Skocz do zawartości
Forum

Cynka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cynka

  1. heloł :) zaraz mam nadzieje wskocze do lozka... po dzisiejszej koszmarnej nocy padam na cyce! Jula do 4 rano marudzila prawie non-stop chyba cos ja bolalo, ale nie wiem co :( Dzis juz mniejsza temperatura. Paa
  2. Cynka

    Sierpień 2010

    julia szczesliwej i krotkiej podrozy! myszka ja czuje jakby mi mialy piersi zaraz eksplodowac, bola strasznie postaram sie niedlugo wskoczyc do lozka, moze sie uda...
  3. jula angina (poczatki, moze sie nie rozwinie) i antybiotyk :( dobranoc...
  4. Cynka

    Sierpień 2010

    roksia7777 cynka zazdroszcze ci ze tyle wieczorem mozesz wytrzymac bez spania...bo ja niestety przed 21 juz nie funkcjonuje... jenyyy a jak ja Wam zazdroszcze wczesnego spania!!!!!! dla mnie zawsze norma byla okolo 23-24, a przez ostatnie dwa tygodnie sie opoznilo i norma to 1-2 w nocy w lozku a zasypianie kolo 3! mam oczy na zapalki i za cholere sie nie moge przestawic na wczesniej dziecko rano mnie budzi o osmej i chodze polprzytomna, nie kontaktuje masakra!
  5. Cynka

    Lipiec 2010

    Iwona9795Cynka trzeba myśleć pozytywnie... wiem, wiem, zartowalam tylko :) annazHej witam sie piątkowo, ja zaczęłam lepiej sypiać biodra bolą mnie trochę mniej więć aż tak się nie wierce, nie jest super ale lepiej jak było. u mnie podobnie, lekarz przepisal mi Calperos 500, kapsułki, 200 mg Ca, (węglan wapnia), 30 szt - Apteka internetowa dbam o zdrowie 1 tabl. dziennie, podobno ma zmniejszyc bole. Guga12Zapisałam się dziś do szkoły rodzenia i od 20tyg. będę chodziła przez 5 tygodni mam nadzieję, że czegoś się nauczę to moje pierwsze maleństwo a ja taka niedoświadczona. Warto! Sama chyba sie tez rozejrze za jakas tak dla przypomnienia. Dziewczyny ale Wy jestescie w temacie, wszystko wiecie z wyprzedzeniem, az Wam troche zazdroszcze :) Ja w 1 ciazy calymi dniami czytalam gazetki, fora i poradniki ciazowe, wiedzialam wszystko od a do z... a teraz nie mam tyle czasu i zapalu bo juz wiele rzeczy wiem z przebiegu z julkowego i juz teraz chyba bardziej polegam na intuicji... ale zobaczymy, moze zaczne niebawem panikowac i znow przewertuje wszystkie ciazowe teksty Czekalam dzis ponad godzine w przychodni, nikt mnie nie przepuscil chociaz brzuch mam jak na dobry 7 miesiac ciazy, nawet babki ze starszymi dziecmi dzielnie trzymaly sie kolejki, a jedna bezczelna byla 2 miejsca przede mna i sama do mnie gadala, ze to nie do pomyslenia zebym czekala ale nie zaproponowala, zebym weszla przed nia, obluda na maxa! Podobnie wilkiem sie na mnie gapili w skarbowce jak podeszlam bez kolejki do okienka, nie wazne ze chcialam zadac urzedniczce tylko pytanie! Gdybym podeszla z pitem to chyba by mnie rozstrzelali :( Julka ma chyba angine, znow antybiotyk, zalamka (chociaz w sumie i tak dobrze, bo od wrzesnia sie utrzymala bez antybiotykow).
  6. Cynka

    Lipiec 2010

    Iwona9795Blumchen na pewno Twoja Marysia będzie grzecznie spać całą noc... córcia mojej siostry po urodzeniu budziła się w nocy tylko 2 razy... teraz budzi się raz i to nie każdej nocy... mam nadzieję,że nasze córcie też będą takie wyrozumiałe... taaaaa
  7. bryyyy! :) (mam nadzieje) z oczami na zapalki, jula kaszlala i marudzila w nocy.... po przebudzeniu 38 stopni zyc nie umierac
  8. Cynka

    Sierpień 2010

    ostatnia poszlam, pierwsza sie witam :) dzien dobry brzuchatki
  9. Cynka

    Lipiec 2010

    blum, natalka no to dzisiaj bediecie mialy czas na forum fajnie, ze grono dziewczynek sie powieksza jestem nieprzytomna po kaszlacej nocy julkowej, zaraz zaparze sobie lekka kawe bo zasypiam na stojaco
  10. katia czekam na fotki wyjazdowe i siedmiocentymetrowej istotki a pozniej sie kladz i odpoczywaj a co do kolezanki... nie wyobrazam sobie, nie jestem w stanie nawet myslec o takich rzeczach, bardzo jej wspolczuje :( inka gratulacje dla znajomych :) Aniołek ciesze sie, ze mialas taka mila wizyte, mi tez sie teskni za starymi znajomymi. Kupilam w aptece termometr do ucha/czola i przed snem Jula miala 38,5-39,0, dalam jej nurofen a jutro do lekarza Do poludnia kaslala, pozniej bylo ok, teraz znow zaczyna pokaslywac przez sen i slysze, ze zaczyna jej sie zbierac w nosku
  11. Cynka

    Sierpień 2010

    juliaJesli chodzi o ruchy dziecka to nie wiem czym sie martwicie. Jesli nie będzie czuć ruchówdzidzi po 20 tygodniu to wtedy można zacząć sie martwić. Po co na zapas???? Amen! :) Moja glowaaaaaa.... ide zaraz spac... kolorowych snów babolki
  12. Cynka

    Lipiec 2010

    moja stronka: za to, zebysmy sie wysypialy guga nie pomoge ci bo nie wiem :( ja znow slyszalam, ze juz zniesli te wymogi dot. becikowego, ze trzeba od 10tyg i po 3 wizyty na trymestr... to prawda ?? mi tez leb peka... zaraz przytule poduszeczke :)
  13. Cynka

    Lipiec 2010

    Dziewczyny a mi sie wydaje, ze gdzies tam w srodku wiekszosc z nas pragnie konkretnej plci tylko sama odrzuca takie mysli "bo to nie powinno tak byc". Ja tez w ciazy z Jula mowilam, ze nie wazne, byleby bylo zdrowe! A w glebi marzylam o corce i szczerze mowiac tez pewnie poczatkowo bylabym zawiedziona gdyby sie okazalo, ze synek... Teraz na poczatku bardziej chcialam chlopca, ale z czasem jednak znow gore wziela chetka na babke Bo jednak siostra z siostra sie lepiej dogada, bo mam juz dziewczynskie wyposazenie i bedzie latwiej urzadzic jednoplciowy pokoik :) Jesli jednak okaze sie chlopak to tez bede sie cieszyc, bo tak chcialam na poczatku no i cala rodzina meza czeka na chlopa (sa juz 2 wnusie)
  14. Cynka

    Lipiec 2010

    filipka imie corci sliczne! zdrowka dla niej!
  15. GDA GRATULACJE!!!!! ŚLICZNY SYNUŚ!!! Julka nie a sobie zmierzyc pod pacha, juz lepiej mi ja przytrzymac jak mierze w pupie, wtedy sie tak nie wierci!
  16. Cynka

    Sierpień 2010

    roksia7777 jak sie ladnie ustawi to powinno byc widac :) a ciuszki kupuj na razie uniwersalne (biale, zolte, kremowe, w kolorowe paseczki... ja tak robie mimo iż juz niby wiem, ze dziewczynka. Jak na nastepnym usg sie potwierdzi plec wtedy rusze z rozami i kwiatkami ;) chociaz po Julce juz mam tyle rozow, ze mi uszmi wylaza) idea31Cynkaidea ja w 1 ciazy poczulam chyba w 18 tyg. Ksiazkowo w 1 ciazy to 18-20tydz :) Ja w pierwszej ciąży poczułam w 17 tygodniu, niby teraz mam jeszcze czas ( jestem w trakcie 16 tyg, ale jak piszecie o babelkach i że czujecie juz ruchy to ja oczywiście już się martwię:) No standard! Na takich forach zawsze sie czlowiek nakreca, ze cos nie tak... wszystko w swoim czasie, poczujecie niebawem ukochane kopniaczki! Ja dzisiaj mialam zalamke jak czytalam o osiagach rowiesnikow Julki, ale szybko sprowadziam sie na ziemie, ze nie ma idealow! Jedno dziecko robi wczesniej to, drugie tamto! Amisia , ja tez mam mała kuchnię, w grudniu robiłam remont i wszystko było ustawione pod zmywarkę :) Nie wyobrażam juz teraz sobie życia bez tego urządzenia :) To jest błogosławieństwo, więc jesli fundusze pozwalaja każdemu polecam :) Amen! U mnie tez kuchnia w rozmiarze mini jakies 2,5x3 m ale tak ja przemeblowalismy, zeby zmywarka weszla, i chwala Bogu za to urzadzenie!!!!! roksia7777dziewczynki, mam pytanie, otoz w gazecie dla przyszlych mam przeczytalam aby zapobiegac rozstepa na piersiach nalezy smarowac je oliwka...tak jak kiedys pisalyscie...a czemu pisze, ze nie wolno smarowac brodawek?? Jedyne co mi przychodzi do glowy, to ze draznienie brodawek powoduje skurcze macicy. Z drugiej jednak strony podobno powinno sie przed porodem przygotowywac sutki do karmienia... najlepiej zapytac doradce laktacyjnego. A z tego co wiem, mimo smarowania tez potrafia sie rozstepy zrobic... Ale kochane! To jest taki znak firmowy mamy ;) Przynajmniej moj M. tak do tego podchodzi Moja Jula dzisiaj kaszle i ma temperature z tego co czuje "na czuja", zaraz lece do apteki zobaczyc ile kosztuja termometry na podczerwien do czola, jak bedzie drogo to zamowie zaraz na allegro ktorys z tych: 4w1 REWELACYJNY TERMOMETR NA PODCZERWIEĹ� SPRAWDĹť (923461566) - Aukcje internetowe Allegro albo ten TERMOMETR DO UCHA i CZOĹ�A - WYSYĹ�KA GRATIS !! (920711836) - Aukcje internetowe Allegro. Zaluje, ze nie kupilam wczesniej (ale jak bylam w 1 ciazy to one kosztowaly po 150zl) jednak mierzenie temp. w pupie to ogromny stres i dla dzidzi i dla mamy (przynajmniej u nas), dopisalabym go teraz do tej listy wyprawkowej!
  17. Cynka

    Lipiec 2010

    goskasos ale fajnie, ze bedziesz miala towarzyszke sklepową :) zazdroszczę i sklepów i towarzystwa (moje miasto to dziura a przyjaciólki dzieciatki malo czasu maja na takie eskapady) Iwona dobrze, ze zmienilas od razu lekarza... mamaolaCynka - współczuję doświadczeń z karmieniem. Ja dla mojej mamy też byłam taką piersiową katastrofą. Ciągle miałam biegunki i bóle brzuszka. W końcu się okazało, że jestem uczulona na któryś składnik maminego mleka i od 2 mies. rosłam na butelce (a był stan wojenny). I nic mi z tego powodu nie było :) Najważniejsze jest najedzone, zadowolone dziecko. I nie zawsze można to osiągnąć piersią. Dziwię się tylko kobietom, które nawet nie chcą spróbować (bo im piersi zwiotczeją itp...), choć każda kobieta ma prawo wyboru. Ja w każdym razie spróbuję :) I mam nadzieję, że się uda! Ale ta "nagonka" na naturalne karmienie rozciąga się również na poród. Tyle się teraz o tym mówi - by rodzić naturalnie, aktywnie, świadomie. I bardzo bym tak chciała, ale trzeba pamiętać, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu i coś może pójść nie tak. I nie ma w tym naszej winy, i nie jest to tragedią. Bo najważniejsze jest dobro dziecka, a ideałów nie ma! Podobnie odczuwam nacisk na wizerunek kobiety w ciąży - szczęśliwej, wręcz błogiej, opromienionej wewnętrznym blaskiem. I sporo się nastresowałam, zanim zdałam sobie sprawę, że to tylko nieprawdziwy obrazek. Moje dzieciątko było wyczekane i jak najbardziej planowane. A mimo to kilka tygodni po jego powstaniu czułam się przerażona. I byłam przekonana, że coś ze mną nie tak i że na pewno będę złą matką itp. A teraz wiem, że dużo kobiet tak czuje, tylko to temat tabu, o tym się nie mówi, bo nie pasuje do idealnego obrazku ciężarnej. I myślę, że kobietom wyrządza się w ten sposób dużą krzywdę! Ależ się rozpisałam! Ale wydaje mi się to bardzo ważne. Iwona - gratuluję córeczki :) Pięknie, że się ujawniła :) Popieram w 100% Blumchen fajnie, ze macie tak wyposazone gabinety, tysiąc kilometrów a taaaaka róznica, ciekawe kiedy w pl tak bedzie... i nie stresuj sie wizytam bedzie ok! Ciebie filipka to tez dotyczy, bez nerwow! Moja Jula dzisiaj kaszle i ma temperature z tego co czuje "na czuja", zaraz lece do apteki zobaczyc ile kosztuja termometry na podczerwien do czola, jak bedzie drogo to zamowie zaraz na allegro ktorys z tych: 4w1 REWELACYJNY TERMOMETR NA PODCZERWIEŃ SPRAWDĹť (923461566) - Aukcje internetowe Allegro albo ten TERMOMETR DO UCHA i CZOŁA - WYSYŁKA GRATIS !! (920711836) - Aukcje internetowe Allegro. Zaluje, ze nie kupilam wczesniej (ale jak bylam w 1 ciazy to one kosztowaly po 150zl) jednak mierzenie temp. w pupie to ogromny stres i dla dzidzi i dla mamy (przynajmniej u nas), dopisalabym go teraz do tej listy wyprawkowej!
  18. Dziendobry Julka z kaszlem i temperaturą :( Zaraz lece do apteki zobaczyc ile kosztuja termometry do czola na podczerwien (allegro 50-70 najtansze, ale trzeba czekac) bo akurat dzisiaj mala ma zaparcie i probuje sie zalatwic od rana to juz nie chce jej tam jeszcze termometru wtykac :( oooo no to w temacie za zdrowie dzieciaczkow
  19. Cynka

    Lipiec 2010

    kasia przepis: Tradycyjny chleb skladniki: Zaczyn na 2 bochenki: 50g drożdzy 2 łyżeczki miodu 1 szklanka cieplej wody 1 szklanka zimnej wody 2 szklanki maki pszennej Ciasto na 2 bochenki: 6 szklanek maki pszennej 4 łyzki oleju 2 łyżeczki soli 1 łyżeczka soli 1 szklanka letniej wody 1 jajko (białko) Dodatki: ziarna słonecznika płatki pszenne ... lub inne dowolnie wybrane dodatki Przygotować zaczyn: - w cieplej wodzie rozmieszać miód , potem dodać zimna wodę - dodać i rozmieszać drożdze i makę - zaczyn pozostawić w ciepłym miejscu az wyrośnie i samoistnie opadnie - trwa to zazwyczaj kilka godzin (ja zaczyn "nastawiam" rano a chlebek piekę wieczorkiem) Ciasto: - do przygotowanego wcześniej zaczynu dodać makę, olej, sól, oraz wodę - wszystko dokladnie wyrobic (około 15 minut) oraz pozostawić na 30-40 minut do wyrośniecia - nastepnie po raz kolejny wyrobic ciasto dodając do niego dodatki (lub zostawic bez dodatków) - ciasto podzielić na pół i uformować dwa chlebki - pozostawic do wyrosnięcia kolejne 20 minut - wstawić do piekarnika i piec około 50 minut w temp. 180 stopni - na 10 minut przed końcem pieczenia wyjąć na chwilkę, posmarować "rozbełtanym" białkiem i szybko posypać jakimś dodatkiem (ja uzywam w tym celu płatków żytnich) Chlebek zostawic do ostygniecia!! Kroić jedynie po wystygnięciu - w innym wypadku z chlebka zrobi się "gniot"!!!
  20. Cynka

    Lipiec 2010

    kasia ja marze o karmieniu przynajmniej przez rok, bardzo bardzo bardzo bym chciala! nie ma nic lepszego dla dziecka, niesamowita więź, wygoda, coś cudownego! jednak po takich problemach z Julką nie traktuję już tego jak sprawę życia i śmierci, tzn. dopuszczam do siebie myśl, że może się nie udać, że mogę nie mieć takiej możliwości i trzeba to będzie jakoś znieść. Natomiast z Julką w ogóle nie wchodziło nic takiego w grę! Nie przyjmowałam do wiadomości słowa "butelka"! No i jak się posypało to przeżyłam tragedię, totalne mega załamanie psychiczne, masakra jakaś Poprostu każdy zachęcając do piersi mówi matce tylko o tym, że "to jest idealne" a nikt nie wpadnie na pomysł żeby dodać "ale jeśli się nie uda to się nie załamuj, wiele dzieci jest karmionych butelką i krzywda im się nie dzieje" i tym sposobem matki po 9 miesiacach takiego sluchania mają wrażenie, że butelka=trucizna! i jak się nie uda z piersią to świat się zawali i dziecko będzie zaniedbane
  21. Jak tak patrze na zdjecia naszych dzieciaczkow... jedny jak one sie starzeją Dopiero co sie nie moglysmy doczekac, az zaczna raczkowac, chodzic, mowic... a teraz potrafia nam pyskowac Tzn. Jula mi czasem pyskuje: "nie piewaj", "nie muła", "nie sianko"! (nie spiewaj, nie caluj, nie sniadanko) :) A powaznie, Olimpia jak z bajeczki, tak slodka minka
  22. Cynka

    Sierpień 2010

    idea ja w 1 ciazy poczulam chyba w 18 tyg. Ksiazkowo w 1 ciazy to 18-20tydz :)
  23. Cynka

    Lipiec 2010

    annaz ciesze sie, ze wszystko ok u dzidzi :) a do lekarza raz chodze tak, raz tak slim_ladyI żeby było śmieszniej - ja też myślałam żeby synka (gdyby jednak okazało się, że to chłopczyk) nazwać Filipek :) Ja też chciałabym karmić piersią, ale co z tego wyjdzie - zobaczymy już za pół roku :) Jesli u mnie bylby chlop to tez Filipek, juz chyba kiedys pisalam, aaaale bylby wysyp Filipkow Dobrze, ze czulas sie komfortowo u lekarza, to wazne. A jesli chodzi o karmienie piersia tez jestem jak najbardziej za! Jednak jesli z jakichs wzgledow nie bede mogla to nie dam sie zalamac. Julcie karmilam tylko 2,5 miesiaca, sama odrzucila piers, byla non-stop glodna i miala biegunki, obie meczylysmy sie potwornie az w koncu sie poddalam i dalam sztuczne, biegunki nie minely, ale sie najadala! Dopiero po kilku miesiacach wyszlo, ze to byla bardzo silna alergia na bialka, ktora zreszta dopiero teraz zniknela. Obawiam sie, ze teraz moze byc podobnie :( Jestem baaaardzo ZA karmieniem piersia, ale moim zdaniem w Pl zbyt duzy nacisk jest kladziony na karmienie naturalne! Powinno to byc podkreslone ale nie powinno byc az tak! Po przymusie odstawienia malej od piersi wpadlam w depresje, tak na mnie podzialala ta nagonka, wyrzucalam sobie, ze nie nadaje sie na matke itp. To bylo straszne A teraz wiem, ze inaczej nie moglam i ze zrobilam wszystko, zeby zadbac o dziecko, ta sytuacja byla niezalezna ode mnie! Nawet troche zaluje, ze wczesniej nie odpuscilam, moze wczesniej by wykryli alergie i byloby mniej spustoszenia w jelitach mojej corci... do teraz ma mega-zaparcia przez to, ze tamte biegunki wyniszczyly jej sciany i prawidlowa perystaltyke jelit (nie wspomne juz o pieniadzach wydanych na wizyty u pani profesor, ktora leczy mala). Naprawde, ta nagonka w razie porazki przy karmieniu powoduje takie wyrzuty sumienia, ze szok!!!!!
  24. Cynka

    Lipiec 2010

    mamaolaMój maluszek jakoś inaczej się ostatnio układa i czuję jego ruchy tak do środka. Dziwne wrażenie - jakby mi ktoś gmerał w jelitach I tak sobie myślę, że on przecież taki malutki jeszcze. Co to będzie jak urośnie! Pewnie nie raz się w nocy przez niego obudzę :)A swoją drogą bardzo kiepsko sypiam ostatnio. Nie mogę znaleźć wygodnej pozycji. Po spaniu na plecach boli mnie głowa, a na boku nie wygodnie. Budzę się w nocy i długo nie mogę zasnąć. Strasznie jestem niewyspana. Taki trening przed tym co się będzie działo po porodzie. Choć wolałabym się wyspać :( Nawet jeśli nie można na zapas... Ojjj takie kopniaczki z tego co pamietam od 7m-ca to juz potrafia sprawic, ze widzimy gwiazdki przed oczami Ze snem mam to samo :( Nie moge dlugo zasnac, nie moge sie ulozyc i do tego glupie bardzo realistyczne sny... no i nadal nocne sikanie wrrr (jak mi zalozyli cewnik po cesarce to pielegniarki byly w szoku, ze takiej chyba to sie nazywa "diureza" to jeszcze nie widzialy tak mi szybko nerki pracuja )
  25. jenyyyy moniq ja bym zawalu dostala (chodzi mi o wysokosc nad podloga), mysle o taim lozeczku ze zjezdzalnia, podobne do twojego ale dopiero za 2-3 lata Jula lata w nocy po calym lozku wiec musi miec wysokie barierki. A jak zniosly zmiane dzieciatka? (ja sie boje o to, ze jak Jula poczuje, ze moze bez problemu wyjsc to zamiast zasypiac to bedzie ja ciagnac do zabawek i ze usypianie to bedzie jedna wielka gonitwa po pokoju dlatego wole to zrobic, jak jeszcze jestem w ciazy bo przy 2 sobie tej gonitwy nie wyobrazam, poza tym nie chce, zeby Julka poczula tak bardzo, ze oddaje lozeczko rodzenstwu, mam nadzieje, ze za pare miesiecy nie bedzie jej to tak bolalo)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...