki.com/tickers/qtchpzcug4475n mn.png" /> oj Aga ja też się z mężem rozstałam do pt bo niestety taką ma prace i widuje go co weekend tylko dokładnie za tydziń mamy cesarke ale jak już mówiłam szyjka się skraca wiec moge urodzić wcześniej wiec też już może zobaczyć córcie jak wróci..ale myśle że jak coś sie zacznie to przyjedzie do nas..a co do tych skurczy to własnie nie czułam ich konkretne bo w skali były powyżej 80 i czułam tylko tyle że brzuch mi sie właśnie w tym momencie stawiał...ale to nie bolało właśnie pytałam czy mam się czym przejmować bo całą noc praktycznie mam napięty brzuch dr powiedziała że jeśli nie towarzyszy temu ból regularny to się nie martwić mam tylko dużo leżeć żeby sie szyjka nie skracała szybko...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...