SweetBobo

Ale mam dziś słaby dzień. Jestem cały czas śpiąca...na szczęście wszystko co miałam w planach to zrobiłam, więc teraz i krótka drzemka się należy:) Witam nowe październikowe Mamuśki na forum- super, że nasze grono się powiększa. Martucha- ale się uśmiałam z tych filmików. Super są! Boska- ja też sądzę, że gdyby było coś nie tak to lekarz by Ci powiedział. U mnie dzidziuś raz fikał, a innym razem był spokojny (USG robione było w zupełnie innych godzinach, może to też ma znaczenie). Jak byłam rano o godz.10:00 na USG to maleństwo ani drgnęło, ale to może przez to, że ja o tej porze zazwyczaj jeszcze leże w łóżku:P Innym razem USG on 16:00- to tak się wiercił, że lekarz był zdumiony, że mam takie ruchliwe dziecko. Następnym razem przed wizytą zjedz jakiegoś batonika lub coś słodkiego-efekt gwarantowany:) Olala- nie martw się, że nie widzisz na obrazie USG nóżek, rączek itd. Może Twój lekarz ma troszkę gorszy sprzęt, ale na pewno On widzi to co najważniejsze, bo się na tym zna. Ja u swojego dzidzi zauważyłam wszystko dokładniej dopiero na ostatniej wizycie. Wcześniej albo był za mały albo ja po prostu nie potrafiłam dostrzec gdzie co jest. Następnym razem jak również nie będziesz widziała tego co chcesz to poproś lekarza żeby Ci pokazał. Pysiaczku- gorsze chwile chyba zdarzają się w każdym związku, nigdzie nie ma idealnie. Najbardziej bolą słowa, które są nieprzemyślane i wykrzyczane w złości. Pamiętaj, że hormony u Ciebie tez robią swoje i niektóre rzeczy możesz brać bardziej do siebie. Wierzę w to, że niezależnie jak się u Ciebie sprawy ułożą, będziesz w życiu bardzo szczęśliwa, bo każdy dobry człowiek zasługuje na szczęście. Ty na pewno do takich należysz, więc keep smile! https://www.google.pl/search?q=keep+smile&biw=1366&bih=677&tbm=isch&imgil=M8uvCjHlQOfswM%253A%253Bhttps%253A%252F%252Fencrypted-tbn3.gstatic.com%252Fimages%253Fq%253Dtbn%253AANd9GcRhRb0g_8m3n1ashaB3nSNAGsXp8SsJvIVvu4Bc8_RgkkEdi1x5Xw%253B1024%253B768%253Bhr00mAv2Duy2PM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.fanpop.com%25252Fclubs%25252Fkeep-smiling%25252Fimages%25252F8211803%25252Ftitle%25252Fsmile-wallpaper&source=iu&usg=__gQl1wcQ298r66cwySNl_6F6M7xY%3D&sa=X&ei=qv1HU9W7GOGN4wT-94GQDQ&ved=0CDIQ9QEwAQ#facrc=_&imgdii=_&imgrc=f9G2wcoW_UH_RM%253A%3BX3WelP16dr1LJM%3Bhttp%253A%252F%252Fhdwallpappers.com%252Fimages%252Fwallpapers%252FSmile-Wallpaper-keep-smiling.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fhdwallpappers.com%252Fsmile-wallpaper-keep-smiling-2%252F%3B1024%3B768 A co do tych całych hormonów, wybuchów śmiechu i płaczu na przemian- to dziewczyny uwierzcie mi, że nie mam pojęcia o czym mówicie...u mnie chyba zostało wszystko po staremu. Jedynie co to zauważyłam, że szybciej się denerwuję-kiedyś byłam spokojniejsza, bardziej cierpliwa i opanowana.

Jaka tu dziś cisza...chyba wszystkie dziś padły i poszły szybciej spać. Ja chyba też tak zrobię. Dobranoc.

Ucięłam sobie nieplanowaną drzemkę. Spałam jak zabita ponad godzinę! Tyle mnie tu ominęło, kilka stron do nadrobienia! Iwa zdjęcia super i w ogóle cieszę się, że ta wizyta tak pozytywnie Cię nastroiła i że wszystko jest dobrze! Miło było usłyszeć taki radosny głos przez telefon:) Brzuchem faktycznie powalasz nas wszystkie hihi ja taki będę miała chyba w 6 miesiącu jak dobrze pójdzie:P

Dorota- mam informacje, że Iwa już wróciła od lekarza, ale nie ma internetu i na resztę wiadomości musimy poczekać do wieczora (o ile włączą jej internet). Nic więcej nie zdradzam, niech sama przekaże dobre wieści :)

iwa 34 SweetBobo Kochan piękny już ten twój brzuszek i nie taki malutki:) Dziękuję i już się nie mogę doczekać zdjęcia Twojego brzuszka i zdjęcia Antosia z dzisiejszej wizyty!

Esska ja właśnie też miałam problem by ogarnąć mój telefon i komputer jednocześnie, ale się udało. Czekam na Twoją fotkę:)

Ja również parę dni temu obiecałam zdjęcie brzuszka i wreszcie jest :)

kiniar9 Sweete a wraz z wózkiem kupiłaś też gadżety typu parasol, torba, osłonka przeciwdeszczowa, śpiworek? Wszystkie potrzebne rzeczy jak osłonka p/deszczowa, moskitiera, adaptery i inne pierdołki mam prócz parasolki.

Kiniar ty przodujesz w 15-nastkach :) Za niedługo Ci wkoczy 16tc! Jestem dumna z zakupu, tym bardziej, że zostało mi jeszcze parę groszy z puli przeznaczonej na wózek i mam zamiar je wykorzystać na parę drobiazgów potrzebnych do tzw. wyprawki. Już się nie mogę doczekać aż wybiorę się na sklepy

Dorotka śnimy chyba o tym, czego najbardziej się boimy. Za dużo myślisz może przed zaśnięciem o tym, czy aby na pewno wszystko jest OK. Teraz potrzeba nam spokoju i relaksu, także postaraj się skupić na tych sprawach, które cieszą, np.jak remont i zakup nowych mebli. Szafę wybrałaś super! Jest duża, pojemna! Pewnie będziesz z niej zadowolona. Jeśli chodzi o wózek- dziewczyny w sklepach i na allegro są takie ceny NOWYCH wózków, że głowa boli! Szukajcie w swojej okolicy lub gdzieś w pobliżu używanych. Wózki po jednym dziecku są prawie jak nowe-oczywiście to zależy jak kto dbał. Ja wczoraj pojechałam zobaczyć dwa. Oba fajne, ale różnica była w: po 1. w cenie (jeden za 750zł, a drugi za 450zł) po 2. kolorystyka (dla mnie ważna) po 3. firma ( pierwszy to był X-lander xa, a drugi Quinny speedi xs) po 4. stopień użytkowania (pierwszy był do generalnego prania, a drugi czysty, pachnący, jak nowy) po 5. ciężar wózka, zwrotność, funkcjonalność (np. Quinny się dużo prościej składa niż X-landera) po 6. wygląd zewnętrzny (ale to wg gustu) Zobaczymy jak się będzie sprawował w praktyce, bo ilu ludzi tyle opinii, więc nie ma się co sugerować. Moja siostra ma X-landera-chwali, ale są też wady, a koleżanka użytkowała Quinny i tak samo jak w przypadku X-landera- są plusy i minusy. Trzeba jeździć, oglądać i wybrać taki, jaki naszym zdaniem będzie najlepszy.

Dzień dobry :) Iwa wózek masz cudny! Już się nie mogę doczekać relacji z dzisiejszej wizyty. Zaraz po wyjściu z gabinetu proszę o sms! Kolejna 15-super! Nic tylko się cieszyć :) Czarnea z tego co widzę Tobie również za dwa dni wybije 15 tc. Zazdroszczę, ale nie ma szans żeby Was dogonić hihi. Mimo tego, że dziś deszczowo za oknem (przynajmniej u mnie) oraz tego, że w nocy między 3:00-4:00 nie mogłam zasnąć i do tego jakieś głupkowate sny miałam, nastawiam się pozytywnie na ten dzień. Mam masę rzeczy do zrobienia, a leń mnie nie opuszcza :P Będzie dobrze-tak sobie powtarzam

Bunia to brzusio Ci do tego czasu urośnie znowu i będzie niespodzianka dla męża:)

Wowo nic sie nie martw, jak przyjdzie ten dzień i zobaczysz swoje dziecko to zapamiętasz to do końca życia! Już będzie fajne, duże, bedziesz miała co podziwiać. Moje pierwsze USG to była taka kropeczka tylko:P Teraz to dopiero cieszy jak dziecko juz ma kształty czlowieczka:)

Bunia! 15 tydzień! Super i gratulacje! :)

Ten wózek Avanti co Dorota mówiła, też mi się podoba, super jest! Ważne jest, aby wózek był funkcjonalny, lekki, prosty w złożeniu i żeby się mieścił do samochodu nawet niedużego. Wiadomo, że dla każdego ważne jest co innego. Teraz jest tyle modeli, firm itd więc wybór mamy duży. Każda znajdzie swój wymarzony:)

Wózek mam taki: https://www.google.pl/search?q=quinny+speedi&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=j55FU7zHOIaUhQfP5ICYDw&ved=0CAYQ_AUoAQ&biw=1366&bih=677#facrc=_&imgdii=_&imgrc=0wUen-fq-ofR9M%253A%3BhDwPEHOiuO9BYM%3Bhttp%253A%252F%252Fimage.ceneo.pl%252Fdata%252Fproducts%252F4901418%252Fi-quinny-speedi-sx-gleboko-spacerowy-fotelik-pebble.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.ceneo.pl%252F4901418%3B500%3B500 Ale nie kupiłam nowego, tylko używany. Była super okazja! Na nowy szkoda by mi było kasy, tym bardziej, że wyprawka dla Małego dużo kosztuje i nie kończy się na wózku. Moje siostry (doświadczone Mamy) mówią, że nowego wózka się nie opłaca. Mam używany, ale bardzo zadbany, więc sadzę, że mi posłuży może dla kolejnego dzidzi jak Bóg da:)

Cześć Kobietki. Dzisiaj mnie tu jeszcze nie było, ale już wszystko nadrobiłam. Iwa głowa do góry, jutro będzie lepszy dzień i pamiętaj, że będę Ci "towarzyszyć" do samej wizyty. Boska- brzusio masz cudny, mój jest trochę mniejszy, obiecałam, że dodam zdjęcia, więc tak zrobię, tylko musze zebrać siły hihi Zdjęcia dzidziusia też piękne. Perla- szalona jesteś! Pracować do 23:00? Ja nie dałabym rady. Dorotka- nienawidzę chodzić do dentysty-tym bardziej leczenie kanałowe-ała:( Podziwiam, bo bez znieczulenia nie wytrzymałabym zwykłego wyrwania zęba... Monka1- musisz tu częściej zaglądać, a zaległości będzie mniej do czytania:) A teraz się wam pochwale! Zrobiłam dziś pierwszy zakup dla Małego! I to konkretny Kupiłam wózek!

Zapomniałam uwzględnić to, że mam je tylko poniżej pępka nie na całym brzuchu, a jak jest u Ciebie Aniu? Bo jeśli są gęste i na całym brzuchu to nie wiem czy golenie tego jest dobrym rozwiązaniem.

Aniu może Ci się robi już ta ciemna kreska na brzuchu co mają babki w ciąży. Jeśli włoski zgolisz zwykłą maszynką to krzywdy nikomu nie zrobisz, a to nie jest prawda, że odrastają mocniejsze i czarne. Ja tez je mam przeszkadzają mi strasznie, bo są nieestetyczne i co jakiś czas jak je widzę to golę podczas kąpieli i nie sprawia mi to problemu a czuję się lepiej.

Karliczek zapomniałam napisać jeszcze, że nie masz powodów do zmartwień, że nie dostałaś skierowania na prenatalne, bo to świadczy o tym, że wszystko u Ciebie prawidłowo się rozwija, więc tylko pozazdrościć:)

boska Sweete ja mialam dokładnie tak: Crl 58.4mm - 12.2 tyg. Bpd 18.9mm - 13 tyg. Wyniki z tego co sprawdzalam sa w normie zastanawiaja mnie te tyg. Czy to znaczy ze fasolka jest trochę wieksza? Jak pisałam wg Om mialam wtedy 12 tyg. Sweete jak dojde do tego jaki mam termin to poproszę Cię o te twoje czary. W momencie poczęcia mialam 24 lata. Teraz juz 25 :) Jest jeszcze Nt 1.1mm oraz Nb 1.7mm Dv(+) To masz idealne wyniki kobietko niczym się nie martw. ja te CRL miałam podobne czyli dokładnie 56,8mm i tez mi wyszło z tego 12+2tc. NT jest bardzo ważne-masz to super w normie! Jasne jak tylko będziesz wiedziała dokładniejszą datę porodu to wyliczymy co Ci tam siedzi w brzuszku.

karliczek A tak odnośnie tego terminu to powiedzcie jak ja mam12+2 to zaczął mi się 3 miesiąc tak bo ja już czasem to tego nie ogarniam... Nie wiem dlaczego, ale ja nie zostałam skierowana na te prenatalne i tak myślę czy mam się czym martwić? Karliczek masz 12+2 czyli jesteś w drugim dniu 13-tego tc. Prawidłowo powinno się przyjmować poniższe wytyczne. 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiąc - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg. Zawsze liczy się pełne (ukończone) miesiące ciąży, czyli np. 22 tydzień to dokładnie 5 miesięcy i 2 tygodnie a nie 6 miesięcy. Teoretycznie kobieta jest już w 6 miesiącu, ale jest on nie skończony więc lekarze nie nazywają go właściwym miesiącem. Przez lekarzy, zgodnie z regułą Naegelego, pierwszy tydzień ciąży liczony jest od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, czyli około 14 dni przed faktycznym poczęciem dziecka. Stąd też przyjmuje się, iż cała ciąża trwa 280 dni (w praktyce 266 dni od zapłodnienia), czyli 40 tygodni, a więc 9 miesięcy kalendarzowych. Ciąża dzielona jest również na trzy trymestry: - 1 trymestr trwa w przybliżeniu od 1 do 14 tygodnia, - 2 trymestr trwa w przybliżeniu od 15 do 27 tygodnia, - 3 trymestr trwa w przybliżeniu od 28 tygodnia ciąży do porodu.

Boska CRL to - odległość ciemieniowo-siedzeniowa, a BPD to pomiar ciemieniowy. U mnie CRL w 12 tyg wyniosło 56,8mm,a BPD 19,6mm, ale pamiętaj, że wszystko tak naprawdę zależy od tego jak się dzidzia ułoży do badania i na ile dokładnie zostanie zmierzona. Poza tym to liczenie tygodni zakłada ze cykl trwa 28 dni, jeżeli Twój jest dłuższy o kilka dni, to wyniki mają się nijak do stanu rzeczywistego.

Dorotka uśmiałam się z mężem z tego snu Twojego przez te odstające uszy, bo mój ma takie troszkę i się śmiał, że to my możemy mieć takiego dzidziolka z uszkami odstającymi hihi

boska u mnie w przychodni robi się usg prenatalne. Moja gin.i lekarz od usg potwierdzili, że pappa robi się w sytuacji jak Swete napisała lub jeśli w usg coś by wyszło. U mnie w usg prenatalnym wszystko ok wiec na tym sie skończyło. U mnie było zaś tak, że najpierw pobrali krew na test Pappa, a potem dopiero USG. Ale możliwe, że masz racje, że te Pappa badają jak USG wychodzi źle. Gdyby mi wyszło na USG wszystko ok to może by nie badali tej krwi mimo, że ją pobrali. I możliwe, że kolejność badań u mnie był po prostu przypadkowy.