
silver
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez silver
-
Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?
silver odpowiedział(a) na Daria0428 temat w W oczekiwaniu na bociana
KariKari- przeogromne gratulacje:)!!!!!! :** fantastyczna nowina z przyjściem wiosny:) ja wiedziałam od początku jak pisałaś o swoich objawach że Ci się udało :) ale Ty uparcie wątpiłaś:) , mogę sobie tylko wyobrazić jaka jesteś szczęśliwa, bardzo bardzo się cieszę kochana, teraz dbaj o Siebie, mąż dobrze robi że nie pozwala Ci nic robić, pierwsze trzy miesiące trzeba szczególnie na siebie uważać. piszę i sama mam uśmiech od ucha do ucha że Tobie się udało. zaglądaj do nas czasem ;) jeszcze raz GRATULACJE :) Ja mam kołowrotek w głowie, sama nie wiem co się dzieje pójdę na betę w poniedziałek a jutro rano jeszcze powtórzę test, bo okresu ani widu ani słychu, wczoraj już mnie cały dzień ciągnął brzuch jak na okres dzisiaj to samo i nic, nawet żadnych plamień, wygrzebałam z kosza test który robiłam tydzień temu i wydaje mi się że jest tam druga mega blada druga krecha, ale już sama nie wiem czy w oczach mi się nie mieni;/ dziwna akcja bo nie czuję jakichkolwiek objawów ZERO, piersi nie bolą nic zupełnie z takich rzeczy.... jajko zniosę do poniedziałku. okres już mi się spóźnia tydzień. -
Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?
silver odpowiedział(a) na Daria0428 temat w W oczekiwaniu na bociana
KariKari- tak czytam co napisałaś o teście, kurczaki to chyba będzie dobrze :) skoro jest druga krecha, nie ważne że blada to musi coś zwiastować, oby tą dobrą wiadomość, powtórzysz dzisiaj test albo jutro? może zrób sobie betę? U mnie bez zmian, nadal nie mam @ spóźnia mi się już jakiś 5 dzień, czekam do poniedziłku i idę do lekarza, to raczej nie ciąża bo nic podejrzanego nie czuje, a tak jak pisałam ostatnio zrobiłam test i wyszedł negatywny, wiec pewnie cos tam się rozregulowało jak byłam chora w zeszłym tygodniu. zobacze co powie mi mój gin w następnym tygodniu. -
Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?
silver odpowiedział(a) na Daria0428 temat w W oczekiwaniu na bociana
KariKari- głowa do góry, ja o pierwszą ciąże walczyłam równy rok, i wiadomość o ciąży przyszła kiedy najmniej się tego spodziewałam, i myślę, że będzie u Ciebie dokładnie tak samo, kiedy bardzo chcemy to wychodzi tak jak wychodzi, a wiem z własnego doświadczenia i koleżanek że jak się wrzuci na luz, to wtedy tadam! dwie krechy:) Wiesz, że ja też staram się z mężem o drugiego bobasa, i też jest ciężko, bo człowiek by bardzo chciała i staje na głowie żeby się udało a później ogromne rozczarowanie, dlatego że za bardzo sobie wkręcamy w ciągu miesiąca że na pewno się udało itd.... dlatego ja wykupiłam karnet na siłownie i od 01.04 ruszam zrobić coś ze sobą, a co ma los przynieść to i tak przyniesie, bez względu na to co bedziemy robić. Tymczasem zostajemy w tym samym przemiłym składzie na wątku "starania o dziecko" "ciąża" no i tutaj :) przesyłam buziaki P.S na weekend zapowiadają piękną pogode można wyskoczyć na rower albo długi wiosenny spacer i piwko z sokiem :) -
asiok Tak mieszkam w Londynie Tutaj niczym sie niepszejmuja. Maja kobiety daleko gdzieś ... A jaka pomoc i opieka w szpitalu to masakra. Płakać sie chce kochana przy okazji odwiedzin naszego "pięknego" kraju, idź do gina i opowiedz jak to wszystko wygladało, zabierz wyniki badań które miałaś robione w ciąży i po, może powie Ci coś wiecej niż ten do którego trafiłaś w Angli.
-
~polisia mam taki problem, idę w prawdzie dzisiaj do ginekologa ale chciałam się poradzić. Okres spóźnia sie tydzien, w zeszłym tygodniu w piatek robiłam test rano-wyszedł negatywny, dodam, ze nie mam żadnych obiawów, z resztą przy miesiaczce tez nie mam ewentualnie delkiatne skurcze i to wszytsko. Podkreśle że nie planowaliśmy dziecka, dziś robiłam test, po 5 min wyszła bardzo blada malusia kreseczka i się załamałam, nie wiem co mam o tym myśleć- niby żadnych obiawów nie ma, stosujemy stosunek przerywany, mój mąż nie ma przedwczesnego wytysku ani żadnych wydzielin o dziwo. zaczęłam miesiąc temu prace i dodatkowo studiuje zaocznie wiec w sumie cały tydzien jestem bardzo zajęta. jaka jest według was szansa? bardzo prosze o odp. moim zdaniem skoro pojawiła się druga kreska, niezależnie od intensywności koloru to jesteś w ciąży, ale dla pewności poszłabym na Twoim miejscu do lekarza żeby potwierdzić.
-
KariKari silver - ja czekam cierpliwie.... podbrzusze się uspokoiło troszkę, piersi jak nie dotykam to jest ok, ale jak dotknę to jakbym mogla to bym wyrwała i drapała... a takto to jestem pełna nadziei, że się udało... dopada mnie ciekawość bardzo bym chciała... myślę o tym bo to niezależne ode mnie... ale jakieś mam pozytywne energie jakby moje marzenie miało się spełnić...... Trzymam za Ciebie mocno kciuki:) Ja to mocno bym się zdziwiła,jakby się okazało u mnie że się udało bo w ogóle nie czuje się tak jakby coś tam się działo w srodku, ale tj mówię poczekam do końca tygodnia i wtedy zobaczymy.
-
Asiok Ty mieszkasz w Londynie? bo z ciekawości spojrzałam na Twój profil, żeby zobaczyć w jakim mieście mogłaś być w szpitalu.... ale jak w Anglii to lipa;/ tam w ogóle bagatelizują takie rzeczy, u nich do 3 poronień to norma.u nas w Polsce wbrew pozorom lekarze chuchają i dmuchają na kobiete w ciąży, a w Anglii to ciąża liczy się dopiero od 5 miesiąca.
-
KariKari silver a może jednak teścik się pomylił... a może będzie dzidzia... kurcze sama nie wiem, poczekam do końca tygodnia jak @ nie przyjdzie to zrobię bete, a Ty KariKari jak tam?? bo 21 marca zbliża się wielkimi krokami ;) jak samopoczucie? Dziewczyny dobry ginekolog to nie połowa sukcesu a nawet 80%, Ja jestem z Warszawy i tu polecam swojego doktora Stanisława Pazio, fantastyczny człowiek i lekarz, opinie w ineternecie mówią same za siebie.
-
asiok Bardzo przykro mi z co przydarzyło sie Tobie. Nie nierobili histopatologi powiedzieli ze robią ok 24 tygodnia. Nikt nic niwespominał o przeziernosci karkowej. Wiec niewiem. Po badaniach krwi laboratorium przysłało list ze nic niewykryli że wszystko jest wporzadku. Mnie lekarze tez tak powidział i ze następna ciąża może być wporzadku Dziękuje Pozdrawiam w jakim byłaś szpitalu? może we Włocławku bo nagadali niezłych głupot, badanie histopatologiczne jest robione bez względu na tydzień ciązy, moja kuzynka która poroniła w 12tc miała robione i ja też miałam robione a córke straciłam w 18tc. następna sprawa to jak ktoś może Tobie mówić że wszystko było w porządku? cos musiało być nie w porządku skoro straciłaś dziecko, i lekarze powinni zrobić odpowiednie kroki aby takiej sytuacji uniknąć w przyszłości, myślę że przede wszytskim powinnaś poszukać dobrego ginekologa, badanie przezierności karkowej jest badaniem obowiązkowym, to takie specjalistyczne usg, które wykrywa ewentualne wady genetyczne u płodu-poczytaj w internecie na czym to polega, więc nie rozumiem jak lekarz mógł Cię nie skierować pomiędzy 11 a 13tc na takie właśnie badanie. wiele niedomówień stoi za Twoją stratą... tym bardziej jest mi przykro, bo nawet nie wiesz co było przyczyną.
-
Margeritka i jak tam u Ciebie magnoliam powtarzałaś kolejny test? a Ty silver jak się czujesz, masz już @? chyba jest jakieś przesilenie wiosenne, bo mam podobnie jak Magnoliam, ciąży brak i @ też brak;/ chyba coś mi się rozregulowało, czekam cały czas na @, może mi się spóźnia bo byłam chora, miałam grype cały tydzień, robiłam test w sobote wyszedł negatywny.
-
asiok kochana odpisałam Tobie na "starania o dziecko":) ale może przenieśmy wątek właśnie tutaj. nie martw się będzie dobrze :)
-
asiok Witam, Mam problem: Z moim mężem staralismy sie o dziecko. 4tygodnie temu Poroniłam w 15 tygodniu. Zrobiono mi badania krwi I wykryto ze juz od jakiego czasu w organizmie mam wirusa cytomegalii ,wirusa opryszczki HSV1 HSV2 Opryszczki niemiałam w czasie ciąży. Miałam ja kilka lat temu. Mam grupę krwi A Rh D ujemny Co mogło spodobać poronienie. Inne badania krwi wyszły w normie. Za jakiś czas chcemy znowu próbować. Tak bardzo pragnę zostać mamą. Z góry dziękuje. Aśka hej, bardzo mi przykro:( doskonale wiem co czujesz ponieważ ja dwa miesiące temu straciłam córke w 18 tc. myślę że przede wszystkim to "I wykryto ze juz od jakiego czasu w organizmie mam wirusa cytomegalii ,wirusa opryszczki " aczkolwiek nie jestem lekarzem, wiem że wirus cytomegalii jest bardzo groźny dla dziecka, czy w szpitalu po tym jak poroniłaś będą wykonywać badanie histopatologiczne? jeżeli tak to będziesz wiedziała co było przyczyną po uzyskaniu wyników, mogło to być spowodowane cytomoegalią- ale nie musiało być może wystepowała jakaś wada genetyczna u dziecka,miałaś robioną przeźerność karkową? jeżeli tak to jaki był wynik? u mnie w 14 tc. na badaniu przezierności karkowej wyszedł wynik 12, a norma jest do 3. po amniopunkcji okazało się że był to niestety zespół Turnera:( a na pocieszenie powiem Ci to co mi powiedzial lekarz "była Pani raz w ciąży to będzie Pani i drugi raz :)" ale swoje trzeba odczekać min 3 miesiące.
-
Ulla och dziewczyny bardzo wam kibicuję i mam nadzieję że już niedługo będziecie mogły się cieszyć dwiema kreskami DZIĘKUJEMY :)
-
zastanawia mnie co robię nie tak;/ wszystkie badania mam w normie, okres regularny-aż do teraz, naprawdę nie rozumiem... no nic rzeczywiście trzeba się podnosić po każdym upadku i walczyć dalej bo jak załamiemy ręce to nic z tego nie będzie. KariKari no objawy masz typowo ciążowe, przede wszystkim te piersi, ale nic wiecej nie mówie żeby nie zapeszać:), oby te dolegliwości zwiastowały tą najlepszą dla Ciebie wiadomość :) Ja jestem skazana żeby czekać cierpliwie na @, tak normalnie to dzisiaj bym tego testu nie robiła, bo nie czuję żadnych takich objawów jak Ty, ale mam grype i dostałam antybiotyk więc chciałam sprawdzić zanim zacznę go brać, ale jak widać to nie mój czas...
-
Robiłam dzisiaj test, znowu d..;/ test negatywny a okresu nie widać, poczekam do połowy przyszłego tygodnia, jak @ nie przyjdzie to pójdę do lekarza, i kolejny miesiąc przede mną starań i tak w kółko;/
-
poczekaj chociaż do dnia spodziewanej @, jeżeli jesteś w ciąży to będzie wyższa poziom beta, i większa szansa że test się nie pomyli i pokaże II, ja pojutrze powinnam dostać @, ale w ogóle się nie czuje jakby miała przyjść;/ chyba coś mi się rozregulowało-jeszcze tego brakuje.....
-
~magnoliam Powtórzyłam test wyszedł negatyw. Okresu brak od 11 dni. W poniedzialek idę na beta hcg. 11 dni to dlugo,a zazwyczaj masz regularnie? ja czekam na @ bo juz czuje ze sie zbliza,a na dodatek mam grype wiec jest ekstra:-/
-
no dobra ciiiiii nie zapeszamy :) owulacja jest zazwyczaj na 14 dni przed okresem, teraz to zdecydowanie za wcześnie na test, ale myślę że jakbyś poszła zrobić bete to już by pewnie coś tam wykazało. Wszystkie objawy które opisalaś piersi, bladoróżowy śluz,pobolewanie podbrzusza, metaliczny posmak są typowe dla początku ciąży - ja tak miałam :) więc czekaj cierpliwie na II :) Ja powinnam mieć okres w tą sobote, i czuje że niestety przyjdzie ;/
-
KariKari temacik się nieco zakurzył - czas go odświeżyć... u mnie w ostatnich dniach było troszkę zmiana raczej newsów - opisałam to w temacie Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży - dla ułatwienia wkleję.... może innym kobietom moja historia pomoże spełnić marzenie o dzidzi ja już po badaniach, czekam na efekt w tym miesiącu.... oto mój wpis w innym temacie: Tak jak już pisałam kilka dni temu miałam wizytę u ginekologa.... Zbadała mnie bardzo dokładnie, spojrzała na moje wyniki badań, zrobiła usg i tak rozmawiałyśmy.. tarczyca w normach... ale normach ogólnych bez rozgraniczeń wiekowych.. a nie dla kobiety starającej się o dziecko... dla takich kobiet tarczyca powinna być 2,5... a norma jest do 4 chyba... także dała mi tabsy na obniżenie... powiedziała, że taka podwyższona może być powodem, dlaczego jeszcze nie ma dzidzi w brzusiu... opowiedziałam jej dokładnie sytuację sprzed dwóch miesięcy że miałam dolegliwości ciążowe okresu brak test blada druga kreska po jakimś czasie, a potem rozczarowanie - powiedziała że mogło dojść do zapłodnienia ale ze względu na podwyższona tarczycę mogło się nie utrzymać.... potem zrobiła usg patrzy pęcherzyk jest i to bardzo duży jak na dwa dni przed owulacją.... postanowiłyśmy zwiększyć moje szanse na zapłodnienie... dała mi pregnyl w zastrzyku, który ułatwia pęknięcie pęcherzyka - do 6 godzin po zastrzyku pęka.... tak zrobiłam. Następnego dnia po zastrzyku czyli w czwartek zauważyłam bladoróżową plamkę na bieliźnie - panika bo się przestraszyłam, ale potem wyczytałam, że to normalne bo wtedy organizm - hormony mega pracują że to może być równoznaczne z implantacją... od tamtego czasu czuję się dziwnie - ciągnie mnie w podbrzuszu, coś rozpycha... i chce mi się ciągle coś podjadać... ciekawa i pełna nadziei jestem, że w końcu się udało... moja pani ginekolog dodatkowe badania mi zleciła - drugi raz tarczycę muszę zbadać, czy spadła do właściwego poziomu... wyjazd był super, góry cudowne i pozytywnie mnie nastroiły..... żadnego grzańca już nie było mowy - jedynie łyk piwka od mężusia :) odpoczęliśmy i mamy nadzieję, że wróciliśmy z nich we trójkę.... podobno wyjazdy ułatwiają takie akcje.... czekamy w związku z tym na efekt... uhuhuhuuu to widzę, że coś z tego będzie :) daj znać bo umieram z ciekawości, u nas to pewnie znowu się nie udało, bo nawet nie wiem kiedy miałam owu;/ wróciłam dzisiaj do pracy po 3 miesiacach nieobecności, czuję się jakbym miała powrót do przeszłości;p zastanawiam się czy w ogóle miałam owu, bo kłuje mnie jajnik a tak zazwyczaj mam jak nie ma owulacji cholera..... od tego miesiaca zaczynam monitoring. Widzisz KariKari miałyśmy dobre przeczucia z tym Tsh, dobrze że dostałaś leki, jaką masz dawke?
-
moniawisnia Beta wyszła negatywnie - brak ciąży,okresu też brak .. a wizyta u gin. dopiero 3.04 mówi się trudno :( 3-mam kciuki za Was Kobietki i za Wasze dwie kreseczki :) pozdrawiam serdecznie :) walczymy dalej dzielnie w nastepnym cyklu:-* kiedys musi sie udac:-)
-
moniawisnia Cześć dziewczyny :) Dziś rano dostałam plamień, z rana leciutkie i jakby jasno różowe a po kilku godz. było już troche mocniejsze i jakby brązowe, pobolewa mnie jedynie podbrzusze,piersi nadal nie bolą.. co mnie dziwi .. bo jakbym miała dostać @ to pewnie by mnie zaczęły boleć a tu nic.. Szukałam podobnego wątku na innych forach ale nic konkretnego nie znalazłam.. nie wiem już sama czy to po protu spóźniony okres ( 34 dzień cyklu,gdzie zazwyczaj cykl waha się od 27 do 32 )może któraś z Was miała podobnie ? pozdr. :) kurcze nie przypominam sobie,zebym miala takie plamienia na poczatku ciazy,za to piersi bolaly jak cholera,i podbrzusze bolalo jak na okres. Zrob ta bete bo inaczej sie nie dowiesz co sie dzieje skoro nie masz okresu a test wychodzi negatywny.
-
moniawisnia Witam ! Dziś rano po raz kolejny po dalszym ciągu braku @ i jej dolegliwości zrobiłam test ciążowy i Niestety znów tylko jedna kreska :( Nie wiem co mam o tym myśleć ? Półtora miesiąca temu byłam na badaniach kontrolnych u mojej gin. i z badania ogólnego i z usg nic nie wykazało żebym była "chora" czy coś w tym stylu.. wręcz przeciwnie Pani doktor powiedziała że u mnie "tam" wszystko jest w jak najlepszym porządku :) Tym bardziej dziwi mnie ta jedna kreska.. ( nie mam stresów czy też jakiś większych "nerwów") zdecydowałam że w piątek zrobie badanie z krwi na beta hcg.. jeśli tam będzie wynik poza normą to będzie wiadomo że coś jednak jest nie tak.. ehhh życie życie .. zrób sobie betę tj pisałam Tobie wyżej, wtedy będzie wiadomo czy jesteś w ciąży :) nie denerwuj się, okres może Ci się spóźniać też przez to bo myslisz czy jesteś w ciąży czy nie, a nawet najmniejszy stres ma wpływ na cykl. napisz jak zrobisz betę.... a jak się ogólnie czujesz? ja za tydzień dopiero powinnam dostać @, ale mam nadzieje że nie przyjdzie :)
-
KariKari w poniedziałek ide na badania zrobię hormony dla bezpieczeństwa wszystkie tak by w środę mieć wynik i by konkretnie już z ginekologiem gadać. my staramy się od 4 miesięcy - dwa miesiące mega luz że mówimy dobra dawaj próbujemy i na tym się skończyło... ale jak dwa miesiące luzu nic nie przyniosło zaczęliśmy się na poważnie starać i tez nic.. wiec wyobraź sobie jak ja świra już dostaję.... oj już bym chciała by się zmieniło.... tak bardzo tego chcemy trzeba uzbroic sie w cierpliwosc,i moze jakos doczekamy tej naszej ciazy:-) takie to zycie przewrotne ze ludzie ktorzy nie chca dzieci to maja,a Ci co tego pragna to maja pod gorke:-/ mi lekarz powiedzial zebym do niego nie przychodzila dopoki nie bede w ciazy bo nie ma po co,wszystko ok,ale tez dla wlasnego spokoju zrobie sobie za tydzien wszystkie badania;-)
-
trzymam kciuki zeby tak bylo:-) powodzenia,i napisz jak zrobisz test:-)
-
ciaza zawsze jest mozliwa jezeli kochasz sie w dni plodne:-) poczekaj jeszcze ze dwa dni i powtorz test,jezeli wyjdzie negatywny to zrob sobie badanie na bete,to rozwieje watpliwosci:-) co do bolu piersi to nie zawsze jest regula ze bola w takiej wczesnej ciazy,moga zaczac bolec np za tydzien lub dwa-jesli jestes w ciazy. testy ciazowe oszukuja tylko w jedna strone ze np test jest negatywny a ciaza jest,a nie ma takiej opcji zeby test pokazal dwie kreski a ciazy nie bylo.