Skocz do zawartości
Forum

madzius001

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madzius001

  1. witam mamuśki :) te nasze bobasy to chyba zmawiaja sie z tym spaniem :) u nas rowniez noc dzis byla super. Bartek przespal cala noc w swoim lozeczku spal od 21.30 do 7.30 i budzil sie tylko dwa razy na karmienie i ja sobie odespalam bo wczoraj mialam fatalny dzien :( jutro idziemy na szczepienie... brrr... :( a co do tych waszych problemow z laktacja to probowalyscie moze piwka Karmi?? mi nie pomagaly te herbatki hippa itp a po karmi mialam wrazenie ze faktycznie pokarmu bylo wiecej.
  2. heh Anulka skad ja to znam... jak Bartek mial codziennie te kolki to maz go kąpał a ja już suszarke szykowalam... :(
  3. ja zazwyczaj usypialam bartka w wozeczku,ale ostatnio przyzwyczajam go do lozeczka,i calkiem dobrze mi idzie. mlody przesypia cala noc w nim,tylko nad ranem (jak tatus wstaje to i synek rowniez...) biore go do siebie i jescze razem sobie spimy dodam,ze lozeczko stoi w naszym pokoju. nie wiem co bym zrobila hramitko na Twoim miejscu... ale chyba balabym sie zostwic na noc malucha w innym pokoju. moim zdaniem jest jeszcze za malutki. z drugiej strony rozumiem ze niewygodnie Ci tam na tym fotelu ehhh... no i mąz sie juz pewnie stesknil za zona hehehe a nie da sie wstawic lozeczka malej do waszego pokoju?? (pewnie nie,bo juz byscie tak dawno zrobili,ale wole zapytac) ;)
  4. dokladnie, az sie lekarz ze mnie smial ze mamusia taka spanikowana i liczyla na jakies widowisko typu placz dziecka,krew... a tu nic ;)
  5. moj Bartus ma prawie 3 miesieca i koleczki juz praktycznie ustapily. (karmie piersia) na poczatku bylo ciezko, co wieczor wieeeelki ryk... teraz juz na szczescie zdarzaja sie sporadycznie
  6. no i juz jestesmy po podcieciu :Uśmiech: powiem szczerze,ze troszke sie balam o maluszka ale zupelnie niepotrzebnie cala "akcja" trwała dosłownie kilka sekund, zadnej krwi, placzu bartka ;) ciesze sie ze to juz za nami pozdrawiam
  7. ach i bym zapomniala.... ciesze sie didianko ze wyniki Tomusia ok... :) i fajniutko reginko ze z Twoim sakrbem juz dobrze to chyba dzis wszystkie mamy dobre humorki
  8. regina224Siemka.Madzius i co z czkawka minela?No i oczywiscie pytanko jak bylo na sloneczku?Wiecie znalazlam sposob zeby moj maly pospal z rana troche dluzej.Zawsze jak tylko sie budzilismy(maly spi ze mna z wyrku)od razu skladalam wyrko a malego kladlam do jego łóżeczka.Teraz zrobilam tak.Dalam mu rannego cusia u mnie okol 8 i jeszcze spi.Super. no hej dziewczyny :) kurcze, ja dzis taka zabiegana ze dopiero znalazlam chwilke zeby do kompa usiasc. bylismy dzis u laryngologa na podcieciu wedzidelka. troszke sie balam ze malutki moze plakac albo cos a to wszystko trwalo moze kilka sekund bartek zrobil furore w przychodni hehehe, tak zaczal nawijac, zaczepiac ludzi (gugac) ze kupa smiechu byla. ludzie az niewierzyli ze on jeszcze 3 miesiecy nie ma :wink2: no a na solarium to pelen relaks... ach czulam sie jak nowo narodzona,naprawde. raz na jakis czas bede sobie pozwalala na taka przyjemnosc :) a co do czkaweczki to odpukac jakos ostatnio nas omija,a jak juz jest to zawijam mlodego w kocyk i jakos przechodzi jej jaka piekna pogoda teraz sie zrobila, siostra mojego meza zabrala mlodego i na spacerek poszli wiec mam troszke czasu dla siebie heh. pozdrawiam
  9. to widze ze tylko mi zostaly te paskudne kilogramy do zrzucenia... oj jak ja wam zazdroszcze ze juz ich sie pozbylyscie.ja caly czas musialam przed ciaza uwazac na to co jem i w jakich ilosciach :( bo zaraz mi przybywalo tu i ówdzie :Smutny: a te kg po ciazy poszly mi najbardziej w uda i tzw "boczki" i cos czuje ze ciezko bedzie je zrzucic :( ehh... humor mi sie zepsul jakos,moze te solarium mi go troszke poprawi. wiecie co...jestem w szoku. moj maly ostatnio zaczal mi ladnie w dzien spac. teraz spi juz prawie 2godz!!! zdazylam sobie pozmywac,sprzatnac cala kuchnie i pokoj a on dalej spi... oby to tylko nie odbilo sie na nocy heh...
  10. wiesz co reginko, ide na 18 na solarium i w sumie to mam dylemat... bo niby mowia ze te lampy nie maja wplyw na mleczko ale tak na wszelki wypadek raczej zaloze sobie taki staniczek od kostiumu kapielowego ;)
  11. dzieki za odpowiedzi :) ten sposob z oliwka w sumie chyba nie jest zly :)
  12. AneczkaMartwiło mnie tylko, że tak długo już ją przyzwyczajam do tego łóżeczka, a ona wciąż płacze przed zaśnięciem...trochę mnie jednak pocieszyło, coś o czym przeczytałam w książce "Pierwszy rok życia dziecka". Może to też uspokoi nieco inne mamy. Piszą tam, że niektóre dzieci uspokajają się płacząc przed zaśnięciem. Być może mój Aniołeczek do takich należy i musi pokwilić. Przytulenie, potrzymanie za rączkę, pogłaskanie po główce pomaga też jej się wyciszyć oj taaaak... mojemu tez pomoga trzymanie za raczke :) niedawno odkrylam tez nowy sposob na mojego malucha- klade go na boczku i glaszcze po pleckach :) lezy wtedy spokojniutko, a po chwili usypia ;) hehe w sumie nie ma sie co dziwic,jakby mnie ktos tak glaskal to tez bym zaraz spala
  13. oj to fakt... didianka jestes wielka hehe coraz wiecej nas sie gromadzi na tym forum, w ogole jest tu tak jakos hmmm... przyjemnie i milo ;) kazdy tak jakos pozytywnie nastawiony i dlatego chce sie pisac ja ruszam dzis pierwszy raz na solarium... a juz rok czasu nie bylam... trzeba sie trroszke przybrazowic przed latem a wy jak tam dziewczyny, pozrzucalyscie juz kilogramy po ciazy?? bo ja to nie jestem z siebie za bardzo zadowolona :( zostalo mi jeszcze z 5kg... i do tego ten fatalny brzuszek... trzebaby pocwiczyc,tylko kiedy... jak moj Bartus ciage się mnie domaga :|
  14. ooo kolejna mamusia z przelomu 2007-2008 :) witamy martusia heh,jednak Kordianek reginki jest tez ze stycznia ;) wiec moj kawaler nie najmlodszy ;)
  15. widze ze moj Bartunio to tu najmlodszy, wszystkie dzieciaczki jakos z grudnia a my ze stycznia :) no i udalo sie, sa suwaczki
  16. no to fajniutko Aneczko :) moj maluch tez ostatnio w lozeczku spi,juz malo kiedy go w wozku usypiam :) a teraz tak padl, ze tylko go zdarzylam polozyc, przytulil sie do kocyczka i slodziutko spi...
  17. co do suwaczka juz zobaczylam jak sie go wstawia :) zaraz spróbuje heh :)
  18. hejka :) didianko to rozumiem ze juz rehabilitacje Tomusia zaczelas?? i jak tam sie wam cwiczy? co do rozwoju mojego Bartka to powiem wam szczerze że jestem troszke przerazona! moim zdaniem on o wiele za szybko wszystko robi... glowke to juz sztywno kawal czasu trzyma, podnosi sie juz z pozycji lezacej,chce juz siedziec itp... ma w sobie tyle energii,jest tak zywiolowy ze wole nie myslec co to bedzie jak on zacznie raczkowac albo chodzic... zywe srebro jak to sie mówi ;) reginko a jak tam sie miewa Twoja pocieszka?? czytalam ze infekacja was dopadla :( ma malenstwo temperaturke jakas?? heh a tak poza tematem... jak sie wstawia te cale suwaczki?? bo ja za ciemna jakas kurcze jestem... wydawalo mi sie ze w opcjii "edytuj podpis" ale nie widze tam czegos takiego pozdrawiam :)
  19. didianko ale w tyleczku ma 37.2?? bo jesli tak to zadna temperatura ;) i jesli nic mu nie jest to ubieraj tomusia i lećcie sie przewietrzyć :) my z bartkiem tez niedlugo idziemy na spacerek :P tylko teraz spać poszedł heh... a co do wagi naszych maluszków to mój chyba bedzie wazyl najwiecej :) na pierwszym szczepieniu mielismy 5.160 a teraz to ponad 6kg bedzie bankowo - okarze sie 9 kwietnia ;) no to milego dzionka dziewczyny,ide sie ogarniac bo zaraz na spacerek :)
  20. hramitko1Dziewczyny muszę się wam pochwalić moim odkryciem: odkryłam super pampersy!!!!!Na początku myślałam że będę używała tylko orginałek, ale moja kuzynka użyczyła mi raz takiego innego i okazał się lepszy!!!!Postanowiłam kupić paczuszkę i spróbować, no i są trochę dłuższe, mają te wszystkie falbanki i dodatkowo się rozciągają (mają taki ściągacz), orginalne mają balsam a te nie, ale mi ten balsam śmierdział jak było siusiu. No i teraz nie zdarzają mi się wypadki z serii kupka na rajstokach, body spodenkach i bluzeczce :/ To są DADA z biedronki-polecam, warto spróbować!!!!Odparzonka też żadnego nie było po nich ja również moge polecić te pampersiaki z biedronki ;) moja chrzesna ma 2 miesiace starszego bobasa i tez mi kilka dala na spróbowanie. zadnych odparzen ani nic nie bylo ;) ja jednak tak polubilam huggiesy ze przy nich pozostane :Uśmiech:
  21. no to reginko zyczymy powodzenia ;) bedzie dobrze, nie denerwuj sie :)
  22. ja nie z marca, ale serdecznie gratuluje anetko ;) pozdrawiam
  23. witam, moje pytanie może wydać się troszkę głupie ale chciałabym poznać wasze opinie na ten temat. czy jeśli codziennie się balsamuje to mogę normalnie smarowac i biust? karmie piersią i nie wiem czy jakieś substancje nie przenikną do pokarmu itd... wolę się upewnić,że mogę żeby nie zaszkodzić maluszkowi przypadkiem...
  24. dziekuje reginko za podpowiedź ;) pozdrawiam
  25. to ja moze spróbuje tego z cukrem bo robi sie ta czkawaka nie do zniesienia :( umyć dziąsełka... ale wystraczy paluszkiem zamoczonym w cieplej przegotowanej wodzie?? bo tak nie za bardzo się orientuje... :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...