Skocz do zawartości
Forum

silver

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez silver

  1. cześć dziewczyny, u mnie to bez zmian, okresu jak nie było tak nie ma, dzisiaj mija 8 tygodni od zabiegu ;/ wczoraj byłam u endokrynologa przy okazji innej sprawy i powiedziała mi że być może nie mam okresu bo jeszcze się utrzymuje wysoka prolaktyna, ale jutro ide do gina po coś na wywołania, bo 8 tygodni to jakby nie patrzył za długo,a 17.06 mam usunięcie migdałów i jak pojadę do szpitala z okresem to mi nie zrobią zabiegu;/ humor mam średni, nic mi się nie chce, a najbardziej nie chce mi się pracować ;/ Co tam u was?
  2. karola88- u mnie w wyniku histopatu okazało się że był zaśniad groniasty częściowy, i lekarz zalecił badanie poziomu bety, jeżeli spada to jest ok (przy tym czymś w rzadkich przypadkach może rozwinąć się nowotwór a tfu a tfu a tfu, w wielkim skrócie komórka jajowa jest zapłodniona przez dwa plemniki i dochodzi wtedy do poronienia, a na usg widać puste jajao płodowe , narazie nie ma powodu do obaw bo tak jak pisałam beta w tamtym tyg była 3 więc w tym może już będzie 1 albo poniżej 1. sznuroffka- jeżeli było to bezpodstawne zwolnienie z pracy to jak najbardziej trzeba walczyć, strasznie mi przykro, u mnie zwolnili koleżanke z zespołu dwa tyg temu więc wiem mniej więcej co przeżywasz;/ nie martw się na pewno coś znajdziesz, tylko trzeba cierpliwie wysyłać CV, będę trzymać kciuki żeby się udało :* a babuni życzę dużo zdrowia.
  3. sznuroffka-cześć kochana :) w końcu się odezwałaś, ja ciągle walczę z betą, w tamtym tyg powtarzałam badanie to było 3,8 ;/ nie wiem kiedy w końcu będzie zero, w ten czwartek minie 8 tygodni od zabiegu a okresu nadal nie mam przez ten poziom bety, organizm nie może się odblokować;/ lekarz powiedział że jak się @ nie pojawi w ciągu tygodnia to da mi coś na wywołanie żeby oszukać organizm. A co tam cię trapi? oczywiście jeśli chcesz powiedzieć, ale czasami lepiej się wygadać obcej babie :)
  4. olciap-jeżeli nie z powodu ciąży, to nie mam pojęcia, ale chyba podwyższony progesteron odpowiada za ból piersi, ale nie jestem pewna. Spragniona-zycia leć zrób bete bo jestem ciekawa, Ty zresztą pewnie też :)
  5. ja nie, bo wszystkie robiłam w ciąży i wszystko jest ok, poronienia są najczęściej wynikiem błędu genetycznego, ale też często jak Tsh jest zbyt wysokie to jest zagrożenie poronieniem, poczekaj na wynik histpat i wtedy skonsultuj się z lekarzem czy powinnaś jakieś badania wykonać.
  6. Karola88-też myślałam że nigdy nie dołączę to tego wątku ale niestety :( przykro mi że tak wyszło również u Ciebie. Co do wstrzemięźliwości to najlepiej poczekać tak ok3 tygodni żeby krwawienie po zabiegu ustało, myślę że sama poczujesz kiedy już będzie ok. Daj znać jaki wyszedł wynik histpat. i głowa do góry, następnym razem się uda :*
  7. cześć dziewczyny, z uwagą przeczytałam wpisy od piątku, nie było mnie przez weekend, bo powiem wam że w piątek imprezowałam z koleżanką z pracy a w sobote z przyjaciółką z rodzinnego miasta, z soboty an niedziele pojechałam z mężem do Krakowa i wróciliśmy wczoraj w nocy, jestem nie przytomna, do pracy zamiast przyjść na 8 to ledwo dojechałam na 10:00. od tych imprez miałam taką ciężką głowe w niedziele, ale powiem wam że chyba mi to dobrze zrobiło taki mały reset , nawet moja mama tak mi powiedziała, że w końcu się gdzieś wyrwałam :) Trochę się martwię, bo w sobote nas poniosło i zaszaleliśmy bez uważania, a od wczoraj czuje objawy owulacji, teraz stwierdzam że to było nieodpowiedzialne, oby @ przyszła w terminie, ten miesiąc nie jest dobry na zajście w ciąże przez ten krwiak który mi się zrobił, a lekarz powiedział że musi on zejść z okresem bo jak nie to zabieg ;/ kurczę mam nadzieje że nie zaciążę w tym miesiącu, cholera tak to jest jak człowiek nie myśli wtedy kiedy potrzeba;/ dzisiaj jest taka pogoda że tylko spać :)
  8. cześć dziewczyny, Ja też już walczę w pracy, dzięki Bogu już piątek. Powtórzyłam z rana betę więc po południu dostanę wynik, ale czuję że jeszcze nie będzie zero. jak wychodziłam z gabinetu siedziała na korytarzu moja koleżanka z pracy która zaszła w ciążę w tym samym czasie co Ja, i termin miałysmy nawet taki sam, i jak ją zobaczyłam z takim wielgaśnym brzuchem uśmiechniętą to poczułam się jakbym dostała po twarzy;/ jakoś tak mi się przykro zrobiło, i tak sobie myślę że też już bym była na końcówce ciąży a tak.... moje dziecko na cmentarzu,a Ja borykam się ciągle z jakimiś problemami zdrowotnymi, i taka pustka, a pamiętam że już wózek miałam nawet wybrany :(. dół i tyle... Też wam życzę miłego dnia :*
  9. myślę że to Olcia KariKari niestety nie piję energetyków bo są nie zdrowe, kawę też raz na miesiąc, dbam o zdrowe środowisko dla przyszłej fasolki :) :) ale dzisiaj mam taki zapieprz że kawa musiała być.
  10. cześć dziewczyny, za oknem rzeczywiście dupnie, mam standardowo mam po uszy roboty. WielkiZnakZapytania, wytrzymaj jeszcze trochę już bliżej niż dalej za chwilę malutka się urodzi i na pewno będzie lżej, hormony się też uspkoją więc spojrzysz na wszystko inaczej. A o jakim imieniu myślałaś ?:) Olciap Ty rób ten test bo jesteśmy ciekawe :) ale moim zdaniem to ciąża :P Amen :)
  11. mój gin powiedział że dwa cykle Dobranoc lalki moje kochane :* do jutra
  12. spragniona zycia jak załapiemy się w tym samym czasie na takie brzuchole to masz jak w banku, że robimy ten filmik, może jakoś i KariKari się załapie o ile my się wyrobimy w czasie żeby Ją dogonić:) pierwszy raz w życiu PRAGNĘ mieć okres;p ehh... Marta jak to już będzie drugi okres, to Ja na Twoim miejscu zaczęła bym się starać w nowym cyklu, będzie dobrze:) Ja też odczekuje dwa cykle i hejaaaa działamy nie ma na co czekać, a skoro są dwa cykle prawidłowe to znaczy że wszystko wróciło do normy.
  13. padłam ze śmiechu z tego filmiku, blondi to chyba po takich tańcach pojechała od razu na porodówkę :) jak wszystkie zaciążymy to bez kitu film murowany Olciap oj te bolące cyce coś chyba przyniosą bo to aż dziwne żeby tak bolały bez powodu. Byłam dzisiaj u endokrynologa i mam skierowanie na badania przeciwciał i inne których nazwy nawet nie jestem w stanie powtórzyć :) jutro pójdę rano na krew to też powtórzę bete czy już zeszła do zera, bo to trwa i trwa.
  14. kurcze wbrew pozorom czas szybko leci, już 10 tc. :) jeszcze dwa tygodnie i będziesz miała I trymestr z bańki:) drugi trymestr jest najfajniejszy, bo odchodzą mdłości itd, brzuch jeszcze nie jest aż tak duży żeby przeszkadzał więc sama ciążowa radość :)
  15. Zetakasia jest ktos z Irlandii? ohh moja kochana Irlandia <3 :) mieszkałam tam dwa lata, ale rodzice ściągnęli mnie siłą do Polski żebym skończyła studia,poznałam mojego męża i już nie wróciłam,mam dwóch braci w Dublinie i tate :) <br /> dziewczynki u mnie dzisiaj lepszy dzień, wczoraj wypłakałam się mamie do słuchawki a później mężowi w rękaw i już mi lepiej, nowy dzień, nowa nadzieja :) będzie dobrze, już tyle przeżyłam że może być już tylko lepiej, i oby tak rzeczywiście było. Szafirku dobrze że wróciłaś, będziemy razem walczyć :* w kupie raźniej :) KariKari który to już tydzień u Ciebie ? :) spragniona życia, Zetakasia, WielkiZnakZapytania,Marta,myszka83,olciap :* :* miłego dnia dziewczynki
  16. nie wiem, ale rzeczywiście ucichło, nie wiem co się dzieje ze sznuroffką bo nic nie pisze, i trochę się martwię.
  17. spragniona-życia-jakby ktoś mi kiedyś powiedział że będę miała tak pod górkę w życiu to bym nigdy nie uwierzyła;/ dr powiedział że ten krwiak to być może krew która się zbiera na okres, i oby miał racje. Olciap przekaż Panu Bogu ode mnie- bo mnie coś nie słyszy chyba że jest mi ŹLE poprostu... Dzisiaj mam parszywy dzień, a z tym spotkaniem to pomyślcie nie mieszkamy daleko od Siebie, Ja mogę gdzieś dojechać, jak nie chcę wam się do wawy. Ja wczoraj wieczorem się popłakałam jak sobie pomyślałam o WielkimZnakuZapytania, jest mi Jej tak bardzo szkoda:(, te problemy ze zdrowiem i jeszcze z facetem, ale dzięki Bogu niedługo będzie miała małą kruszynke która jej wynagrodzi wszystkie smutki. Przytulam was wszystkie mocno i dzięki że jesteście :* jeszcze siedzę w robocie mam sterty akt i nie wiem co z nimi zrobię, a terminy gonią;/ chyba wezmę do pieca i spale ;p
  18. staram się myśleć pozytywnie, ale momentami poprostu już się nie da :( teraz będę tylko czekać do następnego usg, czy to zeszło, jak znowu będę musiała iśc do szpitala to nie wiem co o mnie w pracy pomyślą, najpierw z pierwszą ciążą problemy i 3 miesiące nieobcności później to puste jajo szpital i dwa tyg L4, a teraz znowu coś się pieprzy;/ niedługo mnie stąd wypieprzą i będzie taki finał .
  19. cześć dziewczyny, też jestem za spotkaniem, zapraszam do Wawy :) byłam dzisiaj na usg, cykl nadal nie wrócił, co gorsza lekarz powiedział że zrobił mi się jakiś pęcherzyk-krwiak ;/ i że jak nie zejdzie to okresem to znowu będę musiała iść na zabieg, już nie mam siły :( poprostu ciągle coś mi się dzieje, jak wróciłam od gina to się poryczałam bo już sił mi braknie, okresu nadal nie ma, powiedział że jak nie przyjdzie w ciągu dwóch tygodni to da mi coś na wywołanie, żeby tylko to cholerstwo zeszło mi z okresem bo nie przeżyje już kolejny raz tego szpitala. w robocie mam taki zapieprz, a nie mogę się na niczym skupić, bo się zamartwiam ;/ mam ogromnego dołą :( a mój m. że czym się martwię itd tylko że to ja muszę to wszystko przechodzić a nie On, wiem że to nie jego wina, ale wszystko spada na mnie to ja muszę biegać po lekarzach szpitalach, brać tone leków itd ohh mówię wam tylko się poryczeć
  20. cześć dziewczyny, ja jestem z Warszawy, więc też mam niedaleko do was :) KariKari do Ciebie niedługo będę miała rzut beretem bo w Zielonce mamy pobudowany dom, który się wykańcza powoli, planujemy na przyszłe wakacje się przeprowadzić:) co do fajków na szczęście oboje nie palimy, nie cierpie tego smrodu, za to lubię piwo, i jak przychodzi weekend to dzień bez browara to dzień stracony, ale tak kontrolnie max dwa dziennie. chyba nie mam jeszcze problemu, jak myślicie?? :) Szafirek co to za pożegnania???? ja też niedawno się żegnałam, ale dziewczyny przekonały mnie żeby zostać, nie świruj tylko zostań z nami, jest nas spora część która nadal się stara i na pewno będzie nam raźniej przetrwać ten czas razem, bo kto nas zrozumie bardziej ? nikt :) lepiej tu pogadać co nas trapi niż się zadręczać i rozmyślać samotnie "kiedy będę w ciąży"..... zostań zostań:) Spędziłam dziś dzień z moją mamą, z okazji Jej święta, dosłownie na kilka minut przed ulewą wpadłyśmy do mieszkania. Jutro mam usg, zobaczymy czy coś tam się ruszyło, mam nadzieje że cykl mi już wrócił bo idzie oszaleć ;/ wiecie co, dziś miałam wolne bo rano miałam badania w szpitalu przed zabiegiem, Dżizas!!!!!!!! niektóre baby które pracują w Państwowej służbie zdrowia równie dobrze mogłyby pracować w rzeźni ;/ babka która robiła mi EKG na moje pytania odpowiadała bez kitu za kare bardziej coś tam burczała pod nosem, a kolejna która robiła rentgen też przyjemna jak ból zęba, na dodatek nie zdążyłam się ubrać, stoje w staniku a ona woła już następną osobę, jednego faceta wygoniła z rozpiętymi spodniami i rozpiętą koszulą, co za klimaty...;/ Mchem, moja szwagierka zaszła w ciążę w tamtym roku po 7 latach starań, już byli załamani i powiedzieli że jak się nie uda przez najbliższy rok to invitro, więc to są przykłady które potwierdzają że nam też się uda, wierzę w to i bardzo się o to modle, żeby w końcu udało się zajść w zdrową ciąże i urodzić bobasa :) buziaki robaki :)
  21. ja nazywam się Sylwia :) hello:) Zrezygnowana jakie mleczko? bo chyba nie czaje :) Dziewczyny z tymi facetami to tak właśnie różnie, a teściowe to samo zło :p mój na szczęście zrozumiał kto jest dla Niego najważniejszy, a z moją teściową to mam czystą relacje, w sensie że jak gada coś co mi się nie podoba to nie powstrzymuje się żeby to odpowiednio skomentować, moja teściowa ma wielki dar krytykowania innych;/ ale nie będę wam tu przynudzać o mojej tesciowej bo doby by nie starczyło:) WielkiZnak Zapytania będzie dobrze, tylko pamiętaj że zawsze trzeba wyrażać swoje zdanie na głos, bo inaczej druga osoba wejdzie na głowe, i przede wszystkim nie denerwuj się bo nie wolno w Twoim stanie. w tym tygodniu będę znowu powtarzać bete, ide też na usg we wtorek, jak cykl nadal mi nie wrócił to chyba poproszę o coś na wywołanie @ bo juz mam dość czekania;/ to wszystko wydłuża mi czas do rozpoczęcia starań
  22. olciap to dobrze, że cycochy bolą :) dobry znak :) u mnie kolejna samotna niedziela;/ mój M. pracuje w firmie eventowej i zaczął się sezon, nie ma go w tygodniu i w weekendy też, najbliższy wolny czas kiedy spędzimy razem to Boże Ciało. a jakieś dłuższe wolne to dopiero urlop jakoś pod koniec lipca popijam sobie redsa i tak się zastanawiam co tu by porobić... :) Dziewczyny Ja też bardzo lubię to forum, bez was ciężko by było przetrwać te wszystkie rozterki, fajnie że Siebie mamy :) czasami się zastanawiam jak macie na imię :) mam nadzieje, że wszystkim nam uda się zajść w zdrową ciąże i będziemy wrzucać foty swoich wielkich brzuchali :) a naszym ciężaróweczkom witaminki jak najbardziej wskazane, polecam też wam kiwi, to taka bomba witaminowa:) miłego dnia kochane :)
  23. Spragniona zycia,wiem co czujesz bo mam tak z synkiem mojego brata,kocham go nad zycie,i zawsze jak odjezdzaja bo nie mieszkaja w Polsce to peka mi serce,jest przekochany,a jakbym spedzala z nim tyle czasu co Ty z malutka to juz w ogole:-( taki maly szkrab robi sie czescia naszego zycia,ciezko sie rozstac. A propos staran to u nas tak bylo ze nie wazne co by sie dzialo jak byla owu to produkcja na calego,po jakims czasie stwierdzilismy ze to chore tak czasami sie zmuszac,ale jak sa plodne dni to trzeba sie poswiecic nawet jak bardzo chce sie spac hahaha:-):-) szkoda ze owu nie trwa caly cykl nie byloby problemu hehe:-)
  24. Tez za wami tesknilam:-* zagladalam codziennie na forum,ale nie mialam czasu pisac:-( ja bym chciala psa,ale moj m. Nigdy sie na to nie zgodzi,ma alergie na siersc,ale tez mowi ze dom jest dla ludzi a nie dla zwierzat,jakbym miala jakiegos przytulaka to moze bym jakos przetrwala ten czas oczekiwania na bejbi,bo ostatnio znowu dopadaja mnie dolki,wszyscy z mojego otoczenia maja dzieci,albo sa w ciazy,i tak mnie to doluje:-( ehh... dramat.tylko my z m. Jestesmy caly czas we dwoje,ciesze sie jak ktos z bliskich opowiada o swoich dzieciach,a w srodku jest mi bardzo smutno. MartaAlvi wlasnie tak mysle ze w czerwcu juz sprobujemy,pewnie i tak sie nie uda od razu,to nie ma na co czekac;-) Jakbysmy mieszkaly jakos nie daleko siebie to mozna by bylo sie spotkac na piwko:-D a nasze ciezarowki to na soczek;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...