Skocz do zawartości
Forum

Cynka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cynka

  1. Witam po dluuuuuuuuuuuuuuuuuugasnej przerwie :) Szukalam Was tam gdzie zwykle a tu prosze! Jestesmy juz w kategorii "Maluchy" :) No i pierwszy post ze zdjeciami poprostu boski ! U nas bez zmian, poza nowymi odkryciami Julki (np. ze mozna wejsc na pufe lub lozko, ze szufladi i szafki sie otwieraja i ze mozna probowac wychodzic z lozeczka za pomoca zabawek :P), bylismy nad morzem, ale Julka bala sie chodzic boso po piasku Od dzisiaj ucze ja siadania na nocnik no i juz za pierwszym razem sie udalo zlapac siku (pewnie z 5 kropelek, ale jednak) :) Poza tym szykuja sie powazne zmiany, kupujemy z mezem w koncu swoje wlasne mieszkanie, pewnie zanim dojdzie do przeprowadzki minie jeszcze z pol roku ale i tak ciesze sie jak dziecko :) Kochane moje "Maluszki" (te które już świętowały i te co dopiero będą) z okazji 1 urodzin juz dostałyście całą masę życzeń ... wszystkiego najlepszego od innych - ja wiec zycze Wam tego samego ale ... 2 * wiecej !
  2. Przy takim tempie jak dzisiaj jeszcze jestem w stanie doczytac Super foteczki widzialam :) Szczegolnie mojego przystojnego ziecia U nas troche popadalo, ale nadal duszno jak w tropikach Sprzedalam w koncu gleboki wozek dzisiaj Bedzie akurat na paliwo nad morze
  3. no nieeeeeeeee !!! nie dosc, ze meza mam tylko na weekendy to jeszcze kaza mi go odstawiac
  4. I znów miałam przerwę w pisaniu... dziewczyny dziękuję za rady, faktycznie chyba muszę się nastawić psychicznie bardzo na to odzwyczajanie od butli nocą. Dzisiaj mój mąż wraca z pracy i będzie miał trzy tygodnie urlopu więc mi pomoże przy Julce w ciągu dnia, a ja sobie będę odsypiać te ciężkie nocki w dzień. Tak myślę, że zacznę w poniedziałek... zobaczymy co z tego wyjdzie :) Całymi dniami siedzę z Julką na działce, jutro też jedziemy :) Wkleję Wam fotoreportażyk z kąpieli basenowej Julki :)
  5. ale mi sie postnelo... lece z julka na dzialke zaraz, zajrze wieczorkiem paaaa
  6. dziewczyny jestescie kochane, ze dajecie mi tyle rad tylko z ta moja cholera nie jest tak latwo :( ona ma charakterek jak 30letniia kobita :he: co do jedzenia lyzeczka to wieczorami to nie przechodzi, jest totalnie marudna juz tak od mniej wiecej 18-19 chodzi spac o 20.30-21.30 czyli karmienie lyzeczka "na kolacje" nie przejdzie bo mala sie wije, wykreca, odwraca... poza tym julka w ogole nie je kaszki lyzeczka, bo kaszka na nutramigenie jest kompletnie niezjadliwa :( dlatego przemycam jej kaszke w mleku (dosladzam jeszcze glukoza zeby w ogole je ruszyla). kuzwa naprawde ciezko jest zywic dziecko bez mleka jest tyle dobrych mlecznych rzeczy na rynku, a jula nie moze ich nawet tknac Ostatnio dalam jej odrobinke kanapki z twarozkiem zeby zobaczyc co i jak, no i jeszcze jej nie przeszlo z ta nietolerancja laktozy, kupa byla smierdzaca kwasem i zielona...zboczylam z tematu... W kazdym razie, dzisiaj kupie smoczek porzadny do kaszki i sprobuje dac jej takie geste mleko na noc, jutro rano sprobuje zrobic jej kaszke na gesto i dac lyzeczka (moze sie uda), postaram sie nauczyc ja jedzenia lyzeczka wieczorami (bede jej dawac jej ulubione najukochansze sloiczki, moze uda mi sie wyrobic nawyk spokojnego siedzenia przy jedzeniu mimo zmęczenia) no i moze w twn sposob jakos uda mi sie ja kiedys nakarmic lyzeczka kaszka na noc i bedzie spala do rana.... ehh pomarzyc zawsze mozna :) Plan jest, teraz musze zaczac dzialac, ale cos ciezko to widze hihi ps. antalis smoczkiem uspokajaczem pluje na odleglosc nawet w nocy
  7. antalis Obawiam sie Vean ze mala budzi sie z przyzwyczajenia barzdiej niz z glodu ew. pragnienia.Oszukiwanie herbatka lub smoczkiem sie sprawdza tylko sie musisz troszke przemeczyc. Dzidzia sie pare nocy bedzie awanturowala ale w koncu odpusci. Sproboj dawac wieczorem tresciwsze jedzonko moze pomoze. Pewnie masz racje Antalis... w takim razie lece dzisiaj po lepszy smoczek do kaszki, zrobie jej mocno geste jedzenie na noc, kupie sobie na jutro litr redbulla i sprobuje to karmienie okolo polnocy jej skasowac... trzymajcie kciuki!
  8. justyna, wypija 150-160ml zageszczonego mleka i wiecej nie chce (150ml wody +5miarek mleka+ 2miarki kaszki ryzowej) gda ja mysle, ze u julki problemu ze smakiem nie bedzie (nieraz jej daje wode i pije) chodzi mi bardziej o tresciwosc tego nocnego jedzenia czy picia... ona jak sie budzi na mleko to musi dostac mleko i koniec! moge w nia wlac hektolitry herbatki a ona i tak bedzie wrzeszczec bo "chce mleko!" Mam zdecydowaną kobitke :P
  9. justyna@..::VeAnN::..Cholera, czyli dobrze myslalam, ze Jula malo spi jak na swoj wiek Ostatnio zafundowala mi cztery dni z rzędu z jedną 40min drzemką, klęłam na czym świat stoi A jak ją oduczyć jedzenia nocnego? Chociaz jednego? Moze zaczne jej zamiast mleka dawac jakis gesty sok? Z czasem przejde na herbatke, a pozniej na wode? Myslicie, ze to dobry pomysl ? sok to nie zabardzo dobry pomysł w nocy chodzi o zęby a nie pamietsm mała jest butelkow czy cycusiowa??? butelkowa. No wiem, ze na zeby to nie za dobrze, ale jak ja probuje oszukac woda lub nawet herbatka to dostaje histerii, to nie jest placz tylko wrzask, i tak jest dopoki nie dostanie mleka :(
  10. Justys Julka tez wszystko robi ze mna, ale ja nie mieszkam sama tylko mieszkamy w dwie rodziny no i musze pilnowac zeby nie popsula niczego wiec nie moge jej na wszystko pozwalac... ehh przerabane... zazdroszcze naszym dzieciaczkom, jakie one maja beztroskie zycie
  11. Cholera, czyli dobrze myslalam, ze Jula malo spi jak na swoj wiek Ostatnio zafundowala mi cztery dni z rzędu z jedną 40min drzemką, klęłam na czym świat stoi A jak ją oduczyć jedzenia nocnego? Chociaz jednego? Moze zaczne jej zamiast mleka dawac jakis gesty sok? Z czasem przejde na herbatke, a pozniej na wode? Myslicie, ze to dobry pomysl ?
  12. justyna@..::VeAnN::..A w ogóle to mam taki sajgon w chacie, że szok, julka wisi mi na nodze i "bardzo pomaga w porzadkach" a ja nie mam komu jej sprzedać nawet na chwilę, upal totalny... zapowiada sie cieeeeeezki dzien ja sama z Gaja w domku od urodzenia żadna babcie nie wzieła jej nawet na jeden spacer jest cięzko ale to kwestia przyzwyczajenia Ja mam troszke podobnie bo tata Julki tylko weekendowy (wraca w paietk wieczorem, wyjezdza w poniedzialek rano) siostra ma swoje dziecko, a jej maz za granica, jedna babcia przychodzi z pracy wykonczona, na druga z pewnych wzgledow nie moge liczyc :( Juz sie przyzwyczailam do takiej sytuacji, ale odkad Jula smiga po domu i spi tak malo w dzien to nie potrafie sie zorganizowac...
  13. A w ogóle to mam taki sajgon w chacie, że szok, julka wisi mi na nodze i "bardzo pomaga w porzadkach" a ja nie mam komu jej sprzedać nawet na chwilę, upal totalny... zapowiada sie cieeeeeezki dzien
  14. Jasne, kawka dla wszystkich i herbaka też :) Juli idą te cholerne trójki już chyba ze 2 miesiące, teraz już dziąsełka zrobiły się aż białe więc liczę na to, że to już lada moment. Dziewczyny ile śpią Wasze dzieciaczki ? Bo coś mi się wydaje, że moja śpi mało w dzień... Kładzie się spać 20.30-21.30 budzi się co 3-4 godziny na mleko, wstaje 7.00-8.00 i do wieczora ma jedną lub 2 drzemki po 40-60 minut
  15. Ledwo wróciłam i już stronkę zgarnęłam Pozwólcie, że zadedykuję ją Aniołkowi, niech się szybko rozwiąże sprawa mieszkania.
  16. A w ogóle to mi się przypomniało, że miałam Wam napisać, że od miesiąca stosuję zasadę wymiany zabawek i działa SUPER! Podzieliłam zabawki na 4 części, (jedna to pluszaki, które poprostu ładnie wyglądają i nic nie robią więc narazie lądują w piwnicy) a pozostałe trzy podzieliłam tak, żeby w każdej części znajdowało się coś ekstra. Julka dostaje jedną część na mniej więcej tydzień czasu, później ją wymieniam, dzięki temu stare zabawki są znów interesujące. Obecnie odkryła na nowo kaczuszkę pływającą w bańce z fishera, a ja mam spokoj
  17. Karolka, Aniolek ?? Jak nocka mineła ??
  18. Majeczko, Oliwierku Buziaczki !!!! Julka obudzila mnie dzisiaj cmokaniem Wczoraj sie go nauczyla :) A i jeszcze wczoraj dojrzała mój tatuaż (mam na plecach) i na siłę próbowała go zdrapać Komu kawki ??
  19. ehhh dziewczyny jak Wy mi humorek poprawiacie Zdjecia cudowne, dowcip nefre super, no ale "Siom!" mnie zabilo My dzisiaj caly dzionek nad jeziorkiem, bylo super, ale nie mam ani jednej fotki :( Kurcze... już w niedziele bedziemy mieć naszego pierwszą ROCZNIACZKĘ !!!! Jak ten czas leci, masakraaaa! Aniolku trzymaj się! Lecę spac (chyba) bo ostatnio chodzę wykonczona, nie mam czasu na nic, totalnie nie potrafię się zorganizowac, jakas roztrzepana jestem...:duren: Mam nadzieje do jutra ! Caluuuuuuuuuuuuuuuskiiiiiiiiii
  20. Julka mówi: "Kochane forumowe cioteczki, bardzo za Wami z mamą tęsknimy, ale jesteśmy bardzo zabiegane... zaglądamy do kompa dosyć często, ale tylko na malutką chwilkę i bardzo Was przepraszamy za taką małą aktywność forumową :( Dla przypomnienia wklejam moją fotkę. Kochamy Was z mamusią baaaaardzo baaaaaaaardzo. Buziaczki :***"
  21. Anndzien dobry VeAnn sliczna Julapo cichu pochwale Szyma ktory spal 19.25 - 6.50, raz w nocy kweknal, przyszlam to siedzial jak dotknelam go polozyl sie i spal dalej :) Karmienie piersia uwazam za zakonczone Kurcze, a u mojej Julki zupełnie na odwrót :( Od kilku dni zaczęła jeść w nocy znow jak noworodek, równiusieńko co 3 godziny woła mleko i nic innego ją nie oszuka... Mleko o 21:00, 24:00, 3:00 i 6:00 Nie wiem co jej się stało... Pochwalę się, że dzisiaj mam już jedenasty dzień diety kopenhaskiej (jest bardzo drastyczna jak dla mnie) no i schudłam już na niej 3 kilo i wcześniej 2 czyli już połowę tego co chciałam schudnąć No i wczoraj weszłam w jedne spodnie sprzed ciążu
  22. Mój dziesięciomiesięczny szkrabek bardzo dziękuje za życzonka i wkleja mini kolażyk żeby jej forumowe ciotki nie zapomniały :*
  23. Hej, żyjemy ! Julce chyba szykują się trójki, jest mega marudna, nie ma apetytu i w ogóle jest jakaś taka przytulańska. Chodzi trzymana za jedną rączkę, biega na czworaka, wszędzie jej pełno. :) U mnie niestety kolejna dolina dlatego nie przynudzam, mam tylko nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy :) Trzymajcie się babolki kochane, całuję Was baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mocno. Może zajrzę jutro z jakimiś fotkami... Dobranoc :***
  24. Jeśli można to ja też poproszę o tę książeczkę na veann@wp.pl :) A tu link do strony bobvity, co prawda nie ma gotowych przepisów, ale jest bardzo fajnie podanie przykładowe menu dla maluszków w różnych kategoriach wiekowych :) (tu akurat 7-9m-cy) Ĺťywienie z myślą o przyszłości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...