-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madzius001
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
no to super Aneczka :) gratulacje! :P
-
no ja już jestem po kilku próbach przyzwyczajania do łóżeczka. mój maluch nie ma problemu z zasypianiem wieczorem,zawsze ok 21 jest juz tak senny ze tylko go poloze,utule i spi wiec teraz zamiast do wozeczka klade do łózia. i śpi w nim do ok 3-4. potem to już zależy,jak jest bardzo śpiący to po karmieniu znowu w nim uśnie. Ostatnio jednak jak sie wyspal to zaczal sobie sam do siebie gugac i usmiechac sie o godzinie czwartej i tak do szostej rano heh.... wiec oboje z mężem ledwo patrząc na oczy "bawiliśmy się" z nim ;) widzę,że tak łatwo to nie będzie ale faktycznie,lepiej juz teraz odzwyczajac bo im później tym gorzej :P
-
hramitko1 - dobrze,ze z bioderkami Twojej Niuni wszystko w porzadku :) a tak z innej beczki mam pytanie- czy wasze maleństwa tez mają tak często czkawkę?? moj Bartunio tak sie strasznie męczy jak ją ma,że aż patrzeć nie mogę. jak go długo męczy to zaraz się zaczyna denerwować i płacze :( czasami pomaga owinięcie w kocyk i cycuś ale niestety nie zawsze :/ a czkawka męczy nas praktycznie codziennie :(
-
oj didianka to ja Ci współczuje... ja jestem normalnie uzależniona od jogurtów i nie wyobrazam sobie że mogłabym ich nie jeść... harmitko1 - ja również trzymam kciuki pozdrawiam
-
Reginko ja jak maly skonczyl miesiac to juz jadlam jogurty,tyle ze raczej naturalne,ewentualnie bananowe. Teraz prawie codziennie jem jogurt Danon z platkami i maluszkowi nigdy nic po nim nie bylo. probowalam juz tez z brzoskwinia i zadnej zlej reakcji nie ma. Wiec mysle ze smialo mozesz jsc, oczywiscie od naturalnych zacznij. pozdrawiam
-
no ja rowniez na samo usg nie mialam skierowania. u nas w szpitalu kazdy idzie wpierw do gabinetu lekarza, potem od razu wysylaja na drugie pietro na usg i wraca sie z wynikiem i wtedy zalecaja czy maluszka pieluchowac, mowia jak go nosic itd ;) didianka ciesze sie ze chrzciny sie udaly ;) a co do sernika... to ja na swieta zrobilam swoj pierwszy i tez mi sie udal hihihi ;)
-
hramitko1Cześć dziewczyny! Powiedzcie mi czy wasze maleństwa miały USG stawów biodrowych? Słyszałam że wszystkie dzieci mają to badanie, ale my nie dostaliśmy skierowania, no i nie wiem może powinnam iść prywatnie? A co do odparzeń to koleżanka mi powiedziała że nie można zapiąć pieluszki, ani nałożyć kremu dopuki pupcia nie wyschnie od chusteczki. U mnie to podziałało! hej, ja jak bylam na kontroli bioderek (jak maluch mial 6tyg) to wpierw bylam u specjalisty, obejrzal Bartusia, i kazal isc od razu na USG i przyjsc za chwile do niego z wynikiem.
-
Aneczka,mam taki sam problem. moj maluszek tez ma 2 i pol miesiaca i usypiam go w wozku... pieknie mi przesyypia noce, budzi sie raz, czasami dwa na karmienie, potem do wozeczka , chwile pobujam i spi. malo co spi w lozeczku,jesli juz to w dzien :( ale wiem ze wozek to moja wygoda.... teraz mam zamiar powoli go od niego odzwyczajac. mysle ze moze na poczatku bedzie ciezko ale damy rade ;) zycze powodzenia :)
-
didianka i jak tam chrzciny sie udaly??
-
cześć Reginko ;) mnie też ostatnio dopadła jakaś choroba,mialam nawet 39st goraczki :( i tez karmilam malucha. mleko zmienia podobno swoje wlasciwosci w temp 50 st, wiec czlowiekowi to nie grozi. bałam sie strasznie,zeby malutki nie zachorowal ale jakos udalo sie :) moj Bartuś chyba zaczyna powoli rozumieć,że w nocy trzeba spać, wstaję do niego raz czy dwa razy,wiec chociaz w nocy sobie odpoczywam ;) za to w dzień non stop domaga się uwagi, nie poleży sam za długo bo zaczyna kwekać zaraz heh... pozdrawiam :)
-
dzieki ;) telefon juz mam, jutro dzwonię i umawiam maluszka :) i napewno dam znać jak było...
-
no to wydaje mi sie ze nie ma na co czekac.... chyba faktycznie lepiej to zrobic wczesniej, jak malutki mniej rozumie. dzis wieczorem bede miala telefon do podobno dobrego laryngologa to od razu umowie Bartusia ;) sporo czytalam w internecie na temamt tego wedzidelka i faktycznie, w pozniejszym okresie moze przyniesc to rozne skutki m.in. seplenienie, problemy z mowa itd
-
Smoczek czy kciuk - oto jest pytanie....?
madzius001 odpowiedział(a) na didianka temat w Noworodki i niemowlaki
moj maluszek tez niestety strasznie lubi pchac paluszki do buzi :( jak mu zabieram to sie strasznie zlosci i nie przynosi to zadnego efektu.Wtedy daje smoczka i tylko to pomaga (chociaż nie zawsze) Bartus dostal smoczka juz w pierwszych dniach,polecily mi to nawet peilegniarki noworodkowe w szpitalu - maluszek mial potrzebe ciaglego ssania. teraz smoczek uzywany jest coraz mniej, maluch wcale az tak za nim nie przepada. powiem Ci,że przez cala ciaze wmawialam sobie ze smoczki sa zle, psuja zgryz i ze ja go nie bede dawac dziecku.ale po urodzeniu maluszka szybko zmienilam swoje przekonania ;) -
to didianka trzymam kciuki żeby wszystko się udało! u nas jeszcze wszystko przed nami jesli chodzi o chrzciny. planuję tak jakos w kwietniu, ewentualnie na poczatku maja. tez bede miala pewnie kolo 15 osob ;) daj znac didianka jak juz bedziesz po wszystkim :)
-
mam problem... jak byłam na wizycie u pediatry z maluszkiem dostałam skierowanie do laryngologa w celu przecięcia wędzidełka pod języczkiem. Bartuś ma je podobno za krótkie. Pani doktor zapytała czy maluszek ma problemy ze ssaniem i czy "cmoka" podczas karmienia. Jesli chodzi o ssanie to ja uważam,że ssie bardzo dobrze. "cmoknie" mu się raz na jakiś czas,ale wydawało mi się,że wiekszosci dzieci sie to zdarza. i teraz pytanie,czy mam już teraz robic mu ten zabieg,czy poczekać aż troszkę podrośnie ( w tej chwili ma dwa miesiace) szczerze mówiąc nie za bardzo wyobrażam sobie jak to wszystko ma wyglądać. maluszek nie będzie przecież spokojnie leżał z otwartą buzią itd... czy któreś z waszych dzieciaczków miało coś takiego?? a może któraś z was ma jakieś namiary na gabinet w którym można robić to laserowo? - to chyba byłoby lepsze rozwiązanie....
-
hej... no i znowu tu taka cisza?? :(
-
a ja polecam taki wózeczek WĂłzek 2w1 BASCO firmy CONECO + Folia + Wys.0zĹ (322922814) - Aukcje internetowe Allegro jak dla mnie super ;)
-
witam mamuski ;) co do witaminek to ja podaję mojemu synkowi wit D - jedną kropelkę, i 1ml witaminki K. muszę pochwalić mojego Bartunia - ostatnio coraz lepiej śpi w nocy :) jak uśnie przed 22 to budzi się ok 2-giej, potem ok 5-tej a później to już zależy. nad ranem ma najwiekszy apetyt, potrafi jesc nawet co godzinę! a później to już tak co 2-3 godz. jedyne co mnie dziwi to to,że od jakiś 2 tygodni zaczyna się podnisić!!! leży na pleckach i podnosi głowkę do góry jakby chciał już usiasc heh... troszke to za wczesnie ale lekarz powiedzial ze jest bardzo silny i to dlatego hehehe ;) a rozgadany jest straszliwie... jak zacznie gugac to mozna boki ze smiechu zrywac... nawija i nawija pozdrowionka ;)
-
didianka my niestety też zmagamy się z koleczkami... :( zazwyczaj wieczorem, miedzy 19 a 21 sie zaczyna.Probowalam dawac malemu herbatki hippa - ale nie za bardzo chce pic ;/ mial ostatnio problem ze zrobieniem kupci - dalam mu plantex - jak pil go przez dwa dni to koleczek o dziwo nie bylo... teraz przestalam mu dawac bo nie ma co przyzwyczajac organizmu, i wlasnie jestesmy "po wielkim płaczu" :( a wy macie jakies sposoby na te nieszczesne kolki??
-
Myszka2270 życzymy powodzenia! jak dostaniesz już tą pracę to pochwal się nam ;) to jak mamuski... może faktycznie "rozruszamy" ten watek, popiszemy co tam u nas i naszych małych pociech slychać?? ;> ja to z dnia na dzień jestem coraz bardziej zakochana w swoim synku :) ma już 7 tygodni, pięknie się uśmiecha i "gugać" zaczyna hehe. Ostatnio coraz lepiej śpi w nocy, budzi się tylko na karmienie - więc i ja "odżywam" ;) pozdrawiam
-
hej mamuśki, co nic nie piszecie? tak tu jakos ucichlo? jak tam wasi "mali mężczyźni"?? mój Bartuś ma już prawie 7 tygodni, tak już pięknie się usmiecha i "guga" że szok... nie myślałam nawet że tak może rozczulić człowieka... ;)
-
mój maluszek ma dopiero ponad miesiac ale i tak juz wiele razy mnie rozczulił ;) uwielbiam kiedy mówię do niego, on na mnie tak slodko patrzy, probuje powolutku "gugać" i przepieknie sie do mnie uśmiecha...
-
to teraz najmłodsza jestem ja ;) ja urodzilam sie 14 grudnia 1987, moj synek 8 stycznia 2008 pozdrawiam wszystkie mamusie :)
-
ja rowniez witam wszystkie mamusie ;) moj synek urodzil sie 8 stycznia, wazyl 3600g i mial 56cm hehehe to mamy kolejnego kawalera... naprawke nie ma żadnych panienek??
-
ja juz przeterminowana chodzę... termin byl na 30 grudnia ale mojemu maleństwu jak widac nie spieszy sie za bardzo... w sumie to dobrze że do Nowego roku wytrwaliśmy no ale ja już chce mieć swojego szkraba przy sobie... dziś jadę do szpitala wiec zobaczymy co lekarz powie ;)
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8