-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez bombka
-
monika, krofka, osa i malyna- dzieki za wsparcie :) musze sprawdzic gdzie dokladnie jest watroba;) wapno niestety nie pomaga. smaruje linomagiem i tak jakby delikatna poprawa ale mam cale cialo juz w wysypce wiec bym musiala chodzic owinieta w folie chyba;)
-
dzien dobry:) od dwoch dni nie mam czasu nic napisac:/. od dwoch dni walcze tez ze swedzaca wysypka juz niestety na calym ciele:( nie wiem skad sie wziela i jak z nia walczyc i jutro z rana ide do internisty. drap drap;) zaczelam sie kapac w plynie dl niemowlakow;)
-
ossaa moze z komorki nie mozesz sie zalogowac bo mam wpisane haslo na stale na kompie?ja tak mialam i sie zorientowalam, wylogowalam i zalogowalam na tel i dziala:) widze ze wczoraj to wszystkie mialysmy jakies przejscia.... pojechalam z mezem na porodowke na zwiedzane i tak mnie wystraszyla ta wizyta ze potem w aucie ryczalam. niby szpital kliniczny i to najwyzszego stopnia a tylko dwie sale do porodow rodzinych... na moje pytanie czy moge jakis zagwaranowac porod rodzinny (czyt komu dac w lape) ordynatorka powiedziala ze nie ma takiej mozliwosci niestety i jak jest sala wolna to pakuja tam parke a jak nie to maz czeka na korytarzu. nie wyobrazam sobie innego porodu niz rodzinny, wiec mam zamiar umowic sie w innym szpitalu na zwiedzane. w tyn tez jest taka mozliwosc ze mozn wykupic polozna i ona oraz maz sa caly czas przy tobie.... luksus normalnie:) promocja na skarpetki i na rajtuzy: mothercare placisz za najdrozsze a dwie masz za 1 grosz. promocja do niedzieli.... i takim sposobem za 60 zl mam 5 rajstop i 12 par skarpet ;) kupilam juz na pozniejszy czas.... a dzis jade do siostry poszperac w jej ciuszkach dzieciecych i cos sobie upoluje;) milego dnia kochane, glowy do gory! musimy byc mega silne ale bez przegiecia - boli? to sie poloz :)
-
hey Listopadóweczki :) coś mi się babrze mój pępek!! Czy któraś tak miała? Wczoraj zauważyłam że jakiś chyba balsam czy kremik, którym smarowałam brzuch zalęgł się w pępku wiec zaczęłam go zeschniętego wygrzebywać... ble. No i patrzę dziś a tam jakby coś się sączyło i zasychało znowu :( Któraś z Was tak miała?
-
Suu kupilam dwupak rajtuzek i skarpetki bo sa fajne takie grubsze no i bez wzorkow. zauwazylam ostatnio ze wiekszosc ciuszkow ktore kupilam dla malej sa w jakies wzorki itd... nigdy nie chcialam tak kolorowo ubierac dziecka a tak jakos wyszlo :( no i duzo mam w paski... w ogole nie kumam tych rozmiarow skarpetek ;) i kupilam 12-14 bo byly nie takie malutkie ale tez na dluzej starcza;) ciekawe czy z tych ciuchow to dam rade jakies zestawy skombiniwac co by dziecko w towarzystwie porzadnie sie presentowalo;)
-
W H&M na najnowszą kolekcję dziecięcą jest do 7.09 20% rabat! Trzeba mieć kupon promocyjny: http://catalogs.hm.com/4104KIDS/4104KidsPL/ Można pokazać go w kasie - np w telefonie :) Ja nie pokazałam bo nie mogłam ściągnąć, ale pani była tak miła i mi go naliczyła ;)
-
Kasia na poczatku troche muli ale potem sie juz zapomina ;)
-
Elleves, czeska no to tez jest mysl :) ja dla spokoju snu to bym tyle byla w stanie wydac;) mam tes mozliwosc zamowienia w usa i tak sie wlasnie zastanawiam bo wtedy dwie szt wychodza wraz z przesylka za 180 zl i styknie na pol roku... na razie zbieram opinie:)
-
dziewczyny, czy slyszalyscie o czyms takim jak woombie? taki spiworek-ciasny otulaczek?
-
ja mam tesciow bardzo w porzadku takze z waszych opowiesci wnioskuje ze mam szczescie :) dzis zreszta do nich jedziemy na obiad:) kasia79 jestes bardzo dzielna i cale szczescie ze sie wyzwolilas od rodziny bylego i od niego samego... wczoraj z mezem pojechalismy na wycieczke w gorki i mnie dzisiaj wszystko boli;)
-
em87 - łóżeczko kupiłam na allegro, koleżanka je też kupiła i była zadowolona, więc zaryzykowałam, chociaż firma ma same dobre opinie i specjalizuje się tylko w produkcji łóżeczek dla niemowlaków :) link: http://allegro.pl/pino-2w1-lozeczko-tapczanik-biale-60-120-barierki-i4516835797.html Przesyłka ekspresowa, a łóżeczko składa się w 15 minut :) ugo - ja chciałam jak najwyższą komodę, bo gdzieś te wszystkie pierdółki dla dziecka trzeba trzymać ;) cieszę się, że się podoba... jeszcze chciałabym jakoś to ładnie ozdobić :) krówka - wow!!!! ale brzuchol :) chyba mam podobny gabarytowo :) teraz ściągnęliśmy lustro do remontu i na razie nie mamy kiedy go ponownie powiesić, więc fotki nie prześlę :) monis - rabacik jest na micke a nie ma malm :) już mi ciśnienie podniosło bo ja rabaciku na malm wczoraj nie widziałam :))) W ogóle stanęliśmy z mężem ładnie w kolejce a przed nami z 6-7 par... i tak stoimy i co chwilę podchodzi babeczka z dzieckiem i wbija się przed wszystkich... dopiero potem patrzymy nad kasę a tam jak byk "kasa pierwszeństwa"... na początku nie chcieliśmy tak podchodzić na chama... ale jak po raz n-ty wbijała się mamuśka i kolejka ani drgnęła bez skrupułów podjechaliśmy pod samą kasę i skorzystaliśmy :) jakie to miłe... osa - zjedz szybko i też się kimnij bo nie wiadomo jaka noc tym razem Was czeka....
-
Wczoraj zdarzył się cud i wyobraźcie sobie, że mamy już skręconą komodę i łóżeczko i materac..... no i właśnie powiesiłam pranie ciuszków, bo w końcu mam je gdzie wstawić. A co do łóżeczka to chciałam żeby już stało i się "przewietrzyło" bo jednak lakierem jedzie... a komoda z Ikei to w ogóle śmierdzi, otworzyłam szuflady i mam nadzieję że to pomoże. Cześka, jak wczoraj przeczytałam że mała ma siusiaka to normalnie padłam..! ja większość rzeczy mam w różu albo w jakieś pastelowe paseczki i nie wiem co bym zrobiła gdyby się okazało że jednak będzie syn. :) Moja sis ma suszarkę jako osobny sprzęt i baaardzo sobie chwali. Gdybym miała dom to na bank bym sobie taki sprzęt sprawiła. Pralko-suszarki są kiepskie, kiedyś chciałam zamienić pralkę na coś takiego, ale poczytałam i nie zdecydowaliśmy się. Bo bardzo długo trwa proces prania, trzeba rozdzielać pranie lekkie od cieżkiego bo inaczej i tak wszystko jest wilgotne :) Prądu żre.... i ciężko znaleźć właściwy program itd.
-
Kochane dziewczyny, dzięki, jakiś kryzys mnie naszedł :) Już odpuszcza, mąż zadzwonił i pogadaliśmy szczerze przez telefon.. a i przed chwilą zadzwonił, że pieprzy pracę i że do mnie zaraz przyjedzie, to po komodę pojedziemy razem i po materac też... bo wygarnęłam mu, że się nie angażuje... choć to nie do końca prawda z tym brakiem zaangażowania, bo i remont zrobiliśmy i wszystko co ciężkie nosi, i będzie skręcać mebelki... ale mówi, że nie czuję tego dziecka jeszcze, że dopiero jak ją weźmie na ręce to będzie już wiedział i czuł. Mi brakuje po prostu jego zainteresowania np. co lekarz powiedział, czy może chcesz abym z Tobą poszedł na następną wizytę, daj mi listę rzeczy ja je kupię itd. A ja jak mu opowiadam to wychodzi na to że "jestem zafiksowana na dziecku". Będzie przy porodzie i całe szczęście, ale też chciałabym aby wiedział co się będzie ze mną działo i jak mógłby mi pomóc przed porodem, w jego trakcie i po... i jeśli się zdarzy cc to żeby wiedzieć jak dbać o mała i o mnie. A tego się nie dowie z dnia na dzień :) A z tym tekstem jego, że jestem zafiksowana to trochę się śmieję, bo ja aż tak nie czuję tego mojego zaangażowania ;) po prostu chcę mieć z głowy fazę przygotowania - kupić co trzeba i już nie panikować że się z czymś nie zdąży. :)
-
eh dzieki... kurde bo to jest tak ze oboje rodzicow powinno sie interesowac ciaza... maz byl ze mna na usg dwa razy, bo jednak pracuje dlugo i duzo... dzis obiecal ze pojedzie do Ikei po komode:) jednak to jakie szczepienia, jak porod przebiega, kiedy mierzyc wazyc itd to i tak spadnie na moja glowe.... ku... no i jak tu sie nie fiksowac, jak ktos musi, bo druga strona nie ma zupelnie czasu:((( chyba jakas nianke zatrudnie a w tym czasie bede sie realizowac Ha Ha Ha...
-
gabi moze to sa guzki spowodowane toksoplamza? kolezanka miala pod pacha guzki i okazalo sie ze to tokso. mam dzis mega lenia:( i troche dola..... wczoraj maz powiedzial ze sie zafiksowalam na dziecku a on by chcial zebym oprocz dziecka jeszcze cos miala bo zostane kura domowa... i jakos mnie to przybilo :/
-
Malynka, nooooo cholera, zaczęłam 30 tydzień!
-
Emiii udało się, chociaż do końca nie wierzyłam ze mogę samym piciem wody to odwrócić, a jednak :) Doktor pochwalił :P A fajna anegdotka z poczekalni u gina.... wychodzi babeczka z gabinetu, zamyka za sobą drzwi, staje przed czekającymi i mówi "Jezu ale ten doktor przystojny.... zostaję jego fanką" ;)
-
Malyna, no ja już mam za dwa tygodnie przyjść... i tak będzie już aż do 37 tygodnia, po którym co tydzień. O mamo... robi się poważnie ;)
-
Emii - ja tez już po wizytach. Endokrynolog ok. Ginekolog OK!! Piłam tak dużo wody, że wszystko jest w normie i nie wisi nade mną szpital!! Jezu jak się cieszę :) Ale przestroga dla wszystkich - pijcie wodę, tak ze dwie butle dziennie!
-
ugo tez mam problem ze snem... ok 3-4 wstaje na siku i potem nie moge zasnac:(
-
truskawka:) jesli to nie tajemnica to gdzie sie budujecie? przez wiele miesiecy szukalam czegos albo dzialki albo dewelopera i odpuscilam bo wole chwilke jednak poczekac :) ale wciaz mam oczy szeroko otwarte;)
-
Osa..... i to jeszcze pediatra!!! ja pierdziu co za wstrętne babsko :(((( Ja już dawno nie byłam w przychodzi z nfz..... tylko medicover teraz i już nie pamiętam jak to było ale współczuję bardzo. Mam nadzieję, że już się nie denerwujesz. Szkoda na taką babę nerwów.
-
Jedyneczki na małą dupcię, widzę że 2-5 kg a dwójki na 3-6 kg. Jak to u Was było, używałyście r. 2 od razu czy bez jedynki się nie obejdzie? :)
-
W tesco jest promocja na pieluszki np mini newborn (rozmiar 2; 3-6 kg) w ilości 148 sztuk kosztują teraz 69,99 (0,47 zł za sztukę). To dobra oferta? Brać? Ten rozmiar 2 to jest najmniejszy?
-
Ugo, no to będziemy mieć podobne kąciki dla maluchów ;) Malm nie specjalnie mi się podoba, ale jest głęboka i pojemna... a ja już nie mam siły szukać innej :)