Skocz do zawartości
Forum

Cynka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cynka

  1. Cynka

    Lipiec 2010

    goska, kasia witajcie im wiecej nas tym lepiej chyba wlaczyl sie nam (tzn. mężowi i mi) syndrom wicia gniazda wymyslilismy w sobote wymiane mebli i kupno zmywarki do kuchni, skręcamy meble sami i chcemy się wyrobić na sylwestra bo tym razem goscie beda u nas, 10 osob padamy juz na ryjki ale dzielnie walczymy, zmywarka juz czeka, moze jutro ja podlaczymy, czekalam na to caaaaaaaaala wiecznosc, ale jestem happy piszcie dziewczyny, piszcie !
  2. Cynka

    Lipiec 2010

    http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/5914-pamietnik-dzidziusia-z-wnetrza-brzusia.html polecam
  3. Ja mam jeszcze jedną teorię, być może dotyczy ona tylko mojej córeczki. Też czułam takie szybkie drganie w ciąży. Po porodzie zauważyłam, że jak mała już zaspokoiła pierwszy głód to tylko trzymała pierś i jak zaczynała przysypiać to zaczął jej drżeć podbródek, wtedy znów zasysała i tak kilka razy podczas jednego karmienia :) Myślę, że ten podbródek czułam w brzuchu... nie wykluczam innych przyczyn. :)
  4. Cynka

    Lipiec 2010

    ps. co do usg to nie będę chyba decydować się na test genetyczny czy test pappa, w usg 4d wyraznie widac nieprawidlowosci (wszystko jest opisane na stronie usg-3d.pl) i gdyby cos mialo byc nie tak wtedy zdecyduje sie na dalsze badania) bardziej chce sie skupic na ogolnej ocenie rozwoju plodu, szukaniu ew. wad rozwojowych, przeplywy krwii, badanie prawidlowosci funkcjonowania roznych ukladow.
  5. Cynka

    Lipiec 2010

    sadza mam nadzieje, ze wszystko szybko ci sie unormuje ze zdrowiem i bedziesz sie mogla w pelni cieszyc ciaza bez zmartwien... filipka bylam w 1 ciazy na 4d (i przyznam, ze pamiatka jest rewelacyjna, miedzy innymi dlatego chce to powtorzyc), ale badanie trwalo 15 min i bylam zawiedziona, poczulam sie jak potraktowana "taśmowo", malo skupili sie na tym badaniu. Teraz juz wiem kto dobrze wykonuje usg jesli chodzi przede wszystkim o badanie pod wzgledem zdrowia dziecka. Dudarewicz slynie wlasnie z tego. Jego badanie podobno trwa 40-60min, bada baaaardzo dokladnie wszystko, przyglada sie, jest wnikliwy (jade specjalnie 65 km). Jak u Was Święta? Ja byłam u rodziny 4 dni z rzędu teraz mam ochotę poczuć te Święta tzn. odpocząć w zaciszu własnego mieszkanka...
  6. Cynka

    Lipiec 2010

    nadal cisza... no nic, melduje sie w takim razie i lece spac :)
  7. Cynka

    Lipiec 2010

    sadza mam nadzieje, ze dolegliwosci szybko miną... pisz co u ciebie. filipka super, ze wszystko ok na usg. ja na takie konkretne 4d do dudarewicza mam sie wybrac koniec lutego dopiero, juz sie nie moge doczekac! dziewczyny co tu tak cichutko ???? piszcie, piszczcie, piszcie! Wesołych, spokojnych Świąt, zdrowia razy nieskończoność i spełnienia marzeń
  8. Hej kochane moje babolki :) Wesołych, spokojnych Świąt, zdrowia razy nieskończoność i spełnienia marzeń
  9. Witam piatkowo :) komu kawke, komu herbatke? ide sie ogarnac, milego dnia
  10. Cynka

    Lipiec 2010

    ja ekspresowo, zyje, melduje sie padam na cyce, jutro zajrze konkretniej paaaaaaa
  11. helołłłłłłł :) oczywiscie nie pamietam wszystkiego (jak zwykle)... bardzo sie ciesze z wizyty Dominiki i Madalenki obejrzalam sobie zdjecia, ale juz duze te Wasze pociechy, a jakie przystojniachy mineralce zazdroszcze energii i jestem pelna podziwu no i ciesze sie, ze chorobsko mija pati, moniq sliczne zdjecia :) ann wlasnie mi uswiadomilas, ze zapomnialam o kartce dla ciotki z USA teraz to juz nie dojdzie, ale lipa chyba do niej zadzwonie w Wigilie i juz... A ja w koncu uporalam sie z zamawianiem prezentow, co roku spada na mnie obowiazek wyszukiwania i zamawiania prezentow od calej rodziny dla calej rodziny (wiedza, ze mam talent do grzebania ciekawostek w allegro ) a jeszcze pozniej bede je pakowac Porzadki planuje na jutro i pojutrze, powinno wystarczyc, a ze wzgledu na ciaze w tym roku troche odpuszcze (oleje niektore zakamarki, nic im sie nie stanie) ide jeszcze zjesc 2 kolacje bo mi zoladek przyrasta do kregoslupa a teraz to nie powinno miec miejsca (hihihi, alez mam teraz wygodna wymowke) I stwierdzam, ze mam najukochansza coreczke na swiecie Tak mnie milo zaskakuje, ze szok. Ostatnio wdrapuje mi sie na kolana, łapie tymi malutkimi dlonmi moja twarz, przytula sie z calych sil i mowi z taka ogromna przyjemnoscia "mmmmmmm, mmmmmmm" A jak sie kloce z mezem (staram sie przy niej unikac, ale nie zawsze wychodzi) to mi daje buziaczki, zebym juz nie gadala, zawsze miekne w tym momencie Padam, papa kochane
  12. Cynka

    Lipiec 2010

    wiool witaj ja jestem spokojna po wizycie u gina, wszystko z fasolka ok, ma 21 mm . Z usg wychodzi 8t6d ciazy, termin porodu wpisany w karte to 24.07 ale mam sie go kurczowo nie trzymac bo nie mialam ostatniej miesiaczki z ktorej powinno sie liczyc (wczesniejszy miesiac byl bezplodny i stad brak krwawienia) i nie wiadomo dokladnie kiedy zaczal sie cykl przez to moge miec 2-tygodniowe przesuniecia w terminie porodu. Generalnie "wybuchu kontrolowanego" mam sie spodziewac w lipcu, raczej pod koniec i tyle wiem Przynajmniej uaktualnilam suwaczki Ide spac, moze teraz uda mi sie zasnac...
  13. hej, znow nie doczytam bo juz 2 godziny probuje liczyc na wszystkie sposoby co i jak i nic mi sie nie zgadza Generalnie z fasolką wszystko ok, wg usg to 8t5d ciazy i to jedyny pewnik. Jak na złość w ogóle nie miałam miesiączki przed zapłodnieniem, nie wiem kiedy doszło do poczęcia, długość cyklu mam nieregularną ale zdecydowanie dluzsza niz standardowe 28 dni wrrrrrr i nic nie wiem...
  14. teraz tylko tak na szybko (pozniej doczytam): za jakies 2-3 godzinki ide do gina, dowiem sie cos wiecej o mojej fasolce, juz nie moge sie doczekac Oczom wlasnym i uszom nie wierze, moja Julka padla i spi jak susel, ale sie ciesze Juz okolo tygodnia nie dalo rady jej ululać w dzien Ide to wykorzystac, nie wiem cholercia od czego zaczac, pranie, zmywanie, generalne porzadki w sensie 'czyscic' czy porzadki w sensie 'ukladac'... a lozko tez korci i zaprasza i allegro rowniez...
  15. Cynka

    Lipiec 2010

    gadula ja tez troche schudlam jak do tej pory, nic na + poza tym wystajacym brzuchem, ale jak pisalam mam spoooory zapasik po poprzedniej ciazy i generalnie zawsze mam wydety brzuch (moze mam duze wgiecie kregoslupa w odc. ledzwiowym bo nigdy przenigdy nie mialam super plaskiego brzucha mimo iż kiedys tluszczu tam nie bylo) wiec u mnie to wszystko razem poteguje widocznosc ciazy. Jesli nalezysz do szczuplutkich dziewczyn to nie masz sie co martwic (tak mi sie wydaje), ale powinnas już powoli czuc ucisk spodni w pasku, nie korci cie zeby odpinac guziczek (szczegolnie jak siedzisz)? Dzisiaj wybieram sie do gina, w koncu sie dowiem cos wiecej o tej mojej fasolce, bo poki co wiem tylko mniej-wiecej ktory tydzien i to wszystko. Juz sie nie moge doczekac
  16. rozmazane plamy to odciski palcow mojego M. na obiektywie Pochwalilam sie to moge isc spac To jeszcze za świąteczne dobre nastroje, aby nas nie opuszczały :)
  17. aniolek "stajaj chojejo" to jest to czego mi wlasnie brakowalo mialam zaraz szukac w google jakichs dowcipow ale juz nie musze Zagladaj jak tylko bedziesz miala kompa z netem pod reka :) "chojeja" tak mnie rozbawila, ze zapomnialam co mialam ktorej napisac, a nie mam sily czytac drugi raz ... na pewno mialy to byc pochwaly: dla szymka za piekne czytanie, dla justyny za choineczki i chyba kronkis za zapal do porzadkow (u mnie go nadal brak), mialy byc zyczenia zdrowia chyba dla ineczki... reszty nie pamietam, przepraszam. U mnie ok z gardlem, tzn. nadal troche pobolewa i nic wiecej (po tel. do poloznych) zdecydowalam nie brac narazie antybiotyku (nie mam temp, kaszlu, kataru, bolu miesni, oslabienia - NIC). Jutro zadzwonie do mojego lekarza, albo moze do niego pojade (chociaz mialam jechac we wtorek, zobacze). Wczoraj mialam intensywny dzionek, rano kupilismy choinke (sztuczna ale wielka, 220cm) taka nasza pierwsza choinka z prawdziwego zdarzenia, wczesniej mielismy taka maluka zawsze. Pozniej pojechalam dokupic bombek, przy okazji jakos zwiedzilam wszystkie supermarkety i kupilam prawie wszystkie prezenty (jutro reszte zamowie na allegro) no i wieczorem, zeby Julce zrobic radoche ubralismy choinke, aaaaale byla zadowolona Dzisiaj znow puscily mi nerwy z kilku tygodni i ryczalam M. jak mala dzidzia, czuje sie po tym padnieta jak po silowni, ale moze to lepiej, ze wywalilam to wszystko z siebie zamiast gniezdzic to gdzies gleboko... plusem jest tez to, ze M. chyba wiele zrozumial, o czym nawet wczesniej nie mial pojecia. Zaraz zrzuce fotki z choinka (jestem z niej dumna wiec sie pochwale hehehe)
  18. Cynka

    Lipiec 2010

    filipka super, ze juz po przeprowadzce teraz tylko troche lamiglowki "gdzie co jest i gdzie co poukladac" i bedzie lajcik (sama sie przeprowadzalam pol roku temu, wiem co mowie . Co do brzucha to tez mam wielki jak balon, az juz widac przez kurtke wyglada na jakis 5 miesiac (sporo zapasu mi zostalo po poprzedniej ciazy, po cesarce, jakos nie mam talentu ani do cwiczen, ani do diet zero, ale to ZERO konsekwencji) nestle... strasznie mi przykro, ze to jeszcze nie teraz :) ale glowa do gory kochana, bedzie i to szybciej niz myslisz mam nadzieje, ze bedziesz do nas zagladac jeszcze... A ja jestem ostatnio sama dla siebie nieprzewidywalna. Wczoraj, jak nigdy naprawde brakowalo kilku sekund a puscilabym pawia w supermarkecie przechodzac obok stoiska z miesem, normalnie jakas masakra, az tak nagle to jeszcze nie mialam, na szczescie doslownie wybieglam z "zapachowej" strefy i wszystko dobrze sie skonczylo. Dzisiaj znow taka mini-mini pierdolka tak wytracila mnie z rownowagi, ze zaczelam ryczec, w koncu puscily mi nerwy z kilku tygodni (szlochalam w glos jak mala dziewczynka) maz byl tak zaskoczony, ze szok, niestety tez mu sie oberwalo i zaczal chodzic jak w zegarku Ja juz chce wrocic do normalnosci, bo siebie nie poznaje
  19. dziewczyny czy Wasze dzieciaczki spia jeszcze w dzien ? bo moja Julka dzis trzeci dzien z rzedu nie spala czyzby juz koniec drzemek? mam wieeeeelka nadzieje, ze to przypadek, ze bedzie jeszcze spala...
  20. Byłam dzisiaj u lekarza pierwszego kontaktu bo wczoraj i dzisiaj bolalo mnie gardlo i zatoki, poza tym nic, ani temperatury, ani kaszlu, ani kataru. Dał mi antybiotyk Amotaks dis bo powiedzial, ze mam jakis nalot w gardle (gosciu tzn. ten lekarz chyba jest w moim wieku albo moze i mlodszy, ja mam 27lat)... no i jestem w kropce Pojechalam do mojego gina ale juz nie przyjmowal (i ma dzisiaj imieniny wiec pewnie juz baluje, czyli tel. tez odpada). Tesciowa dzwonila na oddzial (pracuje w gin-pol w naszym szpitalu) do poloznych zeby skonsultowac i powiedzialy, zebym na razie stosowala babcine sposoby bez tego antybiotyku, a zaczela go zazywac dopiero gdyby sie pogorszylo... kurde nie lubie takich sytuacji. Poki co napakowalam sie czosnkiem, miodem, chrzanem i poczekam chyba do jutra, zobacze co sie bedzie dzialo...
  21. Cynka

    Lipiec 2010

    jaqimWitajcie. I ja mam termin na lipiec 2010... Przyjmiecie mnie do waszego grona? Pewnie, WITAJ! Im więcej tym raźniej :) Byłam dzisiaj u lekarza pierwszego kontaktu bo wczoraj i dzisiaj bolalo mnie gardlo i zatoki, poza tym nic, ani temperatury, ani kaszlu, ani kataru. Dał mi antybiotyk Amotaks dis bo powiedzial, ze mam jakis nalot w gardle (gosciu tzn. ten lekarz chyba jest w moim wieku albo moze i mlodszy, ja mam 27lat)... no i jestem w kropce Pojechalam do mojego gina ale juz nie przyjmowal (i ma dzisiaj imieniny wiec pewnie juz baluje, czyli tel. tez odpada). Tesciowa dzwonila na oddzial (pracuje w gin-pol w naszym szpitalu) do poloznych zeby skonsultowac i powiedzialy, zebym na razie stosowala babcine sposoby bez tego antybiotyku, a zaczela go zazywac dopiero gdyby sie pogorszylo... kurde nie lubie takich sytuacji. Poki co napakowalam sie czosnkiem, miodem, chrzanem i poczekam chyba do jutra, zobacze co sie bedzie dzialo...
  22. Cynka

    Lipiec 2010

    ps. a to moja Julka sprzed miesiaca
  23. Cynka

    Lipiec 2010

    sadza ja mam tak samo z mdlosciami, moge nie miec caly dzien i np. dostac przed snem albo po dwudniowej przerwie sie pojawiaja. a co do nerwowki ciazawej to wydaje mi sie, ze kazda z nas w glebi duszy caly czas mysli i martwi sie na zapas... niby nie powinno sie denerwowac, ale glupie mysli poprostu same pchaja sie do glowy... snoopy trzymam kciuki za badania ide polozyc marna spac (od dwoch dni nie spala mi w dzien, mam nadzieje, ze to tylko przypadek i ze to jeszcze nie czas "bez drzemki" bo chyba bym zeswirowala bez tej godzinki-dwoch dla siebie w ciagu dnia )
  24. witam :) Patusia w ciazy z Julka nie mialam tego badania ale niestety mieszkam w dziurze, gdzie cywilizacja widac nie dociera Martusia co do gadania, to moja Julka tez jakas bardzo rozgadana nie jest, owszem zna sporo slow, ale nie laczy ich w zdania. Jej maksymalne zdania skladaja sie z 3 slow np. "jeszcze soczek pjosze" albo "tata obudz sie, wstawaj" ale sie tym zbytnio nie przejmuje bo wychodze z zalozenia, ze kazde dziecko osiaga rozne rzeczy w swoim czasie. Generalnie sie z mala dogaduje, widze, ze mnie rozumie... poza tym ja tez zaczelam podobno pozno gadac wiec czekam cierpliwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...